Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gusia09

Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

Polecane posty

Powiem Wam dziewczyny, ze ja właśnie na genetycznym w 13 tyg sie dowiedziałam ze będzie dziewczynka także sa szanse. Akurat moj doktorek to guru z USG i ma 100% sprawdzalnosc i dobry sprzęt, ale dużo zależy od malenstwa, co zechce pokazać. Moje dupke to zawsze chętnie wystawia, gorzej z buzia, nigdy nie udali sie zrobić dobrego ujęcia. Na tym etapie jeszcze narządów nie widać a płeć można określić na podstawie przebiegu cewki moczowej, jak jest prosta to panienka, jak sie zagina pod katem to będzie mały facecik. Ale tu trzeba miec dobry sprzęt i doświadczenie. Powodzenia, może już będziecie wiedziały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam dziewczyny, ze ja właśnie na genetycznym w 13 tyg sie dowiedziałam ze będzie dziewczynka także sa szanse. Akurat moj doktorek to guru z USG i ma 100% sprawdzalnosc i dobry sprzęt, ale dużo zależy od malenstwa, co zechce pokazać. Moje dupke to zawsze chętnie wystawia, gorzej z buzia, nigdy nie udali sie zrobić dobrego ujęcia. Na tym etapie jeszcze narządów nie widać a płeć można określić na podstawie przebiegu cewki moczowej, jak jest prosta to panienka, jak sie zagina pod katem to będzie mały facecik. Ale tu trzeba miec dobry sprzęt i doświadczenie. Powodzenia, może już będziecie wiedziały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca na dobre wieści
Dziewczyny mam wyniki: Beta hcg - 1000,7!!!!, co wg norm wskazuje na 5 tydzień. Wiem, że to mogą być jeszcze inne sprawy, ciąża pozamaciczna, pusty pęcherzyk. Nie zakładam tego, ale też nie wykluczam - po prostu boję się póki co cieszyć... Dodam jeszcze parę faktów byście mogły fachowym okiem zerknąć :) x rok bezowocnych starań x nieudana inseminacja x marzec 2013 laparoskopia, stwierdzona endometrioza, wycięte ogniska, sprawdzona drożność x ostatnia miesiączka (pierwszy dzień) - 6 kwiecień x owulacja najprawdopodobniej - 21 kwiecień x pierwsze testy z jaśniutką kreseczką 24 kwiecień x HCG z 25 kwietnia z wynikiem 45,65 x brak spodziewanego 7 kwietnia okresu x Beta HCG z wczoraj 1000,7 do tego kilka objawów ciąży (ból piersi, poczucie lekkich mdłości, zgaga) - ale nie wiem czy to nie wmówione sobie:P W poniedziałek mam umówioną wizytę (myślałam, że będę już po okresie, więc będzie można zacząć stylumację pęcherzyków) a tu okresu brak... MAM NADZIEJĘ, ŻE COŚ WYPATRZY! :) co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekujaca, brawo. Przy ciazach pozamacicznych bhcg jest nizsze, wiec to raczj nie to. Fajnie, to teraz chyba nicka musisz zmienic, bo dobre wiesci juz przyszly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekująca.. \oby było jak Ci napisalam na samym poczatku :-) Że beta ładna jak na tamten dzien cyklu, czyli 19ty jak Ci Morganna wyliczyla.. I niech rośnie.. Jeszcze raz powodzonka... xxx Pozdrawiam Ciężaróweczki i Mamuski(juz nie moge sie doczekac relacji). xxx Mnie dokucza niestety ten zespół cieśni nadgarstka :-( No i oczywiscie skreślam dni w kalendarzu, w oczekiwaniu na Maleństwo P.S> Moja bliska Koleżanka podchodziła teraz do 1go ivf. Udałlo im się za pierwszym razem. Wszyscy się tu cieszymy ogromnie, bo teraz z mojego towarzystwa prawie wszystkie pary sie "pomnożyły". Był czas, kiedy się bawiliśmy wspólnie, razem spędzalismy wakacje, a teraz razem w piaskownicy wylądujemy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca na dobre wieści
