Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninka281

sierpien\wrzesien 2013

Polecane posty

Ale tuuu cisza ;) Zjadłam tyle kiszonej kapusty że zaraz pękne. Śledzie,kapusta,ogórki kiszone i MANDARYNKI tym się ostatnio żywie. Wszystko inne ląduje w kibelku... Mam nadzieje że te mdłości kiedyś się skończą! A co tam u NINKI I BERISHY???Dziewczyny odezwijcie się ;) JOASIA powiem Ci że mi sie nigdy w moich pompowanych kołach nie zdarzyła awaria.Raz jeden je dopompopywałam.Tak dla zasady głównie ;) No niezazdroszcze Ci wnoszenia.Ja mieszkam w domku z podwórkiem i wózek to żaden problem wjeżdzam sobie na dół i stoi ;) Także waga nie ma dla mnie żadnego znaczenia. HAHAHAH jakie ma syn pomysły dla młodszego brata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
No mi się nigdy koło nie przebiło i nie słyszałam żeby któraś z koleżanek miała taki problem ale pewnie taka ewentualność istnieje, jednak mimo to nie zamieniłabym pompowanych kół na piankowe. Mam też drugi wózek - parasolkę i jest bez porównania mniej wygodna właśnie przez te kółka. Zrobiłam sobie dziś mega spacer bo cieplutko było i słonecznie, super, czuć było wiosnę:) Też chciałabym wiedzieć co u BERISHY, NINKI I RESZTY DZIEWCZYN??? ODEZWIJCIE SIĘ, PLIS:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
Elmoo, mój mały to jest bardzo litościwe i współczujące dziecko i on napewno pokocha tą dzidzie, mówił nie raz że będzie ją całował, przytulał, itp. tyle że kocha te swoje zabawki a zwłaszcza auta i to go tak denerwuje a tata się nabija i go drażni ale jak jeszcze raz usłyszę tekst że będzie musiał coś komuś oddawać to tacie się dostanie i wtedy skończy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIKA zdecydowanie tacie w łeb ;) Bo maly nie rozumie że to żarty i jeszcze zacznie się źle nastawiać... Moj też czasem jak zażartuje z młodym to mam ochote mu przyłożyć. ;) Mati chodzi gada mi do brzucha,strasznie sie wogóle ostatnio zrobił czuły wiecznie mnie przytula w nocy sie budzi i mnie woła jak przychodze to mówi że chciał mi tylko powiedzieć że mnie KOCHA ;) Uwielbiam te małe rączki jak mi sie splatają na szyji...achhh Ale mi sie wydaje że on sie cieszy ze znów mam dla niego dużooo czasu. Ja tak samo jak sie "przesiadlam" z mojego wozka na spacerówke to byłam w szoku.I potem żałowałam bo znalazłam spacerówe która miała piankowo-pompowoane jakkolwiek to możliwe.Ale w sumie nie narzekam a spacerówke glównie na zakupy po galerii czy gdzieś gdzie teren odpowiedni więc okej :) Wrrrrr myślałam że cycki już wystarczająco mi urosły a dziś zaczeły wyłazić z najwygodniejszego i największego stanika.Ehhh jednak będe musiała niebawem coś kupić większego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis pol dnia przeryczlam przez tego chama, z ktorym mieszkam. Zagrozilam mu,ze sie wyprowadze i dzieci nie zobaczy. Tez mi cycki rosna i nie kupuje na razie stanikow, poczekam az to sie unormuje, bo wydam kase, zeby to zalozyc raz, a nastepnego dnia juz bedzie uwieralo. Nosze jeden bawelniany, ktory juz tez nabrzmial do granic mozliwosci chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
taki sobie wózeczek (oczywiście jako drugi) wypatrzyłam jak się urodzi dziewczynka: http://www.sklepy24.pl/sklep/dzidziabum_pl/produkt/cosatto-swift-little-supa-kol-dizzi-daisi/1886 dla chłopczyka też sobie wypatrzyłam ale teraz nie mogę go znaleźć:( więc może ten granatowy z robotem: http://archiwumallegro.pl/cosatto_wozek_swift_spiworek_nowa_kolekcja-1838712650.html Jak dla mnie wszystkie cudne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
Też się ze swoim wczoraj pokłóciłam ale potem przeprosił - czasem są z nich takie dupki że szkoda gadać:P - mam na myśli męża a nie dziecko oczywiście. Elmoo, Twoja rada zostanie zapamiętana ( w razie co dać w łeb) a Ty JoAsia się nie przejmuj, oni tak mają że czasem zszarpią nam nerwy, mój ostatnio nie mógł się nadziwić jak to można się tyle czasu źle czuć, dopiero jak dostał ochrzan, zobaczył jak wymiotuję i podałam mu za przykład jego kuzynkę która ledwie żyje a rodzi w czerwcu to się zamknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
