18latek jest lepszy niż ja - może mieć doświadczenie i auto

Ja co prawda po studiach, ale nie mam prawa jazdy. Pracę mam, umysłową, ale gorzej płatną niż fizyczna. Dlaczego dziewczyna miałaby się mną interesować? Nie jestem pierwszej młodości, a mam mniej do zaoferowania niż doświadczony seksualnie małolat, który pracuje na budowie

A czemu po prostu nie zrobisz czegoś tak podstawowego jak prawko ? Najlepiej być inżynierem

Wybitnie mi to nie szło, oblałem ileś tam egzaminów

Trzeba próbować a nie się poddawać :o jak się nie przykładasz to się nie dziw potem.

Teraz już mi na prawku nie zależy, na dobre auto i tak nie byłoby mnie stać. Zresztą nie miałbym autem gdzie jeździć. No i znając znajomych prosiliby mnie często, żeby kogoś gdzieś podwieźć itp. a ja wolę mieć święty spokój i nie być "dyspozycyjnym".

No to w takim razie o co ci chodzi ? Wolisz tak jak piszesz i cześć

No, ale boli mnie że kobiety tak patrzą na prawo jazdy u faceta

E tam prawko. Napiszę z własnego doświadczenia, bo podobnie myślałem. Mam 27lat. Jestem dobrze zarabiającym inżynierem ze sportowym autem-motoryzacją interesowałem się od zawsze. Często odwiedzam tory wyścigowe, różne eventy by poćwiczyć umiejętności. Prawko od niemal 10 lat i dalej nie mam kobiety :P Powiem wiecej, nigdy nie miałem nawet koleżanki. 10 lat temu myślałem, że pozycja zawodowa w oczach kobiety coś daje, podobnie prestiż w postaci samochodu, ale się mocno myliłem :) Nie mam kobiety bo mam chorobę skóry, także można mieć wiele, ale na pewno nie wszystkiego i trzeba to zrozumieć.