wolność brzmi dumnie

do pomarańczowego :) Latka lecą, a poglądy nie łagodnieją... wątpliwe to bardzo, że zmienię swoje nastawienie. Musiał by zaistnieć jakiś cud... a te są niczym legenda. Ktoś, coś kiedyś słyszał, ale nikt nic nie wie. Na dzień dzisiejszy wolał bym wygrać w totka 10 milionów, niż poznać wartościową kobietę. :P Przeżył bym wówczas życie o wiele pełniej i "zdrowiej". Miłość sprawia, że człowiek się zatraca... to nie jest w gruncie rzeczy takie fajne. 10 milionów brzmi lepiej. :D

Masz jakiś swój ulubiony gatunek muzyki który słuchasz częściej od innych? Jeśli nie to spoko, tak zapytałem bo zanadto lubię muzykę XD

A ile czasu jesteś sam? Kogoś mi przypominasz

w zasadzie to nie... jestem takim typem człowieka co wszystkiego kosztuje po trochu... ma to swoje wady i zalety, bo uniwersalność bywa dobra, ale specjalizacja w danej dziedzinie bezcenna... mój gust rozwija i zmienia się wraz z moim wiekiem... może jeszcze dojrzeję do Disco Polo :D kto wie? :P

Informacja zastrzeżona. :P Pewnych rzeczy tutaj nie zdradzam. Musicie to zaakceptować. Innej opcji nie ma.

Taa 10 milionów w lotka też bym chciał, ale i tak by one moich marzeń nie spełniły (nie wszystko da się kupić), a ja mam zbyt wielkie marzenia bym mógł je spełnić za tego życia.

Spoko ja to akceptuje, że nie piszesz wszystkiego o sobie, w sumie cię rozumiem bo sam tak mam.

Samotność we mnie przynajmniej przyczynia się do tego, że uczę się cieszyć małymi rzeczami i niejednokrotnie naprawdę niewiele mi potrzeba. Dziś wyszedłem zagrać w lotto i był piękny zachód słońca. To mi wystarczyło... na jakieś 5 do 10 minut. :) Owszem nie da się kupić wszystkiego, ale gdybym miał takie pieniądze byłbym spokojny o swoja przyszłość materialną. Zaspokoił podstawowe potrzeby i zapewnił sobie sporo wolnego czasu by móc realizować samego siebie. To by była dopiero wolność... ;)

ten tekst z 19:07 był do "pomarańczki" (pomarańczowy nick) ;)

Szkoda żeś taki skryty.nie chodzi o kafe

to zaiste niemożliwe jest by ktoś z tu obecnych znał mnie ze świata realnego :)

Jeśli nie poznales nikogo nigdy stad osobiście

nigdy i nikogo ;)

Możesz też mijac się.x prawda:)

"Samotność we mnie przynajmniej przyczynia się do tego, że uczę się cieszyć małymi rzeczami i niejednokrotnie naprawdę niewiele mi potrzeba. Dziś wyszedłem zagrać w lotto i był piękny zachód słońca. To mi wystarczyło... na jakieś 5 do 10 minut. Owszem nie da się kupić wszystkiego, ale gdybym miał takie pieniądze byłbym spokojny o swoja przyszłość materialną. Zaspokoił podstawowe potrzeby i zapewnił sobie sporo wolnego czasu by móc realizować samego siebie. To by była dopiero wolność... " Przyznam ci rację w tym, ale marzenia mojego życia bym i tak nie spełnił. Też mam tak, że się cieszę z małych rzeczy w życiu i w sumie mam wrażenie, że samotność jak dla mnie jest lepszą opcją. Poglądami się zbytnio nie różnimy.

Cień też jesteś płci męskiej?

tak, on... to też jest rodzaj męski ;)

Tak jestem płci męskiej.

Ja dla odmiany nie

Czesio by powiedział wprost, że nie masz wacka. :P Lubie sarkazm i mam specyficzne poczucie humoru, a wy? :)

Wiem mam dziwny nick, chodzi o ten Cień, a Nicości jakiej tej i może się mylić, pisałem ten nick nie myśląc jak będzie się odmieniał raczej wtedy niezbyt chciało mi się myśleć po targnął mnie przysłowiowy dołek.

Też lubie,wymaga jednak inteligencji.chyba.założe sobie nick

Trudno powiedzieć czy mam sarkastyczne poczucie humoru XD

To ja:)

Ja zazwyczaj mam inny nick, na innych stronach o innej tematyce, tu chciałem być incognito, musiałem wymyślić nowy. Witaj XD

podwójna garda? ;)

Jestem nastawiona negatywnie do forum,ale zrobię mały wyjątek

little_drop_of_water można tu spotkać spoko osoby, ja poznałem i sobie pisaliśmy trochę, ale temat się rozleciał. Nawet podszyw się do nas przywiązał i pisał z nami, w sumie było śmiesznie XD

Wiem,jednak większość zniechęca do pisania tutaj.Na szczęście na tym topie jest spokój

Taa spokój XD Poczekaj jak tu wpadnie jakiś podszyw to zobaczysz co się będzie działo. Patrz z kim piszesz na nick niektóre podszywy się logują i mają czarne nicki z małym błedem i możesz cały czas pisać z podszywem myśląc, że piszesz ze mną. Najważniejsze nie brać ich poważnie, bo czasem ostro o kimś piszą (obrażają i wyzywaję)