Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Gość gość
aneta ale ty masz pojęcie o wszystkim,omg,szkoda dziecka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta i Milakulus fajne pomysły na urodziny:-) my obchodzimy ale jakoś specjalnie nie celebrujemy urodzin. ostatnio w ogóle mam wrażenie,że coś w moim małżeństwie nie gra, jakby coś się wypalało:-( irytuje mnie mój M, mijamy się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka - miesko mozesz podawac codziennie, a rybe raz/dwa razy w tygodniu. Ja czasem malej robie dzien bezmiesny i je wtedy risotto z warzywami. wwwww Milakulus- tez tak czasem mam, ze jak zaczne sprzatac to wlacza mi sie "perfekcyjna pani domu", wtedy szoruje wszystkie szafki, robie porzadek w ciuchach itp.. Moze to zabki?? Czytalam, ze wtedy dziecko moze miec mniejszy apetyt badz nie chciec pewnych rzeczy. Ale ile w tym prawdy to nie wiem.. wwww Wlasnie spaceruje z mala po parku, Lilka byla juz tak zmeczona, ze zasnela na siedzaco. Jak moj m wroci z pracy mam zamiar wybrac sie na jakies zakupy i kupic sobie kilka ciuszkow;) wweewww Milego dnia wszystkim. Pewnie bede dopiero wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć głupie pipy i ich głupie bachory :P tylko moje dziecko jest takie mądre !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Michellinka ty jesteś tym gościem! Winni się tłumaczą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Michellinka ty jesteś tym gościem! Tylko winni się tłumaczą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny fajne pomysły na urodziny, mój M pewnie by chciał żeby na każdej kartce był napis MASAŻ MIN. 20 MIN :D :D ciągle mnie męczy o niego, na urodziny wykupiłam mu masaż w salonie, był wniebowzięty :) xxx ja też daję rybkę 2 razy w tygodniu a mięsko 3-4 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu dlaczego jesteś taka wredna? Jeżeli Twoje dziecko jest najmądrzejsze to się ciesz i nie obrażaj innych. Trochę kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byliśmy dzisiaj na szczepionce hurrraa następna za pół roku; ) Alan waży 9200 i ma 74 cm wzrostu; ) ●●●●●●● Milakulus super pomysł na prezent ;) Mój mąż ma 30 również w tym roku i chyba wykorzystam Twój pomysł;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko też ciutkę ponad 8kg. waży. A na chudzielca też nie wygląda:) Powoli za to zbieram bodziaki na 80 bo 74 wyglądają jak dla mnie na naciągnięte. Reszta ubranek 74 na szczęście pasuje:) Milakulus u nas za to od dwóch kilku dni bunt z jedzeniem zupek i właśnie tylko mleko mu podchodzi. Wczoraj podawaliśmy zupkę na dwie raty bo jednak chciałam, żeby zjadł więcej warzyw. Dzięki Fasolka za informację w sprawie gryzaków. Zamówiłam już więc sprawdzę ale będę uważniej patrzeć. No i spróbuje tych silikonowych bo tutaj nie ma raczej szans na odgryzienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta ja też powoli odchodzę od rygorystycznego podchodzenia do spraw żywieniowych dziecka. Wszystko z głową ale bez zwariowania myślę:) Widzę że sezon urodzinowy trwa:) Mój T. będzie miał urodziny w sobotę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny potrzebuję konsultacji z działu prawnego czy ktoś się zna na temat odrzucenia majątku , kredytów ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabrysia jest miesożercą.... :) wprowadziłam niedawno indyka. Robię takie jakby danie na gęsto marchewka ziemniak dynia indyk. Bardzo jej smakuje. A dzisiaj nawet śliniaka nie zabrudziła.... ! szok! :) strasznie szybko jadła i uważała