Do lata 20 kg mniej- tylko zdrowe żywienie zapraszam

Mamadonno, dzięki! Zaraz namoczę! :) Odezwiesz się do mnie tutaj? sewastopolka@o2.pl

Florecito, to jest problem! Bo słodycze, w zasadzie, nie są nam do niczego potrzebne. Może zacznij od zamiennika. To znaczy, jak przyjdzie wielka ochota na słodycz, to sięgnij po kosteczkę (może dwie) gorzkiej czekolady. Ona, oprócz niezdrowych cukrów, ma w sobie tak potrzebne nam magnez i żelazo. No i jeszcze zjedzenie czekolady powoduje wytworzenie się endorfin, czyli "hormonu szczęścia". http://www.zdrowie.senior.pl/75,0,Gorzka-czekolada-zdrowie-w-smacznej-tabliczce,2333.html http://www.alejakobiet.pl/zdrowie/730.html

Witam!spodobal mi sie wasz temat zwlaszcza ze tez cierpie na nadwage {otylosc}... jestem na 4 dniu glodowki przede mna dluga droga Do schudniecia

Glodomorko witamy i zapraszamy do nas! :) Czwarty dzień głodówki?? Przerabiałam i taki sposób na odchudzanie. U mnie, niestety, nie sprawdził się. Zaburzyłam tylko metabolizm i potem zjedzony najchudszy nawet pokarm natychmiast w tkankę tłuszczową się zamieniał. Przemyśl, czy dobrze postępujesz!! Ja do głodówek nigdy już nie wrócę. :(

Tak tego tez sie obawiam alle Duzo czytam na ten temat ostatnio i sa plusy i minusy wazne ,jak nienajwazniejsze jest wychodzenie z glodowki ...i zmiana sposobu odzywiania

Tak tego tez sie obawiam alle Duzo czytam na ten temat ostatnio i sa plusy i minusy wazne ,jak nienajwazniejsze jest wychodzenie z glodowki ...i zmiana sposobu odzywiania

Tak tego tez sie obawiam alle Duzo czytam na ten temat ostatnio i sa plusy i minusy wazne ,jak nienajwazniejsze jest wychodzenie z glodowki ...i zmiana sposobu odzywiania

Sa plusy i minusy glodowek czytam Sporo ostatnio na tez temat najwazniejsze jest po czyli totalna zmiana odzywiania

Sa plusy i minusy glodowek czytam Sporo ostatnio na tez temat najwazniejsze jest po czyli totalna zmiana odzywiania

Ojej tyle razy powchodzilo sorki jakby nie bylo dzis jest mi ciezko bez jedzonka ....ciezej niz poprzednie dni odczuwam glod slabo jest mi troche i tylko czasami...

ja wczoraj robiłam granolę na sniadanie ale ja spalilam w przepisie bylo "piec godzinę" pikłam 35 minut i się zjarała zaraz drugie podejscie, bo ogolnie jest smaczna ale spalona ;) jak wyjdzie dobrze to się pochwalę bo jest przy niej napisane ze z mlekiem roslinnym to swietne sniadanie dla otylych :D

Cześć dziewczyny! Ten nasz wątek naprawdę aktywny! i można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy :) co do podawania naszych jadlospisów to proponuje cały tydzień spisywać go na kartkę i po tygodniu podzielić się tym na forum. Jeżeli będziemy to robić codziennie nie będzie to zbyt "czytelne". Jak wszystko będzie w jednym miejscu będzie schludniej :) co wy na moją propozycje? Było pytanie o wiek: mam 23 lata.

Coś cicho tu u nas ostatnio... A ja, zmęczona po całym dniu,spać już idę. Powiem Wam jeszcze, że dzisiaj mój mąż wrócił od znajomego lekarza i oświadczył mi: od dzisiaj zaczynam się odchudzać! :O To co, może zaprosimy mojego chłopa tu do nas....??!! :P

Chyba weekendy zazwyczaj są takie ciche na forach ;) Mój mąż też na zdrowej diecie. Tylko on chciałby przytyć :D Moim zdaniem nie schudnie ani nie przytyje ale to dobrze, bo teraz wygląda normalnie. Ja natomiast dziś na wadze 76,7 To całkiem nieźle zważywszy na fakt, że się nie odchudzam a tylkko staram zdrowo odżywiać. Mam też wsparcie faceta mojej mamy, który lubi zdrowo jeść, W przeciwieństwie do mojej mamy, która je niezdrowo ale bardzo mało (dlatego jest szczupła). Mój mąż nie był przekonany do bezmięsnych zup ale facet mojej mamy bardzo to popiera. Sam namawia moją mamę na gotowanie takich zup ale ona jest uparta ;) Dziś na śniadanie domowa granola z mlekiem ryżowym. Mniaaaaaaaaaaaaaaaaaaam!

Cześć dziewczyny :) Dziś dowiedziałam, się, że jestem w ciąży :) Oczywiście was nie opuszczam, ponieważ wątek dotyczy zdrowego odżywiania a nie głodzenia, a dla przyszłej mamy takie jedzenie jak najbardziej wskazane :) Niestety nie będę mogła się pochwalić spadkiem wagi - wręcz przeciwnie :( ale coś za coś :) Miłego dnia kobitki :)

Cześć dziewczyny :) Dziś dowiedziałam, się, że jestem w ciąży :) Oczywiście was nie opuszczam, ponieważ wątek dotyczy zdrowego odżywiania a nie głodzenia, a dla przyszłej mamy takie jedzenie jak najbardziej wskazane :) Niestety nie będę mogła się pochwalić spadkiem wagi - wręcz przeciwnie :( ale coś za coś :) Miłego dnia kobitki :)

Oj dodało dwa razy, przepraszam...

Rengie, super wiadomosc. GRATULACJE!!! Teraz tym bardziej przyda Ci się zdrowe odżywianie. Wtedy waga tak bardzo nie skoczy do góry, jedynie tyle ile powinna. Będzie super!

Co u was słychać? Kilogramy lecą? :)

u mnie obecnie 67,7 czyli w styczniu schudlam 1,3 kg zalozylam sobie cel 3 kg miesiecznie wiec jeszcze 1,7 w tym miesiacu muszę się spiąć, tzn. nie podjadać co prawda podjadam zdrowe rzeczy ale w duzych ilosciach wszystko tuczy ;) a gdzie uciekła cała reszta?

oczywiscie miało byc 76,7 ;)

No właśnie dziewczyny, co tu tak cicho?

Oj, nie było mnie tyle dni, bo co mi się z komputerem zrobiło i utraciłam wszystkie moje ulubione tematy, a tak "ręcznie" nie mogłam Was znaleźć. Przykro mi to pisać, ale na czas jakiś muszę swoje dietowanie na kołku zawiesić. Od wczoraj biorę leki, których skutkiem ubocznym jest zatrzymywanie wody w organizmie i natychmiastowa nadwaga. Do naszej diety powrócę po zakończonej kuracji. A więc do zobaczenia za czas jakiś!

To tylko ja zostalam na placu boju? Bez odchudzania sie, dzis na wadze 75,8 Chce w styczniu osiagnac minus 3 kilo, czyli zostalo jeszcze 800 gram A jem wlasnie babeczki razowe z malinami :D

Wracam do was dziewczyny! Od jutra znów dieta.

Witam :) Co u was? Ja sprawdzam wagę w poniedziałek - jak zawsze. Zobaczymy czy będą jakieś rezultaty.