spotykamy się ale nie wiem co z tego będzie

Witam, poznałem bardzo fajną dziewczynę spotykamy się już dwa miesiące, ale są to spotkania typowo koleżeńskie. Nie wiem czy mam szansę aby być z nią parą. Jak to dalej rozegrać? Nie chcę być nachalny ale chciałbym się dowiedzieć na czym stoję.

Sprobuj ja pocalowac, dotknac. Zapytaj ja tez jak widzi wasza znajomosc.

W jakim wieku jestescie? I dlaczego dotad pozwoliles na to, by to byly jedynie kolezenskie spotkania? jestes niesmialy czy tak niepewny siebie?

Trochę nieśmiały, ale jak napiszę w jakim wieku to zostanę nieźle wyśmiany. Dlaczego na to pozwoliłem bo niechciałem wyjść na takiego, któremu zależy tylko na jednym.

Na pewno jestes po trzydziestce. Coz... Przeciez biorac ja w kinie deliktanie za reke, czy calujac deliktanie w policzek na pozegnanie, komplementujac nie jestes ani nachalany ani niekulturalny. Chyba nigdy w zyciu nie byles w zwiazku z kobieta, eh :(

Wszystko co napisałaś to jest niestety prawda. Zatem powiedz jak z kolegi stać się kimś więcej i czy wogóle jest to jeszcze możliwe. Bo skoro chce się ze mną nadal spotykać, więc rozumuje, że jej na mnie zależy.

No skoro sie spotyka to widac podobasz sie jej i cie lubi. Sylwka moze urzadz dla was obojga u siebie w domu? wez ja za reke, pocaluj. Prawda jest taka, ze bez kontaktu fizycznego takiego chocby deliktanego, nic nie pojdzie na przod.

A spod jakiego znaku zodiaku jestes? Kiedy masz urodziny- dzien .msc?

mow na przywitanie ze wlasnie zaswiecilo slonce itp ;) jesli nie odrzuca Twojego kontaktu fizycznego tzn ze Cie akceptuje

Problem w tym, że jak ostatnio myśłałem, że będzie szansa na jakiś rodzaj bliskości to znowu siedzieliśmy w odległości i to na jej życzenie, tak więc sam już nie wiem o co chodzi. A co do całej sytuacji ma to kiedy się urodziłem?

Problem w tym, że jak ostatnio myśłałem, że będzie szansa na jakiś rodzaj bliskości to znowu siedzieliśmy w odległości i to na jej życzenie, tak więc sam już nie wiem o co chodzi. A co do całej sytuacji ma to kiedy się urodziłem?

Problem w tym, że jak ostatnio myśłałem, że będzie szansa na jakiś rodzaj bliskości to znowu siedzieliśmy w odległości i to na jej życzenie, tak więc sam już nie wiem o co chodzi. A co do całej sytuacji ma to kiedy się urodziłem?

Tylko, że żadnego kontaktu fizycznego nigdy nie było.

Ale to w mieszkaniu siedzieiscie tak daleko od siebie? Jak daleko? Moze ona sie droczy z Toba i prowokuje? Moze odsunela sie, zeby zobaczyc czy bedziesz podazac za nia? Chcialam zajrzec w Twoj horoskop, bo zajmuje sie astrologia profesjonalna.

Musisz zainicjowac ten kontakt- calus w policzek na dzien dobry, lapanie za reke deliktane, czy polozenie dloni na jej kolanku. Komplementy. Ona jets bardzo cierpliwa lub takze niepewna siebie skoro tyle sie spotykacie i nic z tego nie wynika. Czesto sie widujecie ?

