Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lady Caroline

Nie wiem jak można urodzić dziecko z gwałtu i jeszcze je kochać

Polecane posty

Gość łąki pola lasy
można, wiem bo - nie pisałam o twojej ciotce jako katoliczce, tylko o jej katolickiej rodzinie, przecież sama napisałaś: " Dziewczyna oczywiście zaszła w ciążę, pochodziła z bardzo religijnej rodziny i nie było mowy o usuwaniu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue_curacao9472895
Taaa, wziąc tabletkę 72h po... Po przeczytaniu opisu zapijaczonych meneli napisanego przez jedną z dziewczyn az mi się słabo zrobiło na myśl, ze taki mógłby mnie w ogóle dotknąc... Gdybym została zgwałcona przez takiego, to rozwazałabym jedynie samobójstwo, moze po kilku tygodniach doszłabym do siebie na tyle, żeby wyjśc z domu i pójsc do psychologa, a ty mi tu wyskakujesz z pigułka po. To musi być maaasakryczna trauma, nawet sobie nie wyobrażam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazja...
jaka przyszlosc czeka te dziecko po takiej traumnie jak gwalt ,pigulka po odpada jesli sie nie mysli racjonalnie (a gwarantuje ze nie mysli ) moze i mozna kochac ale wszystko zalezy od psychiki a raczej ona jest bardzo zachwiana w takich sytuacjach smutne ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to rozumiem, ze nie zglosilybyscie sie na policje, tak? bo ja na pewno. potem obdukcja i zeznania. mysle, ze lekarz sam zaproponowalby tabletke 72h po albo spirale. a co do racjonalnego myslenia: w koncu jest jeszcze rodzina i ona moze pomyslec racjonalnie. ze ciaza jest mozliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak można urodzić dziecko z gwałtu i jeszcze je kochać ------- Można bo to jest kawałek ciebie rośnie w tobie i jest niczemu winne, jeśli ktoś jest świadomy ze powstaje nowe życie a usunięcie to zakończenie życia, może jak być zobaczyła bijące serduszko ktore może byc widać już od 6tyg. kiedy widzisz na USG jak robi fikołki. a może po prostu kobieta ktora została tak okrutnie skrzywdzona nie chce zabić kawałka siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zagłębiam sie w temat ale wiele kobiet tego nie zglasza a potem juz ciężko jest usunąć kiedy życie już powstanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąki pola lasy
17:06 [zgłoś do usunięcia] pelepetka123 może jak być zobaczyła bijące serduszko ktore może byc widać już od 6tyg. kiedy widzisz na USG jak robi fikołki." ­ och och och jakie to wzruszające, poproszę chusteczkę. ­ ja osobiście miałabym w dupie to serduszko. jakiś świr zbiłby ze mnie pojemnik na spermę, a później inkubator na tego bękarta? obrzydliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale bekart bylby w polowie twoj... ja nie wiem, co bym zrobila. i mam nadzieje, ze nigdy nie bede musiala sie nad tym zastanawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąki pola lasy
d.z.iunia - oczywiście też ci życzę tego, żebyś nigdy nie miała takiego realnego problemu ALE czysto teoretycznie mogę powiedzieć, że znam siebie na tyle dobrze, że nie urodziłabym i usunęłabym nawet późną ciążę z gwałtu. a to że dziecko było by w połowie moje to nic nie znaczy, ja ani tej ciąży ani tego dziecka nie chciałam, a zwłaszcza z takim ojcem i w tak okrutnych okolicznościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mogę powiedzieć co bym zrobiła w prostych przyczyn ja tylko podałam motywy a jest ich mnóstwo moje były pozytywne ale jest i wiele negatywnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiego dziecka nie da się
kochać :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhbbybyh
to sprawa tylko i wyłącznie kobiety czy chce czy nie chce urodzić takie dziecko, a tobie chooj do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy jej nie powiem ...
....że nie wiem kim był ojciec .... tak urodziłam dziecko z gwałtu i je kocham nad życie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez bym urodzila dziecko z gwaltu i kochalabym je.. dziecko nie jest tu winne, nie moglabym zabić wlasnego dziecka w swoim łonie, nigdy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka ----
nigdy jej nie powiem ... - więc moim zdaniem tobie ten gwałt się musiał podobać skoro urodziłaś bękarta z gwałtu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukając szczęścia_
dziecko nie jest winne ze mialo ojca zboczenca. ja bym nie usunęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
A kobieta nie jest winna, ze została zgwałcona. Sorry, ale kobieta jest żyjąca i czująca istotą (w przeciwieństwie do kilkudniowego płodu) i nie mozna z niej zrobic jakiegoś inkubatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebebebebebbebebjjdjdjd
jak pisaliscie o tych ksiezach to przypomnialo mi sie, ze u mnie ksiadz, z ktorym iles lat temu jezdzilam na kolonie (teraz to sa oazy), ktory udzielal mi komunii i bierzmowania...ZROBIL DZIECKO MOJEJ ZNAJOMEJ ZE SZKOLY. dziewczyna udzielala sie w kosciele, do tego animatorka, brala udzial w roznych spotkaniach religijnych...DZIEWCZYNA 20 LAT JAK ZASZLA W CIAZE, A KSIADZ 39/40 LAT. stanelo na tym, ze ten ksiadz chcial wrocic do rodzicow, ale co jego rodzice powiedzieli? ze skladal sluby i powinien byc ksiedzem i wstyd przyniosl...w koncu historia tak sie zakonczyla, ze owego ksiedza stare mohery z kosciola posadzaly o pedofilie na mlodej dziewczynie i ten ksiadz zrezygnowal z kaplanstwa. w ogole zanim zrezygnowal to zaczeli go odsuwac od mszy, prowadzenia scholek itp. skonczylo sie tak, ze odszedl z kosciola i z ta dziewczyna wzial slub cywilny i wychowuja obecnie rocznego syna. zanim zaczniecie komentowac sprawy religijne, to wezcie pod uwage to, ze wszyscy na okolo maja swoje zdanie, komentuja, a w rzeczywistosci robia co innego i maja gdzies zasady. przyklad tego ksiedza...nigdy nie zapomne jak glosil, ze tabletki anty sa zle, bo gumki sa zle itd...a teraz? sam nie potrafil zabezpieczyc sie przez glupie zasady i przez gupie zasady odszedl z kosciola, bo nie potrafil utrzymac weza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebebebebebbebebjjdjdjd
a DZIECKA z gwaltu nigdy bym nie urodzila. dlaczego mam ponosic wine za to, co ktos mi zrobil? bez przesady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korrala
kler to gówno, takich fałszywców jak oni to ze świecą szukać gdzie indziej, tylko by knuli, spiskowali, okradali swoich wiernych, i ruchali ministrantów i parafianki 🖐️ a jeszcze mówią, że antykoncepcja i aborcja to gówno 🖐️ co za ścierwa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korrala
bękarty z gwałtów powinno się przymusowo usuwać 🖐️ a niektórzy lekarze jeszcze robią problemy, to jest skandal, takie rzeczy to tylko w naszej katolandii 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak pisalam urodzilabym dziecko z gwałtu. gwałt jest strasznym przezyciem, ale dziecko byloby tez moje, MOJE i nigdy nie moglabym go zabić. sama jestem matka jednego dziecka i wiem co to znaczy kochać dizecko ktore rośnie w łonie. kobieta powinna miec prawo wyboru czy usunie czy nie. ja nie usunęłabym, nie mogłabym z tym żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bagienko
magdi81 czyli jesteś zwykłym worem na spermę, którym można poniewierać, skopać i zerżnąć, a na koniec jeszcze odpokutujesz to ciążą? aha, to nie mam więcej pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko gwaltu
Jestem dzieckiem gwaltu,mam juz swoje dzieci,o tym,ze jestem w ten sposob poczeta,ze mam innego ojca,niz myslalam,dzowiedzialam sie kilka dni temu... Cale dziecinstwo czulam sie inna, niechciana,niekochana,odnosilam wrazenie,ze moja matka patrzac na mnie patrzy na mnie z nienawiscia czy obrzydzeniem,chociaz bylam ladnym dzieckiem,bardzo dobra uczennica,wrecz pokazywano mnie na wzor innym dzieciom... Teraz wiem,dlaczego tak bylo... Wiec jesli ktos mowi,ze latwo oddzielic gwalt od owocu gwaltu-dziecka,nie wie,o czym wogole mowi... Nigdy siebie nie kochalam,nie potrafilam nawet siebie polubic,podswiadomie czulam do siebie wstret,tak.,jak czula to moja matka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopóki dla was facet w damskich ciuchach będzie niemęski, tak długo dla mnie gwałciciel będzie bardzo męski, bo pokazał swoją męskość i siłę czyli to co kobiety uwielbają:-( :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mozna bo
alez z ciebie bajkopisarka, najpierw piszesz 'kolezanka mojej mamy', a jej brat to nie jest juz 'kolega twojej mamy', tylko 'twoj wujek' :O pierwsza skucha, nedzna prowokatorko. Druga: piszesz, ze ten kolego-wujek ozenil sie z wlasna siostra - od kiedy to w Polsce kazirodztwo jest legalne? gdyby taka sytuacja wydarzyla sie naprawde, koles mialby jeszcze sprawe za stosunki z wlasna siostra, a nie wesele z nia wyprawial, jestes totalnie psychiczna i masz zwyrodniala wyobraznie, brzydze sie takimi psycholami, jak ty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też nie wiem, myślę, że nie mozna. I nie ma co gadać, że dziecko jest niewinne, kto to wymyślił? Dziecko nie staje się samo. Powstaje z nasienia gwałciciela - czyli zboczeńca albo nienormalnego bo takim trzeba być by zgwałcić. I jego nasienie zaczyna się rozwijać w kobiecie, to gdzie tu niewinność? Jak ktoś jest masochistą niech wychowuje, do tego trzeba mieć predyspozycje. To dziecko to nie jest jakaś czysta karta i aniołek z nieba, to sperma gwałciciela która się zagnieździła i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×