Dzidziusie z Wrzesnia 2012-pogadajmy o nich!!!

Witajcie u nas dzisiaj pogoda była super słońce non stop tak że cały dzień poza domem.Kupiłam tą camilie na ząbki i pytanie mam do was ile razy dziennie ją dajecie,malutka teraz niedawno zasnęła. Hickary ja też bym zadzwoniła do pediatry.

słodka Lily moja Zuzia uwielbia kaszki rossmanowskie, najbardziej tą herbatnikową i na noc. Hickary ja kiedys miałam podobny problem ale u nas trwało to krócej i lekarz jak zobaczył kupe , powiedział ze dopóki nie wylewa sie z pampersa,. nie jest wodnista- to nie jest biegunka. A bobków to moze byc i 10 po kazdym pierdnieciu. Ale oczywiscie kochana - do lekarza koniecznie na konsultacje.

Hickary - mój Seba tak przez 5 dni wyprózniał się po 6-7 razy (od razu przewijałam a i tak go lekko odparzyło) i były to ząbki 1 D82 - Leonek pewnie dzięki tym zajęciom na basenie taki się mocny zrobił, gratulujemy postępów 1 kaszkę kupuję organic (orkiszową i jaglaną), przez internet na ekopomidorek.pl, do obiadu dodaję zwykłą kaszę jaglaną. Mleka w butelce nie zagęszczam, ja robię rano kaszkę na gęsto na wodzie z owocami, i kaszę dodaję do obiadu, jak Seba jest głodny to wieczorem też czasem daję mu kaszkę na wodzie z owocami, ale przez ząbkowanie się nam plan karmienia posypał i w dzień zupełny brak apetytu ( nawet na słodkie owoce nie ma ochoty) a w nocy 2 razy mleko muszę robić :( mam nadzieję, że wkrótce wszystko wróci do normy

Dzien dobry:) No sluchajcie, u mnie pieknie swieci slonce! Na koniec weekendu pogoda sie wyrobila:). 1 Do 9 miesiaca dzidzius powinien nauczyc sie sam siadac. Mam nadzieje, ze Brunio o tym wie;). Chcialabym, zeby juz sam siedzial. Moze wtedy chetniej i dluzej bedzie sie sam bawil:).

Slodka Lilii- ja mojemu daje 5 posilkow z tym, ze owoce daje razem z kaszka rano. Moze opoznij troszke obiad, to bedzie bardziej glodna i wiecej zje? Pewnie pozniej dopycha owocami, bo zjada malo obiadku i jest glodna:). Ja pory mam podobne i uklad menu tez.

Kupowal ktos soczek jablkowy babydream w kartonie? Jest ok?

Hej:) u mnie tez zrobila sie pogoda.. jeden spacer juz zaliczony po obiadku jeszcze nad morze skoczymy:). mam nadzieje ze bardziej juz wiac nie bedzie.. Hickary ja bym skonsultowala z pediatra na wszelki wypadek. A do jedzenia, tak ze sam sobie wybiera z miseczki to daje mu np. osemki jablek, a marchewke w slupki pokrojona, czy male rozyczki brokula. Ostatnio jak bylismy na obiedzie zwinal mi z talerza talarki z marchewki i paski salaty wiec ksztalty roznorodne:)

Witajcie u nas dalej słoneczko świeci :) Mamabruna mam pytanko ile razy podajesz małemu camilie tak jak jest napisane na ulotce czy mniej czy więcej :)

Krakowianka- do 3 razy dziennie, D82- wow, prosze i bez zabkow sobie rojberrk radzi z jedzeniem! Ja musze go stawiac za wzor mojemu Brunowi!:). I dzieki za tade- osmielilam sie z gotowana marchewka i maly jak przewidzialas nie mial problemow z gryzieniem:).

Hej dziewczyny:) A basen to rzeczywiscie strzal w 10.. nie dosc ze frajda dla rojberka to miesnie sie rozwijaja:) Bezzebny ale jak mnie pare razy dziabnal dziaselkami to bylam pewna ze z jedzeniem sobie poradzi:) A jaki zadowolony jest jak sam moze z miseczki wybierac jedzenie:) ale slonce grzeje.. nie moglo tak byc w zeszlym tygodniu/?

