Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chyba sama niedlugo :(

Rocznica a on nawet zyczen nie wyslal....

Polecane posty

"Te uczucia z ktorych tak kpicie i mile odnoszenie sie do siebie ja uwazam za konieczne do sukcesu zwiazku" ­ miłe odnoszenie się do siebie to się praktykuje na co dzień w domu, a nie raz w roku na maila, kiedy ktoś jest zarobiony w pracy, dzidziu. ­ musisz być bardzo niedowartościowana w tym związku, że olaniem jednej wiadomości się przejmujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorrrset
zabawne, zabawne poza tym autorko takie to niby dla Ciebie ważne a wysyłasz mu MAILA? :) litości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś zauważył powiew egoizmu w tym topie ? Ja potrzebuję, mnie, dla mnie - a czy autorka pytała, czego potrzebuje jej facet ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo :(
Zaba, owszem, praktykujemy mile odnoszenie sie do siebie kazdego dnia. Tym bardziej mnie to ubodlo, ze akurat dzisiaj, wiedzac, ze dla mnie to wazne kompletnie nie poswiecil mi nawet minuty. Wiesz, e-mail mozna napisac w ciagu minuty! Zwykle: Kochanie, czuje tak jak ty! Cokolwiek... A tu nic :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo :(
Gorrset, czy nie rozumiesz, ze kiedy dwoje ludzi pracuje zawodowo to e-mail jest najlepsza forma komunikacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mistral autorka wyraźnie napisała w pierwszym poście, że rozmawiali o tej rocznicy a co ten facet buzi nie ma ? skoro miał awersję co do "obchodów" albo inne potrzeby mógł je wyartykułować no chyba, że też był zarobiony:(:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstrętne suczydło
Tak odcinając się od tematu, to mi się przypomina nasza rocznica: 5-ta, więc już ładna liczba. Ach, jak my planowaliśmy! Wcześniej wyjdziemy z pracy choćby się paliło i waliło, ja ugotuję jakiś super obiad, potem pójdziemy do kina, wrócimy i będzie... fajnie, wiadomo o co chodzi :) Realia: obydwoje wyszliśmy z pracy z trzygodzinnym opóźnieniem, a że każde z nas dojeżdża ok. 40 minut to byliśmy w domu koło 19, ja przy tym dostałam przedwcześnie okres, w kinie nie było już fajnych miejsc. Efekt? Zjedliśmy wieczorem coś tam na mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To rano trzeba było wstać razem z nim, pocałować, przytulić i oddelegować do pracy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo :(
Moorland, nie wiem jak inni skladaja zyczenia na rocznice. Ja napisalam o tym ile moj partner dla mnie znaczy, o tym jak fajne byly te dwa lata ze soba i ile szczescia mi dostarczylo bycie z nim. A potem zyczylam mu cudownego dnia . Byc moze jestem niedowartosciowana jak Zaba napisala, ale nie moge zmienic tego, ze poczulam sie fatalnie :( Ech...czy kochajacy facet woli zrobic przykrosc kobiecie o taka jak piszecie "bzdure"? To skoro to taka bzdura to prezciez mogl sie jakos postarac zebym poczula sie w tym dniu specjalnie kochana. Widze, ze mam inne oczekiwania w stosunku do mojego zyciowego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko ile masz lat? pewnie jeszcze naście i nie masz innych problemów bo masz tendencje do wyolbrzymiania każdej sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo :(
Wstretne suczydlo, to zupelnie co innego. Mi przeciez nie chodzi o to, zeby mi serwowal torta z roza w zebach zwisajac z zyrandola - tylko o zwykle dobre slowo i liczenie sie z moimi uczuciami. Moze podchodze do tego pochopnie ale ta sytuacja sprawila, ze poczulam, ze sie nie licze dla niego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To rano trzeba było wstać razem z nim, pocałować, przytulić i oddelegować do pracy x i jeszcze zamerdać ogonem bo przecież potem pańcio będzie zarobiony:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo :(
Maskotka*, nie, jestem o wiele starsza :) Jestesmy obydwoje po 30-tce. Niestety zycie uczuciowe nie staje sie przez to nie skomplikowane :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja napisalam o tym ile moj partner dla mnie znaczy, o tym jak fajne byly te dwa lata ze soba i ile szczescia mi dostarczylo bycie z nim" ­ ło matko, ty go traktujesz niczym boga. ­ moim zdaniem tu problem tkwi dużo głębiej niż w nieodpisaniu na jednego, jedynego maila. ­ i czegoś musi ci brakować na co dzień, skoro potrzebujesz okazyjnych wyznań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo :(
Zaba, Moim bledem jest chyba to, ze nigdy nie bawie sie w zadne gry. Nie ukrywam moich uczuc...jezeli sie zaangazuje to na 100% i to widac... Po prostu nie potrafie sie zmusic do udawania takiej cool damy :O Tak, potrzebuje czasem uslyszec, ze facet z ktorym zyje mnie kocha...A ty nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo :(
Sorry, musze teraz wyjsc na godzine ale zajrze pozniej. Mimo wszytko i mimo wielu waszych negatywnych komenatrzy w stosunku do mnie dobrze mi zrobilo troche na ten temat porozmawiac wiec dziekuje was za to 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze nie oczekiwania inne od zycia , tylko inny poziom wrazliwosci uczuciowej . Dla jednego slowa i zachowania sa bardzo wazne , dla innych wystarcza same odpowiednie zachowania . Pewnie jestescie na innych etapach empatii :-( Autorko nie oceniaj pochopnie .Oceniaj calosc zycia z partnerem . Jaki jest , czy jest dobrym i uczciwym partnerem dla Ciebie. O byc moze niezawinionej przykrosci z jego strony , ktora odczulas -porozmawiaj . Moze najzwyczajniej w swiecie nie zdaje sobie z niej sprawy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpieszczonaaa
