Jaki waszym zdaniem był największy błąd Hitlera?

Myślę, że przy obecnych nastrojach społecznych rządzący raczej nie zdecydują sie na zaznajamianie społeczeństwa z bronią a tym bardziej z taktyką walki:D:P

To tylko sprawa metody. W USA strzelaja , w europie upozoruja wypadek a wsrod islamistow zadzgaja nozem. Ekekt jet ten sam. Ktos straci zycie.

7 rata czemu nie mam czego żałować ?:P

Osobiście nie jest za takim modelem jaki ma Ameryka, zbyt łatwa dostępność do broni, powoduje zwiększenie jednak ilości przestępstw popełnianych przez społeczeństwo.

7 rata za kałacha Myślę, że przy obecnych nastrojach społecznych rządzący raczej nie zdecydują sie na zaznajamianie społeczeństwa z bronią a tym bardziej z taktyką walki Właśnie o to mi chodziło gdy odpowiadałem Zuzannie Amelii :D

Nie no w sumie jako kobieta miałabys w koszarach życie jak królowa:P

No... nie wiem. USA jest mniej wiecej tej wielkosci co Europa. A w Europie mamy sporo przestepstw.

Chyba jednak mnie chodzi o coś innego:P

Zuzanna: Teraz idzie taki jeden z drugim i zaczepia kogoś pobiją się i kończy się na czymś złamanym ( oczywiście są tez przypadki śmiertelne, ale mówię o tych mniej groźnych) Teraz ta sama sytuacja, gdzie mają broń w kieszenie, jak myślisz będą się bić czy strzelać? Bo ja złudzeń nie mam, że ktoś wtedy padnie trupem.

Lepiej niech z dostępnością do broni zostanie tak jak jest ,sąsiad mnie trochę nie lubi :O

Minty Man 41 Dokładnie :D

No to może teraz: JAKI był największy bład hannibala, Napoleona, Zulus Czaki i wodza indiańskiego Pontiaca?

ew Daimyo Ieyasu Tokugawy:P

Tak...to dlatego jak się spotykają dwie armie to urządzają grilla z potańcówką i konkursem recytatorskim:P

Argen: moim zdaniem nie, przytoczyłam teoretyczny przykład. Chcesz kolejnego? - ok. Pracując w banku miałam napad, akurat pech chciał, że mała placówka i byłam sama. Facet miał tylko jakąś replikę, dałam kasę poszedł i było ok, poza moim stresem. Koleżanka z innego miasta nie miała tyle szczęścia, facet miał autentyczną broń, wystrzelił i dziewczyna nie żyje. Gdyby była łatwość w dostępie do broni, zapewne ja też teraz bym z Tobą nie rozmawiała. Dlatego jestem przeciwna ogólnemu zbrojeniu społeczeństwa.

Argen A nie jest przypadkiem tak, że im bardziej uzbrojone społeczeństwo, tym mniej przestępczości? Weź jednak pod uwagę naszą mentalność,ułańską fantazję ,tego się bardzo obawiam:(

7 rata może zdecyduj się na jedną postać historyczną a nie tyle na raz :D

Broń służy do zabijania. Już lepszym pomysłem jast dać każdemu po atomówce. Poza tym nie każdego stać na broń. Nie bardzo mi się widzi ten pomysł. Dać komuś pozwolenie na broń to tak jakby mu dać pozwolenie na zabijanie.

