Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lady Caroline

Nie wiem jak można urodzić dziecko z gwałtu i jeszcze je kochać

Polecane posty

Gość gratulujemy wujaszka
[zgłoś do usunięcia]do kretynki powyzej czytaj ze zrozumieniem tępa cipo - kolezanka jej mamy została zgwałcona przez brata jej mamy. brat mamy to dla niej ( piszacej o tym) był wujek - kumasz czacze jelopie???' v v no, super, i wpierasz, ze twoja rodzina nie jest patologiczna, tak? Moze tego nie wiesz, ale gwalt jest patologia, a nie czyms normalnym, wspolczuje, wolalabym pochodzic z rodziny meneli, niz przestepcow :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Razz
Widać że w temacie wypowiadały się same niepoważne osoby. Od kiedy to można sobie ot tak usunąć ciąże? Dziecko to żywy organizm, żyje, czuję i chce być kochane a wy chciałlybyście od razu mordować... współczucie dla kobiet zgwałconym, ale nie można mordu tłumaczyć samym g***tem. Są przecież instytucje od tego, jak nie chcesz wychowywac to oddaj. To proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na szczescie nawet w takim talibanie jak Polska mozna jeszcze legalnie usunac ciaze z g****u. zarodek to nie czlowiek (jeszcze), aborcja to nie mord. Proste?? chcesz to sama sobie przez 9 mcy chodz w ciazy z g****icielem, znos wszystkie niedogodnosci ciazy, ze juz nie mowie o psychicznych kosztach noszenia w sobie dziecka zboczenca, a potem urodz i oddaj. na razie jedyna niepowazna osoba jestes ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym urodziła
dziecko z g****u. Nie mogłabym zabić swojego dziecka. Obojętnie, że ojcem byłby g****iciel. Urodziłabym, bo jakbym zabiła, nie mogłabym z tym żyć. Dziecko nie jest niczemu winne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za dużo wolnego czasu macie dziewczyny i przede wszystkim - zdecydowanie za mało problemów w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dla legalnej aborcji w Polsce ! Aborcja to usunięcie zarodka czy płodu, a nie jakieś "morderstwo" ! Nie ulegajcie klerofaszystowskiej propagandzie, ci karierowicze propagują coś takiego jak "niepokalane poczęcie" wystarczająco się już przy tym ośmieszając

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena9384538
Dla wszystkich, którzy napisali, że dziecko z gwałtu to, cytuję "gówno", "bękart", "szczyl" - wybaczcie, reszty obelg nie przeczytałam, bo mnie to zatrwożyło. Jakże wszechobecna jest ludzka głupota! Mam 22 lata, od kilku lat wiem, że jestem dzieckiem z gwałtu. Czy cokolwiek czyni mnie gorszym od dzieciątek powstałych z miłości? Kocham moją mamę nad życie i jestem jej wdzięczna, że mnie urodziła. A wiecie dlaczego mnie urodziła? Bo nosiła pod sercem także SWOJE dziecko. Które było podobne do niej. Ma jej oczy, nos, uśmiech. Którego pierwsze wypowiedziane słowa brzmiały "Mama". Pokochała mnie, bo jestem jej malutką kopią, bo byłam bezbronna. Zapewniła mi cudowne dzieciństwo, bez żadnego piętna. Bo nie jestem niczym napiętnowana! A Wy, internetowi komentatorzy, musicie mieć nieszczęśliwe i smutne życia. Współczuję Wam. Współczuję, bo potraficie nazwać malutkie, niczemu winne dziecko takimi obrzydliwymi epitetami. Dziecko to dar od Boga, niezależnie, czy jest chore, brzydkie czy nie pochodzi z miłości dwojga ludzi. Nie jestem przeciwna aborcji w wyniku gwałtu. Nie, nie jestem. To indywidualna decyzja kobiety. Ale w głowie zawsze będą jej dźwięczeć słowa - "Jesteś morderczynią, dzieciobójczynią." "Mamusia, witam Ciebie z brzuszka. To ja, Twoje Serduszko wielkości okruszka. Bardzo się cieszę, że życie mi dałaś. Mam nadzieję, że już mnie pokochałaś. Ale mamo, co to za narzędzie błyszczące? Mamo, chyba nie zgodziłaś się na aborcję?! Ała, urywają mi paluszki! Mamo! Ucinają mi nóżki! Oni dochodzą do mojego brzuszka, proszę, niech nie zatrzymują rytmu mojego serduszka. Mamusiu, proszę, nie pozwól im na to! Ratunku, proszę, uratuj mnie tato! Mamo, wiem, że nie słyszysz mojego krzyku, ale chyba nie chcesz widzieć mojego ciałka w śmietniku? Tatusiu, urywają mi kolejną część ciała! Co ja zrobiłam? Przecież jestem taka mała... Dlaczego mamo życie mi dałaś? Powiedz dlaczego, skoro za chwilę i tak je odebrałaś? No powiedz, dlaczego je dałaś? Czy swego Serduszka tak bardzo nie chciałaś?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W normalnej sytuacji, przy normalnych lekarzach, kobieta po gwałcie lądująca w szpitalu czy na pogotowiu, natychmiast dostaje za darmo Postinor. Nie trzeba oczywiście przyjąć tabletek, jeśli się nie chce, ale MOŻNA. Ja przyjęłam - 10 lat temu. Nie mam jednak pojęcia, jak lekarze postępują teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem mama 5 letniej dziewczynki i spodziewam się kolejnego dziecka. Wcześniej poronilam w 8 tc. Wszystkie moje dzieci były poczęte z miłości. Jednak sądzę, że dziecka z gwałtu bym nie usunęła. Dziecko nie jest niczemu winne. Jeśli naprawdę nie potrafiłbym go pokochać to oddalabym je rodzinie która by je pokochała. Ale nie zabilabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, przestańcie pitolić głupoty. Nikt z was nie wie, czym jest g***** jakie nieodwracalne szkody potrafi poczynić w psychice. Więc nie wypowiadajcie się o rzeczach, o których nie macie pojęcia. Pewnie część osób potrafiłaby pokochać takie dziecko, spora część pewnie by to dziecko nienawidziła, bo przypominałoby o tym dramatycznym przeżyciu. Osoby, które piszą, "Bo ja na pewno bym pokochała, bo ja jestem wspaniała i cudowna" są ograniczone, nie maja pojęcia o życiu i żyją wyobrażeniami a nie rzeczywistością. A rzeczywistość jest taka, że żadna z was, która tego nie przeżyła, nie wie, jak by się zachowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×