żeby nic z buzi nie wyleciało i jak jadła cały czas mówiła am am :) hehe komicznie to wyglądało. Jakby cały dzien nic nie jadła. Cieszę się że w końcu ma apetyt :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz pytanie do naszego eksperta żywieniowego czyli do Anety :) hihi Tylko się nie obraź Anetka - to komplement! masz ekstra pomysły na dania :) Jakie danie dajesz z rybką. Co za rybka? I jak je przyrządzasz. Napisz w wolnej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdalenajanczewska087@wp.pl co się dzieje co nie napiszę to spam. My wszystko wyparzamy i mięsko daje codziennie rybę dwa razy w tyg. czasem raz. My dziś na szczepieniu ale udało się tylko zaszczepić jedną druga ma znów infekcje znów antybiotyk i mamy zrobić usg ale podobno ma popularną bakterię którą ciężko zwalczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny.My od wczoraj nad morzem jesteśmy,jest super.Pogoda w miarę ok,ale jutro już ma być ciepło.Alan bardzo dobrze znosi zmianę miejsca i klimatu,sprzyja mu :) Dużo śpi :) Knw-w przypadku śmierci mojego teścia mąż przyjął spadek,ale reszta rodzeństwa się zrzekła,więc jeśli chodzi o spadek który może się składać z domu,pola itp.a i też z długów to wystarczy zrzec się ,oni mieli sprawę w sądzie. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja maluchowi daję 5-6 posiłków dziennie :) 2-3 razy mleczko, raz kaszkę ryżową - II śniadanie, obiadek, deserek, czasem sok pół na pół z wodą - w cieplejsze dni, lub gdy jesteśmy na dworze dłużej Obiadki mięsne ma 3 razy w tygodniu, rybka raz, reszta jarzynowe Głównie daję słoiczki, ale zdarza mi się gotować - wtedy na dwa dni ta sama zupka. Lada dzień dorzucam pół żółtka do obiadku co drugi dzień - czekam na wiejskie jajeczka od teściowej. Deserki daję już z biszkoptem, ale wtedy pomijam gluten w obiadku :) Myślę, że jest ok, ale jak coś możecie doradczić to jestem otwarta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radmon- z checia jeszcze raz wybralabym sie nad morze;) a warunki jakie tam macie?? Jest lozeczko turystyczne? Moze nastepnym razem wybieremy sie do Miedzyzdroi( bo chyba tam jestescie, prawda?) wwww Fasolka- rozbawilas mnie tym ekspertem :D ja po prostu lubie malej zdrowo i zroznicowanie gotowac, wiec czerpie pomysly z internetu badz ksiazek. Co do rybki to np.moze to byc - losos z cukinia( 2 male cukinie, marchewka, lyzeczka masla, natka pietruszki no i losos. Wszystko gotuje na parze, ale mozesz tez normalnie w garnku razem ugotowac, blendujesz i gotowe) -pstrag z brokulami i ryzem( kilka rozyczek brokula, troche ryzu, lyzeczka oliwy z oliwek badz masla, mozna dodac tez lyzke mleka modyfikowanego oczuwiscie rozrobionego z woda, wtedy bedzie taki ala sosik) -dorsz z kalarepa( 1/2 kalarepy, lyzeczka masla, 3 lyzeczki kleiku ryzowego, wszystko gotujesz, blendujesz, dodajesz kleik ryzowy i po sprawie) -rybka z fasolka szparagowa ( fasolka, ryba, 2 pomidory, natka pietruszki, oliwa/maslo, pomidory i fasolke gotuje, rybe robie na parze) wwwww Milakulus- swietny pomysl na urodziny, ukradne;) wwwww Knw- wiem, ze jest cos takiego jak "dobrodziejstwo inwentarza" , wtedy przejmuje sie te dobre rzeczy, bez dlugow itd.. Sklada sie wtedy odpowiedni wniosek do sadu.Musialabys poczytac troche na necie, albo zasiegnac rady radcy prawnego. Albo tak jak Radmon napisala mozna zrzec sie wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Knw spadek można przyjąć lub odrzucić. Jeżeli ktoś chce odrzucić spadek musi to zrobić w ciągu 6 miesięcy od śmierci spadkodawcy, po