Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gusia09

Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

Polecane posty

anitkm tak bym chciała żeby to była pomyłka umów sie do gina zobaczymy co on powie ,chyba nie ma innago wyjścia jak uzbroić się w cierpliwość ściskam cię mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitkm88
nadziejko a powiedz mi jakie ty mialas to plamienie ile trwalo?? co ci lekarz powiedzial??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitkm możesz zrobić betę po ustaniu krwawienia dla pewności , wcześniej to nie ma sensu. Najlepiej będzie jeśli umówisz się na wizytę. Miałaś mieć ją w środę , wiec może idź na tę wizytę , napewno coś więcej C powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anikm- Twoja historia troche podlamala mnie na duchu, do tej pory myslalam pozytywnie, a dzisiaj.. ehh zalamka totalna.. Boje sie, ze mnie to tez spotka. Trzymaj sie kochana, wiem, ze czlowiek zawsze jeszcze szuka jakies nadzieji, czegokolwiek co by go moglo podniesc na duchu. Przechodzilam przez to i wiem jak to jest. Nie latwo pogodzic sie z losem. Chociaz mam nadzieje, ze w Twoim przypadku to jakas straszna pomylka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitkm, ja też krwawiłam żywą krwią a później plamiłam na brązowo do tego miałam bóle krzyża i HCG nie przyrastało dobrze bo w tym okresie z 3800 za dwa dni miałam 4800, starciłam całą nadzieję, a jak widzisz mojej stopce przeszłam przez to już dwa razy, ale tym razem póki co jestem w ciąży zaczynam 14 tc i mój skarb póki co ma się dobrze byłam na usg jest wszystko cacy. Codziennie się boję mam kiepski progesteron ale wieże że tym razem nam się uda. Nie trać nadziei proszę Cię zrób bete i progesteron i leć szybko do lekarza powinnaś dostać leki na podtrzymanie, może jeszcze będzie dobrze życzę Ci tego kochana z całego serca trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anitkm ja najpierw plamiłam brązowymi upławami na usg nie było nic widać.zrobili tylko bete przyrastała,po kilku tygodniach była to juz krew tez nic nie zrobili tu traktują ciążę do 12 tc jak nie ciążę.po paru dniach brązowych upławów przestało .bądzmy dobrej myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, wszystko ok. Przezierność 1,5. Kość nosowa obecna. małe ma 7,3 cm, z usg wychodzi, że jest starsze prawie tydzień (13t3d). Mamy filmik , kosztowało nas to dodatkowe 35 zł ale warto było. Fika jak sprężynka. Lekarz się śmiał, że bardzo grzeczne dziecko mam:D CO do lekarza bardzo sympatyczny, miły, wszystko tłumaczy, opowiada. Naprawdę super. Na pewno pójdę do niego na połówkowe. Przeżycie super. Popłakałam się jak bóbr. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleńka 25
Witajcie dziewczyny,pisałam dlugo na inseminacji.Pewnie wiekszosc z was mnie nie kojarzy. Gusia ja mam termin na 10marca,mam pytanie do ciebie czy tez masz takie rozbieznosci na usg.do 30 tygbylo idealnie a teraz sa rozbieznosci.np 35tydz i 5 dzien glowka na 37tydz brzuszek35tydz a kosc udowa 33tydz czy tez masz takie rozbieznosci?bede wdziecz za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juleńka u mnie była jedynie rozbieżność w datach wg okresu 24.02 wg usg czyli wielkości dziecka 18.02 ale w rozbiciach na poszczególne części ciała dziecka to nie i powiem ci że ws umie pierwszy raz słyszę że tak lekarz rozdziela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitkm - bardzo mi przykro, jestem z Tobą i ściskam Cię bardzo mocno :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitkm88
