Do flirciarzy ;)

Egzamin do Akademii Medycznej. Rękę podnosi jeden z kandydatów. - Dlaczego na teście są także pytania z fizyki? - Żeby ratować życie. - Jakim cudem pytania z fizyki ratują życie? - Trzymają debili z dala od medycyny. :D

:D

9 rano. Pukanie do drzwi. Babeczka otwiera - tam facet z pytankiem: - Przepraszam, czy ma pani pipkę? Odpowiedź - "Ty chamie" - i trzask drzwi. Kolejny dzień - ta sama sytuacja. Po trzecim dniu babeczka nie wytrzymuje i opowiada całe zdarzenie mężowi. "Nic się nie przejmuj" - jutro mam wolne to załatwimy tę sprawę. Kolejny dzień - 9 rano, pukanie do drzwi. Mąż - przyczaja się za drzwiami - żona otwiera - ten sam gość: - Przepraszam czy ma pani pipkę? Babeczka spogląda ukradkiem na męża - on kiwa głową żeby potwierdziła: - Mam - pada odpowiedź z jej strony - To niech pani da swojemu mężowi i powie żeby się odpiertolił od mojej żony - OK?

heheh, grubo :P

:D

Skocze pod pokład po wino :P

Znajomy był świadkiem takiej oto scenki. Kobita, nauczycielka o rubensowskich kształtach podjeżdżała pod szkołę swoim samochodem. Z powodu dużej ilości śniegu zaklinowała się przy wjeździe na parking. Widząc stojących nieopodal uczniów, poprosiła, aby jej pomogli wjechać pchając samochód. Trzech uczniów podeszło, popchało samochód, nauczycielka wjechała. Wychodzi (a raczej wylewa się)z samochodu i mówi do młodzieży: - no widzicie chłopaki? Tacy młodzi jesteście a macie tyle siły, że przesunęliście ciężar ponad tonę! Na to jeden z gimbusów: - plus samochód...... Mina nauczycielki bezcenna

ooooooooooooooooo booooooosheeeeeeeeeeehahahahahahhahahahahhahahahhahahahaha

Twój uśmiech jest bezcenny ;) Naleję wina w ten już poniedziałkowy wieczór ;)

Jak już lejecie, to mi też proszę polać :D tak przed jutrzejszym beznadziejnym dniem :P

Poleję winem ;) pocałuję w kilku miejscach ;)

Poniedziałek na statku jak zwykle miło :D słońce, leżak i owoce :) :D

Słodka kapitan wsadzi gorący maszt :D Lato będzie na pokładzie :D Rumem ugaszę pragnienie, masztem podyndam ;):D

}

Pozdrawiam :)

Madam, na miły wieczór bukiet kwiatów ;) Już niedługo na pokładzie zapanują letnie dni ;) Na leżaku przyjemny masaż zaprezentuję ;)

:D wczesny ranek jeszcze :P idę odpoczywać na leżaku :P męcząca noc była :D

juz prawie poludnie

Słodka Ty to zawsze musisz zdjąć sukienkę kiedy przechodzisz kolo kapitańskiej kajuty :P:D Jak tu pracować?:P Lecem poleżakować z Tobą ;)

Kapitanie... Pan wie, że to nie moja wina :P lubię spacerować na leżak na około :P i zdejmować sukienkę akurat w połowie drogi :P to zupełnie niezamierzone :P tak akurat wychodzi, że w połowie drogi jest Pana kajuta :P:D :P

Teraz leżakowanie będzie jeszcze milsze :D

Słodka znam Twoje drogi :P Przy każdej z nich, w połowie drogi jest umieszczona moja kajuta :P A w niej kapitan, rozgrzany jak piasek Sahary...Chcący pobudzić Twoje doznania za pomocą kostki lodu pędzącej przed moim masztem :P po Twoim miłym ciele :P:P:D

Miła zabawa :D biorę lód do ust i maluje nim mapę przyjemności na Pana ciele Kapitanie :)

Kapitańskie ciało przyjmie przyjemność z Twoich ust, z akcją na stole, w kajucie :D:P

Idealnie :D :P

Stół mam sprofesjonalny, wzmocniony, na drewnianych, dębowych podporach :P Wytrzyma :D

Mnie? :P Czy nas? :D :P

Kochaneczko to stół z tradycjami dziadek babcie dmuchał na nim, ojciec matkę, i nas bezproblemu wytrzyma :D:P

hehhehehe

Stary, dębowy z epoki wiktoriańskiej :P na stole kochaneczka i kapitański miecz, pałasz nad pałasze:P :D