20kg do zrzucenia. moze ktos podejmuje sie podobnego wyzwania i sie przylaczy?

Ja zważe się w poniedziałek ;) Moze bedziemy sobie robic takie poniedziałkowe ważenia zebysmy mialy motywacje przez weekend ? Ja zjadlam na obiad 150 g tortelini jakies 230 kcal z przecierem pomidrowym (95%) do tego kilka oliwek (uwielbiam je i wyczytalam ze 13 oliwek to tylko 50 kcal) i 2 korniszonki mysle ze wszystko nie przekroczylo duzo wiecej niz 300 poza tym bylo bardzo dobrze przyprawione oregano bazyli etc. i pieeprzykiem uwielbiaam :) A na kolacje bede musiala zjesc cos tam co wymysli siostra ale juz jutro bede w domku u siebie :)

Oj tam oj tam, naleśniki, od jednej wpadki sie nie utyje. Ważne żeby na drugi dzień wrócić do diety. Wczoraj skalpel też mnie zmęczył, dzis pewnie bedzie podobnie, ale wiem że z każdym dniem bedzie łatwiej. Pamiętam jak pierwszy raz poszłam na aerobic, wtedy tez sie odchudzałam, ćwiczenia były podobne do ćwiczeń Chodakowskiej. Zakwasy miałam przez pare dni!! Po jakimś czasie chodziłam po 2h od pon do pt. A potem mi sie znudziło przestałam chodzić no i przytyłam. Podczas diety mam jeszcze jeden problem że z upływem czasu zaczynam jeść coraz mniej i mniej. Kończy sie na talerzu zupy, i 2 waflach ryzowych. Mam nadzieje że pisząc tu będe sie odchudzać racjonalnie :) No i jeszcze jedno zważyłam sie dziś, miałam to zrobić w poniedziałek ale co tam. Na wadze było 77,4 :)

kuurcze to znajac zycie w sobote rano pierwsze co zrobie wskocze na moja wage w domu :P moze wyniose ja do piwnicy zeby codziennie nie wskakiwac na nia :P Ooo wafle ryzowe calkowicie zapomnialam o tym cudenku musze zakupic je jutro :) Ja niestety tez mam ten problem ze na poczatku jest racjonalnie ma byc powoli a potem sama nie wiem kiedy robie sobie wyzuty ze zjadlam 600-700 kcal polki co chyba mi do tego stanu daleko ale nie chodze glodna juz ciagle :)

ja pewnie zważe sie w sobote na mojej wadze bo kusicie ;) Oo zapomniałam o moich waflach ryzowych a tak je uwielbiam musze je zakupic jutro koniecznie ;)

karolina jestem za tym żebyśmy się wszystkie razem ważyły może być i w poniedziałki co wy na to dziewczyny??? dobre by to było większa motywacja , ja się chetnie dołącze .

no to faajnie :) mam nadzieje ze reszta sie tez zgodzi dla mnie weekendy sa zawsze ciezkie bo to placuszek rosolek kotlecik a jak bede wiedziec ze w poniedzialek wskakuje na wage to motywacja ;) jaak ja chce sie pozbyc tej 8 ! jak ja sie moglam tak zapuscic a bede sie juz cieszyc jak bedzie 75 kg wtedy juz zaczynam jakos wygladac :P grubo a nie otylo :(

Jesli chodzi o ważenie się w poniedziałek to jestem za :D

karolina damy radę ja właśnie jestem po pierwszym skalpelku nie zrobiłam wszystkiego tyle co ewa ale ogólnie to mi się bardzo podoba, jestem pewna że za 2 tyg będę spokojnie robiła dużo lepiej. ja jeszcze dzisiaj herbatka i tyle . trzymamy się i ważenie w poniedziałek z rana --- ale jestem nakręcona ( wiecie po tych ćwiczeniach chyba) . super ćwiczcie dziewczyny ,,,,,,,,,,

co to włąsnie za ćwiczenia robicie i na co one sa ?

