Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chyba sama niedlugo :(

Rocznica a on nawet zyczen nie wyslal....

Polecane posty

Gość Chyba sama niedlugo :(
Mam goraczke, a czemu nie? :) Ludzie mowia ciagle, ze milosc mozna sobie na codzien okazywac. Tak jest, ale ja lubie jak przychodzi rocznica i mozna sobie pomyslec o ostatnich latach, co bylo dobre, co mozna poprawic...lubie gdzies wyjsc, nie gotowac w domu i miec ten czas tylko dla nas. Mamy ta jedna rocznice, czemu nie cieszyc sie soba? I czemu nie okazac tego drugiej osobie? On jest dla mnie najwazniejszy i ja tez chce tak sie czuc dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez mysle ze to Mayorka
"Znaczy on pierwsz ynapisal, ze skonczyl swoje jedno spotkanie w pracy i ze zaraz idzie na nastepne. Jak sie czuje itd." x Pewnie do kochanki poszedl :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo :(
Sorry, nie wiem kto to jest mayor a to wogole jedyny temat ktory kiedyklowiek na kafe zalozylam. Naprawde niektorzy ludzie byli bardzo mili i pomocni. Mowie zwlaszcza o Eleene, hemljuvahem, Rozpieszczonaaa. Dziekuje za konwersacje i inna perpektywe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo :(
A juz za 2 tygodnie rocznica naszego pierwszego analu! Potem mialam zaparcie przez 3 dni i to bylo najdluzsze zaparcie w naszym zwiazku. To tez trzeba zrobic rocznice! Pozniej bedzie rocznica mojej pierwszej wizyty u proktologa, bo odbyt jeszcze troche mnie bolal i rocznica wlozenia przez mojego ukochanego pierwszego czopka w moj tylek. Ach, tyle pieknych rocznic przed nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie racje ze to
kolejna glupia prowokacja Mayor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo:(...
Tak swoja droga czy jest mozliwe zeby dostrzec ten punkt na samym szczycie rowni pochylej od ktorego zwiazek zaczyna sie psuc i staczac na dol? Miedzy innymi dlatego jestem bardzo uwrazliwiona na wszytkie takie niby male gesty. Zazwyczaj slyszszy sie o problemach w zwiazku, gdy sa juz takie zaawansowane ze potrzebna jest terapia, jakis nowy start, ogolnie rzecz biorac: reanimacja :O A moze daloby sie temu zapobiec? Wlasnie dzieki zwracaniu uwagi na drobiazgi codziennego zycia? Takie jak lekcewazenie uczuc drugiej osoby co do rocznicy? o o Oczwiscie to przede mna to podszyw. jakie nudne zycie musza miec ludzie zeby sie podszywac. I to nie prowokacja. Jestem, istnieje i zdecydowanie nie grozi mi zostanie burmistrzem londynu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo:(...
Nie rozumiem was. O co chodzi z tym burmistrzem Londynu? Jestem realna osoba. Naprawde wydaja sie wam moje problemy takie niezwykle? Ja wcale nei jestem zachwycona zachowaniem mojego faceta choc teraz probowal to odkrecic. Nadal uwazam, ze zwyczajnie nie zalezalo mu :O tylko teraz mu glupio :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 132980934783473
A ty lykasz wszytko co on Ci powie i o drazu jest ok? Nie zachowal sie facet, no nie. Ja bym sie tak latwo nie dala przeprosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tako rzecze
"a my tęsknimy za tymi emocjami, które dawała nam agatka od edwarda i inne twoje hiciorskie postacie." ma ktos linka do starych opowiesci mayor? chętnie poczytam bo się dzis nudze w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tako rzecze
to juz kolejny temat na kafe na którym padają stwierdzenia o mayor i jej podszywach. Musi byc niezła w tych historyjkach. No nie dajcie sie prosic, podrzuccie temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a odpisze co mi tam
"On wie o tym dobrze bo rozmawialismy na ten temat, ze bedziemy swietowac jutro bo on ma dzisiaj wieczorem dodatkowa prace. " Nie czytałam całego topiku, odniosę się do Twojego pierwszego wpisu autorko. Piszesz, że ROZMAWIALIŚCIE na ten temat i że ustaliliście, że będziecie świętować - jutro. Więc w czym rzecz? Bo Ty wypisałaś maila, a on, BĘDĄC W PRACY nie odpisał równie wylewnym? Ja rozumiem, że może C i być przykro, ale czy Ty aby nie przesadzasz troszkę? Przecież to nie jest tak, że on zapomniał, że nie porusza tematu - mieliście ustalone, że będziecie świętować jutro, więc będziecie. A teraz on jest w pracy - z pewnością ma mnóstwo spraw na głowie, a Ty oczekujesz, że będzie wymyślał wylewne maile do Ciebie? I w dodatku w braku takiej odpowiedzi z jego strony, jakiej oczekiwałaś, nagle zaczynasz się dopatrywać problemów w Waszym związku? Braku uczucia z jego strony? Nie przesadzasz aby trochę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka zza rzeki
Ja jestem razem z meżem ponad 12 lat, nie świętujemy an urodzin ani imienin, ani żadnych rocznic i jakoś żyję i nie użalam się. Chciałabym nie mieć większych problemów i tego autorce życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astamaniana bywaj zdrow :)))
na stronie drugie bodajze bylo napisane o tym Mayor of London. Mnie to juz wkurzac zaczyna bo tu ciagle wlasnie wiecznie niektorzy tematy rozwalaja tymi przypiskami o tej jakiej babie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona ma tego kota cwaniaka
koleżanka zza rzeki - tak, jeszcze pwiedz, ze uwielbiasz to, ze twoj maz nie pamieta ani o twoich urodzinach ani o rocznicy. W dobie smart telefonow straszny wyczyn wpisac sobie wazne daty w telefonie :O Ja autorke rozumie. Jezeli facet potrafi pamietac ze ma w pracy konferencje 12tego o 6 godzinie to potrafi tez zapamietac kiedy sie urodzilam. Dawac sie traktowac jak byle co to jedno ale jeszcze zeby tym sie chwalic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×