Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mirballeka załamana

typ mnie załapał za dupe w klubie a mój facet nic

Polecane posty

Gość Ty na gorze!
poza tym, gdyby dziewczynie sie cos takiego podobalo, nie byloby sensu, zeby byla moja dziewczyna. i tak zazdrosc wzielaby gore, wiec nie jednak nie masz racji. wtedy i tak kazdy facet chcialby to wyjasnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z resztą nigdy nie ukrywałem, że ja sam do stałego związku się nie nadaję i nawet mocno wątpię w to, czy chciałbym w jakimkolwiek być. Właśnie przez takie sytuacje między innymi. Ze ona by stała i na mnie patrzyła, a ja na nią i pokazywałbym jej gestem, żeby zareagowała, podeszła, nawtykała mu, itd. No sorry, ale ona nie jest rzeczą, żeby słowem się nie odezwać, tylko od razu na mnie patrzeć, jakbym jej właścicielem był. Jeśli traktuję samą siebie z godnością, to niech tej ludzkiej godności, chociaż w podstawowym stopniu, broni. A nie patrzeć w nadziei na to, że ja będę teraz jej adwokatem. Nie lubię takich kobiet tak, czy siak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie pierdzielić mi tu farmazonów o miłości. Tu chodzi właśnie o dostosowanie myślenia do zmieniających się warunków. Niech kobieta wie, że też może zareagować. A w razie jak zrobi się gorąco, to wtedy dopiero ja. Ale podejrzewam, że jakby taki amant dostał taką piękną wiązankę, a na koniec jeszcze z liścia w ryj, to zaraz by przeprosił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty na gorze!
twoj problem polega na tym, ze nie rozumiesz pewnych wrodzonych cech i emocji. niezaleznych od kultury, tak jak posuiadanie 2 rak chociazby. jasne zdarzy sie, ze ktos tam raz od wielkiego dzwonu urodzi sie z 3, ale to anomalia, ktora mozna tolerowac, jednak malo kto bedzie podziwiac. sam moze jestes wlasnie takim dziwakiem i ekscentrykiem po prostu. zawsze tacy byli i bydzili ciekawosc, politowanie lub po prostu byli ignorowani przez reszte spoleczenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnida123
Może kolega po prostu zazdrosny, że to nie jego orangutan za dupę złapał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, stary. To dopiero wierzchołek góry lodowej. No sorry, nie potrafię odbierać świata w prosty sposób. Wszystko rozkładam na czynniki pierwsze, poddaję w wątpliwość i zastanawiam się po co to w ogóle. I podejrzewam, że taka kobieta nie byłaby w stanie pojąć mojego zachowania, tak samo jak ja nie byłbym w stanie pojąć jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jednej strony nie jest łatwo w ten sposób patrzeć na świat, ale z drugiej inaczej nie umiem. Ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty na gorze!
,,zdrowy organizm zyje i dziala- dopiero chory zastanawia sie nad soba'' a trudno, zeby swiat rownal do tych chorych. wtedy sam stalby sie chory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty na gorze!
co nie znaczy oczywiscie, ze dla tych chorych nie ma miejsca w swiecie.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6856900
Bo nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty na gorze!
jest:) ale nie oni powinni rzadzic swiatem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty na gorze!
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Az mi sie nie chce wierzyć w to, co piszesz Garry, to musi byc prowokacja. To juz nie chodzi nawet o Twój stosunek do kobiet, bo jesli nie chcesz, nie musisz byc z kobietą, ale ogólnie Twoje poglądy są kompletnie porąbane i nie z tego świata. Mozna mieć owszem własne poglądy, mozna życ po swojemu, ale jakies minimum przyzwoitości wobec społeczeństwa, w którym się żyje trzeba mieć, bo sam po tym świecie nie chodzisz. Żądasz tolerancji dla swojej bezwolności, ale jednocześnie nam nie dajesz prawa, żebysmy mieli swoje zdanie i swój pogląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest prowokacja. Jedynie podważam cały system norm męskości i kobiecości xD Ale to jest tylko moje zdanie i moje spojrzenie. Nie mówię, że innym nie wolno mieć innego zdania. Z tym, że zarówno na tamtego gościa, jak i później na mnie naskoczono, jak banda wygłodniałych psów, no to jakoś się bronić trzeba. Pokazuję tylko, że to, co dla niej jest tak bardzo oczywiste, dla niego oczywiste mogło nie być. A dla mnie wręcz zdecydowanie nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrze tu ktoś napisał
bełkot chorego człowieka. Od siebie dodałabym niezdolnego do uczuć i troski o drugiego człowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garru idz juz spac
Bo piertolisz jakbys byl spiacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garry, będziesz miał taką kobietę, na jaką zasługujesz. Albo będziesz samotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż... Taki już jestem. I bardziej bym warczał na tego, kto każe mi się zmieniać, niż na tego, kto by klepnął moją kobietę w tyłek. Lajf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobrze Garry, masz prawo do swoich poglądów i masz prawo uważać, że kobieta powinna bronic sie sama. A jesli ona da mu z liścia a on jej w rewanżu strzeli fange, że nakryje sie nogami, to dopiero poczujesz się w obowiązku zareagowac. W takim razie, jesli kiedykolwiek przy mnie zakrztusisz sie bułką, to daj mi znać, że ty to ty. Popatrzę, jak sie bronisz sam przed uduszeniem. Masz w dońcu dwie ręce, żeby sam sobie wydłubac ta bułkę z krtani a ponadto bedziesz miał jakąs minutę, zanim stracisz przytomność, żeby wezwac pogotowie. Tak, wiem, nie bedziesz w stanie mówić, ale zawsze przeciez możesz napisac esa. Jesli szybko piszesz, to zdążysz wysłać. Jak juz padniesz i nakryjesz sie nogami, to wtedy dopiero ja zareaguję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrze tu ktoś napisał
Ja myślę, że dalsza polemika z Garrym nie ma sensu, bo tak jak dyskutować z wariatem, który wierzy w swoje urojenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garnku i strzeliles
właśnie sobie teraz w kolano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopóki całą tą sytuację przeżyję Foxy, to jest git, no nie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garnku nie rob z siebie
imbecyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dede;
a propos cytatu, nie wiem czy ktoś napisał ale to bodajże seksmisja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nawet nie chodzi o to, że ja chcę kogoś zmieniać i tracę argumenty, ale jestem zmęczony powtarzaniem tego samego. Jeśli ktoś ma takie priorytety a nie inne, to proszę bardzo, niech je ma. Ale niech przez swoje dziwne moralizatorstwo nie próbuje mi ich narzucać, bo to nie są moje priorytety. Chce bronić swojej kobiety - niech broni. Matka też dziecka broni, ale do pewnego czasu. Bo jak będzie to robiła aż do śmierci, to się nazywa nadopiekuńczość. Jeśli o mnie chodzi, po prostu nie chciałbym być i tak z kobietą, której pierwszym odruchem w takiej sytuacji byłoby spojrzenie na mnie i moją reakcję. Może dlatego, że nie lubię się przywiązywać do ludzi, może i nie. Fakt, moje reakcje emocjonalne są inne, niż większości i wiem to, bo wiele osób mi to uświadomiło. Co nie znaczy jednak, że mam być stłamszony przez czyjeś priorytety i systemy wartości, bo oni tak chcą. Nie. I już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra garyy a teraz
wypierdalaj bo juz i tak nikt nie chce z toba gadac lamusie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×