Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mariola89k

odchudzanie-07.01.2013 ;-) zapraszam

Polecane posty

Gość sephia/
SUper wszystko super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arlea
Dobry Wieczór:) Wchodzenie na to forum staje się dla mnie nałogiem:) Mój synuś właśnie zasnął, więc zabieram się za trening:) Ps. Foczka1985 - wyrazy współczucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczacy z otyloscia- MAX
Witam serdecznie wszystkie wszystkie internautki.Widac ze jest nas coraz wiecej to fajnie. Arlea bede ci goraco dopingowal.Masz swietny sprzet ktory szybko obnaza brak kondycji.Sama wiesz juz napewno jak jest na nim ciezko.Sciskam za ciebie mocno kciuki.Najwazniejsze to dzien w dzien trenowac+dieta odpowiednia.Tylko nie stosuj Dukana poniewarz on nie jest dla osob ciezko trenujacych.Dasz rade dziewczyno,maz dodatkowo bedzie cie wspieral a to wazne w trudnych chwilach gdy czuje sie miesnie w nogach po takim treningu.Z wielka ciekawoscia bede sledzil twoje poczynania. Ja dzisiajrano sniadanie 100g musli+lyzka platkow owsianych z mlekiempo ok 1,5h pozniej kolejny dzien na silowni przed nia spalacz tluszczu w tabletce i 1,5 h ciezkich aerobow (non stop recznik do twarzy w uzyciu).Po treningu ok 20-30 min obiad.Brokuly,mala porcja ryzu,100g lososia wedzonego 2,5h pozniej 2 piersi z kurczaka pieczone.Na kolacje kostka bialego twarogu z mlekiem niskotluszczowym. Nastepne wazenie za ok 10 dni.Ale musze przyznac ze w tej chwili kg bardzo wolno zaczynaja schodzic.Ale nie poddaje sie.Za kilka tyg lece do polski na urlop i chcialbym zaskoczyc rodzine bo nie bylo mnie tam rok czasu.Tak sobie licze to ja juz mam za soba prawie pol roku odchudzania oraz silowni.Jest bardzo ciezko ale wiem ze warto i nie moge sie poddac.Jutro sobota wiec odpoczynek po tyg ale niedziela dzien biegania jakies 4-6km.Pozdrawiam wszystkich odchudzajacych sie. Ps.Zmieniam nika z walczacy z otyloscia na MAX-szybko i zwiezleTak wiec od nastepnego postu bede MAX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwantmycake
u mnie 42,7 ; )) jak na razie serek wiejski z ananasem :) kurczę, mam straszne problemy z czekoladą, a Wy? nie palę, nie pijam codziennie kawy, ale od czekolady nie mogę się uwolnić - przynajmniej 2 kostki dziennie, bo inaczej nie mogę! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arlea
Max - wielkie dzięki za wsparcie:) Tym bardziej wiem, że nie mogę się poddać:) Ja właśnie zakończyłam trening:) 1h=14km. Uwielbiam ten sprzęt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kurcze normalnie brakuje mi czasu pranie sprzątanie gotowanie rentgen w szafie itp padam z nóg i idę spać pozdrawiam Wszystkich jutro postaram się odezwać- i oczywiście wytrwałości życzę :-* dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arlea daj linka strony z tym orbitrekiem,bo tez chcialabym kupic a zupelnie nie wiem jaki.pliiis;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzynastego
hej Mogę się dołączyć? Ja chcę zgubić moje świąteczne 3kg, nic się nie stanie jeśli byłoby 5kg Chcę to potraktować jako przedwiosenne wracanie do formy. 61kg przy 167cm, żadna tragedia , ale odczuwam dyskomfort , przy 58 czuję się rewelacyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzynastego jasne zapraszamy :-) kolejny dzień z dietą i ćwiczeniami, a kochani jutro ważenie w końcu... lecę na śniadanko będę później miłego dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam wszystkich, a zwlaszcza Elwerke:-) Pragne dolaczyc do waszego grona. Udzielanie sie na forum, to dobra motywacja. Stosuje diete zbilansowana i tak jak radzi Max przykladam wieksza uwage do bialek. Zwlaszcza, ze z natury jestem milosnikiem weglowodanow we wszelkiej postaci. Do konca roku cwiczylam codziennie w domu na orbitreku 1 godzine plus 2 razy w tyg na silowni po godzinie zajec. Do tej pory idzie mi dobrze,choc przed swietami spadek wagi zwolnil. Ale dla mnie to nie problem. Dalam sobie rok czasu by zrzucic 20-25 kg.Teraz jestem w polowie drogi. Teraz cwicze wylacznie na silowni, bo moj orbitrek sie polamal, poza tym na silowni maja naprawde super maszyny. W niedziele robie sobie teraz przerwe, ale kalorii spalam nadal tyle samo w tygodniu. Czasem nawet ciut wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arlea
Witajcie:) Potwierdzam - udzielanie się na forum niesamowicie motywuje:) Dzisiaj byłam tak zabiegana, do tego kilka egzaminów i straaaaszna migrena, że zapewne odpuściłabym sobie dzisiejszy trening - bo przecież mogę się sama przed sobą usprawiedliwić. Ale nie tym razem - nawet o 22:00 :D- z niecierpliwością czekam na jutro:) Błagam, niech waga drgnie :D Dobranoc i do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arlea