upływie tego czasu nie można już odrzucić. Wszystko można załatwić w sądzie w wydziale cywilnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spadek można przyjąć wprost, przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza lub odrzucić. Przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza ogranicza odpowiedzialność spadkobiercy za ewentualne długi spadkowe do wysokości spadku, jaki otrzymał. Oznacza to, że dług zostanie spłacony tylko ze spuścizny wchodzącej w skład inwentarza, a spadkobierca nie będzie pokrywał go z własnego majątku. W najgorszym wypadku spadkobierca nic nie zyska, ale również nic nie straci. Może zyskać, jeżeli po spłacie długów oraz pokryciu kosztów pracy komornika coś zostanie z odziedziczonego spadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Knw jeszcze ja coś na ten temat. Tak jak mówią dziewczyny w sądzie trzeba sie zrzec w ciągu 6 miesięcy od śmierci spadkndawcy a najważniejsze to zeby sie też zrzec w imieniu twojego dziecka bo ono też dziedziczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytam wprost: Mąż nie posiadał żadnego majątku wszystko jest na teściową. Zmarły posiadał kredyty gdzie teściowa musiała wyrazić zgodę ponieważ powyżej 15.000 tyś w banku potrzeba zgodę współmałżonka. Więc co zrobić , żeby te wszystkie kredyty nie spłacała teściowa. Nic nie wiem w tym temacie a teściowa nie ma głowy żeby się tym zając -- chce jej pomóc pokierować gdzie ma iść itp. Mała gorączkuje. W nocy nie miała gorączki dopiero nas ranem koło 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Knw jak teściowa musi załatwic tego nie wiem natomiast ty twój maz i dziecko musicie się zrzec bo jak mama nie będzie mogła spłacać to was będą ścigać. WcZoraj właśnie w na tvp2 leciał o tym reportarz może w necie idzie go obejrzeć? Pamiętaj że wszystkie długi teścia idą na żonę tymbardziej że była jwj zgoda a nie daj boże ona zamknie oczy to będziecie wszystko po nich spłacać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Miko czemu ma zdjęcie tyłka a nie buzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knw- przeczytajcie umowy kredytu. dokładnie. wiele banków daje kredyty z ubezpieczeniem na wypadek śmierci, czasem nie informują o tym klienta. W informacjach o kwocie kredytu netto (kwota pożyczki dla klienta) jest obok kwota dodatkowych kosztów (prowizja, odsetki, i przede wszystkim koszt ubezpieczenia). jeżeli jest ubezpieczenie to problem rozwiązany, kredytu nie trzeba spłacać. jeśli nie ma to niestety obciąża on teściową. i tu wchodzi sprawa sądowa o dziedziczenie, albo się przyjmuje spadek, albo odrzuca. Nawet jeśli pójdziecie do banku to nie podadzą wam żadnych informacji, tylko będą chcieli akt zgonu i włączą "windykację". Dlatego musicie dokładnie przeczytać umowy. ** my po lekarzu - znowu antybiotyki na te pleśniawki, cholerne nie chcą odejść, szczepienie odłożone... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta - dzięki. Jak zwykle niezawodna :) a pomysły ekstra :) W przyszłym tyg. chyba wprowadzę. A tego łososia to ile dajesz na garnuszek? Ciekawe czy bedzie jej smakował....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Knw ja niestety na takich sprawach się nie znam. Ale wydaje mi się, że Przemiany ma rację trzeba doczytać umowę. Dzisiaj niestety Mały zasnął po 16 i wstał po 18. Ciekawe, o której nam zaśnie. Albo jak zaśnie jak zawsze to o której wstanie:) Ja już dzisiaj zmykam z komputera, poświęcać będę czas chłopakom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×