Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dumny człowiek

wolność brzmi dumnie

Polecane posty

Gość ghjkr
niekoniecznie kobiety z kafe sa takie samotne i zagubione ze latwo je omotac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie znów pogadałem sobie oczywiście anonimowo z kimś o jego chorym związku. Internet to prawdziwa skarbnica wiedzy z której można czerpać bez końca. Tylko trzeba umieć to wykorzystać. Naprawdę ilekroć słyszę jak to ludzie są szczęśliwi w tych własnych relacjach to po prostu mnie zatyka. :P Depresja, wpadka, ślub, dziecko, obwinianie siebie nawzajem, ciąg dalszy depresji, żyletka, całkowity brak chęci do życia, zero wsparcia, radości, satysfakcji, nawet dziecko nie stanowi hamulca i motywatora... do tego by żyć. Naprawdę, związki to takie wspaniałe i wartościowe instytucje łączące dwoje zakochanych ludzi na wieki. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ylgff
Pogadaj sobie ze swoja dumną wolnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajamysleze
dumny sądząc po tym, że nie chcesz podać swojego wieku na anonimowym forum pewnie jesteś bardzo młodziutki i nie doświadczony... Widać tu Twoją frustrację, niechęć do kobiet i ogólną nienawiść do wszelkiego rodzaju związków, czy to formalnych czy też nie. Prawda jest taka, że nie każdy związek wygląda tak jak opisywane przez Ciebie przypadki typu wpadka i szybki ślub czy też koniec marzeń i szczęśliwego życia. To fakt, że w związku priorytety się zmieniają, ale czy to znaczy, że człowiek musi być nieszczęśliwy? Nie. To znaczy, że szczęście drugiej osoby lub przy drugiej osobie jest ważniejsze i bardziej wartościowe niż wcześniejsze marzenia czy plany. Dopóki nie poznasz smaku prawdziwej miłości to tego nie zrozumiesz. Nawet jak miną motylki i zacznie się rutyna to nie każdy związek się sypie a ludzie są nieszczęśliwi. Jeśli dobrze się dobiorą to będą realizować się wspólnie i z własnym wsparciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajamysleze Oj widzę, że wyciągasz pochopne wnioski kierując się tylko poszlakami. To, że nie mówię o pewnych sprawach spowodowane jest przezornością. Niektóre informacje moim zdaniem bywają zbyteczne, a ludzie niejednokrotnie chętnie używają ich przeciwko autorom wypowiedzi. Po prostu szukacie dziury w całym aby mi potem móc dopiec jak najbardziej dotkliwie. Znam te wasze sztuczki. :) Swoją drogą czy człowiek młody jak sugerujesz wypowiada się w taki sposób jak ja? Ponadto to co opisuje to tylko przykłady, a nie moja wizja związku i proszę nie imputować mi swoich myśli. Tu masz dość banalny dowód na to jak ważny dla kobiety jest facet i jego zdanie. W święta strzeliła focha i odeszła do rodziców http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5458123 Ps. Nie znasz mnie i nie wiesz, że życie mnie wystarczająco doświadczyło i mam ku temu solidne podstawy by twierdzić to co twierdzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajamysleze
dumny mam w głębokim poważaniu to ile masz lat, ale jako, że na anonimowym forum niemal boisz się podać wiek to o czymś świadczy :) A wiadomo - jak napiszesz, że masz koło 20 to nikt nie potraktuje poważnie Twojego gloryfikowania pseudo wolności. Czemu pseudo? Bo ja będąc w związku również jestem wolna, nikt mnie kajdanami nie przykuł do kaloryfera, mogę się realizować tak samo jak i będąc samą. Wolność trochę Ci się myli z samotnością. Jeśli dla Ciebie wyznacznikiem szczęśliwych związków są tematy na kafeterii to gratuluję ;) Ja mogę podać Ci setki przykładów szczęśliwych związków ale jaki to ma sens? Chyba oczywistym jest, że są ludzie szczęśliwi w związkach a są także źle dobrani... I to, że jakaś kobieta odeszła w Święta do rodziców nie jest dla mnie żadnym dowodem na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaj w koncu wiek skoro tak
wypytuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajamysleze
dumny Twój poziom nie jest szczególnie wysoki, jesteś dość bezczelny i wywyższasz się tu bardzo wyraźnie. Albo zacznij normalnie rozmawiać albo to w ogóle nie ma sensu. Kompletnie nie odpowiadasz na argumenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomijam już sam fakt, że większość kobiet właśnie realizuje siebie w związku, bo stanowi to dla nich niezbędny element spełnienia własnych, przyziemnych potrzeb. Kłopot w tym, że najczęściej jest tak iż to one chcą siebie realizować i czuć się spełnione, a facet jak to facet, ma pracować i nie marudzić. W końcu jest głową rodziny i musi zarabiać na utrzymanie. Ma stanąć na wysokości zadanie... arbeit, arbeit, arbeit... brakuje tylko dopisku macht frei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajamysleze
a skąd pomysł, że facet nie może się realizować w związku? obie strony mają do tego prawo, zupełnie nie rozumiem co tu ma do rzeczy płeć - dziś już nie tylko facet pracuje na utrzymanie rodziny, nierzadko to nawet kobieta więcej zarabia, więc nie ma sensu generalizować. Tak samo ja się realizuję jak i mój partner. Ale faktem jest, że dla wielu mężczyzn właśnie praca jest realizacją - pięcie się coraz wyżej w firmie, zyskiwanie doświadczenia itp. Wszystko zależy od danej osoby i od tego co tą osobę satysfakcjonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajamysleze
dumny tak - zaczynam sądzić, że tworzysz prowokację. Jak tylko ktoś pisze coś niewygodnego dla Ciebie to uważasz, że Cię prowokuje, a wszelkie argumenty lekceważysz i Twój temat polega wyłącznie na wypisywaniu Twoich opinii - nie na tym polega dyskusja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ajamysleze
A jak poznac dobra prowokacje na kafe? Nie siedze tu zbyt czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajamysleze
do ajamysleze nie wiem, też nie siedzę tu zbyt często, ale skoro autor uważa, że każdy odpierający tu jego argumenty tworzy prowokację to może sam ją tworzy - zwłaszcza, ze w sumie gada sam ze sobą, nie odpowiada innym na pytania i ich argumenty, tylko nabija sobie posty wklejając linki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAJFH
Hehe zabawny człowiek z tego dumnego. Całą wiedzę o życiu czerpie z tematów na cafe:) A prawda jest taka że sam boisz sie życia. Boisz sie zaryzykować z kims je dzielić bo z góry zakładasz porażkę Ale by jakoś się dowartościować uknułeś na własny użytek teorię o dumnej wolności. Powodzienia Ps. Wiesz jakie to uczucie odebrać telefon od ukochanej osoby z błahym pytaniem co słychac Skarbie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajamysleze Po co mam dyskutować z kimś kto nie zna życia i tworzy tak idealistyczna wizję związku. To jakaś utopia, a nie prawdziwe życie. Argumenty? Jakie argumenty? Kobiety pracują na życie bo muszą, bo pensja faceta nie wystarczyła by na pokrycie rachunków i utrzymanie, a skoro tak to nie ma mowy o realizowaniu swoich pasji i marzeń. Myślisz, że facet realizuje siebie poprzez pięcie po szczeblach kariery? Czyli to, że za nas wychodzicie i dajecie możliwość pracy na wasze utrzymanie to.. za to wszystko powinniśmy być wam wdzięczni. No widzisz, nie pomyślałem o tym. :P Widocznie facet tylko do roboty się nadaje i nie ma innych zainteresowań... genialne w swojej prostocie. :o Ciekawe co Ty robisz teraz na czacie skoro Twój związek jest idealny i realizujesz się w nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAJFH
Dumny, z każdym kolejnym komentarzem coraz bardziej widac jak jesteś w życiu zagubiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam sie na tym
Kompletnie nie mam wyczucia co do niektorych nickow-ludzi z kafe i nie poznaje czy zakladaja prowokacje czy naprawde tak mysla... do dumny człowiek Ktos zalozyl topik i tez nie odpowiadal na niewygodne pytania, sugerujac ze prowadzimy sledztwo i bawimy sie w detektywa, a pozniej okazalo sie ze byla to prowokacja. Czemu nie podasz jesli kobity tak pytaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAJFH
Dziwak jesteś i nudziarz jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×