Szczupłe do lata- Zapraszam :)

Gromy to tylko za glodowke moga leciec ;) Dukan pewnie jest skuteczny, ale jesli sie cwiczy tak jak ja, trzeba dostarczac wszystkich skl, rowniez wegli. Wazne, zeby to byly cukry zlozone, a nie proste. Czyli wlasnie pieczywo wieloziarniste, owoce- te tez maja cukier etc.

Asmana, dla mnie i ducan i kopenhaska i kazda inna dieta jest uciazliwa.Tak jak wyżej Agha pisała - każde "nie wolno" powoduje obsesyjne myslenie o tym czego nie wolno właśnie. Dlatego teraz raczej MŻ i raczej z nastawieniem że schudnę powoli, nie spektakularnie, ale za to schudnę. ;P

Dziewczynki- ja musze uciekac. Musze pocwiczyc, wyprowadzic psy i odwiedzic przyjaciolke. W drodze powrotnej zrobie zakupy i wtedy do was zajrze. Pozniej jeszcze na basen jade, ale to juz pod wieczor. Zycze Wam milego dnia i do pozniej! Fajnie, ze jestescie :) BUZIAKI!! :* :* :*

hej weźcie mnie przygarnijcie,co prawda jestem już na jednym topiku,ale nie wiem czy przeżyje, a tu widzę,że jest ruch i jest co czytać i do kogo pisać.Jestem znowu na 1000-1100kcal.

Wskakuj do nas Wesola mamo :) Ja teraz uciekam niestety bo musze, ale dziewczyny pewnie zostana. No i mamy nadzieje, topic pociagniemy do lata conajmniej ;)

Witaj Wesoła Mamo. :) Jeśli jesteś kropkiem to cię przygarniemy. ;) Napisz coś o sobie. uwielbiam dietę 1000 kcal. :) To na niej kiedyś "za młodu" zrzuciłam 16 kilo w niecałe 3 miechy. :P A jadłam nawet czipsy. :P

PS.Szczupła, podoba mi się twoja stopka - "jest dopbrze, będzie lepiej" - idealnie pasuje do mojego planu na życie. :P

PS.Szczupła, podoba mi się twoja stopka - "jest dopbrze, będzie lepiej" - idealnie pasuje do mojego planu na życie. :P

ja też jem wszystko,a co ja mogę o sobie napisać hmmm mam dziecko 1,5r które śpi właśnie i męża mam....i mam za dużo kg i chcę do 50 zejść przy 163-każdy dodatkowy kilogram idzie mi w doopsko. mam tendencję do picia porannej kawy przez 5h:) lubię słodycze i one mnie też bo zastają przy mnie w postaci cellulitu zamierzam zaopatrzyć się w tabletki callesene czy jakoś tak,bo po ciąży nie chce mi to zejść gówno. No i ćwiczyć chciałam,ale bolały mnie kolana i poszłam do lekarza i powiedział,że nie mogę ćwiczyć ,bo wycierają mi się chrząstki,że mam też reumatyzm w wieku 23 lat-robie się stara baba,zobaczymy czy się poprawi to zacznę ćwiczyć skalpel Chodakowskiej.

przepraszam-młodzieńcze reumatoidalne zapalenie stawów.

łooooł, widzę po stopce WesołaMamo, ze masz 30 kilo w dół.Szacun. o.O Z tym piciem kawy 5 godzin mam to samo, tak jak z miłością do słodyczy i słodyczy do mnie. :) Tylko mi w brzuch idzie wszystko.

Przed wyjsciem jeszcze zagladam :) Wesola mamo- nawet jak ci sie poprawi nie powinnas sie forsowac i radzialbym ci- nawet teraz juz jako rehabilitacje- basen. W sklalpel-u trzeba trochje poskakac a to nie bedzie sluzylo tobie jesli jestes chora. Skad jestes? Ja mieszkam w UK. x Martuska- to takie moje mini motto zyciowe ;) Tez je lubie :) x Uprawialyscie kiedys jakies sporrt dziewczyny? Ja tak- woltyzerke kiedy bylam dzieckiem, poznej jazde konna i nawet jak mi sie po ciazy pierwszej nie udalo schudnac, jezdzilam nadal. Teraz juz tylko w domowym zaciszu ;) jezdze :P bo kupe kasy ten sport pochlania, ale konie kocham. Jak zreszta wszystkie zwierzeta :) Dobra ide! Buzka :*

ja zwierzęta też kocham,ale czyjeś.Sama mogłabym mieć psa czy kota,ale takiego co się nie leni. sport uwielbiałam-bieganie,bo pływać nie umiem i basen od nas daaaaleko bo 50km,tak samo jak chodzenie po górach i przez to bieganie naprawdopodobniej mi się to z kolanami porobiło,bo po każdym następnym sporcie zaczynały mnie boleć. jestem z Dolnośląskieo,w UK mam siostrę do której miałam lecieć w tym roku,ale plany się zmieniły. Po ile Wy macie lat i wzrostu?