witajcie dziewczyny. na wstepie dzikuje za wsparcie duchowe... dzis sie troche lepiej czuje. zastanawia mnie dzis inna sprawa. wczoraj bardzo mnie bolal brzuch i wzielam nospe duphaston i luteine. bol ustapil nie boli do dzis i plamienia tez juz nie mam... wiem ze jestem glupia i sobie wkrecam cos ale tak ciezko sie pogodzic z ta strata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaspana_marzycielka
Hej dziewczyny. Przepraszam, że się wtrącę w wątek ale podczytuję was czasami ;) Moje słowa skieruję do anitkm88 - kochana ja wiem jak to boli. Sama przeszłam to już 4 razy :( niestety droga do macierzyństwa w naszym wypadku nie jest usłana różami :( trudno - taki nasz los. Pozostaje nam tylko diagnozowanie - i leczenie. Ale powiem ci, że czułam się tak samo po drugiej obumarłej ciąży i też pozostała pustka w mym sercu i niedowierzanie. Ale podniosłam się i wydaje mi się, że jestem bliżej celu niż dalej. Musisz uwierzyć, iść naprzód choć teraz może być trudniej - ale kobiety są silne (jak np. tutaj dziewczyny - one też walczą). A może jeszcze sprawdź - możliwe że to wczesna ciąża. Ja też w każdej ciąży miałam plamienia, krwawienia (choć u mnie to inaczej się skończyło - czyli źle). Ale wiele kobiet ma plamienia i rodzi zdrowe dzieci. Może jeszcze nie wszystko skończone. Pozdrawiam i trzymaj się ciepło 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitkm88
zaspana_marzycielka wlasnie ja nadal mam nadzieje bo ten lekarz powiedzial ze nic nie widzi i ze albo ciaza obumarla albo to wczesna ciaza... dlatego nadal sie ludze... i jeszcze po tej luteinie mysle ze bym dostala @ a tu ustalo wszystko... dziekuje ci za mile slowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitkm cieszę się że już Ci lepiej , tak jak dziewczyny pisały każda z nas jest inna i to że u mnie skończyło się poronieniem , nie oznacza że u Ciebie tak będzie.. Znam przypadek koleżanki , która leżała w szpitalu i chcieli ją ''czyścić'' a ona się nie zgodziła a jak na drugi dzień zrobili jej usg to okazało się że jednak pęcherzyk jest... Musisz koniecznie iść do lekarza rozwiać wątpliwości , chociażby wykluczyć ciążę pozamaciczną , chociaż wtedy bardzo boli. Będzie dobrze zobaczysz , idź jak najszybciej do lekarza. ściskam mocno 😘 zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Edzia dzwoniłam do mojej endo i powiedziała że wszystko w porządku. Od 25 tyg dziecko funkcjonuje na swojej tarczycy. Poza tym poziom 3,0 w tym tyg ciąży jest jak najbardziej ok , witaminy tez mam brać bo dziecko potrzebuje jodu. Wizytę mam 20 marca , mam zrobić wówczas przeciwciała. Wyciągnęłam wczoraj trochę rzeczy dla Małej , muszę już zacząć coś robić żeby nie zostawić wszystkiego na koniec. Próbuję też spakować torbę i.. to będzie bardzo duża torba :-P Nie wiem jak u Ciebie ale są dni kiedy dużo się nachodzę i naschylam że wieczorem boli mnie dołem i mam niebolesne skurcze. Rano jest ok. Wypchało Ci pępek? ;-) mój był zawsze wklęsły ale robi się coraz płytszy . Ostatnio też po kąpieli wycisnęłam z piersi chyba pierwszą siarę.. To tyle z nowinek ciążowych ;-) Ogólnie jest ok ale chciałabym żeby już była wiosna , bo powoli moja kurtka robi się przyciasnawa.. Miałaś już ten cukier? buziaki 😘 zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Dziewczyny co u was , jak brzuszki?? buziaki od cioci 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naadzieja 28
