Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivo7er

Pierwsza randka a on wypalił mi do ucha: "tak bardzo seksu mi się chce!"

Polecane posty

Gość mały_jin
Hehe. Komentarze niektórych idiotów kosmiczne. Jakbyś faktycznie powinna czuć się winna, że nie dałaś mu. Ehh...A tak wracając do tematu to nie dziwię się temu, że jesteś zniesmaczona. Sam jestem facetem ale nie zdecydowałbym się bądź co bądź obcej osobie powiedzieć czegoś takiego na pierwszym spotkaniu. Koleś jest po prostu debilem, idiotą bez klasy i nie ma mózgu żeby trzymać swojego fajfusa na uwięzi. Autorko nie zrażaj się. Nie wszyscy tacy są. Ja wszak należe do tych którzy patrzą na ludzi trochę inaczejniż tylko od dupy strony ale, ale. No właśnie ja przez to zdycham w samotności :D A te skojarzenia z seksem jak mówisz o tym, że uczysz francuskiego jeszcze bardziej utwierdzają mnie w przekonaniu, że ludzie to debile bez serca i mózgu. Ja akurat nie mówię po francusku ale mój ojciec tak bo tam się urodził i wychował. Niestety mama mu sięszybko znudziła. Niemniej Francja interesuję mnie ze względu na zjawisko które powstało tam w latach 90 i nazywa się French Touch = zalew elektroniki z FR. Daft Punk, Cassius. Jeszcze raz gorące uściski i nie przejmuj się debilem. Jesteś ciekawa i zasługujesz na normalnego kolesia. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały jin: Merci :) ale wiesz, teraz francuski w Polsce jest na straconej pozycji, zupełnie inaczej niż jak ja zaczynałam się go uczyć. Spotykam się obecnie ze skojarzeniami, że to albo język snobów, albo łóżkowych świństw. Cóż poradzić! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały jin: Merci :) ale wiesz, teraz francuski w Polsce jest na straconej pozycji, zupełnie inaczej niż jak ja zaczynałam się go uczyć. Spotykam się obecnie ze skojarzeniami, że to albo język snobów, albo łóżkowych świństw. Cóż poradzić! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dojrzałe_wino: Źle! Najczęstsza odpowiedź to: "Nauczycielka francuskiego? ooo, a dajesz prywatne lekcje? Bo chętnie bym się nauczył tego JĘZYKA!" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały_jin
"albo język snobów, albo łóżkowych świństw." Jak widać głupota jest kwestią międzynarodową. Hehe. Ja to nie miałem nczasu na takie rozkminy. Szkoda mi czasu. Uczę się non stop jak tworzyć muzykę elektroniczną, syntezy dźwięku. Bo widzisz ja cenie tą elektroniczną stronę Francji, ich wrażliwość na piękno, lekko wrodzony neurotyzm który skutkuję fajną i dobrze brzmiącą muzyką. Mnie nie w głowie dupa i seks tylko. Ale niestety przez to jest sam. Niemniej nie wiem czy kiedyś tam nie wyjadę ale nie po seks czy chęc zapełnienia sobie czasu czyimś kosztem ale dla muzyki (u nich to się chyba piszę musique :D). No i w Paryżu nie ma już takiej sceny klubowej jak kiedyś ale wciąż podobno jest grubo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzałe_wino
Ivo7er: dlaczego źle? Bo staram się podchodzić z poczuciem humoru,a nie obleśnie?Moja wina,jak masz 28 lat,to możesz nie kojarzyć,ale piłem do takiej komedyjki,stanowiącej parodię filmów o agencie 007 (tytuł tej komedyjki to "Szpieg bez matury"). A poza tym jak byłem na randce,to zakładałem że naprzeciwko mnie znajduje się kobieta,którą należy traktować tak,żeby ona następnego dnia chciała na mnie spojrzeć,a nie zablokować mnie w telefonie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały jin: Muzyka elektroniczna? - niestety nie moje rejony. Ale masz rację, Francja to dobry kierunek, by rozwijać tę pasję. U nas jeszcze pokutuje harmonia mozartowska, tam masz szansę być lepiej zrozumiany niż tutaj. Powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dojrzałe_wino: To co opisałeś, to idealna randka. Ale nie czarujmy się, w większości randek chodzi o to, by w ogóle przeżyć i dotrwać do końca! ;) Mnie się na przykład raz trafił pan bez połowy zębów, który zaczął snuć plany dotyczące naszego ślubu szybciej niż zdążyłam dopić swój napój i zwiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzałe_wino
Dziewczyno,to gdzie Ty szukasz? A zresztą zobacz: kolega powyżej wygląda na sympatycznego,dwukrotnie Ci zaakcentował że jest sam i chyba znaleźlibyście wspólny język (jak to dwuznacznie brzmi przy świadomości jego znajomości języka francuskiego) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primmadonna
Po co autorko chodzisz na randki w ciemno? Ja nim poznalam meza spotkalam sie z 6 facetami i kazdy wygladal ok, nie byl zbokiem bez kultury. Ale po prostu jakos nam nie zaiskrzylo. Z jednym z nich dotad mam kontakt. On tez juz ma kobiete (narzeczona) i tez na sympatii sie poznali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dojrzałe_wino: Swatasz mnie z facetem z neta? :-O no wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
primmadonna: Po co autorko chodzisz na randki w ciemno? v Wcale nie chcę, ale czasem tak wychodzi... zresztą lgną do mnie dziwni panowie, generalnie. Z tym bez zębów też wyszło przypadkiem, miało to być spotkanie w sprawie kursu tańca, nieważne... A do Sympatii.pl jakoś nie mam zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzałe_wino
