Z poczwarki w motyla. Metamorfoza czas start!

Boginka : Ja też jestem mściwa haha xD Tylko czasami naprawdę szkoda czasu na takie osoby,chociaż jeśli jesteś pewna, że warto to robić,to czemu nie ;P chociazby dla własnej satysfakcji ;)

W sumie racja, ale takie osoby na serio wkurwiają...Masz coś do mnie to mi to powiedz w twarz, a nie gadaj za plecami tchórzu. Na szczęście już mi nerwy przeszły :) Dzisiaj w planach: 2 wafle ryżowe z paprykarzem- 150 jogurt siluette 0%- 60 kawa z mlekiem- 40 gotowana pierś z kurczaka i kapusta kiszona- 170 danio light- 130 Czyli 550 kalorii :) Powodzenia laseczki w diecie i piszcie co tam u was?

Boginka takich ludzi należy olewać. Ja mam na codzien w pracy do czynienia z pseudo przyjaciolmi, ktorzy tylko czekaja az mi sie noga powinie. No ale tak to juz jest z rodakami za granica :(

cześć dziewczyny ja dziś zgodnie z planem. u mnie jest taka kosta na dworze że masakra wyjść nie można -15

A u mnie +1 a i tak mi zimno ;P

hej widzę że wywiało chyba koleżanki albo prądu nie mają :) dieta daje znaki działania i sporo czasu spędzam w łazience :) piszcie co tam u was

Trzymam się, ale czasem ulegam pokusom... Szczególnie jak się babcie odwiedza to trudno się oprzeć :D No ale dziś już znowu grzecznie płatki, owoce, zero pieczywa... W końcu mam cel do osiągnięcia;d No i z fryzjerką ustaliłyśmy, że zapuszczam włosy, absolutnie ich nie farbuję mimo ich mysiego koloru i... Jak już będę naturalna to robimy ombre ze śnieżnobiałymi końcówkami!

Co do wymiany garderoby to kupiłam sobie wczoraj gruuube leginsy, koronkowy ocieplacz na talię (marzne przez te diety) i powycierane spodnie... Ja i niebieski jeans... To nowość:) Ale muszę przyznać wyglądam całkiem nieźle;d Co do włosów to jak na razie mam poważniejszą fryzurkę w ciepłych odcieniach czekolady mlecznej z miodowymi końcówkami :) No i czekam na swoje paczki z allegro:3 Zaszalałam z zakupami:D I mam nowy cel! Kolejny tatuaż do wakacji!

ja zaczekam z zakupami na razie jeśli schudnę to zwężę to co mam a jak już tak mega schudnę to wtedy konkret zakupy zrobie. już nie mogę sie doczekać kiedyś sprawiało mi to tyle przyjemności. pierwsza bedzie ta sukienka http://moda.allegro.pl/czarno-bezowa-slub-wesele-sukienka-s-studniowka-i2942457242.html. zima paskudna ale dziś wychodzę z domu po południ trzeba sie poruszać :)

Joł. Ja cały czas grzecznie pomimo grypy która mnie męczy. Ogólnie nie przekraczam WCALE moich 500-600 kalorii, i czuję się z tym dobrze. Mam ochotę farbować się na czarno :P. Nie mam weny, napiszę potem :P

Nie widać sukienki;< No ja musiałam teraz nakupić rzeczy bo w szafie mam pustki;) Wszystko stare i poniszczone już ;x

a teraz czas zacząć ćwiczyć zmów A6W

http://img07.allegroimg.pl/photos/oryginal/29/42/45/72/2942457242

Hej dołączam do was i ja mam zamiar coś zmienić ;) .

Dziewczyny dawajcie jakieś diety , ćwiczenia .

fajna nawet;) ale ja nie przepadam za aż takimi kobiecymi ubraniami:D Chociaż musiałabym sie przekonać;)

hej sylwka1987 ja nie stosuje jakiejś określonej diety nie jem poprostu białego pieczywa ziemniaków tłustych mięs a za to jem sałatki surówki jabłka soki ziarna razowe pieczywo piję więcej płynów (a z tym mam zawsze duży problem) i ćwiczę A6W. określone z góry diety nie są dla mnie bo jak tylko czegoś mi brakuje to łapię sie nie za to co potrzeba więc próbuje schudnąć po swojemu

Witajcie ;) Jesli o mnie chodzi,to trzymam się dzielnie ;D tylko warzywa i owoce ;D Wbrew pozorom,bardzo łatwo mi jest na tej diecie. W szafie mam spodnie,które kiedyś kupiłam i były za małe o cały rozmiar. Myślę, że jak skończe pierwszy etap diety (czyli za 6 tyg ) to je przymierze i zobaczymy ;D a jeśli o nowe ubrania chodzi,to będe kupwać jak uzyskam wymarzoną wagę,nie chcę później żeby nowe rzeczy były za duże,jak schudnę więcej ;P Zauważyłam mały sukces ;D Dziś dopiero 10 dzień diety a bez problemu mogę zapiąć moje kozaki,których wcześniej za cholere dopiąć nie mogłam xD yeaahh buziaki ;*

