Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość królik-skacze

starania, ciąża 2013

Polecane posty

Birget i Kroliczek pociesze Was bo u mnie tez sie zaczyna napiecie przedmiesiaczkowe.. A co do przytulasnego meza to moj jest antyprzytulasny :( :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
królik-skacze ja widzisz też jakoś się tematem mlekotoku nei interesowałam dopóki sprawa nie zaczęła mnie dotyczyć :) a zaskoczenie moje było ogromne, bo myślałam że to jest taki lekkie nabrzmienei piersi przed @ a tu prosze jaka niespodzianka, chociaż swoją drogą to @ chyba też się zbliża, bo tak chwilami brzuch mnie pobolewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmelka to żadne pocieszenie :( Chociaż tobie by się mogło udać. U ciebie jeszcze nic straconego bo okresu nie masz jeszcze a ja już prawie tak bo plamienia sie zaczęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
króliczku mi na na podstawie informacji o plamieniach przed @ i obserwacji jak przyrasta endometrium moja gin stwierdziła nieznaczne zaburzenia II fazy cyklu, ale wiesz to nie jest reguła, każdy organizm jest inny. Zacznij może monitoring cyklu i wtedy sie wszystkiego dowiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
zrobilam test owulacyjny i wyszla mi slaba druga kreska, czyli ujemny jakby nie patrzec. ale widocznie bedzie lada dzien bo coraz mocniej czuje jajnik i sluz coraz bardziej plodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja apropo mężów.... Mój mężuś to jest istny pluszaczek stworzony wprost do przytulania , ja też uwielbiam się tulić więc ciągle nam mało... Jesteśmy już 9 lat razem , prawie 6 lat po ślubie a wciąż jak te zakochane małolaty się zachowujemy... Mężuś od początku głaszcze mnie po brzuszku i wymyśla imiona dla synka.....( ale się zdziwi jeśli się okaże że to jednak córka) ha ha Mam to szczęście że nigdy ani przed okresem ani teraz gdy jestem w ciąży nie miewam czegoś takiego jak huśtawki nastroju. Co by nie zrobił mój misio jest dobrze , a nawet jak czegoś nie zrobi to też jest dobrze ha ha Tak więc mogę sobie sama tylko pozazdrościć takiego mężusia, nie zamieniła bym Go za żadne skarby świata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny właśnie wróciłam od mojego gin i za tydzień idę na hsg. jestem szczęśliwa i przerażona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż to też przytulasek (teraz jeszcze jest przeziębiony więc już na maksa :)) - ale nie był taki, w jego domu nie okazuje się uczuć w sposób cielesny w ogóle - chyba że wzgledem dzieci, mi mama często mówi kocham cię, córeczko, zdrabnia moje imię, natomiast teściowa jest zimna i nie okazuje uczuć swoim dzieciom.... przy mnie dopiero mąż się otworzył :) widać że tego potrzebował, tym bardziej doceniam troskę rodziców i ich czułość i w życiu bym nie pozwoliła żeby moje dzieci tego nie czuły z naszej strony :) my jesteśmy ze sobą 8 lat, małżeństwem jesteśmy 2 lata i jest coraz lepiej :) przetrwaliśmy wiele przeciwności i złych czasów ale mam wrażenie że to tylko wzmocniło nasz związek :) odliczam godziny do soboty :) chce już wiedzieć. najgorsza jest ta niepewność jestem/nie jestem.... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jeszcze śpią :) też bym poszła, jestem przeokropnie zmęczona i zestresowana....