Toksopozytywne dawniej i dziś

mialo byc,ze pocieszajace jest to...

Rzeczywiście dziś jest lepiej ale tylko jak wisi non stop na cycku albo dostanie butle, mam nadzieje ze niedługo sobie wyreguluje tak że nie bedzie musiała mieć piersi przez godzine i co godzine bo sie teraz latem nigdzie nie ruszę;) Zuza już ząbki, ale jaja :) Dzięki wam za zdjęcia,postaram sie w najbliższych dniach też wam coś podesłać, pozdrawiam!

Dzisiaj Kuba mial szczepienia i cały dzien jest niestety strasznie marudny tez by tylko wisiał na cycku wiec Cie dobrze Spiderka rozumiem ze to jest strasznie męczące, lekarz cos ciekawego dla mnie powiedział (jako niedoswiadczonej mamy)ze jesl dziecko jest caly czas tylko na piersi to trzeba mu dac koniecznie butelke teraz poki jest małe zeby pozniej umiało jesc z butelki, bo jesli wprowadzi sie butelke w 6 czy 8 m-cu to moze dziecko miec z tym problem wiec co 3 dzien mam dawac mu wode tak ok 20ml zgadzacie sie z tym? a i jeszcze zapytalam go bo Kubie nad ranem czasami zdarza sie mocne stekanie i meczenie sie zeby zrobil kupke wiec powiedział ze to moze byc lekkie statium kolki i jak bedzie sie to utrzymywac to zeby mu dawac np espumisan przez tydzien tylko regularnie w ciagu dnia, dopiero po 7 dniach bedzie mozna powiedziec czy cos to mu pomoglo.

ja wlasnie nauczylam Olafa jesc z butelki,bo je na zmiane piers z butelka,sciagam oczywiscie swoj pokarm. jesli chodzi o wode to mi narazie nie kazali jej dawac ale to moze dlatego ze ma dop. 3tyg. Moj Olaf tez steja i to dosc czesto w ciagu dnia ale to chyva oznacza poprostu ze robi kupe. wogole to dzis zaliczylismy wizyte u dermatologa bo biedulek jest caaaaaly wysypany na buzi,wyglada to okropnie tajze mam scisla diete a synek masci.

o kurcze to nie dobrze ze masz diete bo to troche meczące bedzie u mnie lekarz dzis powiedział ze tą buzie to jak myje to mam troszeczke szorowac zeby pozbyc sie tych krostek bo buzka jest chropowata ale to tak jak wczesniej pisałam tradzik, a co do stękania to wczesniej tez stekał na kupe ale teraz to jest takie męczące stekanie zobaczymy jak bedzie dalej najwyzej bede mu cos podawała a co do butli to ja wlasnie nie sciagałam pokarmu bo nawet nie mam laktatora w domu wiec tylko caly czas mu piers podaje a teraz narazie sprobujemy z ta woda.

Ania, z ta butelka to jest cos na rzeczy, ostatnio jak chciałam Zuzi podac herbatke i usadziałam ja na kolanach to ona zamiast pic z butelki, to odwraca głowe w strone piersi i chce ssac przez bluzke:) teraz jest ciepło, to podajac jej wode i herbatke mam nadzieje ze naucze ja pic z butli.

Jaką jeszcze innąmożna miećdietę?Co wy jecie dziewczyny? Oprócz marchewki gotowanej jakie warzywa jecie? I czy marchewke jecie tez surową? i co oprócz jabłek i borówek? Ja jem ciągle to samo, chleb z serem bialym lub zółtym, wędlina drobiowa,1jajko na pare dni, jogurt nat., czasem drożdżówka, biszkopty, jablko, mięso gotowane każde, makaron, kasza, ryż, ziemniaki i marchewka gotowana i to chyba wszystko... Chciałabym zjeść danio waniliowe lub serek topiony śmietankowy ale ponoć nie można, boje sie próbować, mała tak mi daje do wiwatu że jak pomysle że przez jedzenie ma byc jeszcze gorzej to sobie tego nie wyobrażam! Dzis od 7 do 13 spała tylko 45 min i ciągle cyc, na zmiane prawa lewa,dałam jej o 13 butle to z płaczu i ze zmęczenia zasneła i śpi drugą godzinę...

