Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dołektotalny

Czy w wieku 28 lat mozna poznac faceta

Polecane posty

Gość Agaaaaaaaaaaaaaaa
cala prawda o kobietach - nie mialam nic zlego na mysli, to obiektywnie stwierdzony fakt, ze faceci dojrzewaja pozniej, dlatego moim zdaniem powinni poczekac ze slubami do 30stki :) dolek totalny - ale nie wiesz, czy w wieku 28-29 lat nie beda juz rozwiedzeni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała prawda o kobietach
to jest taka gadka, znam wiele tkaich co nie dojrzewaja nawet kolo 50, dalej zdradza zone, dmucha nnawet nastolatki, a w glowie sajgon, choc ktos kto go nie zna patrzac z boku powie ale ładna rodzina idzie, wszystko zalezy od czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała prawda o kobietach
caly problem polega na tym, ze opinie normalnym kobietom psuja inne kobiety, frywolne itd. dlatego wiele facetow zastanawia sie po co sie zenic, to dziala w odwrotna strone, znowu kobiety mysla ze faceci to swinie (ale same ich wybieraly i podobal sie im taki typ człowieka) i takie jest to zycie, najwiecej rozpadajacych sie zwiazkow jest w krajach gdzei seks jest traktowany lekko, tak lekko ze dzieci nie maja porzadnego domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołektotalny
Wiecie co jest najgorsze? z reszta pisalam juz o tym. Ze jak ide na glupi lunch to ciagle sa jakies 'dorosle' tematy i ja sie glupio czuje. To jest upokarzajace ze nie mam nic do powiedzenia o przygotowanaich do slubu czy kredycie na dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała prawda o kobietach
czym sie przejmujesz? ze gdakaja jak kwoki o swoim wspanialym zyciu? to fikcja, dowartosciowuja sie ze wszystko jest niby ok, ale nikt w towarzystwie nie mowi jak naprawde jest, lej na nich i zajmij sie soba, jesli szukasz kogos fajnego to znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała prawda o kobietach
masz tyle lat ze chyba umiesz odroznic bzykacza od faceta ktory mysli powaznie o zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttttytytyty
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśminowa999
dolektotalny ja mam podobne odczucie co Ty, tez mam wiekszosc znajomych ustatkowanych, jedna kolezanka w moim wieku juz 2 dziecko w drodze temat oczywiscie tylko o dzieciach a ja nie mam nic do powiedzenia, ale teraz jakos juz o tym nie mysle, ciesze sie swoim zyciem i szczesciem przyjaciol, licze na to ze mnie tez spotka kiedys cos milego, poki co zajmuje sie praca :) oczywiscie ze fajnie by bylo kogos miec i budowacz nim przyszlosc ale jak to zrobic? samej sie nie da :) glowa do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheyhyh
nie chce cie dolowac autorko ale szczerze mowiac to jest juz trudniej kogos odpowiedniego poznac w tym wieku wiem to po sobie bo jestem od 2 lat sama i jakos nie moge poznac nikogo ciekawego a jestem tylko rok od ciebie starsza jesli nie pozna sie kogos na studiach czy w pracy to pozniej jest coraz trudniej ja nie mowie ze nie jest mozliwe poznac kogos ale jesli w pracy nie ma nikogo interesujacego to po pracy ma sie juz malo czasu zeby gdzies wyjsc a zwlaszcza jak sie ma malo znajomych ktorzy dodatkowo pozakladali juz swoje rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołektotalny
heheyhyh, nie dolujesz mnie, sama to przeciez robie koncertowo ;) poza tym mam takie samo zdanie jak Ty, wiec jesli by jeszcze na mojej drodze stanal ktos fajny i wolny, bo fajni to sie zdarzaja ale co z tego, to uznam to za cud po prostu. Trzeci moj temat na kafe bedzie mial tytul "jak zyc zeby nie dolowac sie brakiem milosci" :D albo cos w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agii...
Czesć dołku, Powiem Ci i wszystkim innym w podobym do mnie wieku, że ja naprawdę nie wiem jak to robię, ale dziś spotkałam kolejnego kolegę, zostałam przez niego zaroszona na impreze. Wcześniej obgadywałam szczególy piątkowej imprezy z jednym, później poszłam na kawę z drugim, a właśnie z tym trzecim, wymieniliśmy się nr. tel i zaprasza mnie na sobotę na imprezę. Czyli można. Powiem wam, że ja mam teraz dużo większe powodzenie niż jako 20-kilku latka serio. Więc może tu chodzi o pewność siebie, nie wiem, ale tak myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołektotalny
Agii, moze po prostu jestes ladna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśminowa999
Agii a ja zauwazylam ze czesto faceci sie boja pewnych siebie i niezaleznych kobiet znajacych swoją wartosc ... ja juz jestem tak zła i zniesmaczona tymi facetami ze odechcialo mi sie o nich myslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołektotalny
"ja juz jestem tak zła i zniesmaczona tymi facetami ze odechcialo mi sie o nich myslec... " Ja tez... chcialabym tylko nauczyc sie spokojnie zyc, nie zazdroscic i nie idealizowac zycia innych. Bo np. potrafie sobie wmowic, ze dziewczyna kolegi jest szczesciara bo on jest taki fajny... wiem ze to glupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agii...
Boją się? Nie zgadzam się, boją to si kobiet które pokazują, że są samowystarczalne, ale pewnych siebie moim zdanie się nie boją. Czy jestem ładna sprawa sporna, ja widzę dużo wad u siebie, ale moi koledzy twierdzą, że bije ode mnie piękno i kobiecość, a co takiego robię. A więc zawsze noszę buty na obcasach, nigdy niskich, rozpuszczam włosy zadzieram nosek i wyprostowana pełna energii jestem. Mam też gorsze dni, ale staram się szybciutko z nich otrząsnąć, albo nie pokazuję tego światu, jak mam gorszy dzień siedzę w domciu, jak wychodzę to makijaż i fajny strój nigdy inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśminowa999