Morganna 86 pseudonim zmienię jak zobaczę fasolkę z bijącym serduszkiem, jakoś do tego czasu boję się cieszyć :) wcześnie zrobiłam pierwszą betę, bo na teście wyszły mi słabe kreseczki i trochę mnie poniosło :) Ta z wczoraj wydaje się zdecydowanie sensowniejsza Bety na razie powtarzać nie będę, w poniedziałek mam wizytę, więc dowiem się czy trzeba i co i jak. Czy już ktoś oczekuje na 2014??? ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekująca serdecznie Ci gratuluję i bardzo się cieszę razem z Tobą, super!!! Anetko Tobie również gratuluję ruchów fajnie co? Kiedy masz wizytę? Znasz już płeć, jakieś życzenia? U mnie usg ok mały waży 850g ale 4d nie wyszło bo schował buźkę i łożysko zasłoniło. Miłego dnia 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula-111
w ktorym miesiacu mozna poczuc pierwsze ruchy dziecka ??? nie moge sie juz doczekac tego uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca na dobre wieści
Paula, czytałam, że między 16 a 22 tc, i że to zależy od budowy ciała, szczupłe kobitki powinny poczuć wcześniej :) to musi być fajne uczucie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agaolciu.. "depczesz" mi po piętach.. :-) a jak brzusio? Rośnie? Przypuszczam, że za jakieś 3 tyg juz będzie takich uczciwych rozmiarów.. Wyszedł Ci pępuch? U mnie nadal na miejscu,choc ja mam dośc głęboko z natury, więc jest szansa, ze pozostanie bez zmian. xxx Aneta - właśnie - nie pogratulowałam Ci motylków.. Czynie to teraz.. To prawda, ze uczucie wspaniałe, nie do porównania z niczym innym. Teraz tylko będą rosnąć w siłę.. :-) xxx Paula.. Pierwsze ruchy ja poczulam w 18tyg. i to prawda co pisze Oczekująca.. Im szczuplejsza mama, tym ruchy czuć szybciej. Ale moze to też sie troche opóźnić.. A jak masz łożysko? Normalnie, czy na przedniej ścianie? Bo ono tez amortyzuje i utrudnia odczuwanie... Cierpliwości w każdym razie.. P.S A może zrobisz sobie stopkę, będzie łatwiej nam się kojarzyć? xxx Joasieńka - teraz Ty.. Jesteś już cala "skompletowana" i spakowana? xxx Nadziejka, Jeny - nie leniuchować - pisać co u Was... buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny:) Paula- ja ruchy poczulam wlasnie w 18 tc.. wwwwwwwwwww Oczekujaca- gratuluje, to musi byc to. A jak w poniedzialek pojdziesz na wizyte, to juz na pewno bedzie cos widac:) Daj pozniej koniecznie znac wwwwwww Agolcia- wizyte mam w srode i mam nadzieje, ze wlasnie wtedy poznamy plec. Na poczatku bardzo chcielismy coreczke, nawet nie przyjmowalam do wiadomosci ze moze byc inaczej:) a teraz...mi sie odwidzialo i chce synka:) ale to i tak bez znaczenia, mamy imie wybrane i dla dziewczynki i dla chlopaka. Zobaczymy moze w srode sie dowiem, kto u mnie mieszka:) ps.Jas rosnie jak na drozdzach i oby tak dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuśki witam nowe przyszłe mamusie u nas dobrze mały rośnie za dwa i pół tygodnia mam mieć cesarkę ,biore tabletki na ta przeklęta cukrzyce jakoś dajemy rade .Musze wam powiedzieć że nie wiem czy ruchy zależa od wielkości mamy .Ja jestem duza kobieta a Natiego czułam juz w 16 tc a moja koleżanka chudzina swojego nałego dopiwro w 23 tc więc chyba to zależy od czegos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kini - serdecznie gratuluję córeczki :) Dbaj o siebie i Emilkę :) zdrówka Wam życzę i pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co widze to tu prawie kazda z Was bedzie miala , lub tak jak nasze mlode mause mialy cesarke. Wszystkie macie wskazania do tego? Czy udalo Wam sie z lekarzem dobrze zagadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam sobotnio i leniwie.. :-) xxx Paula, z tego co wiem, dziewczyny ktore rodziły do tej pory, miały wskazania.. xxx Cieżaroweczki z III trym.. Czy w Was tez jest taka niemoc? No ja się normalnie nie mogę ogarnąć.. Najlepiej z łóżka bym nie wychodziła.. Coś strasznego