Nie dziwcie się, że kobiety lecą na pozycje faceta

Do wszystkich biednych facetów -Nie zarabiajcie dużo kasy ,odpuscie sobie będzie więcej kobiet dla nas -bogatych !!@) Cudowny świat )

Trzeba mieć kasę nie tylko na życie, "panowie" zejdźcie na ziemię :D

kobiety a wolicie facetow po podstawowce, ktorzy kopia rowy, czy urzednikow po studiach? p.s. facet z klasa na sam wyglad nie poleci. panna ladna, ale po zawodowce to dobra dla murarza albo gangstera

senator ty mi nie wyglonasz na yntelektuanego tuze ;)(pewnie już ktos dał ci to odczóć...:D ale ja nie otym kciałem , maciuś ja rozómiem dramat opisanej pszez cie sytułacji tyle sze go nie podzielam ,tj wycieczka byla by fajna tyle ze od ciebie a nie z tobom ,no ale ja nie jezdem kobietom nie muszem z tobom partycypować :)

nie ublizaj mórarzom łachódro ! :)

nie wolimy ani urzędasów, ani robotników, w tym przypadku wolałabym byc sama, na szczescie mam inny wybór

a gdzie ja ujadam,ja w takich dyskusjach nie biorę przeważnie udziału,ale,rozśmieszył mnie ten temat,nie mogłem się powstrzymać przed napisanem paru słów prawdy,dla was czyli kogo senatorze,a czemu nie ministrze

dla was bogatych hahahahahaa,ja miałem co innego robić,ale nie mogę się oderwać i monitor opluję ze śmiechu

@Dearth: chodzi mi o to, ze osiaga sie jakis status, zeby miec cos, a kobieta, ktora ciagnie faceta w dol po prostu podcina mu skrzydla i sprawia, ze w ostatecznym bilansie taki facet ma mniej, niz moglby osiagnac zakladajac rodzine z kobieta, ktora zarabia wiecej:) Przeciez malo zarabiajaca kobieta, to jest skarbonka bez dna;) O niepracujacych w ogole nie wspominam, bo to albo jakies sytuacje patologiczne, albo rodziny rodem z krajow trzeciego swiata typu Meksyk czy Brazylia, gdzie kobieta nadal pelni role sluzebna w patriarchacie;) W 21 wieku w krajach rozwinietych ciezko racjonalnie wytlumaczyc parowanie sie przy jakichs skrajnych rozbieznosciach zarobkowych. Pisze tu o middle class, pomijajac biedote, bo tam jest wszystko mozliwe i kilka procent multimilionerow.

Pisać każdy może co chce ale większość to kłamstwo. Taka jest Kafeteria forum

Darth Haaaa dobre ,dobre a swistak siedzi i zawija w te sreberka ,a pieniedzy jak nie bylo tak nie ma ! Intelektualyystom nie jestem na 100%, ale jestem bardzo inteligentnym facetem :mówię o inteligencji matematycznej ,emocjonalnej i seksualnej. Good luck m8

Zaradny facet nie chce nieroba czy nieudacznika a partnerkę do związku.

"Intelektualyystom nie jestem na 100%," było na tym poprzestać a nie siem głupio rozwodzić .:D

Przykład kikki-friki z innego topiku pokazuje, że powodzenie w życiu a więc pozycja w społeczeństwie jest uzależniona od wielu czynników. To nie jest tak, jak myślą teoretycy różnych ideologii min. liberałowie, że wygrywają ci, którzy są inteligentni, pracowici a przegrywają lenie i ci, którzy nie dbają o pracę, klienta itp. Życie jest bardzo złożone a na prosperitę wpływ ma np. wychowanie, miejsce i czas urodzenia, zwykły pech lub szczęście w życiu np. odziedziczenie majątku lub tzw. "wychowanie do zwycięstwa". Jednak myślę mimo wszystko, że kobiety, które uzasadniają poczuciem bezpieczeństwa to, ze szukają faceta z kasą nie są szczere. We współczesnym społeczeństwie gdy dwie osoby pracują (zakładam, że czasem jedna z osób będzie bezrobotna) to zawsze jest na chleb, czynsz i wszystkie pozostałe potrzeby, które w rzeczywistości wpływają na poczucie bezpieczeństwa. Pozostałe "potrzeby" to zwykły konsumpcjonizm.

