ZDJĘCIA ŚLUBNE - duuuże próbki zdjęć

Wiele przewija się tu tematów o zdjęciach ślubnych, ale mało rzeczowych, raczej emocjonalne albo kryptoreklamowe i zdominowane przez fotografów. Brakuje mi takiego "normalnego". Z poprzednich tematów zapamiętałam jedną radę która wydaje mi się sensowna- żeby robiąc wstępna selekcję fotografów sprawdzać, czy mogą pokazać naprawdę dużą próbkę zdjęć jednej pary. Że w taki sposób można sprawdzić, czy dobre zdjęcia są tylko wyjątkiem od reguły, czy też można się spodziewać, że wszystkie zdjęcia będą trzymać poziom. Wiadomo, że jak się dociśnie fotografa na spotkaniu to pewnie pokaże takie zdjęcia, ale żeby się z kimś spotkać trzeba zrobić przesiew tego wszystkiego i wybrać kilku z którymi się spotkać warto. Więc mój wniosek jest taki, że warto by było już na etapie oglądania stron www mieć taką dużą próbkę zdjęć. Mam więc propozycję - stwórzmy sobie bazę linków do różnych stron, fotografów z całej Polski, którzy mogą pokazać na swoich stronach dużą ilość zdjęć z danego ślubu/wesela/pleneru. To JEDYNE KRYTERIUM na tym wątku. Poza tym - może być wszystko. Zakładam topik, więc określam reguły: 1. Arbitralnie określam - ilość zdjęć jednej pary z reportażu na minimum 100, a z pleneru - na minimum 30. Tak sobie wymyśliłam (bo jakieś minimum być musi) i jeśli się komuś nie podoba, niech założy własny topik 2. Podajemy link do strony 3. Nie podajemy ŻADNEGO KOMENTARZA tego linku ani innych linków/wpisów. 4. Podajemy miasto/miasta na terenie których działa dany fotograf 5. Jeśli są tu fotografowie którzy mają takie strony to proszę bardzo, można się reklamować, jeśli tylko przestrzega się zasad 1-4. Spróbujmy stworzyć jeden kulturalny topik na ten temat. Bazę, którą każdy może sobie przejrzeć, a wnioski wyciągnąć samodzielnie. Posty nie trzymające się zasad zgłaszam do wyrzucenia, ale mam nadzieję że zostanę pozytywnie zaskoczona i nie będzie to konieczne.

Jako założycielka zaczynam, pozbierałam linki które zapamiętałam z kilku innych tematów tu na kafe.

Warszawa, Kraków - Adam Trzcionka (nazwiska/nazwy też dopuszczalne) http://blog.adamtrzcionka.pl/?p=2540

Wrocław Marcin Borowski http://blog.borowskimarcin.pl/

Warszawa Marek Marchewka http://www.fotoslub.pl/galerie/galeria7/index.html

Kraków Biała Pracownia/Maria Maj - Klepacka http://bialapracownia.pl/room.php?path=a

Warszawa Kaja Wolnicka http://kajawolnicka.com/blog/ (zgłaszam wesele Justyny i Łukasza, trzeba zjechać na dół, nie ma osobnego linka)

spadaj

proponuję odrazu podawać cenę, jeżeli przypadkiem się orientujemy ja też na początku miałam wielki mętlik i wybieranie fotografa było dla mnie strasznie męczące. ale w końcu trafiłam, znalazłam :P ale po kilku dniach przeszukiwania Internetu też przybrałam taką formę- tam gdzie nie ma bloga- dziękuję i również zwracałam uwagę na ilość zdjęć danej pary na blogu i udało się :) od siebie mogę jeszcze dodać, że postanowiliśmy szukać "świeżaka". Osoba, która pracuje w tej branży dobrych kilka lat i jest dobra, żąda przynajmniej 4 tys zł. Ci co dopiero wchodzą w tej światek, a widać po ich zdjęciach, że mają to coś, biorą przyzwoite pieniądze ;) Mój chce 2800zł, ale będziemy rozszerzać o trochę więcej Taka moja rada- SZUKAĆ ŚWIEŻAKÓW ;) A linka nie podam, bo zaraz będzie, że ukryta reklama, a i milion komentarzy, że zdjęcia do bani... ;)

a i jeszcze druga ZŁOTA rada, szukać poza dużymi miastami... ;) My odrazu Warszawiaków wykluczaliśmy, więc szukaliśmy po wielu innych miastach, stanęło na Siedlcach :)

dobra rada, mój fotograf np był z koła :) i też cena była dużo niższa niż 4 tys. i zdjęcia super

A ja odnośnie ceny całkowicie się z wami nie zgadzam. Najniższe ceny i naprawdę spory wybór w usługach foto ślubnych są w Warszawie, Łodzi i Wrocławiu. Czym więcej usługodawców w dużej aglomeracji danej branży tym wybór większy i niższe ceny. Takie są zasady rynku które kształtuje w sporej części klient. Wystarczy np popatrzeć na sklepy MM w Warszawie i Lublinie. Te same towary w Warszawskich MM są sporo tańsze niż w Lubelskim MM. W Warszawie jest kilka sklepów MM do tego kilka Saturnów i jeszcze kilkanaście innych podobnych sklepów. W Lublinie jest tylko jeden MM. Znam wielu Warszawskich fotografów robiących zdjęcia w papierze od 1500 zł do 2500 zł. Zdjęcia są na bardzo wysokim poziomie i dodatkowo wszyscy sami mają swoje laboratoria przez co nie muszą korzystać z podwykonawców. W mniejszych miejscowościach poprzez małą ilość ślubów jakość zdjęć jest byle jaka a fotograf rządzi cenowym rynkiem. Kfjaklfj - czemu taki złośliwy ton, czyżby ktoś coś napisał nie po twojej myśli. Boisz się że zaczynają być mądre wpisy i trudno będzie ci ogłupiać i manipulować przyszłymi młodymi parami? Ulżyj sobie i powyzywaj innych od fotoziutków bo przecież uwielbiasz to robić.