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:-) u mnie dziś z rana trochę nerwowo właśnie M dzwonił że się nam samochód rozwalił buuu kolejny wydatek-masakra. jakoś ostatnio po remoncie kuchnie się wyczyściliśmy a tu za chwile mam komunie chrześniaka i do tego wizyta u gina w cenie 400 zł kosmos :-) no nic pomarudziłam wam trochę i lece gotować pomidorową:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Zimy ciąg dalszy, śniegu dosypało, to i spać się chce, najlepiej to zapaść w sen zimowy do maja.U nas bociany przyleciały już ze 2tyg.temu i zastanawiam się jak one wyżyją na tym zimnie, jeszcze się zniechęcą tą naszą Polską i niż demograficzny zapanuje:-( nezumi cierpliwości, do soboty już nie daleko. Dumna mama nie przejmuj się samochodem, najważniejsze teraz nasze fasolki;-) Choć muszę przyznać że 400 zł to sporo. Komunia chrześniaka to też kosztowny wydatek. Ja miałam tamten rok taki "zaszczytny" że osiemnastka chrześnicy i 5 wesel trzeba było obskoczyć no i prawie dziury w budżecie się dorobiliśmy. A jak twój synek po powrocie świątecznej przerwie w przedszkolu? Wychowawczyni "złagodniała"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
a u mnie niestety umarł ktoś bliski i troche jestesmy pograzeni w smutku. wiec raczej nie bedzie juz staran i pewnie sie nie uda w tym miesiacu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to juz strasznego dola mam przez ta pogode, w warszawie sniegu jest strasznie duzo a caly czas pada i pada i pada!!! mi sie chyba zaczynaja dni plodne, wiec cos podzialamy:P Moj maz to tez chodzacy przytulasek:) ja tez. Bardzo duzo caly czas sie przytulamy i buziaczki sobie dajemy hehe jak dzieci:) Ja w ogole przy nim wygladam jak dzieciak bo moj J ma 190 i wazy 95kg a ja mam 164 i waze 50kg:) Uwielbiam sie przytulac do niego:) Co do wydatkow to odpukac narazie jakis wielkich nie mamy, tzn maz chce sobie gitare kupic, to niech sobie kupuje ja sobie kupie buty i zakiecik:) ale moja mama w sierpniu wychodzi za maz (moj tato niezyje:( ) i jakis prezencik pieniazkowy bedzie trzeba dac. Myslelismy zeby dac 1000zl, mama mowi zeby nic nie dawac, powiedziala ze jak jej cos damy to nam odda ale i tak dostanie tylko przemyslimy ile. Nezumi my w sumie tez przeszlismy duzo przeszkow i zlych czasow, bo mielismy ja 16 lat a moj maz 18 lat jak sie poznalismy i mieszkalimsy 450km od siebie. Wiec bylo ciezko:/ a w tym roku mija nam 10 lat znajomosci:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
jak to jest. z tymi testami owulacyjnymi? jak sie pokaza 2 kreski to wystapi dopiero od 30 do 48h? wczesniej nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nezumi ja też z mężem jestem 8 lat a 2 w związku małżeńskim:) Adaa może to kruchy temat ale tak sobie pomyślałam, że dobrze że twoja mama może jeszcze ułożyć sobie życie i pewnie znów jest szczęśliwa. A ja już jestem po dwóch ibupromach bo jak w zegarku mam @. Do tego ja i mój mój mąż jesteśmy przeziębieni... Ja mam w tym miesiącu 5 urodzin w tym dwóch chrześniaków i osiemnastkę a dodatkowo monitoring. Uwielbiam taki kwiecień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kroliczku ja sie ciesze ze mama wychodzi za maz. Fajnego ma faceta, lubie go, jest naprawde bardzo wporzadku facetem:) noi mama naprawde szczesliwa jest, widac to po niej, jak z nia rozmawiam nawet slysze ze jest szczesliwa. A to jest facet z ktorym sie znala w mlodosci:D a tato, no coz, pewnie tez sie cieszy ze mama nie siedzi i nie placze caly czas. Moj tato zmarl dosc mlodo bo mial 57lat:( Kwietniowa staraczka ja nigdy nie robilam takiego testu. Wiec w tej sprawie nie doradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwietniowa nie wiadomo kiedy nastąpił wzrost piku lh może już 10 godzin wcześniej niż ty zatestowałaś, na forach piszą że może owu być już po 6 do 36 godzinach. Ja testowałam w środe i była gruba krecha a w czwartek miałam owu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a ja w ogole nie sprawdzam nijak keidy mam owulacje, wiem raczej kiedy mam dni plodne poprostu. Ale gdybym trafila akurat w dzien owulacji to bankowo byla bym w ciazy? Moze glupio pytam ale widze ze Wy sprawdzacie kiedy macie owulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
