Czy takie sytuacje sie zdarzaja? czy ludzie moga sie zakochac w taki sposob?

Mam konto na portalu randkowym. Jak kazdy, otrzymuje duzo wiadomosci od roznych facetow. Mam wyraznie zaznaczone,ze nie szukam nikogo do zabawy tylko 'powazne oferty'. Szukam faceta ktorego pokocham i vice versa. Zwykle nie biore tych wiadomosci zbyt powaznie, bo nigdy nie wiadomo kto siedzi po drugiej stronie, ale.. jeden mnie bardzo zaciekawil. I tak zaczelo sie od pierwszej wiadomosci, na ktora odpisalam, po kilku chcial abysmy porozmawiali na skype, wiec dodalam go do 'znajomych' po dwoch dniach. Facet przystojny wedlug mnie, bardzo grzeczny i chyba niesmialy. On sie zakochal- tak przynajmniej mowi, po prostu mowi,ze nie czul czegosc takiego przez dlugi czas. Rozmawialismy kilka godzin (w sumie) i on jest pewien,ze chce byc ze mna. Mowi " mam nadzieje,ze zdajesz sobie sprawe ,ze poprosze Cie o reke" ;) wiem, wiem jak to brzmi, bo ja sama sie z tego smieje momentami,ale zastanawiam sie czy mozna sie tak szybko zakochac? czy mozna znalezc milosc w internecie na portalu randkowym. on otwarcie mowi,ze jego mama o mnie wie i tylko ma nadzieje,ze ja czuje to samo mamy spotkac sie w niedziele po raz pierwszy czy ktos z Was ma podobne doswiadczenie?

nie wydaje Ci się, że to coś za szybko? jeszcze się nie spotkaliście a już o proszeniu o rękę wspomina. wiem, że to może być miłe i poprawia samoocenę ale dla mnie to podejrzane. baw się dobrze , ale uważaj.

miałam, po drugim spotkaniu na zywo Pan chciał zabrać mnie do siebie i MAMUSI przedstawic, planował liczbę dzieci, STWIERRDZIŁ, że jestem jego dziewczyną!!! w ogóle nie pytając mnie o nic, nie wiedząc w ogóle, co ja na to, on tak postanowił i sobie planował....:D:D Spieprzałam az sie kurzyło!!!

ii znalazl milosc swojego zycia, sa juz pol roku razem i sa mega szczesliwi. ale twoja historia jest podejhrzana

nie no oczywiscie,ze to za szybko i ja nie mowie mu o tym, bo widze jak on to przezywa jak cieszy sie gdy ze mna rozmawia i ja tez sie ciesze, bo facet marzenie (jak narazie) zastanawiam sie tylko czy ktos mial taka sytuacje nie mamy po 15 ani nawet 20 lat, jestesmy doroslymi ludzmi i mimo to,ze nie do konca w to wszystko wierze to tak bardzo chcialabym,zeby to bylo prawdziwe :)

i nie, NIE WSPOMINAM TEGO MIŁO. I nie, nie poprawiło to mojej samooceny.... przestraszyłam sie, jak nigdy w zyciu, to swiadczy,że ta osoba ma jakieś zaburzenia psychiczne, to NIE JEST normalne!!

moze i moga ale w tak szybkim czasie???? jak taki kochliwy to przyszlosc z nim zadna, i mama wie?? no nie wiem....moze jest niesmialy a moze bzdury opowiada lepiej uwazaj

i nie miałam wtedy nastu albo - dzieścia lat, a ledwo po 30 stce...

on niekoniecznie musi okłamywać ciebie. Może pisać zupełnie szczerze tylko że taka postawa świadczy o jego totalnej niedojrzałości jakiejś. Pamiętaj że on sam może na dzień dzisiejszy żyć stworzoną przez siebie iluzją na twój temat także nie ma się co spieszyć i z góry ekscytować pozwól mu siebie poznać w dłuższej rozpiętości czasu no i przede wszystkim na żywo a nie wirtualnie, bo może się okazać że dziś jest zakochany a za miesiąc jak pozna cie konkretniej to może stwierdzić że to jednak nie to. Takie odgórne deklaracje obcej osoby nic nie znaczą.

Jesli facet po kilku godzinach sie zakochuje tak mocno w tobie, to tak samo moze zakochac sie w innej. Jesli tak szybko sie angazuje, to nawet gdy bedzie w zwiazku z Toba to tak samo szybko moze zakoachac sie w innej.

