ilzaa 0 Napisano Styczeń 2, 2013 Mam koleżankę w pracy.Zawsze rywalizowałyśmy.Długo byłam w jej cieniu.Ok 3 lata temu koleżanka zaszła w ciążę i to teraz nie było jej w pracy.Ja zajęłam jej miejsce i dobrze się sprawdziłam bo szefostwo postanowiło mnie zatrzymać na tym stanowisku a koleżance zaproponowano inne.Koleżanka obraziła się ma nie ,dzisiaj spotkałam ją w kadrach,jakby mnie nie było.Obecni tam już zauważyli,że jest zła.Źle to rzutuje na stosunki w pracy.Nie czuję się obowiązku żeby wspaniałomyślnie ustąpić,moralnie też nie mam kaca.Tylko nie wiem czemu mnie obarcza winą za tą sytuację .Dokonała wyboru.Bez pracy nie zostanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach