Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcin0187

Kiedy żona odmawia sexu.

Polecane posty

Gość marcin0187

Nie wiem co się porobiło. Jesteśmy 3 miesiące po ślubie i nagle przestało jej się chcieć. Mówi, że ją boli - kupiłem żel. Trzęsę się nad nią jak nad jajkiem, żeby jej było dobrze. Ale ona widać chce mieć wszytko jak najszybciej z głowy. Przed ślubem sex był regularny i namiętny. Teraz jak ją namówię raz na tydzień to sukces. Kurwa, jestem za młody, by siedzieć na sinych jajach. Ostatnio przy wódce zgadałem się ze starszym bratem i on mimo, że jest 8 lat po ślubie rucha żonkę przynajmniej co drugi dzień. A moja po 3 miesiącach ma miliony wymówek i nigdy nie ma ochoty. Po chuj się żeniłem. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikadooo
ile masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapytaj jej dlaczego unika sexu, powiedz, ze Ci go brak - szczera rozmowa moze pomoc. moze ona chce czegos innego, jakiegos romantyzmu czy innych pozycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin0187
Mam 25 lat. Pytałem. Próbowałem rozmawiać ale ona nie widzi problemu. Dla niej jest dobrze tak jak jest - czyli bez seksu. Co więcej próbuje mi wmawiać, że to ze mną jest coś nie tak bo tylko ruchanie mi w głowie. Jej wytłumaczenie to, że wiecznie zmęczona, albo ma okres, albo jest przed okresem, albo głowa boli i wiele innych. Ostatnio nawet jak dochodzi do seksu to każe mi szybko kończyć bo ją boli. Kupiłem żel nawilżający to nie chce go używać bo ją niby piecze. Wczoraj minęły dwa tygodnie jak nie pozwala mi się do siebie dotknąć. Zacząłem się do niej przytulać w łóżku to się rozdarła, że nie ma ochoty i chce spać. Pękłem. Spytałem czy przed ślubem nadstawiała mi się na każde zawołanie, bym jej założył obrączkę na palec? Teraz jest śmiertelny foch i się do mnie nie odzywa. Mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony przez życie
Spakuj swoje manele i zmykaj czym prędzej. Jak się do ciebie odezwie, powiedz, że wrócisz warunkowo, jeśli będzie regularny seks. Jesli nie, występujesz o rozwód z jej winy, bo nie spełnia obowiązków małżeńskich. I działaj szybko póki dzieci nie macie, bo potem będzie tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikadooo
dobrze jej pocisnąłeś... ;D dla mnie seeks w związku jest bardzo ważny i dzięku Bogu nie narzekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreceglupakreceglupa
tak. zona ma obowiązek prac sprzątać i gotować. sypiać z mężem zawsze wtedy kiedy mu się chce. takie jest niepisane prawo. tylko jakoś wszyscy zapomnieli ze mąż powinien utrzymać rodzinę i to też jest a raczej było niepisane prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony przez życie
Mąż także powinien być do dyspozycji żony, gdy tylko ona tego che. I pomagać w pracach domowych też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreceglupakreceglupa
a może ona ma jakieś problemy zdrowotne. namów ją na wizytę u lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafer81
Coś to słabo ja w garści trzymasz, ja 8 lat po ślubie i mam na każde zawołanie, czasem 2 razy na dzień. Nie żeby żonie się tak chciało co dzień ale po prostu lubi sprawiać mi przyjemność i robi to często tylko dla mnie - ale nie twierdzi ze jest w jakimś stopniu nieszczęśliwa z tego powodu. Jeśli nadmiernie jej nie obładowałeś obowiązkami itp a robisz co przystało na faceta masz prawo odreagować , i myślę ze ja na twoim miejscu bym np spędził sylwestra bez niej a na popijawie z kumplami, to taki przykład, powinno zadziałać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niepisane prawo ??? arnold to chyba w haremie. nie bronie nie dających żon , ale przepraszam bardzo jaki obowiązek? to ma byc przyjemnośc dla obu stron. Muszę to ja wychowac dziecko zapewnic mu opieke utrzymanie miłośc , a nie dawac dupy chłopu. przyjdzie taki śmierdzący ochlany cap , a żoneczka ma nogi przed nim rozkładac - fantastyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony przez życie