Spiderka kurcze to malutka niezle Ci daje do vivatu rzeczywiscie ja tez miałam strasznie ciezką noc przez ta szczepiankę bo Kuba był marudny ale rano sie wyspalismy i jest juz ok. Ciekawe dlaczego tak jest a byla u Ciebie położna? pytałaś dlaczego tak mało spi? Co do jedzenia to ja jem wszystko no moze nie wszytko poza rzeczami typowo wzdymającymi ale poza tym wszystko i mieso jem nie tylko gotowane ale takze smazone i pieczone wszytkie serki i jogurty i serek topiony tez ale przyznam sie ze przez pierwszych pare dni tez jadlam tylko to co Ty a potem po kolei wprowadzalam sobie po jednej rzeczy zeby zbadac czy jest wszystko ok.

Dziewczyny czemu ja mam zawsze takiego pecha? ponoc dzieciatka male tylko jedza i spią , moja ciegnie cycka 2h a i tak nie umie zasnac i sie drze. jak po pół godz ją ukołysze to na 30-45min i sie wybudza i wrzask... nie robie juz nic, chłopaki obiadów nie mają bo ja siedze z cyckami na przemian, jestem załamana, siedze i rycze z nią..

Spiderka nie załamuj sie. Ja przez jakies 2 tygodnie po nocach w ogóle nie spałam, bo mała potrafiła jesc przez 1,5 godziny, a nastepna godzine ja lulałam żeby mi usneła. W dzien tez nie chciała mi spas, robiła sobie tylko małe drzemki. Wiem, że Tobie napewno jest trudniej, bo masz jeszcze starsze dzieci i inne obowiązki, ale z kazdym dniem bedzie coraz lepiej! Głowa do góry, nie denerwuj sie, bo mała napewno tez odczuwa Twoje zdenerwowanie. Ja tez jestem na diecie bezmlecznej i tez jem praktycznie to samo- chleb z jakas margaryna i miodem lub wedlina :) juz sie przyzwyczaiłam :) oczywiscie zdazy mi sie raz na jakis czas zjeśc cos z mlekiem, ale potem staram sie trzymac diete. Bedzie ok!

Spiderka a może spróbuj dokarmiać albo karmić ją sztucznym mlekiem...? Na pewno pomoże - też tak miałam i się przełamałam i nie żałuję :)

dzieki wam za opinie, to Tobie tez nie umiała zasnąćpo jedzeniu i musiałas nosić ? Bo ja tez tak mam, myslałam ze jak dzieci najedzone to zasypiają po prostu.. Przynajmniej taki był mój syn, póniej dostał kolek ale to juz inna sprawa. W nocy dałam jej butle o 4 myslałam ze usnie jak mops, a tudo po 5tej wrzask musiałam ją nosić by utulic do snu...

Zuzi też było ciężko usnąć po karmieniu. Ale z czasem nauczyła się, że po jedzeniu to trzeba iść spać :) Spróbuj po karmieniu odłożyć do łóżeczka, może sama uśnie. aby nie było, że tylko Ty masz ciężko, to moja Zuzia dziś cały dzień marudzi i ryczy.

Cześć dziewczyny, tak czytam sobie o waszych problemach z maluszkami i zaczynam sie stresowac czy podołać z tą moją trójką. :) Ale pamietam jak dziś moje kłopoty z pierwszym dzieckiem które do 4 miesiąca nie spało a ja z nim. W nocy karmienie co pól godziny - potem skoczek i tylko jak mu wypadł był szał i znowu pierś - chodziłam jak zombie. Jak ktoś słyszał co sie u nas działo to był pełen podziwu, że zdecydowaliśmy sie na drugie dziecko, które okazało sie zupełnym przeciwieństwem i zachowywało jak aniołek - jadło, spało i tak w kółko. Kiedy starszy miał właśnie ok 4 miesiące stwierdziłem że dłużej nie wytrzymam. Przeczytałam książkę (może dla niektórych drastyczna) "Usnij wreszcie" i po wprowadzeniu tej metody w przeciągu 2 dni standard naszego życia zupełnie sie zmienił. Mały w końcu sam zasypial i w nocy i w ciagu dnia, to było niesamowite. Po czasie zorientowałem sie że sama byłam sobie winna, gdyż z mężem latalismy do malca na każde kwiknięcie i sami doprowadzilismy do tego że zagubil swój rytm. Ale całe szczęście udało sie go przywrócić. Fajna lekturA to także Język niemowląt Tracy Hogg. Dzięki niej poznałam temperament mojego dzieciątka i łatwiej nam było sie dogadać. A że starszy syn był wrażliwym (w sumie do tej pory jest ) to postępowanie z nim musiało być specyficzne. Polecam Wam te lektury i głowa do góry!!! Czas tak szybko leci, że ani sie nie obejrzycie a wasze pociechy pójdą do przedszkola, szkoły i te noce nieprzespane bedą mimo wszystko miłym wspomnieniem.