Aniktm mam nadzieje zze sie jakos ulozy. Buziaki dla ciebie Gusia ty juiz chyba na torbie siedzisz co? Jak sobie pomysle ze moze juz w tym tygodniu bedziesaz trzymala swoja coreczke w ramionach to ci zazdroszcze kini moj pepek tez sie robi wypukly. I coraz wieksz a ja wam chyba nie piisalam ze w niedziele bylam w szpitalu? Klulo mnie w pochwie wkurzylam sie i pojechalam nazmyslalam ze mnie wszystko boli. I zrobili mi badania napwet szyjke zbadali. Hehe jest dluga i zamknieta teraz mam nadzieje ze bede mogla troszke lepiej spac hehe buziaki dla was mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie, czy mdlosci moga tak po prostu sobie minac, z dnia na dzien i to w takiej wczesnej ciazy?? Zaczelam je miec zanim dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy, nie jakies okropne, ale czulam, ze jest mi niedobrze.. W poniedzialek ostatni raz sie tak czulam, a teraz...sama nie wiem.. Niby cos tam jest, niby nie.. Piersi mnie bola, to fakt i to strasznie, ale jak to jest z tymi mdlosciami?? Zaczynam sie martwic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anitkm mam nadzieje że jednak się wszystko ułoży a to było chwilowe, trzymam mocno kciuki za to. Idź tak jak Kini radzi do lekarza, żeby wiedzieć na czym stoisz. 🌻 Nadziejka torby sa naszykowane 2 :D jedna moja druga Ali, i też bardzo bym chciała żeby w tym tygodniu już się coś zadziało, bo to czekanie teraz jest najgorsze, w pracy wszyscy chodzą koło mnie na palcach tylko sapne :D to już panika w oczach czy czasem nie rodzę, ubaw mam po pachy. Nie mówiąc że zakłady porobili i każdy wytypował termin kiedy urodzę, pierwszy termin 14 luty ostatni 28 luty :D. No to dobrze że wszystko w porządku i nie musiałaś zostać, ale pewnie ładnie się nastresowałaś. 🌻 Kini u mnie też pępek wyszedł za wierzch ale tak tylko troszkę o dziwo, za to brązową kreskę mam przez cały brzuch prawie :D, nie mówiąc że brzuchol jest konkretny :D Ja to nawet już kurtki nie zapinam, na szczęście nie mam siły na spacery bo nie miałabym w czym chodzić :D 🌻 Aneta wydaje mi się że mdłości mogą minąć w każdej chwili, ja ich nie miałam wogóle, to jest uzależnione od organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gusia wiesz mnie kłuje w pochwie jakieś 8 tygodnia i podobno to normalne pojechałam do szpitala bo jak to możliwe żeby w iąży nie robili nawet jednego badania ginekologicznego???? chore wiec wymusiłam badanie hehe dla spokoju bo na serio bardzo się boję.O sytuacjach w pracy cos wiem hehe ale u ciebie śmiesznie ja obstawiam że za dwa dni mała przyjdzie na świat 👄 🌻 Aneta myslę że to normalne mnie przeszły z dnia na dzień a najśmieszniejszę to jest to że czasem jak cos mi zaleci to mam odruch wymiotny heh ciąża marwisz sie i będziesz ,taki nasz los ,będzie dobrze kochana tylko dbaj o sibie i dzidzie 👄 gdzie reszta ciężarówek???? jak brzuszki??? anitkm kochana jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kini To dobrze, ze juz wszystko wiesz na temat tarczycy. Mi też mój endokrynolog powiedział, że dziecko potrzebuje jodu i biorę w sumie od początku ciązy witaminy Femibion 1 i teraz od 13 tc 2. A ty jakie bierzesz? Ja też intensywnie planuję, co kupić jak będę w Polsce, co załatwić itd., żeby nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę, bo teraz to już będzie tylko ciężej, więc nie wiadomo ile czasu te przygotowania będą nam zajmować, przez naszą niezdarność, powolność itd. Chcę też pójść do tego sklepu Askot we Wrocławiu na Braniborskiej, bo na swojej stronie internetowej mają ten wózek klasyczny retro Roan Merita, więc chciałam zobaczyć, jak się nim jeździ i w ogóle jak naprawdę wygląda. Glukozę mam mieć robioną przy następnej wizycie 26 lutego. Co do torby, to też zaczynam pakować, bo wolę po ostatnim pobycie w szpitalu być przygotowana, nigdy nic nie wiadomo, a w ostatniej chwili połowę zapomnisz i niestety, ale ta torba będzie duża. Mi tez pojawiają się te niebolesne skurcze w ciągu dnia jak się dużo naschylam, albo jak leżę w łóżku na plecach z wyprostowanymi nogami i dokucza mi jakoś ból żeber po prawej stronie, nie wiem czy to moja kochana Córeczka kopie w te żebra czy dlaczego tak się dzieje? Mój brzuszek teraz trochę jakby przyspieszył i pępek jeszcze widać, ale jest coraz płytszy. Widzę, że u ciebie mleczarnia już ruszyła, u mnie jeszcze nic z piersi nie leci, ale ta siara to też nie u każdej kobiety pojawia się w ciąży. Też oczekuję szybkiej wiosny, bo kurtka już coraz ciaśniejsza, a na miesiąc nie opłaca się drugiej kupować, najwyżej będę ubierała pod kurtkę grubszy polar (jeśli w niego się zmieszczę), a kurtka rozpięta. Póki co spadl u nas śnieg. Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Gusiu nie ukrywam, że Ci zazdroszczę, że już niedługo dzidzia będzie w Twoich rączkach :) Mi się dłuuuuuuuuuuużą te tygodnie, ale przynajmniej ryzyko ewentualnego poronienia u mnie jest mniejsze. Czekam dziewczyny na badania prenatalne i mam stracha nie ukrywam :) Mam badanie w środę za tydzień. A dziś zupełnie niechcący trafiłam na reportaż w Dzień dobry TVN o hospicjum i opiece prenatalnej dla kobiet które urodzą dzieci z ciężkimi wadami genetycznymi. Serducho zabolało. Szkoda mi tych kobiet. Teraz doskonale rozumiem, jak musi to boleć :(n Przepraszam za ten smutny wątek, tak mi się napisało, chyba chciałam się tym podzielić, bo w grupie czuje się siłę, a w pojedynkę wszystko przeraża. Życzę Wam miłego dnia kobietki. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Kiniusia czemu się nie odzywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitkm88
witajcie ja dzis mam wizyte u mojego gina... boje sie niezmiernie co mi powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitkm daj znac jak juz bedziesz po... Trzymam kciuka kochana, poki jest nadzieja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki 😘 Marietanka cieszę się że już po strachu i macie badanie za sobą i jesteś spokojniejsza , to wzruszający moment , ja też się powstrzymywałam bo mi się głos łamał ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Nadzieja to dobrze że pojechałaś do szpitala sprawdzić czy wszystko ok , lepiej dmuchać na zimne niż się niepotrzebnie denerwować. Ale rzeczywiście to dziwne że nie badają Cię ginekologicznie , ja na każdej wizycie zaliczam ''samolot'' a potem usg. Najważniejsze że wszystko ok . zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Aneta co do mdłości to myślę że tak samo szubko przychodzą jak odchodzą i nie masz się czym martwić ;-) Ja wiem że tak mamy że jak coś dolega to niedobrze a jak nie dolega to jeszcze gorzej ;-) To tylko się cieszyć , będziesz wreszcie mogła w pełni oddać się zachciankom ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Gusia myślę o Tobie i o tym żebyś już miała to za sobą i tuliła Alusię. Trzymamy tu wszystkie kciuki za Was i będziemy wkrótce obchodzić pierwsze forumowe urodzinki 😘 Informuj nas na bieżąco ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Edzia ja też chcę pojechać do Askota bo na żywo to na żywo. Mnie też boli pod żebrami , lekarz mi powiedział że może wsadzić czasem tam nogę ;-) A miejsca coraz mniej ;-)Kurtki też nie będę kupować bo się nie opłaca , najwyżej pożyczę od męża ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Anusia79 jestem..😘 to Ty gdzieś zniknęłaś . Nie martw się badaniami , każda musi przez to przejść , napewno wszystko będzie ok. Nie oglądaj takich programów bo wiadomo że przypisujesz to do siebie , każda z nas o tym myśli ale trzeba wierzyć że wszystko będzie dobrze. Ja przełączam natomiast szybko tv na inny program jak widzę migawki z fundacji polsat lub tvn i te dzieci.. :-( Dlatego w ciąży dozwolone są tylko ckliwe komedie romantyczne :-P Daj zanć jak tam badanka , może dowiesz się kto w Tobie mieszka ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Anitkm koniecznie daj znać jak tam wizyta i co z Tobą... trzymam kciuki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kini