Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Saadee

Niskie AMH

Polecane posty

Gość ninak
Hej Dziewczyny, już pomału dochodzę do siebie, ale nie przypuszczałam, że będzie tak ciężko. Teraz zastanawiam się co jeszcze mogę zrobić przed criotransferem. Wiem, że jeżeli ten zarodek jest uszkodzony genetycznie to nic się nie da zrobić. (pomysł Taidy33 z pgd to super sprawa, ciekawe ile to kosztuje? i jakie jest ryzyko uszkodzenia zarodka podczas badania? Taida jak coś wiesz, to napisz proszę). Natomiast jak zarodek jest zdrowy to jaki jeszcze mogę mieć wpływ, aby wszystko się dobrze skończyło - dieta, akupunktura, refleksologia, dodatkowe badania..... tak nie lubię być taka bezczynna......a może czekać i starć się nie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninak pgd w Invicta takie najbardziej kompleksowe kosztuje okolo 15 tyś (starą metodą fish) Teraz od lipca wprowadzają nową metodę, lepszą, nowocześniejszą - nie ma jeszcze jej cennika ale ma kosztować około 10 tyś. Ono zawsze kosztuje tyle samo. Bez znaczenia jest niestety czy badasz jeden zarodek czy np. 10. Dlatego niektóre dziewczyny z niskim amh zbierają te zarodki z kilku stymulacji i dopiero potem je badają. Ja zobaczę ile mi się uda wyprodukowac, jesli jeden to albo zrezygnuje z pgd albo będę go mrozić i zberać do kolekcji. Przypomnij mi jakie masz amh? Możesz też badać immunologię. Zapytaj lekarza o taką możliwość. Czasem ona jest przyczyną poronień. Najważniejsze jednak żeby nie dac się zwariowac. Ja na Twoim miejscu nic już bym teraz nie robila i zobaczyła co będzie po podaniu mrozaka. Jeśli nie wyjdzie to następne podejście poprzedziłabym dokładną immunologią i może właśnie pgd zarodków. Akupunktura zawsze dobry pomysł. Będziesz miała poczucie, że cos zrobiłaś. Najlepiej przed i po transferze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taida33, Jak szybko bedziesz miec wynik pgd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do gość Nie do końca rozumiem pytanie. Czy chodzi o to, w której dobie będa podawane zarodki? Jesli tak to na 90% będzie to 5 doba od zaplodnienia bo pgd zazwyczaj robi się w 3 dobie od momentu zaplodnienia, stąd też przedłużona hodowla zarodków. Pewna jednak nie jestem jak to dokładnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taida33 - wyglada na to, ze Twoja wizyta w Invikcie to byl strzal w 10! Przy mocnej stymulacji, ktora Ci zaproponowano zapewne wyprodukujesz kilka komorek :-) Bardzo Ci kibicuje !!! Bedzie wyprawka??? :-) Ja czekam jeszcze na wyniki AMH i Inhibiny B. A w czwartek ide prywatnie do ginekologa zrobic powtorny wymaz i chyba umowie sie juz na histeroskopie. Przygotowania do slubu ida pelna para, jestemzajeta po uszy!!! Dzisiaj zamowie tort, a ze nie moglam sie zdecydowac na jeden smak... to zamowie dwa: kokosowy i czekoladowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonia zobaczymy jak to będzie z rezultatami. Ja to traktuje jako ostatnią szansę przed podjęciem decyzji o kd. Jeśli tak silna stymulacja nie przyniesie efektów, albo zarodki znów nie ulegną zaplodnieniu to sprawę będe miala jasną. Cieszę się, że twoje sprawy idą do przodu no i 29 zbliża się duzymi krokami. Zdradzisz w którym kościele będziesz miala ceremonię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taida33 - w parafii Zeslania Ducha Sw.w Starej Iwicznej (pod Piasecznem od strony W-wy) o 16 tej :-) Zapraszam serdecznie ;-))))) Ja na Twoim przykladzie bede sie wzorowac, tak wiec pisz o wszystkim! To juz Twoje drugie podejscie do IVF?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aandzi