Witamy z Brusiem Mamusie i Dzidziusie!:) Nie było nas kilka dni, bo pojechaliśmy do teściowej, pogoda dopisywała, więc spacerowaliśmy i zwiedzaliśmy:) Bruś zrobił postepy majówkowe:P Stał się samoobsługowy, tzn. leżąc w łóżku dostaje butelkę do łapki i sam pije, oczywiscie w międzyczasie mleko naleje mu sie do noska, na czoło i czasem jezcze do oka, bo nasze dziecko jest leniwe i już od 2m. życia używa smoczka "do kaszki", czyli z dużą dziurą (mimo, że pije mleko, nie kaszkę...). Innego nie chce i wrzeszczy, nie chce ssać, woli jak mu samo leci... Taki jest wygodny! A jak już zje sam mleko, to wywraca się na brzuszek (ku mojemu niezadowoleniu, że zwróci) i zaczyna bujać się opierając na kolankach i rączkach w przód i tył (tak jak kiedyś Wam pisałam) i sam odbija! :) Poza tym włazi na m kiedy ten leży przy nim, wykłada rączki na jego brzuch i staje na nogach. Tak mu sie spodobało stanie, że chyba wcześniej bedzie chodził niż siadał samodzielnie... Siedzieć nie chce, prostuje nogi i trzymany pod paszki ugina nogi i prostuje na przemian, albo rusza bioderkami w przód i w tył (wygląda jakby kręcił hula-hop). Straszną radochę ma przy tym! Wogle wszystko go cieszy i śmieszy. Chichotom nie ma końca! Krakowianka - nie rozumiem jak można potępiać kobiety, które straciły dziecko, bo jest to straszna tragedia. Podziwiam wręcz, kiedy po stracie ciąży ktoś decyduje się na kolejne dziecko. Nie powinnaś przejmować się ludzkim gadaniem. Mama_Ania - gratulujemy ząbka! I tego pierwszego i tego co spać nie daje!:) U nas bezzębnie...:P D82- fajnie, że rojber siada! Jednak rozjechały się naszym Dzidziusiom troszkę upodobania, bo u nas niedoczekanie z tym siadaniem;) Hickary - to mogą być zęby, czytałam kiedyś, że nawet brzuszek może boleć jak wyłażą. Ja osobiście zadzwoniłabym do lekarza, a na własną rękę dodatkowo podawałabym gotowane jabłuszko i ryż lub kleik ryżowy, żeby zatamować biegunki. Mamobruna - o soczku z Babydream nic nie wiemy niestety:( A co do smoczka, to i ja i m byliśmy nosicielami smoczków do późna... Ja do ok. 4 r. życia, m jakoś podobnie i jeszcze musiał mieć 3 szt. naraz, po jednym do łapki i trzeci w buzi... Więc głupio by było chować teraz Brusiowi smoka, skoro on bez smoczka już nie może się obejść! Ani ja, ani m wad zgryzu nie mamy, więc tego się nie obawiam. Zobaczymy jak to w praktyce będzie dalej wyglądać, może sam porzuci titilitka niedługo, a jeśli nie, no to trudno... Lili - u nas teraz plan żywienia taki: 8:00 - max. 100 ml mleko 11:00 - 200-250ml kaszki + owoce (żeby nie robić z nich kolejnego posiłku) + 1 łyżka kaszki glutenowej 14:30 - 200-250ml zupka z mięskiem (2 dni z jajkiem, 2 kolejne dni bez jajka) 18:00 - 130ml mleka 21:00 - 160ml mleka +1 łyżka kaszki glutenowej Czasem coś się poprzesuwa i dochodzi jeszcze jedno mleko wieczorem, lub kaszka jeśli wypada pomiędzy dwoma mlekami. Aha! Gotowaliśmy ostatnio budyń wg. przepisu D82 - tak mu smakował, że łyżeczkę chciał zjeść, a na końcu oczywiście była awantura, bo się skończyło... Pogoda ładna, idziemy dziś na działkę znowu się huśtać:) Miłego dnia!

Mamusia Brusia fajnie ze macie działkę:) Co do stawania to kilka sekund rojber sam postoi..jak sie czegoś złapie to dłużej...ale póki co zdecydowanie bardziej odpowiada mu siedzenie... tzn jak sie zatrzyma w miejscu..bo z reguly to smiga po calym domu... kolana juz zdarte bo glownie w bodziaku... moze jakies nakladki na kolana?? jest takie cos?

No, zwariowałabym w domu, gdyby nie działka, co prawda, to własność moich rodziców, ale mamy pełne "pozwoleństwo" na przebywanie tam, nawet pod ich nieobecność. Jest prąd i woda, więc nawet przyrządzenie mleka, czy podgrzanie zupki nie stanowi problemu. D82 - Widziałam kiedyś takie coś na allegro, chyba w dziale z rajstopkami, nie jestem pewna, ale to nakolanniki chyba się zwie i nawet ma ABS. A jakich smoczków używają Wasze dzidzie (jeśli używają). Mnie bardzo się spodobały Lovi, kiedy kupowałam wyprawkę. I kupiłam. A teraz Bruś nie chce żadnych innych. Nowiutkie Aventy leżą w szufladzie i nie chce, wyrzuca i koniec!

