Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ona-wkurzona ;/

niezaliczenie przedmiotu za nieobecności na wykładzie? WTF ?

Polecane posty

Gość ona-wkurzona ;/

Witam was Piszę tutaj bo chciałabym się dowiedzieć od was - może bardziej doświadczonych i zorientowanych, na temat nieobecności na wykładach ?? W kodeksie praw studenta piszę, że student ma prawo do uczestnictwa w wykładach - ale nie ma takiego obowiązku !! Opowiem wam o mojej sytuacji. Jestem na studiach dziennych na 3 roku. Uczęszczam na przedmiot wygłaszany po języku angielskim ( sama mam poziom B1, ale forma zaliczenia przedmiotu była prosta, a sama chciałam podszkolić język więc wydawało mi się to najlepsza opcją). Na początku semestru, poszłam do profesora zapytać czy uczestnictwo w wykładach jest obowiązkowe i czy muszę na nich być? Odpowiedział, że nie, ale muszę znać treść wykładów i w tym celu mam uzupełniać przygotowane przez niego testy (internetowo). Pomyślałam, że jest to najlepsza opcja i się na to zdeklarowałam. [ Mimo iż studiuję dziennie, muszę pracować z powodu bardzo ciężkiej sytuacji w rodzinie ]. Obecnie, profesor jednak zmienił zdanie i po całym kursie uznał, że nie podlegam kwalifikacji (mimo iż wszystkie testy z wykładów uzupełniłam). Stwierdził, że jest to krzywdzące z perspektywy innych uczniów i musi traktować wszystkich równo. Obecnie ustał, że chcąc uzyskać zaliczenie z przedmiotu, muszę nadrobić 280slajdów z wykładów i odpowiadać po angielsku (co dla mnie jest czarną magią wręcz, gdyż rozwiązując testy siedziałam po kilka godzin ze słownikiem w rękach i je robiłam). Nie mam kompletnie pomysłu co mogę zrobić, wiem już że przedmiotu nie zaliczę i będę musiała powtarzać rok.... Dodam iż zaliczenie z ćwiczeń mam, z tego przedmiotu nie ma egzaminu końcowego i jest to przedmiot dodatkowy- do wyboru. Nie mogę uwierzyć, że przez te wykłady nie będę mogła bronić pracy w tym roku... Proszę pomóżcie, doradźcie czy mam jakieś prawa, czy jest istnieje jakieś realne wyjście z tej sytuacji ?? Dlaczego ja mam płacić 500zł za powtarzanie samych wykładów ? Dlaczego on ma za to dostać kasę.. nie rozumiem... nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×