Hej dziewczyny. Właśnie odebrałam koleją serię wyników i jestem w szoku. Powiedzcie mi jak to możliwe? Rok temu przed pierwszym podejściem IVF moje AMH wynosiło 0,1. Natomiast dziś odebrany wskazał AMH 0,5 Przecież każda stymulacja "zjada" AMH, o co w tym wszystkim chodzi? Cieszę się bardzo bo dla mnie stał się CUD :-) ponadto inne wyniki na przeciwciała kardiolipinowe typu ACA IgM i ACA IgG: wyniki ujemne, bark helicobactera, wnikliwa tarczyca ATA wynik bardzo dobry. U męża posiew nasienia: brak wzrostu flory bakteryjnej po 48h inkubacji, Test przeżywalności plemników: r***liwość ogólna 90% po 24h 70%, dalej wyszczególniono ruch progresywny, nieprogresywny itp ale wszystko w należytym porzadku, za dlugo pisać żeby każdy parametr przytoczyć, ale jak kogoś z Was to interesuje to mogę uszczególówić. Dalej, objętność nasienia w mln/ml 3 ml, barwa przejrzysta, aglutynacja stopień 1 czyli wiele wolnych plemników itd wszystko o wiele powyzej normy. Nie wiem tylko jak interpretować wyniki testu MAR? czy któraś z Was go robila? i może coś o tym powiedzieć? Teraz czekamy na wizytę do pana doktora. W sobotę bede dokladnie wiedziala co i jak dalej, Pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzi - to zeczywiscie niesamowite. Z tego wynika, ze test AMH jest niedokladny i nie podaje w 100% rzeczywistej liczby rezerwy jajnikowej. Bo przeciez wiadomo, ze rezerwa sie nie uzupelnia... :-) ale to super dla Ciebie! Za ok tydzien ja tez odbiore powtorke AMH, zobaczymy, w ktora strone pojdzie wynik. A czy badalas AMH dwa razy w tym samym labolatorium? Moj maz mial robiony test MAR, wiem ze wyszedl bardzo dobrze, a wyniki duzo powyzej normy. Jednak wynik zostal w Naszej karcie w przychodni i moze jak pojade po odbior AMH to wyciagne tez to badanie dla Ciebie. I jaki masz teraz plan? Co nastepuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aandzi
Loniu, teraz AMH badałam w innej klinice niż rok temu, ale z tego co wiem parametry nie mogą się aż o tyle różnić i to z tendencją wzrostową po zeszłorocznym in vitro. Zobaczymy co powie lekarz na konsultacji? Jestesmy nastawieni na działanie i rodzi się powoli w nas nadzieja na możliwość skorzystania z dofinansowania. Odezwę się jak bede miała jakieś nowe informacje...Bardzo jestem ciekawa Twojego wyniku? a Ty robiłaś w tej samej klinice? kiedy masz wyniki? Trzymam mocno kciuki, będzie dobrze :-) Co się dzieje podczas logowania bo mnie wyrzuca jak chcę zamieścić post. Nie wchodzi moje hasło. Jest napisane na czerwono, że już jest osoba pod takim loginem Andziii, a przecież to ja. Muszę się nieźle natrudzić żeby cokolwiek napisać :-( dlatego moj pseudonim jest nieco inny niż zwykle. Pozdrawiam i życzę spokojnego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc! 1. Wynik AMH moze wyjsc rozny w roznym labolatorium. 2. Witamina D podwyzsza wynik AMH. Niedobor witaminy D (ponizej 30 we krwi) powiduje zanizenie AMH. Istnueje duzo opuklikowanych badan na ten temat. 3. Dobrze jest sprawdzic liczbe pecherzykow antralnych na poczatku cyklu. To ci daje mniej wiecej wglad na to jak aktywne sa jajniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Andziii super wiadomosci. Ja tez czekam na ponowny wynik amh, robiony w innym laboratorium. Nie wiem jaki wczesniej mialam poziom witaminy d ale przez 2 miesiące po wyniku lutowym jadłam wysokie dawki więc zobaczymy czy amh wzrosnie. Lonia dziękuję za namiary na ślub. Nie mogę obiecac, zę będę bo to dostyć daleko od nas i nie wiem na jakim etapie leczenia będziemy 29, mam nadzieje że będe po transferze,a co za tym idzie bedę chciala się bardzo oszczędzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja wit.D wyszla 29 - czyli poziom niewystarczajacy, a od dwoch miesiecy bralam suplementy - oczywiscie tylko takie, ktore dostepne sa bez recepty. Skoro mam nadal niedobor to co musialo byc w lutym jak robilam pierwszy raz AMH... zobaczymy. Jutro ide na wizyte do lekarza z tymi badaniami, ktore juz mam. Aha , ostatnio przepisal mi wit.PP, ktora ma zbic przeciwciala - z czasem oczywiscie :-) Jak dostane dawke na uzupelnienie wit.D to po jakims czasie znow zrobie badanie AMH :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taida, wiesz, nie chcialam sprowadzic tu wielbicieli ;) wiec pisze kryptycznie ;) Ucieszy Cie, ze doktor tu powiedzial, ze najwazniejszy jest Twoj wiek i to zeby zarodek byl normalny. Okazuje sie, ze nawet zarodki, ktore przetestowaly sie jako normalne genetycznie ale u starszych kobiet maja gorsze szanse :O Ty sie nie powinnas poddawac! A juz nie na pewno po jednym cyklu tylko powinnas myslec o tym, ze jedno leczenie sklada sie z 3 osobnych podejsc. Wedlug tutejszego lekarza to immunologia jest (ctuje go) "garbadge", "humbug", "nonsence". Powiedzial, ze jego kolega z ktorym on kiedsy wspolpracowal przetestowal teorie o immunologii na kolejnych 900 cyklach IVF i nie bylo zadnej roznicy w sukcesie miedzy grupa kontrolna a ta leczona :O Do tego, powiedzial, ze te same kobiety ktore w ciaze nie mogly zajsc latami nagle przy jajku dawczyni (w wieku 20-paru lat ) w ciaze zachodza bez zadnego leczenia immunologicznego. Teraz bardz tu madry :) Kazdy ma swoja teorie. Jednak najwazniejsze wydaje sie, zeby zarodek byl zdrowy genetycznie wiec tego sie trzymam. Powodzenia Ci zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Gościa Dziękuję Ci za kolejne słowa wsparcia, zawsze mogłam na Ciebie liczyć. Czekamy na Ciebie wiesz gdzie. Trzymam kciuki za jak najszybsze odnalezienie zdrowego jajka :) I Lonia Zastanawiam się dlaczego praktycznie żaden lekarz w Polsce nie zleca badania poziomu witaminy D. Jak któraś z nas już ją zbada to zazwyczaj okazuje się że ma jej niedobór. Ja bralam wit. D w preparacie o nazwie vigantoletten (jest tylko na recepte). W Novum powinni Ci to bez problemu przepisac, choć tam nie zlecaja sprawdzania poziomu wit. d we krwi tylko przepisuja w ciemno i to pewnie nie wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, skoro wit,D zawyza badz zaniza wynik rezerwy jajnikowej to standardowo najpierw powinno sie sprawdzac jej poziom, a pozniej robic badanie AMH...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny nie wiem czy kogoś będzie to interesować czy też nie ale muszę się wygadać , wiec mój torbiel okazał się endometrialny :( więc jestem nie do życia :( perspektywa kolejnej operacji mnie dobija!! che mi się wyć i beczeć ! ile można znieść !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teri Bardzo mi przykro. Domyślam się co przezywasz. Musisz to jak najszybciej załatwić żeby miec to za sobą. Ja też miałam torbiel, która pokrzyżowała moje plany i musiałam czekać żeby znikła przez całe dwa miesiące. Na szczęście obyło sie bez operacji ale musiałam brac orgametril. Jakiej wielkości jest ta torbie? Czy już masz date zabiegu? Czy nie ma szans żeby zniknela po podaniu lekarstw? I Jutro jadę na pierwsze podglądanie jajników. Zobaczymy co bedzie. Nie jestem nastawiona optymistycznie ale zobaczymy. Dam jutro znać co i jak.Dzis byłam na rozmowie z anasteziologiem. Powiedziała mi że przynajmniej tydzień przed punkcją nie wolno łykac tabletek z ibuprofenem, jak cos boli to tylko paracetamol. To dla mnie ważna informacja bo