Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytamsiewambonierozumiem

Dlaczego kobiety zawsze chcą miec córeczkę ??

Polecane posty

Gość chlopczyca
Zawsze chcialam miec syna i mam i mam nadzieje ze i wnuka doczekam. Nie mam o czym gadac z babami, ani z matka, ani babka, ciotkami, siostrami., klientkami. Uważam, że kobiet jest zdecydowanie zbyt dużo i zbyt dlugo zyja. Tesknie do dziadkow i ojca, którzy zmarli. Bez chwili wahania zamienilabym zyjace babcie i mame na nich. ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena chodząca
Bo dla dziewczynek są fajniejsze ciuszki :P A na poważnie, to u mnie w rodzinie były zawsze same laski i to takie że hoho!! Dla mnie męski dzidziuś byłby jak mały kosmita :D nie wiedziałabym co z takim robić. I te ich napletki, odciągania itd... masakra.. Zresztą potem lepiej miec córeczke, bo zawsze z mamą wypije winko, poplotkuje, wymieni się ubraniami :) A na starość widze jak jest u moich dziadkow. Jedni mają 2 synów a drudzy 2 córki. Babcię po mastektomii musiała "ogarniać" moja mama i ciotka, tj. jej synowe, bo dla synów, chłopów, strata piersi to jak wyrwanie zęba - nie mają pojęcia co to zznaczy dla kobiety. Po ginekologach też chodzą z babcią synowe, kupują staniki, przypominają ze trzeba jej obciąć paznokcie u nóg , wyremontować sztuczną szczękę czy ułożyć włosy. Synowie jako faceci w ogole nie zwracają na takie rzeczy uwagi. Kochają mamę, ale mają inne rzeczy w głowie. Ja chcialm miec najpierw dziewczynkę, żeby mieć pewnosc, ze juz ją mam :D a drugie jest mi wszystko jedno ;) juz nawet moze byc ten chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdkkhkhhljoooooo
to, że nie znasz takich ciężarnych, autorko, to nie znaczy, że ich nie ma :p. Jestem tego żywym przykładem. Chciałam syna, ale póki co nie dane mi było ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiohoho
chciałam syna i to tak bardzo, że od poczęcia kupowałam chlopięce ciuszki, mówiłam do brzucha per ty i nie wyobrażałam sobie inaczej. Jak sie dowiedziałam, że jest siurak myslałam że oszaleje ze szczęścia. moim zdaniem facet ma łatwiej w zyciu, poza tym jest "przedłużeniem" rodziny. ciuszki dla chłopców tez są fajniejsze. teraz chcialabym drugie i chyba tez chłopczyka żeby mieć parke takiej samej płci. mam wsztystkie rzeczy dla chłopaka no i brat z bratem lepiej sie dogada. wszystkie moje koleżanki tez po cichu stawiały na chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghuhuhuh
toksyczna, czyli razem macie 5ro dzieci? Wow! Jak się sprawuje taka patchworkowa rodzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas jest 6-cioro .4 swoich(3 ciąze ale pierwsze bzliniaki,wiec x2) i meza dwojka mieszka z nami,nie z matką Dzieci są w zroznicowanym wieku,od nastolatka do przedszkolaka,wiec naprawde zawsze powiadam,ze im wieksza roznica wiekowa miedzy dziecmi tym naprawde NIE ma urwania glowy,bo starsze są juz bardziej rozumne,odpowiedzialne,niz by kilkoro maluchow prawie równolatkow na raz by sie mialo do pilnowania aby sobie krzywdy nie zrobily .Wtedy to bylo by szalenstwo.Przedzial wiekowy u dzieci jest dosyc komfortowy w naszj sytuacj i nie ma takiego stresu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gddhudhduijdid