Macie racje i wiem,ze musze uwazac, za duzo juz w zyciu przeszlam.. Zwykle pewnie wysmialabym kogos za takie wyznania,ale ja czuje podobnie- oczywiscie nie slub dzieci,ale uwielbiam go i lubie z nim rozmawiac i marze o stalym zwiazku.

Mój były jak np zrobiłam coś źle i pytałam sięo co mu chodzi mówił "nie chcęaby moje dzieci (...)". Aha, i doszukiwał jaką biżuterię lubiężeby kupićdobry pierścionek

tak, moze sie zakochac w innej, nie mowie,ze tak nie moze byc ale tez slyszalam kiedys o milosci od pierwszego wejrzenia ;)

taaak, ale spróbuj tylko odbiec od jego wymyśłonego w głowie ideału, o którym nie masz pojecia, to marny Twój los....

Jesli wierzysz, ze to milosc od pierwszego wejrzenia - idz w to. Za kilka lat sie okaze czy to byl dobry trop, czy nie. Mysle, ze nikt z nas tego nie wie. Tzn. nikt nie wie czy wam sie uda, czy nie.

No jak można się zakochać kogoś w ogólę nie znając. Dziwne i podejrzane. Mam konto na sympatii byłem w jednym związku dzięki tej stronie ale ludzie takich jaj nie robiłem...

Jacku - wiem wiem, nikt nie moze przewidziec co sie wydarzy dlatego pytam czy ktos spotkac sie z taka sytuacja z moim pierwszy facetem bylo podobnie-bylismy razem 4 lata

Jacku - wiem wiem, nikt nie moze przewidziec co sie wydarzy dlatego pytam czy ktos spotkac sie z taka sytuacja z moim pierwszy facetem bylo podobnie-bylismy razem 4 lata, zaczelo sie od smsa nie znal mnie ale sie zakochal - ja tez

Jacku - wiem wiem, nikt nie moze przewidziec co sie wydarzy dlatego pytam czy ktos spotkac sie z taka sytuacja z moim pierwszy facetem bylo podobnie-bylismy razem 4 lata, zaczelo sie od smsa nie znal mnie ale sie zakochal - ja tez

Pamietaj tylko o tym, ze czasami "kocham" dla kazdego moze znaczyc cos innego ... No ale nie dowiesz sie co to oznacza dla niego, jesli nie spotkasz sie z nim na zywo. Pytasz czy ktos poznal taka milosc. Ja nie poznalem. Nie oznacza to jednak, ze nie istnieje :)

Staram sie byc bardzo uwazna, tyle razy juz sie zawiodlam na ludziach on o tym wie, mowi,ze mi udowodni,ze to nie tylko wymysly. Chyba sie troche rozmarzylam,nie chce sie zakochac w tych pieknych slowkach

po spotkaniu sie rozczarujesz a jak on mowi, ze poprosi Cie kiedys o reke, znaczy ze jest wielkim desperatem z mega problemami z kontaktami z rzeczywiscoscia

umów się z nim, potem będą njusy i szukanie ciała

a do tego jeszcze maminsynek, mowi mamie o dziewczynie, ktorej na oczy nie widzial i z ktora rozmawial pare godzin w internecie serio, wiej od razu ! choc epwnie nie ebdzie latwo bo on zacznie Cie osaczac

bo mamusia mu pomaga zwłoki zakopywać, a rękę to sobie zostawi

nie mam powodu,zeby wiac, chce sie z nim conajmniej spotkac i zobaczyc co dalej

akronim - ja do lasu z nim nie pojde ;)

i dobrze, najlepiej zwłoki się ćwiartuje w łazience i lodówka blisko

Twoja sytuacja jest taka, ze pragniesz kochajacego faceta, zwiazku, to zrozumiale prawda jest tez, ze w internecie na portalach randkowych dominuja zdecydowanie prmitywni faceci szukajacyc lekkich znajomosci, piszacy szablonowo, masowo do kobiet on akurat wypatrzyl sobie Ciebie jako jedna z kandydatek, jest samotny, to sie zaangazowal w rozmowy, i tyle nie myl tego z normalnychm zakochaniem w realu ! to dw rozne swiaty sorry, niestety sie niebawem sama o tym przekonasz a ze on mowi o zareczaniu sie i o tym, ze jego mama wie o Tobie, to MEGA DZIWNE, naprawde, zrozum to kobieto

nie dziwne - albo ściemnia albo desperat albo psychol