Co za imbecyle znów się pojawiły. Otóż jedynie czołgi Niemieckie były na benzynę, a t-34 był na ropę. Co do karabinów, to gdzie ja napisałem że pepsza była karabinem? Co nie zmienia fakty, że pepesza pełniła formę karabinku, pepesza nie mogła być karaboinkiem, bo ładowana była nabojami pistoletowymi. Kałach jest karabinkiem a nie karabinem, bo ładowany jest nabojem pośrednim. Natomiast wszelkie mauzery, mosiny itp, było bardzo rzadko już stosowane pod koniec wojny. Po pierwsze to miały małą szybkostrzelność, produkcja naboii była bardzo droga a produkty do nabojów coraz bardziej deficytowe, do tego sami żołnierze woleli inną broń, bo wyobracie sobie panowie, że siła odrzutu tej broni wynosiła aż 15 juli, a do tego były to karabiny dość ciężkie. Wtedy już każdy z krajów myślał nad karabinkiem, pierwsi byli Niemcy i produkowali swojego StG 44 w dwóch wersjach, jedna wersja przeznaczona dla żołnierzy a druga dla volkssturmu , chodziło o to, że wersja dla volkssturmu nie miała ognia ciągłego, aby stare dziadki nie marnowały naboii, bo strzelać ogniem ciągłym celnie to jest bardzo trudno, a naboje wtedy były już dewicytowe. Natomiast rosjanom wystarczyła ich pepesza, bo miała ogromnie silny nabój pistoletowy. Po zakończeniu drugiej wojny, to te karabiny, którymi się tak podniecacie to armie przestały je używać. LWP(Ludowe wojsko polskie) przyjęło do uzbrojenia dwa rodzaje głównej broni, czyli PPSz oraz pistolet TT. Podobnie jak zrobiło to UB. Żołnierzy poborowych szkolono na pepeszach i pistoletach TT, w Radomiu produkowano PPSz i TT, jakoś mosin poszedł w odstawkę, wiec sami pajace zadajcie sobie pytanie, czemu LWP wolało pepesze od mosinów i uznano że jest to broń znacznie lepsza w wojsku od mosinów. Ale widać że wy to barany jesteście, skoro jakiś ciul powiedział że PPSz jest niecelna na dalekie odległości, bo ona jest bardzo celna, oczywiście na ogniu pojedynczym, łatwiej jest wyszkolić żołnierza na pepeszy, niż na mosinie czy mauzerze, który mocno kopie. Więc Ak(Nie AK-47, jak niektórzy debile nazywają kałacha) została zastąpiona pepesza a nie mosin, bo mosin pod koniec wojny, był bardziej bronią drugorzędną niż frontową, czyli dostawali je rożnego rodzaju wojska poboczne, które nie brały bezpośredni udział w froncie, a żołnierzy frontowi byli uzbrajani w pepesze kiedy szli na Berlin, oczywiście pomijam tu snajperów.

A z czego sie robi benzyne? Z wody po kompocie?

zwiad ! Miało być bez obrażania.....

7 rata a Ty nie prowokuj :P

7 rata za kałacha-No pewnie, takiemu imbecylowi jak ty, to sama nazwa mówi że broń, od słowa bronić się, to na pewno służy do zabijania. Nóż też służy do zabijania, siekiera też służy do zabijania, psy służą do tego aby ludzi podgryzały, a wałek do ciasta służy do dyscyplinowania złego męża.... Boże, co za debile na tym świecie chodzą. W Skandynawi, czy w Austrii broń kupisz na dowód osobisty, w Polsce jest 100 tys myśliwych, uzbrojonych w sztucery myśliwskie, broń niezwykle groźna i celna, jakoś myśliwi nie zabijają ludzi, mimo że conajmniej 100 tys ludzi w polsce ma broń, z której można trafić człowieka z dalekiej odległości a naboje mają typu "dum'dum", czyli takie które grzybkują i rozrywają tuszę.

zwiad, ale tu chodzi o ogólną dostępność broni, w tym przez ludzi, którzy jej posiadać nie powinni....

Magdalena8.. To nie jego błąd, bo nie miał na to wpływu.

..nie kazał wystrzelać przodków uczestników tego topiku...wtedy nie byłoby tak kretyńskiej dyskusji..............

f

up

to proste: hitler powinien zaatakować tylko i wyłącznie ZSRR (oczywiscie niestety po drodze polska) mialby po jakims czasie wystarczajacy zapas paliwa zeby po jakims czasie zaatakowac zachodnią i poludniową europę anglia by palcem nie kiwnęła w obronie ruskich stany tez by to olaly a on zajmowal belgię holandię norwegie, austrię a po cholerę? pownien raz na zawsze zdusić ruskich, nigdy by juz ta hydra się nie odrodziła

7 rata za kałacha-Ty chyba nie wiesz jak ciężko w warunkach prymitywnych zrobić benzynę, bo jak wiesz do tego jest potrzebna destylacja, wbrew pozorom jest to skomplikowany proces, dlatego też w przeszłości większość silniki były na naftę, a nie benzynę, bo taniej wychodziło. Paradoksem jest to, że samoloty były na benzynę, a teraz jest na odwrót, bo samolote śmigłowe są na naftę, a stare samoloty są na benzynę, przykładowo AN-2 był jeszcze na benzynę. A w Niemczech podczas II wojny światowej, to samochody cywilne były na drewno, czyli na tzw Holzgas, czyli gaz drzewny, uzyskiwany w specjalnej komorze zagazowywania drewna, a ta komora i cały mechanizm znajdował sie z tyłu samochodu. Wystarczyło naładować drzewa, podpalić i jechać.