Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problem alkoholowy

od dzis nie pije - kto ze mna?

Polecane posty

Gość kierowca bombwca
alkoholu powinno sie zabronic jak narkotyków, i jedno i drugie szkodzi, i papierosów tez, przeciez jak mozna sprzedawac cos co ewidentnie na etykiecie mowi ze jest smierć, zart, nie bylo by w sklepie nie pije, wielu by to pogolglo ale nie, banda musi zarobic na ludzkim zyciu i promuje, i reklamuje i kolorowo na polkach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyslonaaa
Doradzcie mi co robic? Zostawic go i niech robi co chce nawet nie wzruszac sie tym ze straszy samobojstwem? A moze pomoc mu? Mozna wogole jakos pomoc.? Najchetniej to bym chciala si e obudzic jak wsyzstko bedzie juz "normalne"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się wydaje że powinnaś spróbować pomóc. chociaż. w końcu jesteście małżeństwem a pić można zawsze. czasem przez macierzyństwo, które Cie może przerosnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomożesz mu jak odejdziesz. Wtedy sobie zda sprawę może, że to przez alko i będzie chciał coś zmienić. Jak zobaczysz poprawę to możesz pomyśleć nad jeszcze jedną szansą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca bombwca
nie pomozesz mu, jak bedziesz mu probowac pomoc pomysli ze jest niezastąpiony, daj mu zrobic probe samobójstwa, niech sprobuje, jak bedzie probował głos na policje, zamkna go w wariatkowie na dwa tygodnie w obserwacje, pomysl co napisałem poczytaj jak postapić i nie daj sie, nawet jak go bezgranocznie kochasz, nie ma znaczenia, pomozesz mu nie pomagając, sam sie ogarnie zmieni moze o 180 stopni, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem alkoholowy
kierowca bombowca - moze nie zabronic ale jakos utrudnic dostep :/ sama nie wiem, to ze ja nie potrafie pic nie znaczy, ze inni, rozsadniejsi nie moge. Zamyslonaaa= to zalezy od wielu czynnikow, czy stac cie na rozstanie? jesli jestes niezalezna finansowo to ja zaproponowalabym chcwilowe wywalenie go z domu. Jesli mu zalezy to sie otrzasnie i wroci jako niepijacy. Czytalam, ze alkoholik musi siegnac dna, nie wolno wyciagac caly czas pomocne reki, bo tylko sie takiej osobie robi krzywde (dla kazdego dno lezy gdzie indziej). Straszenia o samobojstwei nie sluchaj, sporo soob o slabej psychice tak robi, najlatwiejszy sposob na sterroryzowanie partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyslonaaa
Samiec alfa...wywalam ale on nie chce sie wynies. Twierdzac, ze nie ma gdzie...a po most nie pojdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a on ma kogoś bliskiego oprócz Ciebie? kierowca bombwca - to człowiek sobie szkodzi, nie dana substancja więc śmieszy mnie wycofywanie czegoś co pije się w tak różnych sytuacjach i szkodliwość jest tak różna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca bombwca
utrudnianie dostepu to dobre jest, jesli to mega alkoholik ja ja mialem to przez okno wyskoczy aby kupic, a wtedy wyprowadzka od niego na zasadzie postraszenia nawet jak bedzie straszyl samobójem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamyślona niech idzie do kumpli pijaków :-)wywal go i nie słuchaj niczego co mówi. Przestań okazywać zainteresowanie i spokojnie czekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyslonaaa
Ja teraz juz nic nie robie a nawet jestem bardzo chamska , totalnie go olewam. Wywaluc go z mieszaknia kiedy on nie chc esie wynies. Jedne co to ja bede sobie mhsial czegos poszukas. Ale u mnie nie m apowrotow, znam.si egroch ejastem hodiakalny baran i jak juz postanowie to nie ma odwrotu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca bombwca
wiem co działa bo sam to przechodziłem, straszyłem samobójem i byłem w wariatkowie, ale ja mam 40lat, a było to 4lata temu recejca, stracilem robote a przyzwyczajony bylem do pewnych rzeczy, teraz jest miód malina, nawet jak teraz sobie drinkuje to zona z usmiechem polewa mi soczku do wodeczki, zmiana niesamowita ale taz co przeszedlem to moje i jej ogolnie nie polecam hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyslonaaa
Mieszkamy zagranica wiec troche inaczej to wyglada samiec alfa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem alkoholowy
w jakim panstwie mieszkacie zamyslonaaa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyslonaaa
A jak mam go wywalic z mieszkania? Szarpac sie robic awantury az sasiedzi policj ewezwa?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca bombwca
no zalezy o jakich powrotach myslisz, bo ja np. jedynie dawalem ciała ze kasy nie mialem, nic nie zobilem, ale zony nie udezylem, no jesli masz inne problemy i zeczywiscie nie widzisz mozliwosci naprawy to ole jak piszesz, powrotow nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rehyeryur
ja lubię wypić winko czy drinka czasem, ale jestem w ciąży i nie mogę ani kropelki juz od kilku miesięcy wiec po prostu nie piję. Trzeba miec jakieś priorytety. Pewnie czeka mnie jeszcze z rok abstynencji ale cóż. To tylko alkohol- lubię ale mogę bez niego zyc. jak i Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem alkoholowy
rehyeryur - gratuluje ciazy i zdrowego podejscia, znam dziewczyny co pija w ciazy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja kurwa znowu zaczałem. mam piękną i mądrą dziewczynę ale postanowiłem zadzwonić do swojej nieśmiertelnej miłosci...Skończyło się flaszką. Byłoby więcej ale mety śpią. Trzy odwyki, uzależnienie krzyżowe itd..tak żeby było wiadomo z kim rozmowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca bombwca
ale kto ja? czy zamyslona, lac autorke ona juz zalana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem alkoholowy
Gwint - ile wytrzymales od ostatniego picia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca bombwca
to wszystko chuj ale jeszcze zrobic trzeba tak, orzestac pic, palic i żryć, to jest awykonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem alkoholowy
dzisiejszy dzien niepicia uwazam za zamkniety, dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyslonaaa
Moj M, malzenstwo to porazka musze jak najszybciej uciekac!!! Od dzis zaczynam szukac mieszkania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem alkoholowy
zaczynam 3 wieczor, napoj na dzis to orenzada :) zamyslonaaa- powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyslonaaa
Witammmmmm Wczoraj tzn dzis w nocy o 3 odlsczyli mi kafeee nicnie moglam juz pisac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×