Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zeejay

zauważyłem właśnie krew w ślinie, czy to już koniec?

Polecane posty

Gość zeejay

trochę jestem za młody na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fan Strap On
szerzej opisz temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, chłopie, wszystko się kiedyś kończy. Trudno, spotkamy się na tamtym świecie, jutro w kościele pomodlę się za Ciebie. Żal Twojej Rodziny, ... no, cóż...żegnaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeejay
od jakiegoś czasu bolało mnie gardło, myślałem, że to od papierosów, ale teraz coś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
To nie musi byc nic powaznego;) Moze to ząb ktorys, albo ugryzles sie w jezyk;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeejay
alebaba, nie mam żadnej rodziny, więc spoko, ale chciałbym jeszcze pożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeejay
nie poddam się tak łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniana 11
przeziębienie zwykłe nie panikuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
Lama time bardzo mądre spostrzezenie. Ale moze to nie to, oby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeejay
może i mam raka płuc albo raka krtani, ale cest' la vie, czy coś tam, nie ważne, chciałbym żeby ludzie dobrze mnie pamętali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
eeej ale nie uśmiercaj sie za zycia. Idz do lekarza pierwszego kontaktu, szybko dowiesz sie o co kaman. I nie zapeszaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeejay
ale ja nie lubię chodzić do lekarza, zwłaszcza że nie ma NIKOGO kto by tam poszedł ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzia G.
Skad jestes? Ja moge z toba isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeejay
Z białego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
Nieee no prosze Cię, idz sam. Musisz isc. Normalnie wyglada na to, ze mamusia nauczyla wszystko robic za Ciebie, nawet do lekarza chodzila, gdy byles juz dorosly. Troche wiary w siebie, nie ma sie czego bać ani wstydzic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeejay
naprawdę możesz iść ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeejay
kaska2112 mama już dawno nie żyje, więc już dawno żyję na własny rachunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeejay
ukryta prawda u kobiet jest trochę inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
tez bym z Toba poszla, zeby ci udowodnic, ze to zwykla czynnosc. Denerwuja mnie tacy faceci! Istni maminsynkowie! Ja nie dosc, ze chodze ze soba, to jeszcze z dzieckiem obowiazkowo bardzo czesto na kontrole. Czasem jeszcze z mezem, ktory tez nie znosi chodzic do lekarza. Masakra;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeejay
kaska2112 dokładnie masakra, ale cieszę się że masz pewną stabilizację u siebie, czy może nawet szczęście, nie oceniam tego, ale przynajmniej na tę chwilę mój świat się trochę zawalił, powiedzmy runął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
Rozumiem Cię. Ale nie ma rzeczy nie do przejscia. Siostra mojego meza ma białaczkę, w wieku 18 lat zachorowala. Gdyby nie poszla do lekarza, to wiadomo co by bylo. Nie mowie ze Ty masz problem tak wielkiej skali, ale no proszę Cię, idz do tego cholernego lekarza!!!;)) ;));))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeejay
kaska2112 Nie wiem co jutro pomyślę, wszystko jest do dupy na ten moment, ale może warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
Pewnie, ze warto. Dla zony, dla dzieci, dla szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeejay
Nie ma żony, nie ma dzieci, ale nie znaczy to że jestem jakiś ułomny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
Skoro nie ma, to będą:) Warto sie starac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×