Spiderka nie załamuj sie z kazdym dniem bedzie lepiej zobaczysz. My dzis caly dzien prawie przejezdzilismy do lekarzy. Rano bylismy w centrum zdrowia dziecka odnosnie tokso pobrali mnie i małemu badania i mamy czekac na wyniki pediatra powiedzial ze mamy zrobic jeszcze wizyte u audiologa i okulisny i neurologa bo Kuba ma troszke zwiekszone napiecie miesniowe raczek potem pojechalismy na usg bioderek na cale szczescie wszystko dobrze i na koniec dnia pojechalismy do neurologa i to co lekarka robila z dzieckiem to nie wiedzialam ze tak mozna najpierw podniosla go tylko za same race ze az mialam wrazenie ze mu mozna je wyrwac a potem przechylila go odwrotnie za same nogi glowa w dol matko az mi szkoda bylo tego dziecka ze sama sie poplakalam a dziecko bylo cichutkie ale wszystko z maluszkiem jest dobrze teraz czekam tylko na wyniki krwi dziecka i pozostale wyniki. Kurcze dzisiaj bylo tak goraco ze maluch to sie normalnie gotowal w swoich ciuszkach a teraz padl :) Gien dasz rade jak dalaś z dwojka to z trojka tez dasz :)

U mnie Olaf zalapal katar.ma taki zawalony nosek a ja juz schize mam i stresuje sie.

Moniu moja ma juz cały tydz. sciągam jej fridą-marimar, i psikam woda morską. Mam ksiazke Język niemowląt, niestety nie widze tam rozwiazania dla naszej sytuacji... Siedze teraz z nią, ciągnie cycka od 7. pisze jedną reką. czy myslicie ze się uodpornie na jej płacz? dzis wyła juz chyba ze zmeczenia, nosiłam ja pól godz i prawie zasneła ale jej sie odbiło dostała czkawke i po spaniu, ryk od nowa... dziewczyny nie wyrabiam juz...

dziewczyny ratujcie zasneła mi na cycku i tak ją zostawiłam na rekach pol godz. poczym odkladam do lózeczka mija 5min i ryk, to znów nosze, nic nie pomaga, wiec znów do cycka. jest południe a ja w pizamie, sniadania nie jadłam, starszy syn siedzi sam w pokoju, nie mam na nic innego czasu, tylko dla niej. ile mozna zmiescic mleka w takim brzuszku? Moge ją przekarmic? I dlaczego tak spi jak zając?

spiderka a jestes pewna ze mała sie najada? To, ze siedzi przy cycku 2 godz.nie swiadczy o tym, jest najedzona. Moze byc tak, ze wypija tylko 20 ml i dlatego sie budzi po 5 min bo poprostu jest głodna. spróbuj moze sciagnac mleko laktatorem, to zobaczysz ile masz pokarmu, albo daj jej mleka sztucznego. moja kolezanka miała podobna sytuacje i musiała dokarmiac sztucznym i było ok.