Gratulacje! :D Ja dużo nie chcę schudnąć, więc bez obaw mogę trochę zaszaleć;D Od wakacji schudłam 6 kg i teraz mam 60 kg :) Tak z 3-5 kg jeszcze i będę zadowolona... No a potem to utrzymać :D Też miałam piękne alladyny w których nie chodziłam bo za małe, ale żal było wywalić... A teraz? Smigam w nich i całą resztę spodni w tym samym rozmiarze kupuje :D

A teraz idę umówić się na tatuaż

Ja też mam fajne spodnie, do których mam zamiar wejść. Mam nadzieję, że mi się to uda hehe. Zresztą w moim życiu ostatnio tyle się dzieje...sama nie wiem czasem jak znajduję na wszystko czas :). Jedyne co mnie wkurza to fakt, że ja nie potrafię spoważnieć i cały czas jestem typem szalonej istotki, która rzuca głupimi tekstami, non stop gdzieś pędzi i ma nerwicę natręctw...Walczę z tym, ale jakoś cholernie ciężko mi jest wytępić z siebie tę nieporządną część siebie... Mój facet jeszcze po nocce śpi i czekam na telefon od niego. Ciekawa jestem kiedy raczy się obudzić...:)

a było tak pięknie i zesrało sie zjadłam miskę śnieżki. dobrze ze chociaż z kotem sie podzieliłam ;( ide spać powinnam dostać lanie

e tam czasem drobne przewinienia nie szkodzą a pomagają:D Aktualnie czuję się jakbym połknęła balon... Nie wiem po czym. Nic takiego nie zjadłam... W miarę grzecznie się odżywiam:) Sama też mam swoje przewinienia:) Np ciasto jabłkowe...:3 Jednak babci mojego faceta nie da sie odmówić no i ciacho bez cukru robione więc nie ma tragedii :D Dziś przyszła moja pierwsza paczka z allegro... Na dniach będzie ich więcej

też dołączę :) co prawda wiele do zrzucenia nie mam, ani tragicznie nie jest ;) dietetycznacola - tatuaże raczej nie są kobiece :p

Joł! Ja dzisiaj grzecznie 600 kalorii, choć 5 razy zrobiło mi się słabo, ledwo po schodach weszłam no i jeszcze w pracy byłam...Mam cholerny kryzys formy i zdycham sobie grzecznie w domu. Co do tatuaży to ja mam 3 i uważam, że są piękne i za nic bym z nich nie zrezygnowała...

boże mam kwadratową głowę.dziś byłam na zakupach i kupiłam drzwi wejściowe do mieszkania i biurko :) koniec ślęczenia przy ławie! jupi dziś odpokutowałam wczorajsze grzeszki bo na zakupach chodziłam na głodniaka

Dla mnie tatuaże są całkowicie niekobiece, no ale gusta są przecież różne :) Ja dziś spaliłam na rowerku 300kcal, zaczęłam delikatną dietę ;) Niepożądany zagościł u mnie tylko jeden (ostatni!) maluteńki kawałeczek babcinego piernika... Niektóre z was zmieniają też swoją garderobę - ja już od jakiegoś czasu staram się ubierać bardziej kobieco - w szafie gości tylko jedna para jeansów :p Mój cel to kupienie eleganckich spodni - w eleganckie, kobiece bluzeczki, sweterki i marynarki jestem zaopatrzona (ukłon w stronę zeszłorocznych kolekcji Mohito :) ), jednak ze spodniami zawsze miałam problem - jestem dość niska i "przysadzista", mam szerokie biodra i uda, kupowanie spodni jest dla mnie męczarnią i z tym wiąże się (nierestrykcyjna) dieta i regularny trening ;) Boginka26 - mam dokładnie tyle samo wzrostu i ważę prawie tyle co Ty - 56,5kg po tych świętach, wcześniej udawało mi się utrzymywać wagę 54kg i jakoś lepiej się czułam... Aczkolwiek marzę o osiągnięciu wagi chociaż 50kg :) Jak Wam generalnie idzie?:)

Joł...Ja już ważę troszkę mniej, bo w końcu trzymam dietę już jakiś czas, ale nadal sporo mi brakuje do ideału wagowego. Przede wszystkim biodra mi zmalały, no i talia o parę cm, choć wciąż jestem mała kuleczka, zapewne :). Ale nie łamię się i trwam dalej, tak jak powinnam hehe...

hej dziewczynki śniadanko za mną.dziś była rybka od kiedy jem owoce na kolację to budzę sie kolosalnie głodna ale wyspana :) dziś siedzę w domku więc pewnie bede krążyć jak ząbi wkoło lodówki :) trzeba sie czymś zająć chyba wyczyszczę akwarium

ale was wywiało dziś :)