oj dziewczyny, czepiacie się i wyśmiewacie Autorkę, a tak naprawdę powinniście zamilknąć, albo chociaż jedynie pocieszyć a nie wyśmiewać :-( Ponieważ każda kobieta jest INNA i ma INNE potzreby. Takei ejsteście mądre i przemądrzałe a tego nei wiecie. Co z tego że jedna z drugą nie obchodzicie, ze zapomninacie i nei jest to dla was ważne? temat nie dotyczy was :-O Autroko, ja jestem kobietą, która nie przejmuje się takimi rzeczami, nie rani mnie nieodpisanie na sms czy skleroza mojego mena, ale rozumiem CIebie, z ejest CI przykro. Uwierz mi, ze wazniejsze od tego maila będzie to, jak dziś powiesz mu jak sie czułas cały dzień, bo szczerość jest w związku najwazniejsza, buduje więź pomomo wszystko. Twój facte CIebie zna więc pewnie doskonale wie, jak taka obojętnosć mogła CIę skrzywdzić i tym bardziej powinnas z nim pogadac o tym, bez zbędnego dramatyzmu czy melancholii ;-) Po prostu powiedz wieczorem, bez fochów, ze calutki dzień czekałaś na miłe słowo od niego no i się nie doczekałaś i tylko tyle... na pewno CI to wynagrodzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hemljuvahem
A nie okazuje Ci uczucia wcale? Bo z Twoich wypowiedzi wynika, że na co dzień jest wrażliwy na Twoje potrzeby i jest czułym partnerem, ale akurat dziś nie napisał. A Tobie akurat na DZISIEJSZYM wyznaniu zależało najbardziej... I ja jestem w stanie zrozumieć, że zrobiło Ci się przykro, bo dla Ciebie to podniosłe wydarzenie i liczyłaś na podobną reakcję z jego strony. I nie powiem, że jesteś stuknięta i dziecinna, ale powiem, żebyś spróbowała jednak stanąć obok i spojrzeć na to odrobinę mniej emocjonalnie. Jeżeli na co dzień wszystko się między Wami układa, to nie możesz tak reagować na jedną "wpadkę". Jasne, dla Ciebie ważna, ale nie mów, że jemu nie zależy, że się nie troszczy, że ma Cię gdzieś. Tobie się wydaje, że on to robi, bo nie interesują go Twoje uczucia, ale wierz mi, że powód może być o wiele bardziej prozaiczny. Bo np. założył, że ustaliliście świętowanie jutro, więc sprawa załatwiona. Albo wszedł do pracy i od razu się przełączył w tryb "pracowniczy", bo ma urwanie głowy. Wiem, jak to działa u mojego faceta. Gość jest do rany przyłóż, nosi mnie na rękach niemalże, ale naprawdę wiele rzeczy widzi inaczej niż ja. A będąc w pracy, to już w ogóle - nie ma mowy o tym, żeby był sentymentalny, czuły itd. Jak jest w pracy, to jest wojownikiem pracującym na rodzinę. Sądzę, że musisz sobie to zracjonalizować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hemljuvahem
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka ma chyba cos zle
pod kopula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yebłam normalnie
Masz wrażenie, że wszystko Ci się wali tylko dlatego, że nie odwzajemnił życzeń ? NO PROSZĘ CIĘ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poioiuiuyu
/"Ja napisalam o tym ile moj partner dla mnie znaczy, o tym jak fajne byly te dwa lata ze soba i ile szczescia mi dostarczylo bycie z nim" ło matko, ty go traktujesz niczym boga. / gdzie ty tu widzisz traktowanie jak boga? :O toć to normalne, szczere wyznanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wymagać to mozna zeby
facet pozmyal albow yniosł śmieci, ale nie wyznania uczuć, ktore każdy wyznaje sam z siebie, spontanicznie, bo tak czuje widac facet autorki nie ma co wyznawać to nie wyznaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie toba zajme
jak jestes taka uczuciowa. Zalezy jakie masz wymiary :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo :(
Wymagac to mozna zeby, no wlasnie tego sie obawiam :( Przeciez do milosci nikogo nie zmusisz. Napisalam teraz d niego szczerego maila o tym jak sie czulam caly dzien (bo on ma spotkanie w pracy wiec dwzonic nie moge).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo :(
Znaczy on pierwsz ynapisal, ze skonczyl swoje jedno spotkanie w pracy i ze zaraz idzie na nastepne. Jak sie czuje itd. No to odpisalam, ze musze przyznac ze czulam sie troche nie bardzo po jego braku odpowiedzi na moj e-mail. Dodalam, ze widocznie gdy mi woda sodowa uderza do glowy to on musi skorygowac moje widzenie rzeczywistosci i roli jaka mam w jego zyciu. Nic nie jest bardziej orzezwiajace niz spasc z oblokow na ziemie z predkoscia 500km/h. Tylko, czy to koniecznie musi sie odbyc w nasza rocznice? naprawde, mozna by wymyslic lepszy dzien na cos takiego... Potem zyczylam mu tylko milego wieczoru i napisalam ze zobaczymy si ejutro bo na pewno pozno wroci wiec bede spala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba sama niedlugo :(
A on na to odpowiedzial, ze nie powinnam sie tak czuc bo on tylko chybcikiem z konferencji odpowiedzial ze widziala moj e-mail. Dodal, ze mielismy fantastyczne dwa lata i ze on planuje ze mna cala swoja przyszlosc. Zyczyl mi milego wieczoru i zaznaczyl, zebym na jutro wieczor nie robila zadnych planow :) Pote jeszcze dzwonil do mnie ale nie slyszalam bo bylam na zenatrz i zostawil mi mila wiadomosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×