Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OFFA

JAK RADZIĆ SOBIE Z NERWICĄ ?

Polecane posty

Gość ccjhvhvh
pomocnaJa,ale co Ty chces za pomoc jej oferować???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gominkaaaa28
poniewaz juz nie przyjmuje w poradni. ma tylko terapie indywidualna. 80zł za h.a mnie nie stac na to. musze cos z tym zrobic, bo marnuje swoje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
gominkaaaa28,oczywiscie,ze musisz cos z tym zrobic,poszukac gdzie indziej psychoterapeuty,szkoda czasu ,bo sytucja bedzie sie pogarszała,im wczesniej tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gominkaaaa28
mieszkam w malym miescie. jest tylko 1 pordnia zdrwoia pscyhicznego. 3 terapeotow. nie odpowiadaja mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
gominkaaaa28,rozumiem,ja tez mieszkamw małym miescie,ale zawsze sie cos znajdzie w promieniu 100km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
gominkaaaa28,kiedys to ja i do Warszawy trafiłem i jest to ok 400km,wiec cała Polske praktycznie zjezdziłem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gominkaaaa28
ja nawet pociagiem sama nie pojdae. mam trudnosci z wychodzeniem z domu. tzn. wujde ale boje sie isc gdzies sama dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
gominkaaaa28,bo co sie stanie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyleczona z nerwicy
Tak czytam ten temat i przypominam sobie swoje lęki i nerwice. Miałam podobnie.Bałam się bardzo-np.śmierci,o dzieci,o męża,o zdrowie...Dopadało mnie zazwyczaj po jakimś większym przeżyciu.Bałam się nawet sama być w domu,wychodziłam do ludzi,....tak bardzo się bałam,że ściskało mi gardło,a ręce mi się trzęsły.Nie trafiałam łyżką do ust. Byłam u lekarza-brałam haloperidol.Pomogło na jakiś czas.Potem nerwica wracała,były znowu te kropelki-i tak trzy nawroty.Teraz jest dobrze już 8 lat.Nawet jak się czegoś boję to nie jest to chorobliwy lęk. Tak myślę,że mi dużo pomogło moje hobby-ogród,roślinki,kwiaty-fora ogrodnicze i ludzie o podobnych zainteresowaniach.Nie można zamknąć się ze swoimi myślami.Mówią,że internet to zło-ale ja uważam inaczej.Nie jestem małolatą-też mam blisko 50.I wiem,że samotność zabija. Autorko-znajdź sobie hobby,forum odpowiednie-i rozmawiaj-chociażby przez internet.Stawiaj sobie jakieś wyzwania-ucz się czegoś nowego.Ja wiem,że na początku trudno-ale zobaczysz,że to wciąga,a ludzie przez internet potrafią rozbawić,zrozumieć i doradzić.Ja uczyłam się nazw każdego kwiatuszka,sadziłam,kupowałam,przesadzałam.Teraz piekę chleb,robię kiełbachy i trzymam kurki.Wszystkiego nauczyłam się całkiem niedawno-i to od ludzi z internetu. Nie zamykaj się w sobie.Świat jest piękny-a przed nami życie-mądre,rozważne-i bez żadnych lęków. Takie spokojne i wyciszone. Życzę Ci zdrowia-i pełnej radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gominkaaaa28
niewiem. to siedzi w głowie. ze upadne. panika i uczucie ze oszaleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gominkaaaa28
a otoczenie tez ma wplywa? np. partner?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
gominkaaaa28,oczywiscie ze otoczenie ma wpływ,a partner to juz ogromny,ale to Ty wybierasz mysli i swojego partnera tez wybrałaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gominkaaaa28
i tu mam problem. moj nie pije, nie bije. ale jest nie zaradny zyciowo. ciagle sie martwie o kase, czy nam starczy czy bedzie na oplaty. i to poglebia moj stan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
gominkaaaa28,no ja rozumiem,to nie musi pic czy bić,ale Ty go przeciez wybrałas takiego nie zaradnego zyciowo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gominkaaaa28
ne wiedzialam ze taki jest. dopiero po jakims czasie wspolnego mieszkania to dostrzegłam. ze co chwile zmienia prace, ze nie potrafi nic w domu zrobic. jest nudny, bez zycia i energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
gominkaaaa28,przepraszam nie obraz sie ale czy on nie jest lustrzanym odbiciem Ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
gominkaaaa28,bo mi chodzi o to ze jak Ty sie zmienisz wewnetrznie,zmieni sie wszystko wokół Ciebie,partner nudny i bez wyrazu odejdzie pojawi sie energiczny i zaradny,przyciagamy to czym jestesmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gominkaaaa28
nie. ja zawsze bylam energiczna szybka. mialam jakis cel w zyciu i do niego dazylam. pracowalam prawie 2 lata w 1 miejscu. a on co chwile race zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
gominkaaaa28,ale mówisz o sobie w czasie przeszłym a on jest tu i teraz z Toba wiec go jakos tam przyciagnełaś,moze podswiadomie,bo jednak jest z Toba i jejst taki a nie inny dlaczego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gominkaaaa28
taki ma charakter. jest bardzo spokojny. a ja wole zycie na wyzszych obrotach. lubie jak cos sie dzieje, nie nawidze nudy i rutyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gominkaaaa28
musz wyjsc . jak cos odezwe sie poznij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
gominkaaaa28,no to dlaczego z nim jestes??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofijka enen
jeli masz problem z bolem glowy dlaczego bierzesz proszki czy nie mozna bolu zwalczyc czy przetrzymac, jesli czujesz pragnienie pijesz, a po co czy nie mozna teg prztrzymac, jesli czujesz glod jesz itd.. W swoim srodowiku znam wiele osob ktore jak sadze sa uzaleznione od proszkow od bolu glowy cos okropnego w jakich dawkach je biora nie pomaga nurofen bierze ibuprom a jesli i ten nie pomaga faszeruje sie pyralgina aczy to nie jest uzaleznienie. mam to w d...e ze ktos mi powie ze jestem uzalezniona no i co z tego jsli czuje sie dobrze za leki nie place z twojej kieszeni, nie tobie je wpycham do ust Zyje i mam sie dobrze a chyba o to chodzi aby czuc sie dobrze i cieszyc sie kazda chwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
zofijka enen,ok takie masz przekonanie na dzien dzisiejszy:)ale jak nie przepracujesz wewnetrznego problemu to objawy wróca czy wczesniej czy pozniej,zapomniałes jeszcze o narkotykach:) tez uzalezniaja,tylko po co je brac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
choruje juz 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofijka enen
to lek przeciwlekowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
choruje juz 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccjhvhvh
choruje juz 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hshsjmkd
choruje juz 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hshsjmkd
choruje juz 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×