Ja bym chciała mieć córkę, matka z córką ma zawsze super kontakt, przynajmniej wśród moich znajomych i rodziny. Poza tym jest znacznie więcej fajnych ubranek dla dziewczynek niż dla chłopców. Spódniczki, sukieneczki, spinki do włosów :) Z drugiej strony mam 5letniego chrześniaka, syna mojej koleżanki i bardzo go kocham, jest mega słodkim i kochanym dzieckiem, i zawsze jak na niego patrzyłam to chciało mi się chłopca. Mam też sporo młodszego brata którego kocham nad życie, uwielbiam go i ubóstwiam, mam do niego sporo matczynych uczuć i jak na niego patrzę to też myślę że fajnie jest mieć syna. Jak narazie jednak chęć posiadania córki wygrywa, a i myślę że fajnie jest mieć np 2 synów albo 2 córki w małym odstępie wiekowym. ja oprocz brata mam jeszcze 2 lata starszą siostrę i pamiętam jak fajnie nam było w dziecinstwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taunus
A dlaczego tylko chlopiec jest przedluzeniem plci?? A corka to juz nie? Naprawde nigdy nie bedzie u nas partnerstwa jesli takie poglady maja mlode kobiety, ze chlopcy sa lepsi, itp, itd. Szkoda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja do tej pory sądziłam
że to dziadkowie czyli starsze pokolenie uważa że męski potomek to przedłużenie rodu :). Poważnie ale nie spotkałam się z takim podejściem u młodszych osób . Tak naprawdę przedłużenie rodu gwarantują obie płcie jednakowo i nie ma czegoś takiego że syn przedłuża geny a córka nie :D. Dawniej sądzono że geny przekazuje jedynie mężczyzna ale dziś juz wiadomo że to bzdura;). Mój dziadek powtarza że tu bardziej i nazwisko się rozchodzi a sam ma diwe córki (moje mama i ciocia) i obie zostawiły nazwisko panieńskie obok nazwiska męża (dla dziadka :D ) i dziadek jest szczęśliwy . Ja osobiście wolę dziewczynki i chciałabym córkę. Kobietkie są fajne i bardziej kumają emocje bez słów , facecot trzeba powiedzieć a i tak nie zawsze wiedzą o co chodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie płeć nie ma znaczenia, ważne żeby dziecko było zdrowe, ale... mimo to liczę na córcię, jakoś tak widzę, sama po sobie, że córka z matką ma lepszy kontakt niż matka i syn. Ja ze swoją mamą mamy super kontakt, moja siostra mimo, że 6 lat młodsza ode mnie też. Jakoś zawsze traktowałam mamę jak najlepszą przyjaciółkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefbnwifrrrrgr
Ja chcialam miec po prostu dziecko-nie wazne jakiej plci. Nawet myslelismy, ze bedzie chlopiec, ale lekarz na ostatnim usg powiedzial, ze dziewczynka-to byl szok dopiero :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ja mam 3 synków z tym że jednego aniołka czasami zastanawiam się jak bym miała córkę czy były by takie awantury o zabawki bo teraz są okropne zabawka czasami leży miesiacami w pudełku a jak 1 zacznie się nia bawić to już drugi tez chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze chciałam mieć synów. I mam dwóch. O córce nigdy nie marzyłam. Gdybym miała mieć jeszcze jedno dziecko to chciałabym aby to też był chłopiec. A co do argumentu że córki zawsze ciągną do domu, czy też mają lepszy kontakt z matką, to niekoniecznie, ja mam brata i to on jest bliżej z rodzicami. Ja wyprowadziłam się zaraz po maturze i nie potrzebuję częstych kontaktów. On mieszka wciąż z rodzicami i ma z nimi bardzo dobry kontakt... ale to nie dlatego chciałam mieć synów, uważam że każdy musi żyć swoim życiem i za sukces uznam jak będą niezależnymi szczęśliwymi facetami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie
a ja tam chce mieć synka, ale staram sie i staram i nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Mi sie wydawalo, ze wolalabym miec syna, ale kiedy zaszlam w ciaze mnie sama zaskoczyl fakt ze caly czas mysle o coreczce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×