a jak powinienem zareagować, jak mi żona uporczywie odmawiająca seksu otwarcie mówi, bym sobie znalazł jakąś młodą doopę do rżnięcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafer81
To zależy od twoich finansów i niezależności. Ja osobiści jak bym miał taką żonę jak ty i tak by mi mówiła od razu bym wyszukał ogłoszenia matrymonialne/ sponsoring , a żona do garów i zmywania naczyń. Trzeba se jakoś radzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
Zacznij ją ignorować,wyjdź do kumpli,nie wróć na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak z czytaniem lektur w szkole nie?;) jak nam kazali to za chiny nikt po nie nie sięgał...pewnie, że z własnej, nieprzymuszonej woli wychodzi zawsze z wielką przyjemnością:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
Jezeli normalna rozmowa nie skutkuje trzeba użyć bardziej drastycznych metod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin0187
Jakimi obowiązkami ją miałem przeładować. Oboje jesteśmy młodzi. Ja 25 lat, ona 23 lata. Dzieci nie mamy. Finansowo nie mamy problemów. Ona dostaje wszytko co chce. No fakt, po powrocie z pracy ona gotuje bo ja nie umiem. Ale nie wymagam. Mogę jeść kanapki i słowa nie powiem. Sprzątam na równi z nią. Robię zakupy do domu. Odwożę i odbieram ją z pracy, by się nie tłukła tramwajami. Ja tego nie ogarniam. Przed ślubem dziewczyna nie miała dość. Była pełna werwy i fantazji. Sama mi sex analny zaproponowała. A dosłownie z dnia na dnień zmieniła się w królową śniegu. I z każdym tygodniem jest gorzej bo wcześniej się wykręcała a teraz to już mi robi awantury jak się śmiem upomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestań się upominac , ignoruj ją w łóżku , może to chwilowy spadek napięcia :) czasami takie coś pomaga. A nie zmieniła pracy? albo ma jakieś nowe towarzystwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
jezeli rozmawia z tobą w ten sposób to powiedz jej wprost , ale albo uda sie do lekarza jesli jest taka potrzeba , albo nich nie liczy na twą wiernosc ! no sory babory ale zadna to normalnosc , ludzie w tym wieku kochaja sie jak nie codziennie , to kilka razy w tygodniu . Tak to jest z babami mysli taka ze jak juz wyszła za maż , to dupa idzie pod klucz i jest karta przetargową , sory ale nawet w Bibli jest napisane , ze zona ma dawać !! kto nie wierzy niech szuka sobie a jak bedzie szukac znajdzie .zona ma obowiazek dawać ! to według Bibli na szczescie sa rozwody i kochanki , wiec sie nie martw. ale ona ma sie czym martwic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Jolki: Jednak obowiązek współżycia istnieje w małżeństwie. Orzecznictwo sądów rodzinnych wskazuje jasno, że nieuzasadniona odmowa współżycia stanowi podstawę do orzecznia rozkładu pożycia małżeńskiego z winy osoby odmawiającej współżycia. Czyli podstawę do rozwodu z orzeczeniem winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
nie bez przyczyny Bóg tak stworzył kobiete i mezczyzne , ze istnieje powiedzenie nie bez przyczyny , ze kobieta zawsze moze , ale nie zawsze chce , a chłop zawsze chce ale nie zawsze moze ! o obowiazku dawania dupy poczytać w Biblii jest wyraznie napisane jak krowie na rowie ! co oczywiscie nie zwalnia meza z obowiazku bycia atrakcyjnym , miłym , czystym itd,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×