Nie nie w mieszkaniu, spotykamy się na mieście w pubach, w kinie.

i czeka na Twoj pierwszy ruch z kontaktem ...moze Cie sprawdza na ile umiesz postawic na swoim .. nie znam dziewczyny ani Ciebie ale gdy ja mialam podobna sytuacje ze spoytykalam sie z niesmialym facetem to ja tez bylam na dystans i dopiero to ze mnie spontanicznie przyciaganal do siebie i pocalowal przytulil, sprawilo, ze przelamalismy pierwsze lody ;) moze byc tak ze Cie sprawdza na ile jestes meski, pewny siebie, albo juz Cie zaklasyfikowala jako kumpla obserwuj ale masz jednoczesnie dzialac jako wiecej niz kumpel! kwiaty kompementy jesli zauwazysz ze sie odsuwa czy nie przyjmuje, to znak ze pora sie wycofac

you've been friendzoned poczytaj sobie na stronach o uwodzeniu, jak sie powinienes zachowywac. zadnych kwiatow nie przynos, tylko dotyk przede wszystkim. i dzialac trzeba szybko, a nie dwa miesiace i nic. jestes w szufladzie przyjaciel, a stamtad sie trudno wydostac.

Kazde z was mieszka z rodzicami?

Widujemy się przeważnie raz w tygodniu. Jak myślicie jako kogo ona mnie postrzega?

Ona moze myslec, ze nie podoba ci sie fizycznie i ze traktujesz jak jak poczekalnie, ze siedzi na lawce rezerwowej. Do tego ta rzadko spotykacie sie. Pewnie jestes spod znaku wagi.

Czy rzadko jak na początek to nie wiem, oboje pracujemy i mieszkamy w dwóch miejscowościach. A jestem akurat spod bliźniąt.

Ja zaczęłam się spotykać z facetem we wrześniu. Wprawdzie dzieli nas 150 km i fakt że on niedawno się rozstał z kobietą, z którą ma niespełna roczne dziecko i podchodzi do związków jak pies do jeża, to mieliśmy już fajne dwa wyjazdy i niezły seks. A teraz on się jakoś blokuje. Kontaktujemy się codziennie lub niemal codziennie (ostatnio coś mu humor siada, przez tęsknotę za synem). O seksie to już nawet nie wspomina w rozmowach. I ja też nie wiem co z tego będzie, a zdążyłam się zauroczyć/zakochać...(?)

Jakas lajza z ciebie. Albo robisz sobie zarty tutaj. 2 m spotykana, a tymczasem 8 spotkan tylko:O dziewczyna nie usltszala dobrego slowa od ciebie, zero dotyku, mowia o deliktanym, stale to podkreslam. I Ty masz ile lat? 35?:(

Akurat na ławce rezerwowej nie siedzi i poboba mi się i to bardzo :)

Tak się absolutnie nie robi. Jak umawiasz się z dziewczyną i masz chęć na coś więcej niż koleżeństwo, to trzeba w miarę szybko dążyć do bliskości fizycznej. Nie mówię oczywiście o seksie, ale powinieneś ją złapać za rękę, pocałować w policzek na pożegnanie. Działaj, bo jak tak dalej pójdzie, to dziewczyna się zniechęci! Jak wyczujesz odpowiednią chwilę to przełam się i pocałuj ją, zobaczysz jak zareaguje. Ona pewnie na to czeka, skoro dalej umawia się z Tobą.

Poznales ja na portalu randkowym? Autorze calowales kiedys kobiete mimo ze nie byles w zwiazku? Ona nie wie ze ci sie podba i nie wie ze jest poczekalnia. Czuje sie jak kolezanka i slusznie, i ciebie traktuje jako kolege. masz ostatnie chwile, by to zmienic. Spedzicic razem 31.12. Dzwoniles do niej z zyczeniami na swieta? Prezent malenki dales?

Owszem na portalu randkowym ale to chyba nic złego no nie, prezentu nie dałem ale widzieliśmy się wczoraj i było miło jak zawsze.

Nic zlego, ale ona moze spotykac sie z innymi, skoro Ty zachowujesz sie jak ciota. Nie dales prezentu? :O Boze, chodzi o cos malego chocby czekoladka riters sports:(

Mieszkasz na Gornym Slasku?