no w naszym przypadku to się nie sprawdziło, z reszta dużo osób mi odradzało poszukiwania w Warszawie. Wg mnie Twoja teza jest błędna, bo wiadomo nie od dziś, że w dużych miastach wszystko jest droższe

Mylisz się. Pracuje w Warszawie a mieszkam w Toruniu. O wiele taniej jest w Warszawie. Głupie owoce w Warszawie są o 20% tańsze niż w Toruniu. To samo jest z mięsem i nabiałem. Jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju usługi Warszawa też jest tańsza. Głupi szewc w Warszawie fleki w butach wymienił mi za 20 zł a w Toruniu za 35 zł. W Warszawie za to koszty opłat za mieszkania są o wiele wyższe niż w Toruniu i wszelkiego rodzaju przejazdy poza TAXI. Warszawa też jest droższa bo ma o wiele więcej miejsc do wydawania kasy niż jest to w Toruniu. Te niby wyższe Warszawskie ceny to jakieś mity i przekręty sztucznie rozsiewane po internecie.

www.piotrzawada.pl

4 proste zasady. Już było za dużo dla niektórych :/ BEZ GADANIA, SAME DANE. Dziękuję za ostatni post. Cenę każdy sobie może sprawdzić sam.

trzcionka obok marchewki dobre.... choć może to i celowe nadużycie, bo zawsze można porównać i jeśli się nie jest ślepym to się zauważy

Masz do wklejenia strnę z reportażem 100szt i plenerm 30szt jednej pary? Jeśli tak - bez krępacji, jeśli nie - daruj sobie. Ilość to JEDYNE KRYTERIUM a "nadużyciem" jest taki bezsensowny i nic niewnoszący wpis jak twój.

Pszczyna Foto-kolor http://www.fotografiaslubna.tychy.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=15&Itemid=18

nie no może macie i rację co do porównywania miast... :P Nie wiem, bo całe życie mieszkałam w Warszawie :P w każdym bądź razie np. w Siedlcach, tam gdzie szukaliśmy, ceny były niższe za usługi fotografów. Albo nam się trafiło ;)

Paweł Kima Rybnik http://www.pawelklima.com/index.php/archives/10739

Również nie zgadzam się z tym, żeby szukać po mniejszych miastach. My swojego mamy z Warszawy, sprawdzony bo robił zdjęcia znajomym i są piękne. Zapisywać trzeba się do niego 2 lata wcześniej, ale facet zna się na rzeczy i najważniejsze wcale nas nie skasował. Zdjęcia z przygotowań, błogosławieństwa, kościoła, wesela do 1 w nocy i pleneru 2.500 zł. Dodam jeszcze że plener jest tydzień później nad morzem, a ślub w Warszawie, za co nie chciał dodatkowych pieniędzy.

Ja pierniczę, czy naprawdę możecie tutaj nie uprawiać nagabywania, tylko konretnie wklejać linki?

A zapomniałam, jeszcze sesja narzeczeńska tydzień przed ślubem, też w cenie :)

Nikogo nie nagabuję, napisałam tylko że udało mi się znaleźć fotografa z dużego miasta odnośnie wypowiedzi, że lepiej szukać po mniejszych miejscowościach.

Przecież ten temat to wsadzenie przysłowiowego kija w mrowisko. Myślę że przynajmniej 80% fotografom nie jest on na rękę i bardzo by chcieli aby spuścić go na samo dno forum kafe. Ogólnie wszystkie dobre rady które pomagają przyszłym młodym parom aby nie dać się oszukać fotografom są tutaj i na innych forach niezbyt lubiane. To że spora grupa fotografów dosłownie kłamie i manipuluje pokazywanymi zdjęciami i swoimi ofertami to od kilku już lat jest norma. Do tego większość pracuje na czarno bo wie że jeśli zdjęcia nie będą się podobały to młoda para fotografowi nic nie może zrobić. Musze też przyznać że wielu fotografów o wiele lepiej posługuje się internetowym marketingiem niż potrafi robić dobre zdjęcia.

Idiotyczny temat założony przez jednego pokrzywdzonego fotografa, oczywiście nie kobietę, bo to facet, kto tu trochę jest to wie o kogo chodzi.

Od dwóch tygodni jestem na etapie poszukiwania fotografa na mój lipcowy ślub.Trafiłam przypadkowo na ten temat i uważam że jak najbardziej bardzo fajnie że ktoś go napisał. Trochę otworzyły mi się oczy i teraz inaczej podchodzę do fotografów a przynajmniej oglądanych ich stron w internecie. Wiele razy słyszałam jak fotografowie oszukali moje koleżanki a ja chce tego uniknąć. Zielonkawo-pomarańczowo - czemu uważasz że ten temat jest idiotyczny?

Całkowita racja 100/100

Bo mało tu panien młodych, a dużo fotografów i to piszących pod różnymi nickami.