normalnie. Poza tym lenia mam. Ledwo za jakaś robótkę sie zabieram.. Co jest? Czy to już tak zostanie do końca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lonislawa mi sie wydaje , ze to wszystko przez ta zwariowana pogode. Raz jest cieplo, a za chwile wiatr i deszcz . Ja ostatnie dni tez czuje sie caly cas zmeczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula u mnie wskazaniem do cc jest cukrzyca ciążowa i duże dziecko .Niestyty trzeba dać sie pokroić hehehe xxxx Loniu ja mam masakrę wszystko bym robiła ale zaraz plecy bolą a jak nie bola to mi sie nie chcę ,do tego bardzo puchną mi ręce i stopy to wyglądam jakbym miała słonowaciznę jakas porażka .ciekawe jak tam nasze mamuśki juz się nie moge doczekać relacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekujaca, a jednak udało sie! Gratuluje Ci serdecznie. Lada dzień będzie widać w USG jak taka ładna beta. Teraz tylko czekamy na właściwa lokalizacje i serduszko! ##################################### Loniu wstyd sie przyznać, ale torba jeszcze nie spakowana. Ciagle mam wrażenie ze to jeszcze tyle czasu.... Ale jutro mam zamiar sie tym zając. Miłego weekendu pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca na dobre wieści
DZIEWCZYNY, ależ mnie energia rozpiera, nawet mimo pogody! :) Od 7 rano myję okna, wieszam firanki, oczywiście wszystko ostrożnie i z wyczuciem :) też miałyście takie początki?;> xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Kini - super, że to córa, gratuluję! :) też bym chciała, choć mąż oczywiście życzyłby sobie syna :) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx lonisława77 - to na 100% kwestia pogody ;0 Na szczęście od jutra ma się poprawiać to może i nastój będzie lepszy. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Joasieńka - jutro popołudniu mam wizytę i USG - nie mogę się już doczekać, mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku i niedługo będę mogła cieszyć się rosnącym brzuszkiem jak Wy! :) pozdrowienia dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczekujaca na dobre wiesci z tymi firankami i myciem okna to raczej za ostro. Niechciala bym Cie straszyc, ale to sa najbardziej zakazane rzeczy w ciazy. Sprzataj sobie powoli , wycieraj kurze i rob inne rzeczy ale nie myj okien i nie wieszaj firan. A tak pozatym to ja raczej na poczatku ciazy nie mialam na to sily, raczej sie pokladalam i z lozka sie podniesc nie moglam. Kazdy przechodzi ciaze inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja, jak Paula, sily nie mialam na nic. Teraz powoli mi przechodzi, spie mniej, mdlosci tez mam coraz mniej, choc wciaz sie zdarzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę ze na forum bardzo leniwie. Już poniedziałek dziewczynki, piszcie jak samopoczucie? ###################################### Mnie wczoraj bardzo bolała głowa, aż musiałam paracetamol wziąć. Zaczęłam już pakować torbę. Mam problem w czym ja Mała przywioze ze szpitala jakbedzie upał? Nadziejko, Jeny, Loniu, Kanapko wy to już upał na 100% będziecie miały. Nie wyobrażam sobie takie małe cialko w samym pajacyku zapiac w foteliku???################################## Edzia, Kini już w domku? Jak znajdziecie chwillke to napiszcie słówko czy wszystko ok?##################################%################ Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca na dobre wieści
