Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ryzyko nr 1

Czy ktoś zaryzykował i wyjechał z rodziną,bez języka,pomocy?

Polecane posty

Gość Ryzyko nr 1

Czy są tutaj takie osoby? Ja jestem tutaj od trzech miesięcy z rodziną. Wyjechaliśmy bez dobrej znajomości angielskiego. Mamy 4 letnie dziecko. Mąż pracuje na cały etat, Ja na razi na pół i muszę przyznać,że jestem zadowolona,że podjęliśmy taką decyzję. Pytanie skierowane do osób,które podjęły takie ryzyko. Oczywiście pieniądze mieliśmy odłożone na start. Znajomość języka obcego była nie za świetna. Tam parę zdań znałam,jakieś podstawy,poradziłam sobie w sklepie,czy u lekarza. Jak to było u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryzyko 2
Witam ja tez jechalam bez znajomosci jezyka ,lecz dzieci sciagnelam po 2 miesiacach .Kto chce to sobie poradzi .Najgorsze to zalapac sie do pracy .Wszystko sie ulozylo i nie zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×