czy różnica w wykształceniu pomiędzy partnerami może byc problemem w związku

nie tylko wyksztalcenie sie liczy,ale przede wszystkim kultura osobista,jak nas wychowano w domu rodzinnym ,jakie mielismy wzorce itp jest wielu ludzi wykszatlconych,panow doktorow,czy panie magister,a po kilku kieliszklach,lub w sytuacjach stresowych,domowych, wychodza straszne swinie i wiesniaki z takich ludzi czesto nie kazdy ma szanse skonczyc studia,co nie znaczy ze jest debilem i matolem a w zyciu liczy sie przede wszystkim umiejetnosc radzenia sobie,pracowitosc,umiejetnosc wspolzycia z innymi,a nie papier znam bezrobotnych po studiach,ktorzy biede klepia a znam chlopaka,ktory rzucil liceum i ma wlasna firme,kupe kasy,i szczesliwa rodzine,a wiec takich ludzi uwazam za wygranych ktorzy daza do celu,a z ineteligencja tez roznie bywa,czasami lepiej z fryzjerka porozmawiac,anizeli z panem doktorem pozdro

janic zlego na temat medycyny nie pislam

tak.

Właśnie sa ludzie wykształceni jak pisłał ktos wyżej z wrodzona inteligencja i wyuczoną wieć widac kto z was ma wyuczoną i nie lubi ludzi bądz co gorsza dzieli na gorszych i lepszych :) to jest znaczące :)

które pracują w placówkach resocjalizacyjnych np.Zakład Poprawczy czy Szkoła Specjalna jedni podobni do drugich-są agresywni,zero zasad moralnych,alkoholicy,łajdacy obu płci,zero wstydu i honoru,zdowo popieprzeni

może bądzcie ludzmi i pokażcie że każdy człowiek niezależnie od wykształcenia jest ważny.Dobieramy sie tylko i wyłącznie sami w pary, więc pytanie i odpowiedz należy kierowac do siebie samych. Przeciez jesli odpowiadaja nam charaktery i wszystkie inne wady ,zalety partnera to niezależnie i jest nam dobrze , to cóz więcej pozdr serdecznie

Każdy jest ważny. Ale podobał mi się kiedyś z taki po zawodówce i jak napisał mi smsa "śniek pada i szyny zamarzli dlatego pociąg nie jehał" to już się więcej nie odezwałam.

chociaż wiem, że ma partnerkę która studiuje :)

..."a znam chlopaka,ktory rzucil liceum i ma wlasna firme,kupe kasy,i szczesliwa rodzine,a wiec takich ludzi uwazam za wygranych" i co z tego ,ze ma kasę,jest dla mnie wciąż prostym człowiekiem i niestety o wyrobieniu intelektualnym nie ma mowy lubię równych sobie do spotkań,przyjażni bo wtedy nadajemy na tych samych falach ale ty tego nie jesteś w stanie zrozumieć kasa to nie wszystko,nie nadązysz za intelektualistami

to tak jak z każdą grupą społeczną w kazdej znajdzie sie czarna owca

jestem przeciw wszelkim mezaliansom. i w moim stanowisku nie chodzi o segregacje a o racionalne podejsice do zycia. w takich relacjach predzej czy pozniej roznice bolesniej dla osoby niewyksztalconej ale i tej drugiej zwerywikuje zycie i otoczenie. jestem racionalistka, radze tak by zaoszczedzic watkodawcy rozczarowania

a ja znam faceta mieszkajacego w niemczech z włąsną firmą któzy w życie nie przeczytał żadnej ksiażki i chyba gazety :) i jest na liście najlepiej zarabiajacych , aż nie moge uwierzyć

cieszę sie że mój pan ma wyższe i tyle i jak sam mówi nie chciałby inaczej

"Dobieramy sie tylko i wyłącznie sami w pary, więc pytanie i odpowiedz należy kierowac do siebie samych" Owszem dobieramy się w pary,gorzej gdy do rodziny wchodzi jakis prostak z zewnątrz.Zabrakłoby wiele zyc by takiego osobnika wyrobic i wpoić mu hierarchię wartosci, nie uczulimy takiego prostaka/biedaka na nic,zwłaszcza gdy on widzi,ze rodzina żyje ponad przeciętność=

właczcie Cafe

Nie obrażaj mnie ! Wybór to kazdego indywidualna sprawa. A ty masz sie za tego prostaka? Znasz to z autospji? ;)) Któz to prostak?Nikomu nie wlazłam'' jak ty do małżenstwa z buciorami , to dopiero uuu

do ty dopiero jestes glupia wyszedl wlasnie z ciebie taki intelektualista ze boki zrywac nie zrozumiales mojej wypowiedzi nawet w polowie cha cha

