Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OFFA

JAK RADZIĆ SOBIE Z NERWICĄ ?

Polecane posty

Gość popcorn :)
bede sledzil ten watek morze ktos napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek Mówi że
popcorn :),a co chcesz usłyszeć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
czy udalo sie komus zucic to swintwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
ja zeszlem do 2,5mg dziennie, przeszlem pieklo i dalej boje sie zucac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
psychlog dobrze na mnie wplywa i prubuje uwierzyc ze sie uda chce mi pomoc ale to ja musze chciec a tu mam blokade :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek Mówi że
popcorn :)oj Lorafen to ciezki kaliber,schodzi sie z tego baaardzo długo,a 5mg to byłą spora dawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
ale polowe juz zeszlem to chyba dobrze co? boje sie dalej odstawiac ale chce tylko niewiem czy sie uda :( Psycholog mowi ze jesli bardzo chce to wszystko sie uda ale ja niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek Mówi że
popcorn :),no tak ,Jezeli tylko bardzo bedziesz chciał to mozna wrecz góry przenosić,wiec taki lorafenik to pestka:)ale trzeba to robic stopniowo i konsekwentnie,podziel teraz 2.5 na cztery i zarzywaj bez jednej cwiartki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek leon
ja od dawna bardzo chce wygrać w totka i ni chuja ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
co brac w tym czasie gdy zaczne znowu odstawiac abym czul sie lepiej jest cos czy trzeba pszejsc znowu meki:( Boje sie tego ze jak calkiem dstawie to nie dam rady bo bedzie mi go brakowalo masakra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek Mówi że
wujek leon.lotto to gra liczbowa ,nie ma nic wspolnego z tym co w nas najcenniejszego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
muj mozg pracuje chyba inaczej niz twoj bo na sama mysl ze mam mniej panikuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
ale dzieki za wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfred do nerwusków
halooooooooooooooooooooooooooo.halooooooooooooooooooooooooooo.halooooooooooooooooooooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
pomorzcie bo nie daje rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
czekanie na atak i nakrecanie sie, lęk, stach pznika jak wy radzicie sobie z tym ja mam ochote wezwac wtedy karetke teraz jest tak ze caly czas wsluchuje sie w swoj organizm mam takie mysli ze zaraz cs sie stanie psycholog mowi ze to tylko moja wyobraznia ale ja nie potafie inaczej czy uda mi sie zejsc z lekow czy uda mi sie z tym zyc zeszlem o polowe dawki i dalej nie potafie bo strach jest paralizujacy zamiast pomagac zonie w przygotowaniach do swiat leze i rozwazam czekam w gotowosci na atak. Jestem roztzesiony i rozkojarzny Doradzcie, pomozcie co robic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfred do nerwusków
popcorn :),zajmij sie czymś chłopie,bo jak bedziesz czekał na atak to oczywiscie atak przyjdzie,to na zasadzie samospełniajacej sie przepowiedni:)dzis konec swiata,moze na to czekasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
wolalbym koniec swiata niz te nerwice nie mge sie niczym zajac bo niw wyabiam, nie daje rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
al fredzie ty tez t masz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfred do nerwusków
popcorn :),nie prawda,mozesz sie zajac,mozesz to zrobic,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
mam rece i nogi jak z waty a w dodatku roztrzesione :( nie daje rady zna krzata sie w kuchi a ja leze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeggi88
Ja miałam tak na początku brania leków, coś okropnego. Na szczęście minęło z czasem. Współczuje Ci, że musisz przez to przechodzić akurat teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
pdpowiedzcie mi jak to przepracowac rozmowy z psycholgiem pomagaja na chwile a jak wracam do domu znow jest to samo roztrzesie z zona tylko rozmawiam na temat tego co we mnie sie dzieje Dziwie sie ze to wszystko wytrzymuje Ja bralem 5 mg lorafenu jak pisalem zeszlem do 2,5mg i mam zmniejszac dawke ale panicznie sie bje czy dalsze zmniejszanie ma jakis sens Powiedzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
meeggi88 a teaz bierzesz leki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
jak sobie z tym poradzilas ja nie przestaje o tym myslec nawet jak cos usiluje zrbic to mysli ciagle kraza wkul tego ze cos mi sie stanie masakra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeggi88
ja biore leki od pół roku. Też pewnie niedługo przejdę przez to co Ty. Ciężko było, nigdzie nie wychodzilam, tak mnie trzepało od środka że masakra. Przeszło z czasem ale przezylam prawdziwy horror

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popcorn :)
mam takie stany ze wydaje mi sie ze nie zyje ze to co widze to jakis film tez tak macie??? wtedy wpadam w panike ucisk w zoladku leki nie do opisania, mam ochote wezwac karetke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeggi88
ja biore leki od pół roku. Też pewnie niedługo przejdę przez to co Ty. Ciężko było, nigdzie nie wychodzilam, tak mnie trzepało od środka że masakra. Przeszło z czasem ale przezylam prawdziwy horror

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×