Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lilith-marlie

wsadzę kij w mrowisko - temat: foteliki

Polecane posty

No to sorry, pewnie chodzi o.te z nózka, podporką, tyłem do jazdy Ja mam fotelik przodem do.jazdy, w testach dobre noty, to mi wystarczy. Patrxylam na te tyłem do jazdy, ale dla większego dziecka średnio to widzę z uwagi na niewygode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżdzę osobowym kombi, ale w wersji 4x4, więc auto jest ciężkie i ma zawieszenie podniesione o 23mm w stosunku do standardowej wersji. nie chcę pisać, co to za marka nooo... :-) osobiście nigdy bym sobie suv'a nie kupila, bo to ani nie jeep ani nie osobowka. jak mozesz zaszaleć, to ja bym szła w landrovera discovery albo jeepa cherokee - prawdziwe auta terenowe, a nie jakies nie wiadomo co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracając do tematu :-) czy dobrze rozumiem, że dziecko na drugi fotelik przesiądzie się po roku, a nie wcześniej? (czyli z 0-9 na 9-18)? myslałam, że to szybciej idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lilith
no napisz, pliiisss:) moze ulatwisz mi wybór:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaa maaaa kotkaaaaaaa
ja powiem tak na ile mnie stać na tyle staram się zapewnić bezpieczeństwo mojemu dziecku, skoro robią testy to coś są warte ich oceny...wiadomo co ma być to będzie ale jeśli mnie stać i mogę kupić lepszy to to robię żeby później sobie nie wypominać co by było gdyby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobrietta - isofix to taki system montowania fotelikow do zaczepu pod siedzeniem samochodu - to jest niby najbezpieczniejsze, ten zaczep to on musi byc w samochodzie od nowosci, nie jest tak, że sobie go domontujesz... tylko zeby z tego korzystac to musisz kupic baze isofix plus fotelik montowany jakims klik klik do tej bazy.. tak opisow jak baba babie tłumacząc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lilith
najbardziej biore pod uwage volvo xc70, ale waham sie jeszcze nad kilkoma innymi typami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, bo moich samochodow juz niestety nie produkuja - ostatni model dobil finansowo marke :-) jakbym teraz kupowala, to bym poszla albo w volvo albo subaru, tez 4x4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy od wagi dziecka, jednemu dziecku trzeba w wieku np. 10m. Zmienić fotelik innemu koło roku. Ją zmieniakam fotelik około roku, jak widziałam że robi się na styk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xc70 jest fajowe, ew. subaru outback, ale tylko z silnikiem benzynowym, przepraszam, ale dla mnie diesel w aucie 4x4 to jakies nieporozumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niekoniecznie lilith - spośrd tych od 9kg są foteliki z izofixem, ale bez bazy (i takie z bazą, ale bez izofixu i z bazą z izofixem)... nie cierpię jak wybór jest za duży;) myślmy sie zmieślcili w trzech fortelikach (0-9kg, 9-18kg,15- do końca) plus trzeba będzie jeszcze dokupić ostatni dla drugiego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ex.D.Bill - ale jakie modele kupowaliscie, mozesz napisac? po kolei kazdy rozmiar? czy jest fotelik dla noworodka jakis, w ktorym dziecko moze jezdzic dlugie dystanse? powiedzmy 6h w aucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lilith
tylko benzynowy biore pod uwage wlasnie:) 6-cylindrowy z napedem 4x4 dzieki:) fajnie wiedziec ze na kafe sa babki z pojeciem o motoryzacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fotelik to tylko fotelik !! Jak coś uderzy w bok samochodu to macie po dziecku, bez względu na to w jakim foteliku siedzi. Chyba zadna z tych matek nie widziala auta po wypadku jak cos mocno uderzy w bok. To miejsce ZNIKA. A fotelik razem z nim. tym bardziej ze jest przypiety. Trzeba nie miec oleju w glowie by dac sie nabrac na chwyty marketingowe producentow fotelikow i "bezpiecznych" wozków :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śmierć Skoro jest tsk jak mówisz, to po co wogóle kupować jakikolwiek fitelik, przecież w raxie wypadku i tak zginiemy:-o dzizus co ty pleciesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilith- znam kilku milosnikoe tej marki;-) wg mnie nie ma co cudowac. porzadny foteluk z testami to nie taki straszny wydatek a dodatkowo po prostu sa lepszej jakosci. maja zdejmowalne pokrycia oddyhajace tapiceki itp. tanie fotelika nie rozlozysz a dziecko sie poci jak nurek w tym plastiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smierc tak przyszło mi do głowy... Fiat 126p a mercedes, wybierz Fiata w końcu to tylko auto, nie daj się nabrać merc to chwyt marketingowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, to ja Was bardzo proszę, napiszcie mi jak krowie na rowie jaki fotelik wg Was kupić na początek - nie będę go wpinać do wózka - będzie na stałe w aucie i jakie to przedziały cenowe. Syn rodzi się w maju, jeśli pogoda ma tu jakiekolwiek znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam na początek fotelik z wózka 3w1 w komplecie, następny Maxi Cosi 9-18, teraz się zastanawiam nad kolejnym, nie wiem nad czym rozmyslasz nad isofixem? - to nie pomogę :) Ponoć im mniejsze fotelik ma przedziały wagowe tym lepiej, bo mniej jest luzu pomiędzy dzieckiem a fotelikiem i bezpieczniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith dalej nie wiem czy koniecznie musisz mieć bazę czy możesz się obyć bez. Musi być koniecznie recaro? ps. jeździsz saabem? Też fajne samochodziki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ciii... ;-) nie musi być recaro, ale oboje mamy sportowo-motoryzacyjnego hopla no i tylko recaro nam do glowy przyszlo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21:45 [zgłoś do usunięcia] kobrietta smierc tak przyszło mi do głowy... Fiat 126p a mercedes, wybierz Fiata w końcu to tylko auto, nie daj się nabrać merc to chwyt marketingowy kobrietta - przecież mają taką samą strefę zgniotu;) lilith - pierwszy mieliśmy maxi cosi cabrio fix z bazą, ale baza była bez izofixa, bo nie mieliśmy auta, do którego to by można było wpiąć, syn wyrósł z niego szybko (podobno jak głowa zaczyna wystawać ponad zagówek to czas już zmienić, ale sprawdź tą informację) ok. 9-10m. Potem mieliśmy Romer King Plus tylko z izofixem, ale nie byłam z tego fotelika zadowolona - te uszy boczne, które mają chronić sprawiały, że się syn ciągle z nich wychylał, żeby coś widzieć, natomiast do spania w podrózy super;) teraz mamy Recaro Monza z izofixem i córce też taki kupimy jak przyjdzie czas (http://www.halfords.com/webapp/wcs/stores/servlet/product_storeId_10001_catalogId_10151_productId_499737_langId_-1_categoryId_165554) w pierwszych dwóch dzieci przejechały do Polski i z powrotem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaa maaaa kotkaaaaaaa
romer, britax