:) sami widzicie ile chamstwa jest pewnym prostaku który nie potrafi zdefiniować po polsku prostego przekazu

uderz w stól a nożyce sie odezwą cha cha cha :):):) kto komu wlazl do małżeństwa? jaśniej proszę tłuku

Czasem po prostu nie ma o czym rozmawiać...

głupszemu trzeba ustapić jak to mawiał Jan pozdr serdecznie

haha a nie cha cha :o

bo ..mądrość bo ...charaktery jeszcze raz charaktery

a co ma tematu ,wtrącający sie prostak' to wydaje mi sie juz odrębny temat i proszę nie obrażać nikogo ,poniżanie o czymś świadczy :D

Sa ludzie inteligenti i sa ludzie wykstalceni. Z mojego doswiadczenie szczerze powiem, ze w=mialem lepsze tematy do dyskusji z ludzmi po szkole sredniej ale oczytanymi i madrymi zyciowo (nie ieli wyzsego ze wzgledu na rozne sytuacje zyciowe) niz z ludzi z ktorymi studiowalem.

"ty dopiero jestes głupią"- ty chyba nie zrozumiałaś co napisała "ludzie jacy wy glupi jestescie" To ze facet ma kase było raczej przyjładem na to, że jest inteligentny i obrotny. Nie rozumiecie, że nie ma czegoś taiego jak inteligencja wyuczona? Co to za termin??? Wyuczona to może być wiedza. Szczególnie humanistyczna wkuta na pamięć. Ja nie mam studiów bo moja rodzina nie miała pieniędzy na moje kształcenie. Nie chciałem też iść na studia, które mnie nie interesują aby tylko coś robić i nie iść do woja. Wiem, że inteligencją przebijam większość "magystrów" Niektórzy u mnie w firmie nawet na magazynierów się nie nadają a prostych operacji na komputerze typu wczytanie zamówień z serwera kilkom kliknięciami trzeba ich uczyć 2 miesiące. Ale magisterki i licencjaty mają a inteligencji (czyli umiejętności logicznego i szybkiego myślenia) nie mają. Handlowiec po anglistyce jest 5 razy gorszy w rozmowach z klientem niż ja. Mam żonę po studiach dziennych - magister i jakoś nie ma między nami różnicy np. w wiedzy ogólnej. Niestety, nasi politycy wmówili ludziom, że studia to klucz do lepszego życia nawet te dziadoskie typu administracja albo Przysposobienie Obronne. Załamka. Okazuje się, że rynek pracy nie potrzebuje tysięcy niby-wykształconych po Administracji. Ile może być urzędasów?? A teraz mają dyplomy i aspiracje a nauczyć ich czegoś praktycznego to mission impossible.

Ha ha ha - śmieją się Ci z Kresów, a cha cha cha - reszta Polski. Ha cha ha!

jesteś tłukiem niesamowitym który nie przeczyał pewnie żadnej książki , zmienia nicki gardząc ludzmi ,tak sie nie robi . Boli ciebie że nie masz inteligencji wrodzonej ok !:) ale inni mają :) i nie pisz tu wiecej! żegnam

czym pisze, jakis zakompleksiony kozioł :) jesteś tłukiem niesamowitym który nie przeczyał pewnie żadnej książki , zmienia nicki gardząc ludzmi ,tak sie nie robi . Boli ciebie że nie masz inteligencji wrodzonej ok ! ale inni mają i nie pisz tu wiecej! żegnam cha cha cha inteligentka szpagatowa odezwała się ty nieuku, nie graj kogoś kim nie jesteś nie potrafisz nawet prostego zdania skleić a porywasz się na mowę pożegnalną,żałosna jesteś i brakuje ci argumentow kozico

uuuppss znajdziemy IP :) super ,cóz za słownictwo! Może ty jako ten niudacznik powiesz mi kogo gram ? Nieuku? ?? Mowę pożegnalną :D? :)) juz chyba choroba psychiczna puka do twojej popapranej głowki :) Teraz sie zrobisz uniku :) bo nie jesteś w stanie , pewnie utworzysz nowy wątek pełej słodyczy'' oczywiście z obawy przed :) Czego ty ode mnie chcesz? Ogólnie twoje szanowne ''predyspozycje są stygmatycznym zjawiskiem dla którego człowiek stac sie MUSI tylko niczym a nie tym na kogo i na co go stać'' bo ty jesteś skrzywiony i wiemy o tym