Witajcie:) Ja już po ważeniu :D 2,6kg mniej w 4 dni, to chyba nie tak źle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja też już po ważeniu i 2,5 kg mniej przez tydzień :-) dobre i to :D walczymy dalej :-) lecę robić śniadanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dotka85
I ja juz po wazeniu , a wiec -3 kg :) motywacja jest, oby ten 1 kg na tydzien teraz gubic ! nastepne wazenie za tygdzien :) Arlea bravo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam piekne macie efekty na poczatek.Trzymam kciuki za wytrwalosc:-) U mnie pol kilo mniej. Zawsze to blizej celu. Dzis czeka mnie podwojna sesja na silowni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie walczące. Ja drugi dzień bez ćwiczeń przez grypę, która mnie dopadła:( ale na wadze wybiło 76, 5 kg:) od drugiego stycznia zmieniłam nawyki żywieniowe w sumie 2.01 - 80,5 kg , 14.01 - 76,5kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej-kolejny dzień :-) kurcze ale sobie pospaliśmy z syniem dzisiaj do 9 :D lecimy na śniadanko papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim!!!jak idzie walka z kg? ja niestety chora i leżakowanie wiec gorsza przemiana materii i zero ćwiczeń:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoria d.
Ja zaczęłam od 01.01.2013. Jak na razie jest super, bo straciłam 3 kg. Bo kilku podejściach do normalnych diet tym razem wykorzystałam suplementy. Mam foreverslim, ale również ćwiczę. Apetyt mam taki sobie - staram się eliminować z diety te składniki, które są po prostu tłuste. Mój cel to 9 kg ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arlea
Witajcie:) Ja nadal trwam w postanowieniu:) Aktualnie po przejażdżce orbitrekiem, zaraz prysznic, pranie, krótkie prasowanie i spanie do 6:00 :) Całe szczęście w pracy mam tyle pracy, że nawet nie mam czasu na jogurt. Może w końcu będą jakieś efekty... Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja też nadal trwam, tylko nie wiem czy waga się ruszy w tym tygodniu bo okresu dostałam a na okres zawsze tyję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich zgromadzonych , długo szukałam takiego forum i znalazłam.Milo mi będzie dzielić się z ludźmi problemami ponieważ nie mam silnej woli a ludzie mający ten sam problem na pewno będziemy się wspierać =) a wiec tak jestem Olka muszę zacząć się odchudzać już tak gadam i gadam i nic z tego nie wychodzi ehhh, mam 165wz i ważę 85kilo niestety no i zaczynam macie może jakieś rady jakaś dieta czy ćwiczenia ?? wiem i zdaje sobie z tego sprawę ze długa droga przede mną ale mam nadzieje ze wasze posty mi pomoga i bede wspierać Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arlea
Witaj Olu:) Wiem, jak to jest, kiedy kg zaczynają przeszkadzać:) Chciałoby się coś zrobić, ale te drakońskie diety i ciągłe pokusy zbytnio nie pomagają:) Ja zaczęłam od 9 stycznia - Aktualnie ok 90kg, 165cm...Masakra - wiem, że to tylko głupie tłumaczenie - ale przez ciążę sobie troszkę pofolgowałam... Wszystkie diety jakoś do mnie nie przemawiały - było ich kilka. Ale po kilku dniach rzucałam się na śedzenie jak wygłodniały pies. Teraz postawiłam sobie minimum - mż! Zainwestowałam w orbitreka do ćwiczeń - 1h dziennie i myślę nad Dukanem - 2 lata temu schudłam na tej diecie 14kg. Dowiedziałam się właśnie, że za 2 tygodnie idę na imprezę karnawałową...może to mnie zmotywuje do działania, bo w tej chwili średnio sobie wyobrażam moje wystąpienie...;/ Ps. A jeśli chodzi o namacalne efekty - po ćwiczeniach na orbitreku zdecydowanie lepsza kondycja:) Chociaż tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, Arlea ja nigdy nie stosowalam Dukana, ale w moim otoczeniu kilka osob probowalo.Tylko jedna zrzucila 18kg bez szwanku.Dla pozostalych konczylo sie to roznymi przypadlosciami jak zaparcia, wypadanie wlosow itp.A w koncu spowolnieniem metabolizmu. Ale nadmiar bialka w organizmie moze tez uszkodzic nerki, dieta ta moze tez zakwasic cialo. Ja sama pamietam jak czytalam wywiad z Dukanem przed paru laty, gdy dopierorobil sie popularny i on tam powiedzial, ze jest to dieta dla osob, ktore chca szybko stracic 3-5 kg. Niedawno znow czytalam z nim wywiad, w ktorym powiedzial, ze todieta idealna nawet dla ludzi chcacych stracic ponad 15kg. Facet zweszyl forse, biznes sie rozkrecil, marketing dziala i czlowiek, ktory niby jest lekarzem ma za nic zdrowie ludzi, ktorzy mu wierza. Nie ma cudow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulencja
hej wam, co do dukana to próbowałam i nawet ksiazke kupilam i staralam sie ale.. w 3 dniu owej diety nie miałam siły wstac z łózka a niestety do pracy i szkoły chodzic trzeba ;d przerwałam to. od jutra zamierzam się odchudzac, na oczyszczanie kiszek polecam Liść senesu, dostepny w aptece w formie herbatki do picia, ale uwaga wypic lepiej rano i siedziec caly dzien w domu bo mozna z lazienki nie wyjsc ;d pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×