Hej:) Wielkie zebole na gorze jeszcze sie nie przebily ale dokuczaja mojemu dziecku kolejny dzien. Mamabrusia- to gratulujemy nowych umiejetnosci!:) jakie pijecie mm? W porownaniu do mojego malo mleczka wypija, z tym ze ja nie dodaje do mm kaszki.nasza butla to tak ze 180 ml. 1 Co do smoczka to mamy Aventu i boje sie, bo ja tez dlugo uzywalam cumla i pozniej latalam w dziecinstwie do ortodonty...

Witajcie my już dzisiaj zaliczyliśmy okulistę i pozniej jeszcze laryngolog z Sandrą.Zuza ma smoczka z canpol babies i z aventa ale bardzo jej podpasował canpol.Dlaczego to ząbkowanie musi być takie bolesne normalnie mała tak się męczy jest strasznie marudna tak mi jej szkoda,Sandra przeszła to ładgodnie a ona się biedna męczy.Dzisiaj mam zamiar ugotować marchewkę i dać małej w kawałku zobaczymy czy sobie poradzi:)

Witajcie my już dzisiaj zaliczyliśmy okulistę i pozniej jeszcze laryngolog z Sandrą.Zuza ma smoczka z canpol babies i z aventa ale bardzo jej podpasował canpol.Dlaczego to ząbkowanie musi być takie bolesne normalnie mała tak się męczy jest strasznie marudna tak mi jej szkoda,Sandra przeszła to ładgodnie a ona się biedna męczy.Dzisiaj mam zamiar ugotować marchewkę i dać małej w kawałku zobaczymy czy sobie poradzi:)

Witajcie,my już dzisiaj odwiedziłyśmy okulistę i jeszcze po 15 laryngolog.Ale pogoda superowa:)Zuzia używa smoczka z canpol babies,ma jeszcze z aventa ale nie za bardzo tak że służy do zabawy.Jejku dlaczego to ząbkowanie jest takie bolesne,malutka tak się męczy,jest strasznie marudna i non stop na rękach by chciała być.Dzisiaj mam w planie ugotować jej marcheweczkę i dać jej w kawałku :)

Witajcie,my już dzisiaj odwiedziłyśmy okulistę i jeszcze po 15 laryngolog.Ale pogoda superowa:)Zuzia używa smoczka z canpol babies,ma jeszcze z aventa ale nie za bardzo tak że służy do zabawy.Jejku dlaczego to ząbkowanie jest takie bolesne,malutka tak się męczy,jest strasznie marudna i non stop na rękach by chciała być.Dzisiaj mam w planie ugotować jej marcheweczkę i dać jej w kawałku :)

Witajcie,my już dzisiaj odwiedziłyśmy okulistę i jeszcze po 15 laryngolog.Ale pogoda superowa:)Zuzia używa smoczka z canpol babies,ma jeszcze z aventa ale nie za bardzo tak że służy do zabawy.Jejku dlaczego to ząbkowanie jest takie bolesne,malutka tak się męczy,jest strasznie marudna i non stop na rękach by chciała być.Dzisiaj mam w planie ugotować jej marcheweczkę i dać jej w kawałku :)

Mamobruna - pasiemy Brusia Bebilonem Comfortem (obecnie 2), on jest zageszczany dodatkowa iloscia skrobii (juz oryginalnie). Wazylismy go wczoraj -7400g nam wyszlo.Wiec to malo w stosunku do rownolatkow, ale przybiera idac swoim centylem, zreszta maly byl przeciez. Na apetyt nie narzekam, juz przy wypisie ze szpitala wazyl wiecej niz po porodzie:)

Coza porąbany internet mam masakra jakaś co piszę to nie wchodzi a potem kilka razy wkleja wpisy,czas chyba na zmianę

My wlasnie ze spaceru wrocilismy,sliczna pogoda :) Mala do butelki ma smoczki nuk a uspakajajacy z rossmana z tych podwojnie pakowanych,silikonowe o ksztalcie anatomicznym-podobno najlepsze na zgryz.