"Swatasz mnie z facetem z neta? no wiesz..." x A kogo Ci zaproponować,jeśli widzę że chcesz już nawet oglądać ogłoszenia na ścianie w Kauflandzie? :D Poza tym to,że mnie ostatnio nie wyszło,to nie znaczy że Tobie też musi nie wyjść ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dojrzałe_wino: Dziękuję za troskę :) ale mam dwa koty gdy mi brakuje przytulenia, wino gdy mi brakuje radości, oraz kafe gdy mi brakuje inteligentnej rozmowy :D więc póki co nie trzeba mi w życiu więcej ekscytacji ;) szczególnie w postaci randek z neta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dojrzałe_wino: Dziękuję za troskę :) ale mam dwa koty gdy mi brakuje przytulenia, wino gdy mi brakuje radości, oraz kafe gdy mi brakuje inteligentnej rozmowy :D więc póki co nie trzeba mi w życiu więcej ekscytacji ;) szczególnie w postaci randek z neta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba że randki z Kauflandu. Naprawdę coraz bardziej mi się ten pomysł podoba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzałe_wino
Aaaa,faktycznie,gdzieś tam pisałaś o kotach.Bardzo miłe zwierzątka,sam też miałem,niestety w obecnych warunkach jest to niemożliwe.Z winkiem nie przesadzaj,zresztą dziwię się że koty jeszcze nie okazały dezaprobaty (akurat wiem z doświadczenia,że często tego nie lubią). A na kafe specjalnie nie nastawiaj się na inteligentną rozmowę; tutaj prędzej zmieszają Cię z ... ;) I wybacz,już nie będę Cię swatać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba że randki z Kauflandu. Naprawdę, coraz bardziej mi się ten pomysł podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzałe_wino
Jak tak bardzo chcesz szukać szczęścia na ścianie w Kauflandzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dojrzałe_wino: No coś Ty, jak na razie wszyscy wspaniali ludzie na kafe byli dla mnie bardzo mili! Zwłaszcza przez pierwsze 5 stron tego topiku :D i nie ma problemu, że chciałeś pomóc tym swataniem. to w sumie bardzo miłe! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnojek_ale_taki_prawdziwy
prymityw... ktoś kto nie umie zapanować nad swoimi prymitywnymi instynktami nie jest wart uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dojrzałe_wino: Jak tak bardzo chcesz szukać szczęścia na ścianie w Kauflandzie... v No dobrze, może i na kafe by się znaleźli fajni ludzie. Ale jestem zrażona. I nawet, jeśli tutaj znajduję już teraz osobę, której posty już mnie zaintrygowały, to w życiu jej tego nie powiem i tego dalej nie pociągnę. Bo związkom z neta lepiej powiedzieć "nie". Nie ma się co potem rozczarowywać kolejny raz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzałe_wino
Ivo7er: to miałaś w pewnym stopniu szczęście,bo tu nie zawsze tak jest.Tutaj sytuacja była dość klarowna: trafiłaś na takiego buraka,że pochwalenie jego zachowania byłoby totalnym obciachem.Ale gdybyś szukała tu poparcia w jakiejś,choćby średnio tylko,kontrowersyjnej sprawie... ooo,wtedy mogłoby być gorzej (doświadczyłem już tego,uwierz) ;) Domyślam się,że już próbowałaś kogoś poznać przez internet?Może Tobie więcej razy nie wyszło...W sumie ta moja sprawa rozwaliła się przez coś bardzo oczywistego,o czym zapomniałem (może to zabrzmi zagadkowo,ale nie za moją aparycję i nie za to,jakim jestem człowiekiem; tak,to brzmi zagadkowo,ale tego nie rozwinę)... czyli w sumie obarczam winą nie ten czynnik,który powinienem... Dobrze,co będę doradzać dorosłej i chyba odpowiedzialnej (w końcu masz koty) kobiecie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz to już musisz zdradzić coś więcej! nie każ mi prosić - ja napisałam nawet o panu bez zębów! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzałe_wino
Przepraszam,zapomnij proszę o tym. I tak napisałem zbyt wiele. Nawet jeśli jestem czymś rozczarowany,to i tak pożegnaliśmy się na tyle klasowo,że żadna ze stron nie powinna tego psuć. Każdy musi sam kierować swoim losem i sam dobierać osoby,które mu w tym pomogą. Ja będę ją dobrze wspominać i życzę jej powodzenia w przyszłości.Koniec,kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dojrzałe_wino: Dobrze, dobrze, spokojnie, nie będę wnikać. Milczenie złotem, i tak dalej. :) Dobrze, że ktoś jeszcze ma klasę w tym wypaczonym świecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eyt45ty4
ivo7er jesteś ładna, przecietną czy może brzydka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eyt45ty4
bo może Ty facetów odstraszacz ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzałe_wino
Ivo7er: dziękuję Ci za zrozumienie.Trzeba patrzeć do przodu.W każdym razie wniosek z tego taki,że net wcale nie musi gryźć.A jak któryś z Twoich dyskutantów Cię zaintrygował,to nie bój się z nim zagadać,w końcu nie musicie się spotykać.Czasami zupełnie przypadkowo można spotkać kogoś,kto nieoczekiwanie pasuje. I na koniec: nie,aż tyle klasy nie mam; gdybym miał,to bym trzymał dziób na kłódkę od początku do końca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×