A na swoje cycki już teraz nie moge patrzeć, są za wielkie jak dla mnie - fuj, załamka co to będzie latem jak się człowiek rozbierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Dopiero teraz, bo pracy trzeba jednak coś ugotować i trochę pokręcić po domu :) Wyprawką to ja się jeszcze przez dobre kilka miesięcy nie będę stresować, chyba jestem trochę przesądna :) JoAsiuUK, nie stresuj się facetami, oni niekiedy naprawdę zachowują się tak jakby rozumu nie mieli za grosz, a uczuć to już na pewno, jednak prędzej czy później dociera do nich, że robią źle i się czołgają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wika, ta spacerowka mi sie podoba, widzialam taka u kolezanki, ona tutaj kupowala. Moj dzis zablysnal najpierw mnie przekonuje do drugiego dziecka, potem od czerwca sie staramy, a jak w koncu sie udaje powiedzial mi: ja nie chcialem miec drugiego dziecka, ja chcialem,zeby mlody mial rodzenstwo. Mogl kupic dziecku psa. Nie wnikam jeszcze, czy palnal, czy rzeczywiscie tak mysli, ale zabolalo i nie zapomne mu tego. Ja mu kiedys krzywde zrobie. Plakalam, bolal mnie brzuch. Ja nie kumam, jakie mlody mial miec rodzenstwo,zeby ono dzieckiem nie bylo, w ogole to jest dla mnie niepojete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
Pewnie chodziło mu o to że obył by się bez drugiego ale chciał żeby starszy miał rodzeństwo i się zdecydował. Jest juz tatą więc napewno nie żałuje tego że zostanie nim po raz drugi, nie przejmuj się , faceci są prości, co tu wymagać, ten typ tak ma, najpierw gada potem myśli. Ja wypatrzyłam te wózki po tym jak moja koleżanka kupiła swoim dzieciom, ma bliźniaki i kupiła taki z krokodylem: http://www.bambinesco.pl/p,pl,274,cosatto+you2+twin.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wika, ale on tak tesknil za tymi spacerami, za takim szczerbatym usmiechem. To ja sie wkurzalam,ze dopiero,co z pieluch wyszlam,a w kolejne mam wskakiwac. Tym bardziej,ze akurat mialam pojsc do pracy. On jest niezalezny, ma robote, wyplate, a ja to, co wykobinuje i niskie poczucie wartosci, bo ja kocham mojego syna, ale choc na kilka godzin musze pracowac. I znow kolejne kilka lat. Niech se zajdze w ciaze i zobaczy jak to przyjemnie, a potem niech zostanie w domu z dzieckiem. Juz to przerabialismy. Ons tracil prace, ja pracowalam w firmie i jeszcze codziennie obiad, ciuchy dla dziecka, rozpiska gdzie pojsc, co robic, co kupic. Wrrr, dlugo ze mnie to nie zejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie lepiej, jak mi poscielil lozko, to sie dowiedzial,ze w nim nie spi ha ha i poszedl. Jutro tłusty czwartek, zaoopatrzylam sie w skladniki i bede smazyc. Dzis weszlam do polskiego sklepu i wrzucam rozne rzeczy do koszyczka, a znajoma sprzedawczyni do mnie-Asia, ale ty masz glod w oczach. Biedna, nie wie,ze to tasiemiec. A ja nie wiedzialam,ze to moje nienajedzenie tak widac. Basiu-co z Toba???? A Reszta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papryka82
Witam Kobietki ja dzis mam usg i siedze jak na szpilkach. Asia nie zlosc sie faceci to jakis dziwny gatunek ;) moj tez mnie wkurza czasami ze najchetniej wywalilabym go za okno Jakos zaczynam sie stresowac juz bym chciala byc po. Zastanawiam sie czy zadzwonic po kumpele aby ze mna poszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
Hej, ja właśnie skończyłam obiad, teraz kłade małego spać i zabieram się za sprzątanie, byliśmy dziś znowu u logopedy i straciłam przez to pół dnia, jestem w proszku. Samopoczucie zdecydowanie lepiej choć mdłości są i zmęczenie ale już nie cały dzień, za to odezwała się z poprzedniej ciąży moja kolka nerkowa - katastrofa jeśli to wróci, aż się boję myśleć. Dziś w nocy wzięłam apap i zasnęłam ale pół dnia czułam jedną połowę pleców, tyle że póki co ból nie jest taki silny, da się wytrzymać nawet bez tabletek choć w nocy było gorzej. W poprzedniej ciąży tak mnie to wymordowało że wyłam dzień w dzień, jeśli się powtórzy to ja dziękuję. Uciekam bo kładę dziecko spać, Trzymajcie się, JoAsia, głowa do góry, Twój facet na bank już ma wyrzuty sumienia i więcej tak nie palnie, Papryka, nie bój się tylko ciesz, zobaczysz dzidziusia na usg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papryka, koniecznie nam napisz, co widzialas! Wika-jak mi kamienie zaczely schodzic w poprzedniej ciazy, to ja najpierw myslalam,ze to przedwczesny porod, tak bolalo, a ja jak sparalizowana, nawet ruszyc sie nie moglam, To byla noc, a ja sama w mieszkaniu. Takze, kto jak kto, ale ja Cie rozumiem. Ide mielone robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :* Ja wróciłam po przejściach i z przygodami z badań. WIKA mnie dwa dni temu tak bolało własnie.A miałam kolkę w pierwszej ciąży więc modle się żeby nie wróciła.Nawet powiem jutro ginowi że zaczne żurawit łykać. Pamiętam jak leżałam na podlodze i wylam bo się nie mogłam ruszyć z bólu. Nie chce tego przechodzić znów. Wrrr PAPRYKA ja bym skakała z radości jakbym dzis USG miała.A mam dopiero 26 lutego... Za to jutro wizyta kontrolna.Prawie moje dzisiejsze badania przeanalizowaliśmy. Wczoraj sobie zrobiłam wreszcie wieczór dla siebie o dziwo nie zasnełam ;) Maseczki i inne pierdoły...szkoda tylko że poleżeć w wannie mi nie wolno. A nakupiłam sobie w grudniu soli do kąpilei i dupa blada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeanalizujemy oczywiście dopiero coś mi się źle napisało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elmoo-a ja sie kąpie normalnie,tak dlugo jak mam ochote, W poprzedniej ciazy po prostu , w ktoryms momencie sauna i gorace kapiele powodowaly,ze mi sie slabo robilo. Poki nie mam tych objawow, relaksuje sie w wannie. Z basenu tez nie rezygnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
Elmoo, to w pierwszej ciąży brałaś na kolkę żurawit? Ja nie, brałąm coś co zmieniało kolor moczu na niebieski ale nie pamiętam nazwy, chyba na g, poza tym no-spa albo apap i to wszystko. Byłam też z tego powodu w szpitalu 3 dni a potem 1,5 m-ca na zwolnieniu. Skoro Ciebie też bolało 1 dzień to może nie ma co panikować choć ja czuję te plecy cały dzień, tyle że już bez tabletek się obchodzę a w nocy napieprzało nieźle ale to też nie to samo co w 1 ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wika kup sobie sok z zurawiny albo herbatke, suszone owoce zurawiny, to jest nawet wskazane w ciazy, a mozna tak sobie zapobiegawczo. Ja pije sok i do miesa tez uzywam zurawinki. ja mam leki na kamice, ale teraz je odstawilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIKA brałam Żurawit i no-spę. JOASIA ja mam zakaz kąpieli,zakaz seksu,zakaz basenów itd. Ze względu na moje przejścia i stracone ciąże gin woli dmuchać na zimne. Uciekam się położyć trochę...bo znów mnie dziś wymioty wymęczyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aa, nie wiedzialam. Bo myslalam, ze chodzi o to,ze dlugie i gorace kapiele w ciazy nie sa wskazane. Dziewczyno, to Ty jak juz urodzisz, z wanny i łóżka nie wyjdziesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIKA furagin ;) Wyspałam się ale nadal sie źle czuje Brrrr Matek mi robi jedzenie z ciastoliny a mi niedobrze... Ale mam dziś dzień okropny.Pewnie przez ten snieg. Wczoraj +6 stopni i wiosna a dziś wstaje odsłaniam rolety i tyle sniegu że aż mnie zatkało. Nie lubie zimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papryka82
Hej Dziewczyny ! widzialam moje malenstwo ma sie swietnie :) pomachalo raczkami i nozkami - widok cudny :) malenstwo ma 5 cm To usg bylo tzw "genetyczne" jak naazie wszystko ok teaz mnie czeka badanie krwi prywatnie mnie kosztuje 114 euro. Jutro ide do poloznej i zobacze co mi powie, powiem jej aby dala mi jak najszybciej skierowanie do seguridad social aby nie placic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
Wow, Papryka, sory ten dzidziuś:) - w którym tygodniu jesteś że tak wybujał? Elmoo - furagin w ciąży - chyba nie można, to dosyć mocne i na receptę, póki co mnie nie boli, może minie albo będzie pobolewało sporadycznie i lekko - OBY:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
MIAŁ BYĆ SPORY DZIDZIUŚ A NIE SORY;) mam popsutą nieco klawiaturę przez małego i tak mi się czasem litery nie wciskają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PAPRYKA świetnie!!!!Ja się własnie nie mogę doczekać tych rączek i nóżek...jeszcze trochę musze wytrzymać. I co było się po co denerwować? ;D WIKA tak mi sie furagin skojarzył jak napisalaś że cos z literką G Z tego co wiem to nie jest zabroniony w ciązy. Jejku jak bym już chciała II trymestr żeby te wymioty się skonczyły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papryka82
11 tydzien i 6 dni :) wiecie ja zawsze tak panikuje taka moja uroda - moze przez to, ze to moja pierwsza ciaza i tak do tego podchodze ale sie ciesze, ze jest ok -tylko jeszcze te badania krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×