Hej wesoła mamo Ja mam 162 cm i 37 lat :) Szczupła ja 8 lat siatkówkę, pozniej 4 lata bieganie dlugodystansowe

dla mnie sport to abstrakcja niestety. ;) Ja mam 30 lat i 169cm wzrostu (tyle mam w dowodzie, ale może urosłam lub isę skurczyłam, już 12 lat się niemierzyłam ;P )

jeju wejdźcie na onet i zobaczcie artykuł o najgrubszym człowieku świata jak postanowił się odchudzać. http://zdrowie.onet.pl/zycie-i-zdrowie/od-tlusciocha-do-adonisa,1,5390348,artykul.html

No ja musiałam troszkę popracować. Wesoła mamo witaj i ja kawe pijam 5 godzina czasami i cały dzień zejdzie:-) Ja mam 32 i 170

Ja wróciłam a reszta siępochowała

Witajcie Dziewczyny! ja startowałam z Wagi 105 kg, obecnie waże 78 kg, walcze dalej i dąże do wagi ok 60-55 kg:) jestem caly czas na diecie mż, z małą przerą w grudniu, mogę się do Was dołaczyć?

munetka, gratulacje podaj prosze czas i jak do tego doszłas...bardzo prosze

no munetka super:)i witaj. a ja robię teraz obiad i ogarniam mieszkanie i piszę w międzyczasie:)

WesołaMamo - co robisz na obiad? ;>

a ja sobie siedzę i piję kefirek:-) ale zjadłabym karaka z grilla o takk

munetka gratulacje :) pewnie ze sie przylaczaj

generalnie nic trudnego po prostu przestałam żreć jak świnia:) i jem połowe mniej no moje dzisiejsze menu: śniadanie: 1/2 byłki grahamki z łyżką miosdu II śniadanie : jogurt malinowy 1,5 % obiad: szklanka makaronu penne ze szpinakiem podwieczorek: banan+jabłko kolacja: tuńczyk w sosie własnym ok 100 g staram się by moje posiłki miesiły sie do 1000 -1200 kcal łykam wiesiołek na poprawe cholesterolu;) schudniecię ze 105-78 zajeło mi jakieś 2,5 miesiąca-3 m. przez grudzien 2 kg my przybyło, bo wazyłam 75, także walcze dalej. pije duzo duzo wody;)

3 miesiace tyle kilogramów? Matko! o.O

o wow ja 30 kg w pół roku,aby skóra nie wisiała.u Ciebie z tym ok? a ja rosół robię i mam pierogi to podgrzeję w wodzie. ale później planuję coś innego to wam później napisze-bo to zależy od tego czy mi mama dziś zakupy zrobi i podrzuci jak wróci wcześniej z pracy.

Wesola mama niestety zgodze sie z Toba ze cialo po porodzie juz nie wyglada tak samo nawet jak sie schudnie no ale trzeba robic co sie da czyli ....cwiczyc :) JA ostatnio codzinnie z mezem i corka Zumbe katujemy

no niestety. ale nie mam kompleksów związanych z wyglądem brzucha po ciąży chociaż są na nim rozstępy i trochę skóry jak się schylę,bo nie chodzę z brzuchem wywalonym dla społeczności, a i da się go zakryć nad wodą kupując monokini które jest i seksowne i nawet skoryguje boczki.a odchudzam się po to aby wyglądać lepiej dla oka w spodniach i dla siebie,bo w tej wadzę źle się czuję i ze względu na nellulit.Ale,że nie mogę ćwiczyć to mi ciężko to przeboleć,bo mam chęci, a jak pewnie będę mogła to już mi chęci wyparują.

Wesola mamo czy dobrze pamietam ty nie umiesz plywac tak? A szkoda bo to jedyny sport nie obciazajacy stawow. A co na elektroniczne pobudzanie miesni? Co do celulitu niestety na ta kupe nie ma lekow niestety tylko chirurgia plastyczna mozna troszke zmniejszyc ale pozbyc sie nie da niestety .