Joasieńka jak się czujesz z tym, że wielkie dzień już niedługo? Jest stres, podekscytowanie? Nie przegrzej maleństwa, bo faktycznie zapowiada się gorący okres. Gdzieś czytałam, że dziecko powinno mieć warstwę więcej niż dorosły, ale nie wiem czy dalej to obowiązuje :) xxxxxxxxxxxxxxxxxxx Paula - uważam na siebie :) wszystko delikatnie żeby się nie naciągnąć za bardzo, ale na przyszłość, może faktycznie odpuszcze takie prace :) xxxxxxxxxxxxxxxxxxx u mnie dziś zdecydowanie spadek formy i kompletny brak mocy - może to wina poniedziałku :P, a może ciężkiej nocy. Chyba mi trochę bije, bo śniły mi się koszmary, jeden za drugim, wszystkie takie same i kończyły się źle. Ciąża pozamaciczna, brak zarodka, wada serca. I tak w kółko. Mam nadzieję, że dziś okaże się, że wszystko jest w porządku, chyba za dużo się naczytałam... Trochę się boję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane moje u mnie masakra chyba juz lepiej nie będzie do końca ciąży cukier ciązgle skacze sama nie wiem dlaczego ,boję sie o małego czy wszystko będzie dobrze jak sie urodzi .Do tego wczoraj podczas kąpieli wychodząc spod prysznica poslizgnełam sie i prawie szpagat zrobiłam naciągnełam siobie cos i chodzicnie moge ba ruszać się nie mogę .Juz mam dosyć na serio .pocieszam się tylko tym że już nie długo .Czekam na wieści od dziewczyn buzaiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejko uważaj! Ja prawie za każdą kąpielą mam tak że już lece ale się złapię nie wiem czemu jestem taka niegramotna. Cukrzycą się nie martw już niedługo a wszystko jest pod kontrolą więc nic nie może się wydarzyć, powodzenia. Jeny, Kanapko nic nie piszecie co u WAS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) U mnie dzisiaj leniwy dzien. Myslalam, ze problemy ze snem uz za mna a tu d...pa. Od dwoch dni nie potrafie zasnac, a potem budze sie ad ranem i jest jeszcze gorzej. Dzisiaj prawie w ogole nie spalam, a rano jechalam na pobranie krwi i teraz jestem nieprzytomna.. M wlasnie do pracy pojechal, wiec pewnie zaraz wskocze do wyrka i moze uda mi sie chociaz troche zdrzemnac.. wwwwwwwwww Joasienka- co do ubioru noworodka to faktycznie jest tak jak pisze Oczekujaca. Ostatnio ogladalam program i bylo w nim, ze bardzo duzo rodzicow przegrzewa swoje dzieci, a to bardzo niedobrze. Dziecko do roczku powinno miec o jeden rekaw wiecej niz dorosly, a po roczku trzeba je ubierac dokladnie tak jak my sami sie ubieramy... I ja na pewno bede stosowac. Jak widze np. matki ktore paraduja w letnich sukienkach bo jest na zewnatrz 25 stopni, a dziecko ma bluzke, bluze i do tego jeszcze czapke, to az cos sie we mnie gotuje... Trzeba wziac pod uwage, ze jesli my np. zrobimy 15 krokow, to taki maly czlowieczek wykona w tym czasie 40 krokow i takie biedactwo gotuje sie w tych czapkach itd.... Takze Joasienka jak bedzie upal, to zaloz body czy tak pajacyka, jakas bluzeczke z dluzszym rekawem i np. polspiochy. A do fotelika mozesz wlozyc pieluszke tetrowa, zeby sie dziecko nie spocilo i gwarantuje, ze temu malemu cialku bedzie tak swobodnie:) A swoja droga to wielki dzien tuz tuz... :) wwwwwwwwww Oczekujaca- na ktora masz wizyte? Trzymam kciuki.. A co do koszmarow, to ja do tej pory miewam, to sa po prostu nasze lęki. Bedzie dobrze zobaczysz:) wwwwwwwww Nadziejka- a Ty kiedy masz wizyte? Moze udaj sie do lekarza, jak tylko masz mozliwosc i sprawdz o co chodzi z tym Twoim skaczacym cukrem... Dobrze, ze sie nie uderzylas przy tym upadku... I dobrze, ze juz niedlugo maluch bedzie z Toba, a opieke na pewno Ci tam zapewnia i nie pozwola, zeby maluszkowi stalo sie cos zlego. wwwwwwwwwww Kini, Edzia, czekamy na Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agaolciu a ta niegramotnościa to jakaś porażka nie dość że ciężko sie przychulać to wszystko z rąk leci .Zaczynam sie bać najważniejsze żeby Nati był zdrowy ,ale strach mnie dobija zreszta pewnie wszystie mamuśki to czuja . Bardzo cisza tu dziewczynki co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×