ostatnio dosyć często boli mnie głowa i żeby się nie męczyć to łykam ibuprom :(Mam juz wiekszośc wyników immunologicznych - wszystkie ok. I Lonia już niedługo Twoj wielki dzień. Mysle ciepło o Tobie. Ciekawe, który tort będzie lepszy? Mam nadzieje, że kiedys poznamy się w realu. W jakiej mieszkasz dzielnicy? Ja jestem z Mokotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny, Bylam dzis u ginekologa i dostalam Bromergon 2x 0,5 tabletki dziennie i Vigantoletten 1000 (wit.D3) - to co mi polecalas Taida :-) %-tego lipca wstepnie mam termin na histeroskopie i udalo mi sie zalatwic przez ZUS - tak wiec nie bede musiala placic ok.2600 w Novum :-) Jestem przed @ i czuje juz napiecie, a slub za tydzien :-) Odnosnie przeciewcial ANA, ktore mi wyszly - to doktor powiedzial, ze nie jest tak zle, ich miano jest niewielkie i mam sie tym nie przejmowac. Taida33 - ja jestem z Magdalenki :-) z pewnoscia sie spotkamy, przeciez ktoras z nas musi wreszcie wreczyc drugiej wyprawke! ;-) Jak znosisz stymulacje? Czujesz napiecie w jajnikach lub piersiach? A psyche? Oj. zeby sie udalo! Trzymam mocno kciuki!!!!!!! I kiedy odbierasz wynik AMH? Moj powinien byc w przyszlym tygodniu. Terri9 - tak mi przykro, moze caly czas dostajesz znak, ze jeszcze nie ten czas? Z pewnoscia jak wszystko wyleczysz, bedziesz silniejsza a cialo i psychika beda w 100% przygotowane na ciaze. Bedzie dobrze :-) Pozdrawiam cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Dziś byłam na pierwszym podglądaniu - 8dc - niestety mimo silnej stymulacji jest tylko jeden 12 mm pęcherzyk. Stymulacja nic nie dała bo i bez żadnej stymulacji zazwyczaj mam własnie jeden. Są też powtórne wyniki amh. Teraz wyszło 0,18 kilka miesięcy temu było 0,14 - więc wynik się praktycznie nie zmienił. Jak sie pewnie domyslacie nie sa to dla mnie dobre wiadomości. Pomijam już koszty, które w Invicta sa takie same bez względu na to czy ma się 20 komórek czy tak jak ja tylko jedną. W poniedziałek kolejna wizyta i w środe prawdopodobnie punkcja. Dzis nie byla profesora tylko inna lekarka, ktora stwierdziła, że moje jajniki sa jak jajniki 48 kobiety. Mogla sobie to darować choć może czasem lepiej znac szczerą i brutalna prawdę. Co do jakości komórek to powiedziała to co już słyszałam od Gerwazowej, a mianowicie, że mimo niskiego amh dobre jest to, że jestem stosunkowo młoda bo według ich badań nie ma przełożenia niskie amh na jakośc komorek pod warunkiem ze to niskie amh jest w mlodym wieku. Zaznaczyla jednak, że nie jest to jednolity pogląd. Dlatego też mimo tego, że jak dobrze będzie, uzyskam tylko jeden zarodek to zrobimy mu pgd. Odebrałam tez wyniki M. Mimo tego że ma normalospermie to zrobiono mu test na fragmentację plemników. Test nie wyszedł rewelacyjnie więc zalecono nam procedurę separacji plemników (to nie jest wiec zwykłe ICSI, ale nie pamietam jak to sie dokładnie nazywa). Koszty sa już na poziomie 30-35 tyś (razem z badaniami) a rozmawiamy o jednym jajku. Koszty oczywiście podbija pgd . Smutne jest dla mnie to, że płaci się tyle samo bez względu na ilośc uzyskanych komorek. I Lonia Nie mam żadnych skutków ubocznych stymulacji (jestem tylko zmeczona i zestresowana ale to raczej wynika z nerwów). Przy niskim amh nie ma praktycznie ryzyka hiperstymulacji, a to właśnie ona powoduje rózne dolegliwości. Fajnie, że załatwiłaś ta histero na zus. Mokotow od Magdalenki troche daleko ale nie na tyle żeby przeszkodził w spotkaniu. Mam nadzieje, że faktycznie połaczymy je z wręczaniem wyprawki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taida, Bardzo mi przykro :( Jeden pecherzyk to