czy mogę wziąć od bólu gardła Trachisept miód i cytryna do ssania? Znasz ten lek? Pytam Ciebie bo wiem że pracujesz w aptece, w składzie ma cukier, syrop glukozowy, miód pszczeli, kwas cytrynowy E330, olejek cytrynowy, mentol, wyciąg suchy z lipy, olejek miętowy. Wydaję mi się, że wszystko naturalne. Anikm odzywaj się trzymamy kciuki! U mnie wszystko ok, dzidzia rośnie usg przesiewowe bez zastrzeżeń, dalszych badań testu papa nie robiłam, krwiaczek się wchłonął więc zaczęłam latać, zakupy, sprzątanie, na śnieg z dzieckiem i coś mnie gardło boli poza tym jest git.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agaolcia możesz ale nie częściej niż jest napisane na opakowaniu i nie dłużej niż przez 3 dni. Można także Homeovox do ssania jest homeopatyczny. Jeśli boli Cię gardło możesz także płukać wodą z solą albo nawet płynem do pł ust. Cieszę się że z Dzidzią ok i jesteś spokojniejsza , a krwiaczek wiedziałam że zniknie ;-) Buziaki dla Was 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kini bardzo Ci dziękuję za odpowiedz :) pozdrawiam i całuski w brzuszek. Anikm i jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anitkm88 jak po wizycie? Mam nadzieję, ze wszystko ok? Kini Mam do Ciebie pytanie w związku z tym bólem żeber. Opiszę Ci jak to u mnie wygląda. Nie mogę za długo leżeć na prawej stronie, bo boli mnie ta strona. Jak chodzę, to ok, ale jak się schylę po coś to pojawia się ból. I jak siedzę na krześle przy stole i zegnę sie po coś do stołu, który jest niżej niż krzesło, więc naciskam na brzuch, to pojawia się ten ból, jakby skurcz lub zakwasy pod żebrami po prawej stronie i pod piersią. Po prostu nie wiem co to jest, czy dziecko reaguje tak na ucisk, czy może tamwkłada nóżki lub dupkę, czy coś innego. Nie wiem, jak pójdę w piątek do lekarza to się zapytam, może coś mi odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edziu nasza macica jest w tej chwili wielkości dyni. Wypełnia niemal całą jamę brzuszną i uciska przeponę , płuca - stąd zadyszka i sięga aż łuków żebrowych więc możesz czuć ucisk a oprócz tego dziecko tez może się wiercić w tej okolicy. Mnie też boli po prawej stronie i mam uczucie rozpierania , nie w każdy dzień ale odczuwam. Podobnie jest ze schylaniem , brzuch się wtedy pręży i napina i jest jakby nie mój.. To jest też dokładnie opisane w naszej książce. Myślę że nie masz się czym martwić , póki nie dzieje się nic niepokojącego ( trudności z oddychaniem , brak powietrza) nie masz się co martwić.Lekarze także zalecają spać na lewym boku od 6 miesiąca , bo wtedy nie uciskamy żadnych żył głównych , więc może to też ma znaczenie. Ale jak będziesz u lekarza , nie zaszkodzi zapytać przecież dla własnego spokoju. Napewno jest wszystko ok. buziaczki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie staraczki.....mam 37 lat i 17 letnia corke...od kilku lat staramy sie o 2 dziecko ale niestety nic z tego....mam dosc dlugie cykle nawet do 40 dni...3 lata temu bylam stymulowana ale nic z tego nie wyszlo....gdzy odpuscilismy sobie okazalo sie ze jestem w ciazy( dowiedzialam sieo niej podczas krwawienia ktore bralam za miesiaczke), niestety byla to ciaza pozamaciczna. Od tamtej pory nie korzystam z pomocy lekarza...co ma byc to bedzie. ale cos mnie niepokoi....ostatnia miesiaczke mialam 18 grudnia....dzis jest 58 dzien cyklu i dalej nie ma @....za to chodze czesciej do ubikacji, czesciej pojawia sie zgaga, węch mam wyczulony i cos co mnie niepokoi pojawila sie grzybica pochwy ( ostatnio mialam 18 lat temu wlasnie w ciazy)....zaznaczam ze w 45 dc robilam test i wyszedł negatywny....juz sama nie wiem czy sie nie narecam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×