Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gfjfggh

Zieloną herbatę zalewam zawsze wrzątkiem>>>

Polecane posty

Gość gfjfggh

I w du...ie mam to głupie gadanie że nie działa wtedy jak trzeba, otóż pomaga mi w zmniejszeniu wagi i poprawia cerę, do tego oczyszcza toksyny. To takie głupie gadanie ze wrzątek zabija właściwości, nie mam czasu czekać, jak poczekam to potem zapominam zalać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysokie opcasy
wrzątkiem to sie pomidory sparza jak sie je obiera ze skórki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hydrauliik
Ja też A teraz do rzeczy....lubisz anal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż ludzie się zmieniają
co za problem, najpierw wlej do kubka trochę mineralnej z butelki lub ostudzonej przegotowanej wody ze szklanki ... ja mam zawsze w kuchni koło czajnika co najmniej 1 dużą szklankę pełna przegotowanej wody do popicia, ga mi się chce. oczywiście co dzień je zmieniam i myję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defloracja osinowym kolkiem
a jesteś analną dziewicą? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umma
a nie możesz dolac do czajnika zimnej wody przegotowanej? co to za problem? Ja zieloną herbatę zalewam 2 razy, pierwszy 75 stopniami, drugi raz wrzątkiem. Zielona herbata zalana za pierwszym razem wrzątkiem ma w sobie pskudną gorycz, po której mnie osobiście mdli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez wrzatkiem zalewam
nie mam czasu czekac. A potem zapominam, ze zLAC MIALAM. bAWIENIE SIE Z ZAPARZANIEM HERBATY TO NIE DLA MNIE ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez wrzatkiem zalewam
moze dlatego, ze uwielbiam ta goryczke wlasnie ;) Nie po to gotuje wode i marnuje prad, zeby potem zimnej dolewac ;) I zaparzam tylko raz, bo nie lubie sikow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To błąd
Liście zielonej herbaty zalewa się wodą o temperaturze 86-90C. Parzy się trzy-cztery razy. Pierwsze to jest dobrego aromatu, drugie dobrego smaku, trzecie dobrej przyjaźni, czwarte samotności. Nie słodzi się, można użyć miodu lub konfitur jak ostygnie do góra 36C, temperatury ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To błąd
Liście zielonej herbaty zalewa się wodą o temperaturze 86-90C. Parzy się trzy-cztery razy. Pierwsze to jest dobrego aromatu, drugie dobrego smaku, trzecie dobrej przyjaźni, czwarte samotności. Nie słodzi się, można użyć miodu lub konfitur jak ostygnie do góra 36C, temperatury ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×