Spiderka moze spróbuj dać małej mm a swoje ściągnij po 3 godzinach,zobaczysz ile się nazbiera,twoje maleństwo ewidentnie używa cycka jako smoczka,jak jej nie odzwyczaisz to będzie ci ciężko,nawet dziecko karmione piersią musi mieć przerwę co najmniej2,5 godz. Żołądek musi strawić pokarm. Jak to nie pomoże ,lec do pediatry. Moja córka też dużo płakała,później okazało się,ze to wirus....kup kilka smoczków,moze któryś jej podpasuje. Wytrwałości zycze

Spiderka ja doswiadczona mamą nie jestem ale tez uwazam ze powinnas sciagnac do butli i sprsawdzic ile zjada albo faktycznie sztuczne dac i zobaczyc czy dalej bedzie placz. a jaki katarek ma Marcelinka? mocy? Bo Olaf ma taki ze biedny harczy strasznie, spanikowalam i polecialam do lekarza ale lekarz powiedzial ze mam robic to co do tej pory czyli frida i sol morska. Biedulek sie meczy i ciezko mu oddychac a ja cala spanikowana- pierwsze dziecko , pierwszy katarek... a Tobie kochana zycze wytrwalosci. jestes dzielna!!!!

A próbowałaś wprowadzić rytm o którym piszą w książkę? Wiem, że wydaje sie to nierealne ale u mnie sie sprawdziło. Też wszyscy mnie namawiali na dokarmianie, odciaganie itp. Ale widziałam ile mam mleka. Moje metody to jeszcze było zawołanie ciasno w otulaczek bądź pieluszke tylko że teraz strasznie gorąco więc nie wiem czy małej będzie dobrze. Nie rób nic chaotycznie. Zaprogramuj sie i staraj sie tego trzymać. Twoja mała tego potrzebuje. Spróbuj też przejrzeć w necie to Usnij wreszcie bo to dla mnie było lekarstwo na całe zło. I przepis na szczęśliwe macierzyństwo. Wiem że takie rady wkurzają ale może akurat.

Ania a jak odparzenia u Kuby?zeszlo?czym smarowalas? bo teraz moj Olaf ma i to dosc mocno...kurde ciagle cos a najgorszy ten katarek,nie wiem kurcze skad wzial ten katar.

Serdecznie Wam dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Zawsze moge na was liczyc :) Ja naprawde mam chyba mało mleka, dostała butle o 13 i zasneła ale nie od razu, o 14,bo była juz na prawde zmęczona. O 17 jej dałam na śpiku znów sztuczne i dalej spi.Nie wiem czy ją wybudzac teraz czy jak? Szok. A mi piła z piersi o 12 ostatnio a ja teraz o 20 dopiero coś ściągnełam, po 40ml z każdej piersi, więc to chyba nie jest za dużo, bo po takiej przerwie to mi powinny już pękać w szwach te piersi ... Kupiłam herbatke na laktacje, małą bede dostawiac co 3h, a tak póki sie nie uzbiera wiecej pokarmu musze ją dokarmiac . Jestem w szoku bo na początku miałam więcej tego pakrmu, czułam co pare godz że musi pic i mi opróżnić. Gien a gdzie ja w necie moge poczytac tą książke? MAsz jakąś strone? Monia katar taki biały lepki, tez ściągam fridąi psikam wodąmorska.

spiderka przystawiaj ja normalnie do piersi a po odstawieniu najwyzej daj jej jeszcze butle, wypije tyle ile bedzie chciała. Ja małej nie wybudzałam do picia, bo była wtedy bardzo nerwowa. Jak zgłodniała to wtedy dawałam. Tylko kontroluj jej wage.

Spiderka ja tez życzę wytrwałości :) i dużo sił. Monia ja tez bym spanikowala na pierwszy katar dla nas wszystko jest nowe :)

Dziewczyny nie wiecie co mozna na bol gardla jak sie karmi?Olaf prawie z kataru wyleczony a teraz mnie gardlo boli.

Dziewczyny nie wiecie co mozna na bol gardla jak sie karmi?Olaf prawie z kataru wyleczony a teraz mnie gardlo boli.

Ja brałam tantum verde i gardimax herball. Pomogło.

Hej, Spiderka za rzadko do piersi przystawiasz. Jak piszesz, że o 12 a potem o 20 dopiero ściągasz to pokarmu nie będzie, musisz co godzinę nawet dziecko przystawiać na początku, żeby organizm zaczął produkować, im więcej przystawiasz tym więcej masz, samo z siebie się nie pojawi.