dołek tego mozna sie nauczyc uwierz mi, mozna sie nauczyc spokojnego zycia , tylko trzeba dostrzec w swoim zyciu pewne zalety...ja tez kiedys bylam taka zla na caly swiat ze zazdroscilam jednej czy drugiej kolezance ze maja kogos ze są po slubie a czemu ja tak nie moge miec... zaczelam byc na prawde zazdrosna nawet o to ze moj brat sie ozenil i ulozyl sobie zycie. to bylo chore ! od jakiegos czasu staram sie zyc swoim zyciem, staram sie przede wszystkim zajac soba, jakies cwiczenia, czytanie ksiazek, znajomych mam wielu wiec zycie towarzyskie tez prowadze, mam kilkoro przyjaciol, gdy jestem smutna mam do kogo wyjsc, owszem zdarza sie ze czasem kazdy jest zajety bo ostatnio nawet moj przyjaciel ktorego traktowalam zawsze jak brata -sobie kogos znalazl, no ale wtedy zajmuje sie soba i staram sie NIE MYSLEC O TYM ZE JEST MI ZLE BO JESTEM SAMA... jakos wierze w glebi duszy ze i tak kiedys to zycie mi sie ulozy jeszcze lepiej niz sobie marze :D badz dobrej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołektotalny
Dzieki dziewczyny, dobrze sie z wami gada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśminowa999
tyle ksiązek czytam a nawet nie wiem jak sie pisze na prawde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśminowa999
ja w dodatku mieszkam sama wiec samotnosc podwójna ..... ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheyhyh
a co myslicie o poznaniu kogos na portalu randkowym ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołektotalny
heheyhyh, ja to niezbyt dobrze jestem nastawiona do portali. To pewnie dobry pomysl ale jakos nie... juz wolalabym poznac przez fejsbuka, gdyby zagadnal mnie znajomy znajomego czy cos w tym stylu, no ale nie zdarza sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheyhyh
ale np jesli facet pierwszy napisze do nas i ze zdjecia sie spodoba to mozna pogadac przez neta jakis czas np z tydzien i spotkac sie raz i jak nam odpowiada to ok a jak nie to nie wiadomo trzeba uwazac bo ostatnio czytalam ze znowy oszusci matrymonialni grasuja na tego tyou portalach wymyslaja rozne historyjki ze maja ciezko chora matke i potrzebuja pieniedzy na operacje ale jak mozna komus obcemu dawac wieksza sume pieniedzy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśminowa999
mnie tez nie przekonuja portale randkowe ;/ mam wrazenie ze siedza na nich sami desperaci, psychole albo zboczency... moze sie myle ale wole poznac faceta w realu.... ide spac, dołek zajrzyj tu jutro, pogadamy jak bedziesz chciala, o facetach o zyciu o minionym dniu :) pozdrawiam ! dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfggghghfg
w realu są ci sami co na tych portalach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołektotalny
Jak nie bede zmeczona po drugiej zmianie to zajrze ;) nie zapomne o tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, w wieku 28 lat
to już tylko przytułek i kwatera na cmentarzu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechura
To w ogóle żyją tacy ludzie co mają 28 lat???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu 10 osób pisze..,,,
żyją. piszą na forum z domu spokojnej starości :P tam juz dotarł internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh kobiety za bardzo się przejmujecie tym co inni mówią i jak się zachowują. To że ktoś założył rodzinę i ma dzieci w wieku 23 lat nie znaczy że jesteście gorsze z powodu nie posiadania rodziny i dzieci w wieku wyższym niż te umowne 23. Od 3 lat pracuję i mieszkam za granicą. Tutaj rodzinę zakłada się nie w sposób : dziecko, ślub i kredyt na mieszkanie Tutaj najpierw odkłada się na mieszkanie i na zapewnienie dziecku czegoś na start a dopiero później myśli się o rodzinie i się ja zakłada. Idąc ulicą rzadkim widokiem jest mama w wieku 20+ Tutaj za płodzenie dzieci biorą się koło wieku 30+ Druga sprawa jest taka że wolnych facetów w PL jest od groma tylko wy 90% z nich odrzucacie w przedbiegach bez wcześniejszego poznania bo on ma np. krzywy nos, nie taki kolor włosów, źle mu z oczu patrzy, ma braki w uzębieniu itd. Trzecia sprawa to te młode małżeństwa których tak zazdrościcie koleżankom. Nie od dzisiaj wiadomo że młode małżeństwa w dzisiejszych czasach bardzo często się rozwodzą bo ślub był właśnie tylko i wyłącznie po to by np. od reszty nie odstawać, nie zostać samemu , bo dziecko w drodze itd. Wy naprawdę myślicie że większość młodych małżeństw jest szczęśliwa?? Że gdyby mogły wybierać drugi raz też by sie tak spieszyły ze wszystkim?? Na koniec dodam że po mojemu w większości przypadków to desperaci i desperatki które boją się że nikogo innego już nie znajdą wiążą się z pierwszą/ym lepszą/ym partnerką/em i z nią/nim biorą ślub. P.S. Też jestem singlem ale jakoś z tego powodu nie płaczę i nie użalam się nad sobą. Z użalania się nad sobą partner/ka się nie wyczaruje. Trzeba wziąć się w garść i dostrzegać jasne strony życia zamiast spoglądać wciąż w tą samą pogłębiającą się z roku na rok próżnię egzystencjalną którą samemu sobie się napędza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×