Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama 13 letniego drania

mamy nastolatków - to nasz wątek :)

Polecane posty

mój trzynastolatek zaczął się ostatnio stroić, wszystkie ubrania chce mieć markowe i modne, kupiłam mu kiedys niebieskie spodnie, tak o nie dba, że zrobił mi aferę, że je wyprałam w większej temperaturze niż na metce i według niego się sprały. Dziś jak chciał jechać na zakupy to był miły i pomocny, a jak już wróciliśmy i musiał się wziąść za naukę, to zaczął wymyslać, że na pewno go nie zapytają, bo ma już ocenę. Od września mydlił mi codziennie oczy jak dobrze się uczy, a ja mu wierzyłam, a jak zobaczyłam jego oceny to prawie się pokłóciłam z mężem że to na pewno jest pomyłka i że trzeba było sprawdzić z dziennikiem. Mąż oczywiście sprawdził i okazało się, że to ja się myliłam wierząc w jego słowa. Od wywiadówki ma szlaban na wszystko i na wszystko musi zasłuzyć, ma same obowiązki aż do odwołania. Bo kłamstwa nie toleruję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój na zakupy ubraniowe nie pojedzie ,nie znosi mierzyć i kropka , ciska się jak 2 latek, teraz nie wiem co będzie ,do 10 mają być wystawione oceny na semestr a on zagrozony z polaka i chory ( NA WŁASNE ŻYCZENIE ) bo po co czapka albo szalik ( co ja dzidziuś jestem?) Jedyna nadzieja w tym że babsko od polskiego też chore,piszę babsko - bo to dramat a nie nauczyciel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z moja starszą nigdy nie mialam zdanych problemow wychowawczych, jest juz pelnoletnia i byla bardzo ugodową i jest dziewczyną Druga wktora wkracza w wiek nastoletni,no niech mnie cos trafi,ale czasami science fikcion Gdyby nie nasze momentami ostre reagowanie to była by kaszana, ale mimo tego i tak potrafi byc przekorna, wbijac szpile, i jesli za wczas nie utnie sie jej tej pyskowki to czlowiek sie gotuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę rodzicą !
a ja moge się dołonczyć , jestem nastolatkom , powiem wam głupie baby jakimi jesteście matronami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niunia wyżej..jak już będziesz potrafiła zejść z dywanu na podłogę a nie skoczyć...i nauczysz się pisac to wtedy możesz tu wpadać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh te mlodziaki , ja naprawde czasami do mojej knąbrnej diablicy nie mam zimnej krwi.Przewaznie staram sie ile sie da zachowac spokoj, nie zostac wyprowadzona z rownowagi,ale wystarczy ze przegapie pewien moment,ona za daleko zajedzie i juz para z uszu leci Sa to sporadyczne sytuacje ale ciagle ejstem testowana i wystawiana na proby,kto wygra, co zazwyczaj konczy to sie jej miona nietega i ma z racjio swojego zachowania wiele strat,no ale fakt faktem,dopiec potrafi Obowiązki domowe wykonuje na to sie nie skarze,,lecz ta jej przekornosc, zaczepnosc...brrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieee to moja z obowiązkami zawsze na bakier...koty mamy dwa, ma kuwete sprzatać to nieraz taki syf że już nie mam siły!!!!No ale to trzeba codziennie a ja nie bede codziennie sie darła ...ma o tym pamiętac....jej chomik też kurde trociny nowe miał w zeszłym miesiącu chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny co do zwierzaków - mój ryczał błagał ,ba ! nawet na badaniach w kierunku ADHD ( ma) płakał do pani psycholog że on marzy o psie ,poszliśmy za radą wspomnianej pani ,teraz ? teraz psa ma w d... co najwyżej poszaleć z nim ,żadne tam spokojne zabawy ,podrażnić ( bo on się tak śmiesznie złości) na spacer ? hehe zmęczony ,chory ,ma dużo nauki ( ?!) ,albo nie chce mi się i kropka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To moja z psem lata jak z pieprzem...chętnie z nim wychodzi, tresuje go na podwórku, skoki przez przeszkody...pies wybiegany wraca...ale za to kuweta kotów i klatka chomika-zgroza....jak nie rykne to by i miesiąc jej nie przeszkadzało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja diabełkowa idealnie troszczy sie o zwerzaki w domu, a mamy ich sporo, jednak zadne z nich nie zostaje pominiete ani zle zadbane,trocinki wymienia, na spacery wychodzi,glaszcze,piesci, karmi...perfekt,ale moja wczesna nastolatka niemal wieczor w wieczor buntuje sie jesli chodzi o pore spania Wybija polnoc a ona jeszcze do lozka nie chce wlazic,ranne wstawanie jest przestraszne,ktore mam w nosie ,bo ma to na wlasne zyczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6rttrrrrrg
uuuppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) a czemu się chcesz leczyć z pragnienia posiadania dziecka , ja tam bardzo kocham moją młodą kanalię i jestem szczęśliwa z jego posiadania i sądzę że przedmówczynie również . Natomiast śmie twierdzić że znakomita część obecnych jak i przyszłych mam nie zdaje sobie sprawy z życiowej prawdy którą przedstawia to krótkie przysłowie "małe dziecko mały kłopot,duże dziecko duży kłopot" Szczerze przyznam że i ja umęczona kolkami ząbkowaniem ,mazianiem po ścianach i rzucaniem sie na chodnik pod sklepem zabawkowym ,mojego syna ,z utęsknieniem czekałam na odpoczynek jaki wg mnie miał nadejś gdy dziecko będzie miało to naście lat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usprawiedliwiacie śmiesznym pojęciem "bunt" swoją własną nieumiejętność wychowania dziecka mamuśki :) Sama