Kolejna prowokacja. Jak facet zarabia 3 tys złotych to już znaczy że doszedł do czegoś bo za darmo takich pieniędzy nie dają. A tacy o których piszecie żeby zarabiał 20 tys to albo miał dużo szczęścia albo prowadzi lewe interesy

Macieju ,ludzie jako tacy lubią pieniądze i pozycje a niektórzy lubią je bardziej od innych ,dla jednych to dodatek dla innych cel sam w sobie ,dobrze by było że po prostu owi ludzie nie męczyli się ze sobą i nie wchodzili see w drogem ;) ciekawe jak tam u senatora z ineligencjom kinetycznom rzóca za 3 pónkty chociasz z wysokim kju seksualnym o pewnie wystarczy jak kosz popieści :D

"Intelektualyystom nie jestem na 100%," było na tym poprzestać a nie siem głupio rozwodzić . 10/10

to moze oznaczac, ze doszedł do czegos na jakiejs prowincji zabitej dechami, 3000pln to akurat swietna kasa na zdobycie laski po zawodowce

co tak przycichliście

Rzucam trimble 20 ) "intelektualyyystom " to było nawiazanie do stylu wyslawiania się dartha ) Chill out Barnet

Rzucam triple 20 ) "intelektualyyystom " to było nawiazanie do stylu wyslawiania się dartha ) Chill out Barnet

Rzucam triple 20 ) "intelektualyyystom " to było nawiazanie do stylu wyslawiania się dartha ) Chill out Barnet

a my faceci z klasa ignorujemy ladna laski po zawodowce, ktore mysla ze sa fajne, bo sa ladne, ale dla nas fajne nie sa, bo sie wyslawiac nie potrafia i sa dziwkami bez szkoly

pewnie że trzeba mieć i szczęście żeby dojść do kasy .

jak widać dla niektórych to była gra słowna na zbyt wysokim poziomie

Nie trzeba być gangsterem żeby zarabiać kasę .

@Dearth: pieniadze to nie jest zaden dodatek, tylko podstawa egzystencji:)

Darth wbrew pozorom różni nas nie wiele , zaledwie 5mln zł

Można dostać spadek

Nie zgadzam sie z autorka. Moj chlopak pracowal na przecietnym stanowisku kiedy Go poznalam. Po czterech latach bycia razem stracil prace i pomimo staran nie mogl znalezc nowej, wiec ja musialam przejac role "glowy rodziny". Nasz slub odbyl sie kiedy on byl bezrobotny za moje ostatnie oszczednosci. Po roku szczescie wrocilo do niego i dostal swietna prace z zarobkami o ktorych wiele moze pomarzyc. Do dzisiaj tam pracuje i pnie sie caly czas do gory, a co za tym idzie zarobkisa coraz lepsze. Ja sama mialam przerwe roczna od pracy jako prezent od meza, potem uparlam sie wrocic na rynek pracy, wiec jako prezent otworzyl mi firme,abym nie musiala uzerac sie z szefostwem i mogla pracowac dla przyjemnosci. Moj maz byl tzw. przecietniakiem jak to nazywacie, a teraz jest czlowiekiem sukcesu, wiec nigdy nie wiadomo jak potoczy sie zycie. Szarak moze stac sie milionerem, a milioner biedakiem. Zycie potrafi zaskakiwac. Nie zapominajcie o tym jak bedziecie latac za tymi waszymi "grubymi rybami"...