34 lata facet mieszka u Rodziców

Co Wy o tym sądzicie?

ja znam kobiete cp ma 40 lat i mieszka z rodzicami

widocznie mu tak wygodnie, żony jeszcze nie ma a nie lubi być sam. I na kredyt samodzielny pewnie go nie stać. 80% ludzi tak ma i żyje. Chociaż tutaj nikt sie nie przyzna, bo każdy w tym wieku już ma willę z basenem :D

nic w związku z tym - pytam o opinię.

Rodzice np. wymagają opieki. Dokładnie taka sytuacja panuje u mojego znajomego.

ja tak żyję ale mam depresję

jakoś wydawało mi się, że tak ludzie nie żyją, a okazuje się, że to normalne. Dzięki

no i? Każdy mieszka gdzie i jak mu wygodniej. Ma to dla ciebie wydźwięk pejoratywny, czy o co chodzi?

jezeli 34 letniego faceta nie stac na wynajem to cos jest nie tak... ja zarabiam grosze, a daje rade (mieszkam i utrzymuje sie sama) dodatkowo mieszkajac z rodzicami nie ma swobody, żeby zapraszac znajomych/dziewczyne. znam rozne przypadki, ale generalnie wyglada to dziwnie.... zarowno u faceta jak i kobiety.

no myślałem, że to porażka