Mamy wielodzietne - poznajmy sie! :)

Zapraszam do niwego watku dla mam trojki lub wiecej dzieci. Im nas wiecej tym weselej, i w domu i tu na forum ;P Pogadajmy!:)

No ja się mogę zameldowac ;-)

Bó

Mam 3 dzieci czwarte w drodze

Rollie Gratulacje I Też się melduję

Fajnie byloby jakby topik przetrwal. Chociaz raz.

Rollie, gratuluję 4. maluszka :-) ja juz nie mam odwagi i chyba tez siły :-P ale czasami mysle sobie o takim slodkim niemowlaku. Ciekawa jestem, jakby rodzenstwo zareagowalo na konkurencje. A Twoje dzieci w jakim sa wieku???

witajcie, ja mam trójkę, małych jeszcze, czasem myślę o kolejnym, ale chyba nie dalibyśmy rady:) jak Wy sobie radzicie przy licznej gromadce? w jakim wieku macie dzieci? ja mam 3,5, potem prawie 2 latka i 2 miesiące.

Karin81 a wszystkie planowane w takim odstępstwie?? Podziwiam

hej milky:) ta trzecia ciąża troszkę za szybko, ale cieszymy się bardzo, natomiast lekko nie jest, zastanawiam się, jak to bedzie, gdy wrócę do pracy, a Wy pracujecie? Jak udaje Wam się pogodzić dom, dzieci, pracę?

temat upadł chyba....

Karin, a kiedy planujesz wrocic do pracy?

Jestem chyba z Was najstarsza. Moje pociechy są większe: 16,13,9. Mąż chciałby czwarte, ale ja już nie bardzo to widzę w moim wieku.

Ja pochodzę z rodziny wielodzietnej (7) i moje rodzeństwo też chyba na jednym dziecku nie poprzestanie.

Moje dzieci sa w wieku 6,4 i 2. Dajemy sobie rade. Ja jestem obecnie na zwolnieniu lekarzzalecil odpoczynek od pracy, w sumie sie ciesze bo dzieki temu moge zrobic wiecej i bardziej jestesmy zorganizowani. Nie musimy liczyc na pomoc chociaz sie przydaje;) Wkrotce rodze czwarte juz sie nie moge doczekac tym bardziej ze nie znamy jeszcz plci! To bedzie niespodzianka. Mi jest bez znaxzenia i tak wszystko mam po starszych dzieciach. No moze chcialabym aby synek mial brata ale jak bedzie siostra to tez fajnie.

Przyłączam się. :) U nasz jest czworo. Piąte w drodze. Córka, córka, córka, syn, niespodzianka. I nie, nie jesteśmy fanatykami religijnymi, patologią, ani nie przynależymy do żadnej sekty ani ruchu. No właśnie Rollie, szkoda że te tematy zawsze upadają. Myślę, że stoi za tym po prostu zmęczenie, brak czasu i z czasem chęci piszących, bo wiadomo że przy takiej gromadce i czasami jeszcze pracy zarobkowej, fora i rozrywki schodzą na dalszy plan.

Rollie, widzę że macie podobne podejście do nas w stosunku do płci dziecka. :) My tak robimy od trzeciego, że prosimy zawsze techników o dyskrecję, bo chcemy niespodziankę. Zresztą nie mamy preferencji co do płci i z każdego dziecka cieszymy się tak samo.

Witam Za 11 tygodni zostanę mamą trojaczków. Czy mogę dołączyc jako mama wielodzietna?

Dziewczyny szczerze was podziwiam i mam nadzieję, że moje życie tak się ułoży że za kilka/kilkanaście lat też będę mogła powiedzieć, że jestem mamą 3 (lub więcej) dzieci. Trzymam za was kciuki i kibicuję po cichu (głośno też). Pozdrawiam.

Ja mam czwórkę :) Od czwartego byłam na wątku dla wielodzietnych, fajny był, ale niestety nie przetrwał Moi mają 14, 12, 9 i 5 lat Oboje z mężem pracujemy i jakoś się kręci :)

a jednak może topik przetrwa..:) planuje wrócić do pracy jak mała będzie mieć 8 miesięcy. Mnie trochę brakuje dziadków blisko, bo bardzo chcieliby z nimi spędzać czas, zwłaszcza teściowie, i byłoby lżej. choć z drugiej strony po każdej ich wizycie cieszę się, że mieszkają 350 km od nas..:) myślę, że ja jestem źle zorganizowana, mąż też zresztą, ale jakoś do przodu. u nas najgorsze noce, ten dwulatek nasz w nocy się budzi, trzeba chodzić do niego albo kłaść z nim, picie, siku i tak w kółko. a trojaczki to nieźle, w sumie "z głowy", raz w ciąży tylko i taka gromadka:)

karin81 Źle zorganizowana ? Przy trójce małych dzieci nie da się być zorganizowanym. Nigdy nie wiadomo co się wydarzy.

A czy ja mogę dołączyć????U mnie dwójka wprawdzie ale trzecie w drodze....:)

Kobieta przed 40 - przy trojce dzieci nie da sie byc niezorganizowana!! Organizacja to podstawa, inaczej zginiesz... ;) tez mam trojke - 9, 7 i 6 lat

az musze napisac ze PODZIWIAM I CHYLE CZOLA! mam jedno i naprawde brak checi na kolejne. Boziu jak ja podziwiam takie matki z co najmniej dwojka dzieci. niektorzy nie sa stworzeni do posiadania takiej ilosci:P szacun:D

tez 3mama No popatrz, ja nie mam pojęcia o organizacji, a jeszcze nie zginęłam ;-) Chyba mam szczęście.

Kiedyś, gdy dzieci były malutkie to pamiętam jak czekałam...a to jak zaczną chodzić, pójdą do szkoły itp. Teraz jest inaczej : szkoda, że urosły :-)

,,Mama Alicji Agaty Antoniego Witam Za 11 tygodni zostanę mamą trojaczków. Czy mogę dołączyc jako mama wielodzietna?" I To ci dopiero wyzwanie. Ja na samą myśl bym poległa :-)

Kobieta - moze nie zginelas, ale zycie osoby zorganizowanej jest duzo prostsze i latwiejsze w wielu aspektach, no i przede wszystkim dzieci potrzebuja organizacji, porzadku dnia, to daje poczucie bezpieczenstwa :)

Kobieta, ja z kolei mam na odwrót - za każdym razem, kiedy któreś z dzieci robi jakiś krok milowy w kierunku samodzielności i niezależności, łapie się na tym, że robi mi się jakoś niezrozumiale smutno i przykro, że tak szybko to towarzystwo porosło i zadaję sobie pytanie gdzie się podziały te słodkie zależne od mamy i taty maluchy... :) W kwestii organizacji przychylam się raczej jednak do zdania 3mama. Sama robię wszytko według planu dnia (planuję dosłownie każdą czynność, wyznaczam osoby odpowiedzialne za poszczególne obowiązki itd). Inaczej byśmy się wszyscy pogubili i panowałby jeden wielki chaos. Freestyle od czasu do czasu jest fajny, ale na dłuższą metę moim zdaniem nie działa.