wiecej niz zero! Ale, nie jestem pewna czy w tym wypadku test genetyczny ma sens...Bedzie Cie to duzo kosztowac a poza tym skoro mowimy o ewentuanie jednym embrionku to balabym sie go uszkodzic. To jest trudna decyzja. x Z tego co piszesz nalezysz nie tylko do grupy o niskim amh ale rowniez do tzw. "poor responders". Poor responder wymagaja specyficznych protokolow. Nie kazdy lekarz sie na tym zna. x Dodatkowo powiem, ze skoro masz co miesiac pecherzyk to moze jednak byloby dobrze u Ciebie bez zadnych stymulantow po prostu co miesiac pobierac jajeczko, zapladniac i transferowac z powrotem w 3 dniu az sie trafi na to wlasciwe? Obciazenie hormonalne dla organizmu jest wtedy zerowe a i finansowo wyglada to zupelnie inaczej. W Polsce na pewno tez to robia. Wiem, ze w Niemczech zajmuje sie tym: Prof. Dr. Thomas Strowitzki w klinice w Heilderbergu: www.klinikum.uni-heidelberg.de/index.php?id=583&L=1 Znajoma tam byla i placila chyba raptem 300e bo do transferu nie doszlo - zarodek przestal sie rozwijac. Ale ona zamierza co miesiac tak podchodzic przez rok. x Trzymam kciuki za to, zeby to jedno jajko okazalo sie to szczesliwe! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Gość :) Mam strasznie mieszane uczucia co do pgd tego jednego embrionka (jesli w ogóle powstanie) ale już podjeliśmy decyzje, że je zrobimy. Dalsze decyzje bedziemy podejmować w momencie jak będzie wiadomo czy w ogóle doszło do zapłodnienia komórki (ja już miałam jedno IVF właśnie na naturalnym cyklu, które zakończyło się pobraniem jednej komórki, która w ogóle nie uległa zapłodnieniu). Jeśli sytuacja się powtórzy to podejrzewam, że spróbujemy jeszcze raz właśnie na naturalnym cyklu i tyle. Jesli komórki w ogóle nie będą się chciały zapladniać to sama rozumiesz, że oznaczać to będzie praktycznie zerowe szanse na uzyskanie efektu koncowego jakim jest dziecko. Teraz faktycznie można dołączyć do moich problemów stwierdzenie o tym że jestem poor responders. Wcześniej nie mogłam tego wiedzieć bo tak jak pisałam byłam przy pierwszym iVF bardzo lekko stymulowana. Możesz napisać na jakim sama jesteś etapie? Albo przynajmniej czy sprawy idą w dobrym kierunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taida, Do tej pory wszystkie wyniki abnormalne :-D FSH=10.9, LH=6.1, E2=52 Oni chca zeby FSH bylo mniej niz 10, LH mniej niz 6, a E2 mniej niz 50. Disiaj mamy caly dzien testow - wlasnie siedzimy w klinice - ale rezultaty znac bedziemy dopiero gdzies za tydzien. Nie wyglada to u mnie obiecujaco. Ale lekarz powiedzial, ze przy DE nie ma roznicy czy masz 40 czy 45 lat wiec z tym nie ma sie co z tym spieszyc. Dlatego uwazam, ze dopoki produkujesz jajeczka to mozesz probowac ze swoimi! Lekarz mi mowil, ze nawet u mlodych, zupelnie zdrowych kobiet, w ciagu roku moze tylko z 40-50% komorek jajowych rozwinac sie ciaza. To, ze jedno jajko sie nie zaplodnilo to nic nie znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Gość No ale to praktycznie mieścisz się w tych wyśrubowanych amerykańskich normach, a w Polskich to byś dostala jeszcze nagrodę za wzorowe wyniki. Ja w tym cyklu miałam FSH 7.6 (norma dla fazy folikularnej 3.5-12.5) LH 4.1. (norma dla fazy folikularnej 2.4 - 12.6) E2 11 (norma dla fazy folikularnej 12.5 - 166) Jak widzisz moje wyniki były dobre, a efekt to w 10 d.c. jeden pęcherzyk 20mm. Dziś właśnie go ponownie widziałam, w środe rano punkcja. Napisz cos jeszcze o tych dzisiejszych testach i o podejściu amerykańskich lekarzy do twojego przypadku. O DE teraz nie myślę, koncentruje sie na swoim jednym jajku. Z lekarzem ustalilam dziś, że mój zarodek