hej, 1 mamusiabrusia - ani się obejrzysz i będziesz musiała biegać za Brusiem. Fajnie, że synek taki pogodny, przy okazji dostarcza rozrywki rodzicom :) działki faktycznie można pozazdrościć, nam pozostaje miejski park i ogród dziadków od czasu do czasu. Już nie moge się doczekać kiedy pojedziemy razem w góry, ale najpierw Seba musi już sam siadać, żeby móc go nosić w nosidełku turystycznym. 1 smoczek uspokajacz używamy canpol - bardzo sporadycznie, niekiedy jak się w nocy przebudzi albo na spacerze, ale po ok. 30 minutach sam wypluwa. W czasie aktywności wogóle nie używamy smoczka 1 budyń chętnie bym ugotowała, skoro tak polecacie, ale smaku nutramigenu nie da się niczym zabić.Jak kiedyś zrobiłam kaszkę z owocami na tym niby "mleku" to wyszła okropna. Alergolog na szczęście twierdzi, że u Seby to jest nietolerancja a nie alergia i będziemy powoli wprowadzać zwykłe mleko 1 dolne jedynki już są, ciekawe kiedy pójda górne i czy też z takimi atrakcjami. Biedne te nasze ząbkujące maluszki...

Hej dziewczyny... Tez marzy mi sie wyjazd w gory..szczegolnie że w zeszłym roku nie byłam, ale niestety w związku ze zmiana pracy M. w tym roku nam sie chyba nie uda wyrwac... nie dostanie od razu 2 tyg urlopu.... Uspokojacza uzywamy sporadycznie, wrecz rzadko, Lovi mamy, do butli tez Lovi przypasowaly mlodemu. innych nie ruszy:) wiec niekapek tez musial byc do kompletu;) O nutramigenie tylko slyszalam ze jest taki okropny...wiec obyscie sie jak najszybciej z nim pozegnali:)

Witajcie po dluugim weekendzie majowym!!! My wprawdzie bylismy w domku, bo m troche musial pracowac, ale i tak spedzilismy milo weekend. W piatek Adaś poszedł na cały dzień do moich tesciow! Wczesniej był tak u mojej mamy, ale tak sie nie balam bo juz tam spalismy i jakos tak synus bardziej chyba zna te katy niz u tesciow, poza tym wiadomo mama to mama ;) Ale tesciową mam tez super i małemu sie podobało, nie plakał, bawil sie, zjadł ładnie i spał, a my z mezusiem najpierw spalismy do poludnia, popoludniu poszlismy sobie na obiadek z przyjaciolmi a wieczorem na impreze!!! Bylo tak super, tanczylam, pilam wino i mialam kaca na drugi dzien hehe, jak za starych dobrych czasow, a i z mezem sie duzo przytulalismy ;)

A co do smoczka to moj dostaje na noc i na spacerze jak chce spac, i chyba ze jest bardzo marudny w domku. A my zakupilismy kojec taki drewniany i małemu sie podoba poki co, a kula-hula zaczela nam sie zacinac! i to teraz kiedy jest najbardziej potrzebna :/ Zabków jeszcze nie mamy, ale dziąsła popuchniete bardzo. Znowu u nas deszczowo :/

Hejka Dziewczyny! Agraffka - Bruś też wykończył przed weekendem hulę-kulę (jąkała się), prawie szału dostałam z tego tytułu, że ledwo kupiona i już nie tupta, ale m zmienił baterie i kula nam hula bez zacinek:) Taka ciekawostka: baterie w środku były grubo przeterminowane... Dobrze, że chociaż alkaliczne dali, to się nie wylały... 1 Smoki do butli też mamy lovi, trochę pił z tommee tippee, ale po paru użyciach wytrącał mi butelkę. Niekapek kupiliśmy też tommee tippee, bo tylko taki widziałam od 4m. Ale mu się spodobał, fakt, że początkowo się dławił, ale później wyczaił, żeby robić sobie przerwy i było ok. Zresztą Bruś przyzwyczajony do dużych ciśnień, bo przecież przez ten smoczek do kaszki, to mu to mleko leci jak z węża ogrodowego...

Hej:) U nas kolejny piekny dzien:). Czy wasze dzieci daleja zloszcza sie przy ubieraniu body i generalnie czegos na raczki? Bruno niezle przy ubieraniu buczy i nie wiem jak go tego oduczyc. Nauczyl sie tez jakis czas temu marszczyc nosek i wciaz to robi, gdy sie cieszy:).

Mój to w ogóle nie przepada za ubieraniem... najchętniej to by w samym pampie biegał albo i bez.... więc przy ubieraniu się wkurza...cóż life is brutal;)

Oj w kuli baterie juz kilka razy wymienialismy.. szybko sie wyczerpuja przy aktywnym uzytkowaniu Rojbra...