pamiętam, matka moja była niekonsekwentna, to miała ze mną strasznie, ale za to koleżanki matka była zupełnie inna. I owa koleżanka chodziła jak w zegarku. Mamuśki, to kiedy właściwie wasze dzieci mają ten bunt? :) Bo naliczyłam już: 2 latka, 3 latka, 4 latka...i tak dalej, i tak dalej. Jak się nie potrafi wychowywać dziecka, to się ma cały czas bunt i sprawdzanie rodzica przez dziecko, krowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pancerna ,po pierwsze wyhamuj ,po drugie gratuluję ! opisz nam krok po kroku jak radzisz sobie ze swoim /swoim dziecmi ,myslę że sporo nam to pomoże ,nieczęsto spotyka sie tak wspaniałe podejście do dzieci że chodza one jak w zegarku.Prawdę mówiąc to w ogóle ,bo oczywiście zastraszanie , znęcanie się psychiczne i kary cielesne wykluczam. Napisz ,masz szansę zostać naszym guru .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pancerna...masz w tym sporo racji, ja osobiscie nie zaprzecze,bo nie lubie uzywac zwrotu bunt, mnie dziala na nerwy, bo to prawda, nie wazne w jakim dziecko bylo by wieku, zawsze to mozna nazwac buntem xxxxlatka,a jestem zdania ze bunty trzeba ukrocac, ale ja to nazywam faza nastolatka typu "nie mow mi jak mam zyc, jestem juz taki duzy" O malych dzieciach nie bede sie wypowiadac, bo ja z ręką na sercu powiem, ze moje male nie byly problemowe,wcale nie histeryczne, ogolnie dosyc latwo mozna bylo je przywolac do porządku,nawet wsiąc pod pache i wyniesc do kąta,ale im starsze tym bardziej trudne do okielznania, bo co raz wiecej domagają sie wiecej praw,i oczekują calkowitej bezkarnosci, z racji ich domniemanej doroslosci Nastoletni pryszcz czesto kieruje sie takim mysleniem," jestem juz wielce dorosly, juz nie jezdze w foteliku dla dzieci,chodze do gimnazjum,nie ubieram sie jzu w dzieciecym sklepie,i upierdliwa zrzędząca matka nie bedzie mu tu wymogow stawiac..." to jest ich myslenie, ktore trzeba za kazdym razem naprostowywac i kubel zimnej wody wylać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do "mama 13 letniego drania ""- wez pod uwage ze Pancerna NIE ma dzieci, wiec jej myslenie jest oparte na obserwacji i na teori,i taki ma pogląd, opinie Wcale nie ejst powiedziane ze jakby miala swoje potomstwo to idealnie gladko by wszystko poszlo, ze dziecko by nie smialo sie sprzeciwic w zadnym temacie, i bylo by bezwglednie jej posluszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wywnioskowałam że Pancerna nie ma dzieci ,cały mój post to jedna wielka ironia , gdyby miała nie nazywałaby matek krowami.Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia niestety,jak syty głodnego nie zrozumie tak kobieta bezdzietna nie pojmie co czuje zatroskana matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pancerna czesto sie wypowiadala ze nie ma dzieci, ale nie rzadko w dziale macierzynstwo sie udziela, co nie oznacza ze jej nie wolno, aczkolwiek czasami teoria bywa piekna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mniej jednak trzeba jej przyznac racje w tym, ze niekonsekwencja rodzicielska jest drogą do porazek wychowawczych i z tym sie zgadzam,ze dziecko nie widząc w rodzicach konsekwencji czuje nad nimi dominacje,i przewage, w tym ma racje Szkoda ze Pancerna ublizając takim rodzicom o jakich pisala, nie zdaje sobie sprawy ze pisze to o wlasnej matce,nie majac szacunku do niej,bo nie ma co ukryc ze wlasną rodzicielke zasegregowala do tych nieudolnych wychowawczo i jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...mama trójeczki...
Witam kobietki. I ja się przyłączę. Mam 16 i 9 letnią córkę oraz prawie 14 letniego syna . Makabra. Najmłodsza najsłodsza , a dwa pierwsze to ancymony nie z tej ziemi. Córka akurat sprząta swój chlew, bo wyrzuciłam jej wszystko na środek. Syn akurat w drodze ze szkoły. Kiedyś był strasznym pedantem, a teraz też burdel w pokoju. Z myciem nie ma problemu, wieczorem kąpiel, a rano prysznic. (Zakochany chyba ???????) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie podważam słuszności twierdzenia o niekonsekwencji ,mnie najbardziej w jej wypowiedzi ubodło nazywanie matek krowami. Ja nigdy nie nazwałabym ,zagorzałej przeciwniczki posiadania dzieci obrazliwie.Rozumiem i nie neguję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...mama trójeczki...
mama 13 letniego drania Mój też z ADHD. Czy twój syn też jest taki niecierpliwy? Np. jak coś od ciebie chce to musi być to już i trzeba wszystko inne rzucić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pancerna ma takie klimatyczne wypowidzi,na mnie to juz nawet wrazenia nie robi ,ona wszedzie ,niemal w kazdym temacie ,o co kolwiek jest agresywnie sfrustrowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie ""mama 13 letniego drania "" pisala ,ze jej syn ma ADHD?? :o Pisala ze troche zabardzo go rozpuscila a to nie ma związku z ADHD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...mama trójeczki...
Ale jest w tym trochę racji. Zawsze byłam pobłażliwa, takie moje bezstresowe wychowanie. :-( Dla nich wszystko, a oni od siebie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...mama trójeczki...
Toksyczna trochę ma to związek, bo człowiek dla ,,świętego spokoju" często odpuszcza, pobłaża takiemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×