przejdzie pgd tylko na 13,16,18,21 i 22 hromosom. Wiecej nie ma sensu w przypadku jednego zarodka bo jesli nawet będzie miał wady, które nie zostały przebadane to po prostu ciąży nie bedzie. Największe ryzyko jest z zespolem downa (i to wlasnie bedzie wykluczane) bo 20% zarodkow obarczonych tą wadą nie zostaje samoistnie poronionych tylko właśnie rodzi się chore dziecko. Wiem, że to pgd jest podobno dodatkowym ryzykiem dla zarodka (choc dzis lekarz temu zaprzeczył) ale strach przed urodzeniem chorego dziecka uniemożliwia mi podjęcie innej decyzji. Generalnie na pewno przyznasz mi rację, że im więcej lekarzy sie odwiedza tym więcej teorii i poglądów się słyszy. Oni chyba jeszcze sami wszystkiego nie wiedzą, a już na pewno nie tu w Warszawie. Dziś w "I" był straszny tłok, opóznienie godzinne, a czekałam stojąc bo nawet krzesła wolnego nie było. Na pewno by Ci sie nie spodobało, ale ja zaciskam zęby bo pocieszam się, że samochodem mam do nich 10 minut jazdy. Jest też niezły klimacik bo oni sa na takiej malutkiej uliczce i na przeciwko wejścia jest taka buda z płytami z heavy metalem, mozna sie tam wyciszyć przed transferem :), blisko jest tez buda z chińskim żarciem, jak komuś morfologia kiepsko wychodzi to tam wysyłają :) Trzymaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycze Ci Taida spokojnego inkubowania jajeczka :-) Ja dzisiaj umowilam sie na histeroskopie 3 lipca w srode, jeszcze tylko potwierdze ostatecznie w pon.poniewaz jeszcze nie dostalam @...Moge byc w 3-4 dc. Jak mi sie uda to powtorze tez badania FSH i LH w 2 dc. Kiedy masz punkcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Lona Punkcje mam w środe rano. Trzymaj kciuki. Dam znac co i jak. Ta @ to pewnie ze stresu ci się opóźnia. Niech przychodzi szybko albo odejdzie na 9 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonia a tak powaznie to jest jakis cien szansy, ze jesteś w ciazy? moze zrób teścik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taida, Zycze zeby to byla szczesliwa sroda! x Tutaj klinika wyglada w sumie podobnie do Novum. Maja wlasny budynek, dookola parking i jakies osiedle domkow. Nic specjalnego - przecietne przedmiescie. Nie ma budy z metalem a szkoda ;) Ogolnie rzecz biorac wszystko jest bardzo dobrze zorganizowane, chodzisz od jednego terminu na nastepny. Ultraszal byl swietny - nigdy nie mialam tak dokladnego. To robi tutaj technik/pielegniarka, ktora sie w tym specjalizuje. Dokladnie zmierzyla caly uterus, zmierzyla jajniki, zrobila 3D imaging mojego endometrium (odkryla tam male wgniecie), zmierzyla doplyw krwi do kazdego z jajnikow (powiedziala ze jest excellent) oraz policzyla pecherzyki antralne - wyszlo jej 7 wiec jestem zachwycona bo sie balam ze beda 2-3 albo zadnego :O x Histeroskopie robia bez znieczulenia ale trwa to raptem 2 minuty i uzywaja do tego takiej cieniutkiej kamery. Ja podskoczylam dwa razy ale zarazbylo po wszystkim i dr stwierdzil, ze jestem jumper :) x Pielegniarka omawia wszystko na poczatku z pacjentami wiec nie jestes niczym zaskoczona. Teraz czekamy na testy z krwi gdzie znowu maja zbadac mase rzeczy. Napisze Ci potem co to jest dokladnie. Czesc jest takich standartowych czesc nie. x M ma oddac probke a pozem mamy regroup z lekarzem. Zobaczymy co on powie na to wszystko. Dali nam szacunek kosztow - wyjdzie to jakies 32 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taida, Twoje wyniki sa bardzo dobre. Wskazuja na dobra jakosc jajeczek - AMH jedynie mowi, ze nie masz ich duzo. Przy moim FSH to sa jajka trzeciej swiezosci :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×