Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fiku mikuuu

jak poderwać kolegę z pracy?

Polecane posty

Gość przeciez jej placa za to ze
wy durnie nabijacie posty dziewczyna 24 lata nie istnieje pewnie to emerytka badz rencistka ktora sobie dorabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co ma moja lewa lub prawa noga do podejścia do tematu. ­ z ludźmi z pracy nie wiążemy się, ani nie urządzamy głupich podchodów i nie robimy z siebie idiotów. ­ niech podrywa na spacerze w parku, w kinie, na basenie i w kościele. ale na litość boską, podrywanie w pracy to strzał w stopę, a czasem nawet w łeb :o czy naprawdę tak mało jest miejsc dla młodej dziewczyny, że musi podrywać w robocie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim środowisku jest cała masa legalnych i nie legalnych związków z pracy. Jakoś się kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w pracy jest małżeństwo i nikt nei uważa tego za niestosowne, każde jest specjalista w swojej dzialce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i z etyką zawodową nie ma to dużo wspólnego ale w dzisiejszych czasach mnóstwo par poznaje się właśnie w pracy. Dotyczy i związków i przelotowych znajomości. Czasem jest tak że właśnie w pracy mamy najwięcej kontaktów z ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mowimy ifus
o spozywczakach tylko o biurach renomowanych firm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Podbija to się stawkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 427 topikow i nadal
nikt cie nie chce fiku, przemysl to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Na szatyna i bruneta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 15
Pogadajmy lepiej o prezentach gwiazdkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie mam nic do powiedzenia w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 15
No to o potrawach swiatecznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Robię kapustę wigilijną i dorsza po grecku. I może śledziki. Moja mama robi pierogi. Z ciast to makowiec z jabłkami i piernika. A na potem to bigos, kaczka i boczuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Szatan to był z siódmej klasy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 15
Macie pomysl na jakis super interes na ktorym mozna by duzo kasy zarobic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 15
Piszesz sie na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehciezka sprawa mam podobnie
Hmm. Hej fiku Miku - zajrzałam do Ciebie mam podobnie. Tylko u mnie to trwa juz pare miesiecy, bo ja caly czas sie wycofuję. Nie bede Ci dawala banalnych rad typu zapytaj go czy pojdzie z Toba na zakupy. czytalam caly topik i widze ze jestes bardzo podobna w swoim postepowaniu do mnie. " w pracy zajmuje sie pracą" czyli udajesz ze skupiasz sie na pracy, a w rzeczywistosci obserwujesz go. Jakie Ci moge dac rady 0 dam Ci takie z ktorych moze sama nie odwazylam sie skorzystac - co mozesz zrobic - po 1. obserwuj. po2. zorientuj sie czy jest wolny. 3. nie działaj po omacku. 4. powoli działaj. Obserwuj obserwuj, wysnuwaj wnioski. Faktycznie kontakt cielesny - to jest bardzo wazne. Patrz w oczy (to chyba oczywiste) Musisz byc śmiała, pewna siebie. Zmienna. Raz kokietuj, nawet obejrzyj się za nim. niech beda momenty zeby nie miał watpliwosci ze zwracasz na niego uwagę. A innym dnia ignoruj. No i to wszystko zalezy jaki to facet. Jak jest wolny to jest bardzo wysoce prawdopodobne ze jak mu sie podobasz - umowi sie z Tobą. Tylko kiedy to sie stanie? tego juz ci nie powiem... Problem w tym, ze znam to z autopsji i doskonale wyobrazam sobie co mozesz czuć. na jakim poziommie sa emocje, jakie przezywasz wewnetrzne rozterki. Bo Ty sie maskujeszm, grasz, udajesz - po to zeby nie dac po sobie wlasnie poznac jak to z Toba jest. Bo chcesz - nie odkrywac sie ze swoimi uczuciami - bo szukasz w jego zachowaniu potwierdzenia wzajemnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehciezka sprawa mam podobnie
eh. nie chcesz sie wygłupić, zbłaźnić. Powiem tak. Jak bedziecie chcieli sie blizej poznac to wczesniej czy pozniej sie spotkacie. Jakos oboje bedziecie podswiadomie dazyc do powtarzalnosci niektorych zachowan. Pojawia sie jakies elementy flirtu, wzajemnej adoracji. Pewnie ze lepiej zeby to facet zdobywal, ale nie wszyscy sa na tyle odwazni i chetni. Przeciez to kobiety wyieraja mezczyzn i daja im odpowiednie sygnaly. Jest taka ksiazka Gray "Marsjanie i Wenusjanki w miejscu pracy" moze ktos z was na ebooka i udostepni fikuu mikuu.:) ja niestety nie czytalam a by mi sie przydało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×