ćwiczenia ewy chodakowskiej ja robię narazie skalpel wpisz sobie na you tube trwja 40min i są super

to moze jak bede w domu bo tu 3 komputery chodza i internet czasami zamula :( Juz sie nie moge doczekac poniedzialku i mogego fitnesuu:) Musze stwierdzic ze dzisiejszy dzien zaliczam do udanych dietkowo :) Jutro kupie sobie te krazki ryzowe to bede je zajadac ;) oczywiscie rozsadnie Strasznie mnie korci zeby jutro wskoczyc na wage ale niee w sobote :P

witam Ja sie tez z chęcią dołącze. Chce schudnąc ok 15 - 20 kg.

hej spoczko u nas dużo miejsca, każdy mile widziany. zobaczysz jak jest fajnie na tej stronce i niezłego kopa do działania dziewczyny dają . dołącz do naszego poniedziałkowego ważenia sie, będzie dobrze - każda z nas chce schudnąć więc razem razniej , trzymam kciuki,,,,

Dzięki Dołącze do waznia. Zaraz sobie zrobie stopke.

Sprawdzam stopke

hej dziewczyny co z wami? co to za spanie? ja właśnie robię śniadanko (placuszki otrębowe i kawka) pycha. piszcie bo nudy tutaj...

Hej kobietki:-) Ja chyba to wazenie w poniedzialek sobie daruje... bo bede przed okresem to pokaze mi ze 2 kg wiecej :-P Mysle co by tu na obiad zrobic ??? Nie wiem....

hejoo ;) W krakowie sarawo i ponuro chciała bym juz słoneczko ;) uwielbiam te wiosenne miesiace budzi sie we mnie nowy czlowiek ;) i tak zatesknilam za nimi Na sniadanko zjadlam płatki z mlekiem a teraz musze sie przyznac ze jem 1 paseczek czekolady al jest pyszna studencka ze słowacji :P na 1 sie skonczy a za to nie bede jesc II sniadanka i podwieczorka :) wolałam zjesc z rana :) Wg mam takie przeczucie ze tym razem to sie uda :)

a na obiadek zjem pewnie to co wczoraj :)

ja na obiadek warzywka z piersią z kurczaka i oliwa z oliwek uwielbiam takie obiady.

hej wczoraj mnie nie było.. tzn byłam nawet napisałam jakies wypracowanie ale mnie wywaliło i nie było mojego postu wiec sie wkurzyłam i wyszłam a później to ćwiczenia kolacja dziecko itd i nie było czasu. a dzis z ciekawości weszłam na wage i znowu jest wiecej chyba wyrzuce wage bo mnie to zniechęca:( masakra.

A mnie przez ta pogode chyba jakaś depresja bierze :(( ciaagle tak szaro i pochmurnie chce wiosne i strasznie załuje ze nie zaczełam sie wczesniej odchudzac :(

co wy dziewczyny takie ponure dziasiaj ? bierzemy się za siebie i walczymy , ja yeż miałam dziasiaj małą wpadke ale co tam więcej poćwiczę . pomyślcie sobie jakie będziemy laski na lato i tego się trzymajmy. powodzonka kochane pa

Hej, podczytuje was od jakiegos czasu i postanowiłam się przyłączyć - mam nadzieję że mnie przyjmiecie. Odchudzanie zaczęłam od 1 stycznia spadło 2 kg i nic. Robię skalpel nawet raz udało mi sie przeprnąć przez turbo. Nie wiem przez jaki czas robić te ćwiczenia. Mam prawie 20 kg do zrzucenia i mam nadzieję że z Wami uda mi się.

Hej dziewczyny :) Właśnie siedze w pracy i jestem mega głodna, a mam tylko kefir. Boje się że dziś moge zawalić diete. Na kolacje planuje pieczonego łososia i warzywa na patelnie. Mam nadzieje że nic wiecej nie zjem.

wiosna 1981 wiiitam :) ja sama jestem nowa ale Zapraszam :) i nie próbuj opuścic nas bo twoj nick działa na mnie mobilizujaco. Własnie zjadam moje 300 kcal w postaci obiadu :)

wiosna witam Cie i ja mnie spadło 1 kilogram od 5 stycznia takze tez marnie a do tego mam doła ze stoi w miejscu i niec sie nie dzieje. denerwuje sie ale wiem ze nie moge przestac i sie mobilizuje no i czesto tu zagladam zeby poprswic sobie humor

wiosna ćwiczysz codziennie ? widzisz jakieś zmiany ?

ale nas tu juz duzo jak ja zawsze chciałam tradic na takie forum gdzie zawsze bedzie pełno i nie będą dziewczyny rezygnować... a my sie nie poddajemy ale suuuper!!!! dla WAS!!!!!!!!!!!!!!1

Hej laski :D Co tu taka cisza, jest ktoś? U mnie dzień zaliczony, miałam mały kryzys ale wytrwałam. Ehh odchudzanie jest ciężkie...