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze coś mi się nasunęło - jak przewidujemy dłuższe trasy i mamy już dziecko w tym ostatnim foteliku, to warto, zeby siedzenie w aucie uchylało się do tyłu (zakładam, że dziecko jeździ z tyłu) - nie sprawdzałam osobiście, ale podobno róznie samochody mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, dzięki za odpowiedzi - obejrzę sobie w najbliższych dniach ceny, potem pójdę wymacać do sklepu i jeszcze raz obmyślę co z wózkiem i ewentualnym wpinaniem fotelika do stelaża wózka. tymczasem udam się w objęcia Morfeusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ex.D-Bill no nie mają takiej samej strefy gniotu, merc ma dłuższą to raz, a dwa, ma poduszki powietrzne i mase innych dupereli, dzieki którym w razie wypadku wyjdę mniej poturbowana niż z takiego Fiata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith też mi się fotele recaro marzyły w autku ;-) No ale ;-) Jeżeli chcesz koniecznie z isofixem to kup maxicosi cabri fix czy pebble i baze family fix do której później bedziesz mogła wpiąć fotelik pearl 9-18 i na parę (3-4) lata spokój. Sama baza to coś koło 600 pln.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, jak planujesz dłuższe trasy to zwróć uwagę żeby fotelik miał kilka poziomów odchylania aż do pozycji półleżącej, i też ważne zdejmowane pokrycie. Mój ma chorobe lokomocyjną i zdarzają się rzyganki, zatem to jest ważne żeby uprać w pralce a nie biegać ze ścierą do auta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×