królik-skacze jestem przerażona bo boję się że jeśli jajowody są drożne to co jest przyczyną braku tej ciąży. samego badania też troszkę się boję ale staram się nie myśleć jeszcze o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwietniowa z tymi testami to właśnie tak że wskazują na min.24-36 godzin wcześniej mającą się pojawić owulację. Ja jak używałam tych testów to każdorazowo robiłam zdjęcie wyniku i porównywałam go z tym z dnia następnego. Różnica przez pierwsze dni była minimalna dopiero 4 i 5 dnia czyli 11 i 12cd było dobrze widać kreskę. Jednak nie wiem jak to jest z wiarygodnością tych testów bo wtedy polegałam na tych testach i ładnie wszystko wskazały a potem się okazało na usg ciąża jest starsza i że owulacja była 5dni wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi w tym miesiącu się zgadzały testy z monitoringiem. No cóż ja się kochalam z mężem dzien przed owu i w dzień owu a rezultatów zero...W tym miesiącu też kupie bo nie wiem jak clo wpłynie na dni płodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
mi nie wyszla gruba kreska tylko jeszcze ten wynik ze niby ujemny tak go trzeba odczytac. dzis powtarzam bo i tak mam 5 w zestawie czyli 4 mi zostsly, akurat do niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według życzenia :* Nick.............Cykl Starań......Ostatnia @.........testowanie Królik skacze......12.............4.04.2013...........5.05.2013 KMSU...............1..............16.03.13.............17 .04.13 nezumi.............1.................10.03.2013.......... ....11.04.2013 Adaa26l.............3..............24.03.2013.........25. 04.2013 birget.............2................11.03.2013........... .6-7.04.2013 kuntekate........3,5 r..............----------.............29-03-2013 olaalee.............2...............24.03.2013........... .25.04.2013 maniek87......2r.....................27.03.2013.......... .....?? 20.04 Gabi_wroc........6...............17.03.2013.............p o 17.04.2012 Karmelka88.......2...............07.03.2013.............0 7.04.2013 kwietniowa staraczka........1...............23.03.2013.............. 24.04.2013 Fasolkowe nick.............tydzień ciąży........ ostatnia @..........termin porodu Agnes32...........17tc................OM 29.11.12.........05.09.2013 Mama ...........7tc...........ostatnia @ 05.02.....termin porodu - nieznany jeszcze (listopad? ) grace88.........11tc.................15.01.2013........22 .10.2013 dumnna mama ????...................27.02.2013............nieznany jesio Nusia29........17tc...........27.11.2012..............03. 09.201

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kroliczku zakochalas sie od pierwszego wejrzenia?? bo ja jak zobaczylam pierwszy raz mojego meza to bylam zbyt pijana zeby cokolwiek poczuc ale jak zobaczylam go 2 raz to bylam juz trzezwa i sie zakochalam:) pomyslalam sobie ze on bedzie moim mezem hehe:) ale jak sie dowiedzialam skad on jest i ze to tak daleko to sie zamalalam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
birget ja nie zauważyłam żadnych objawów wysokiej prolaktyny. więc sama byłam zdziwiona jak endokrynolog powiedział mi że mam mlekotok. a senna i taka nie do życia czasami jestem po tabletkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak poznałam mojego męża to miałam innego chłopaka:) ale poczułam wiesz motylki w brzuchu:) Wiecie muszę się przyznać że właśnie sie popłakałam. Ja nie mam tyle sił by dłużej się starać. Miesiąc w miesiąc to samo. Jestem strasznie wrażliwą i uczuciową osobą i bardzo mnie to załamuje. Nie wiem może jeszcze jeden cykl a potem rzucam sie w wir pracy, może chociaż tam odniosę jakiś sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pro po mojego hsg to mam zakaz starań bo owulkę będę miała w weekend a badanie w przyszłym tygodniu:-( czy któraś z was miała robione hsg?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×