Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uciekająca panna mloda :(((

wychodzę za mąz bez miłosci ale z rozsądku, upewnijcie mnie ze dobrze robię

Polecane posty

Gość uciekająca panna mloda :(((

w kwietniu wychodze za mąz za kogos kogo nie kocham. Nigdy go nie kochalam, to bedzie malzenstwo z rozsądku, kocham kogoś innego ale nie mozemy być razem. Do teraz wszystko bylo okej ale wczoraj odebralam suknie i zaczełam panikować. Ja chyba nie dam rady. Wszystko jest juz praktycznie gotowe, on mnie bardzo kocha i wiem ze dobrze robie. Prosze zapewnijcie mnie ze to jest dobra decyzja, jutro pewnie mi przejdzie ale dzisiaj mam atak paniki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjj
a od kiedy robienie czegos wbrew sobie samej jest dobre? to nie jest dobre. uczucia sa bardzo wazne w zwiazkach, jak chcesz kochac sie z nim bez milosci.... ja bym tak nei mogla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli jesteś wyrachowaną suką
to bierz ten ślub. Tyle, że skrzywdzisz i siebie i jego i prędzej czy później się z nim rozwiedziesz. (w zależności od tego ile ci przypadnie kaski po rozwodzie) Bleeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest dobra decyzja.Krzywdzisz i siebie,i jego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość R@z0wy
Jakiś kasiasty ? Tata u niego pracuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co piszecie te prowo
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jak wyobrażasz sobie
napisz jak wyobrażasz sobie wasze codzienne życie, będziesz mogła się z nim kochać codziennie? kłaść się razem spać i zasypiać bez wyrzutów sumienia? a może poczekaj na tego właściwego. jeszcze wszystko jest możliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, że nie masz odwagi mu o tym powiedzieć. Krzywdzisz faceta i mamy Cię jeszcze pocieszać? Wsadź sobie w d. tą suknię i te przygotowania, to nie jest nic warte, bo zdeptałaś najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upewniamy cię , ze to doskonała decyzja - pod warunkiem , że dobrze zarobisz na rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość R@z0wy
Ktoś pewnie wkleił jakiś tekst i sobie poszedł. Już parę minut minęło i żadnej odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co piszecie te prowo
k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekająca panna mloda :(((
To nie jest prowokacja! To znaczy bardzo lubie mojego narzeczonego na tyle zeby wiedziec ze jest dobrym i przyzwoitym czlowiekiem i nigdy mnie nie skrzywdzi. Jest dosc przystojny choc nie w moim typie i w ogole mnie nie pociaga, zarabia troche wiecej ode mnie, generalnie nie jestesmy bardzo bogaci ale wiem ze bedziemy miec razem dobre i wygodne zycie. Jeszcze nie uprawialismy seksu, powiedzialam ze chce czekac do slubu, on probowal pare razy mnie zachecic ale sie opieralam i w koncu powiedzial ze poczeka! Myslalam ze go to odstraszy, ze mnie rzuci i poszuka sobie innej ktora mu nie odmówi i sie ten slub sam rozpadnie ale nawet w tym okazal sie lepszy ode mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym to nazwała wręcz
prostytucją a nie małżeństwem. Bo jak się nazywa "miłość' za pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekająca panna mloda :(((
Nie moge byc z tym ktorego kocham bo to byl dla niego tylko przelotny romans. Ja sie zakochalam jak glupia ale wiem ze mi przejdzie. Naprawde chce o nim zapomniec i pokochac narzeczonego - czemu myslicie ze bede go krzywdzic? za nic bym go nie skrzywdzila, mam nadzieje ze uczucie przyjdzie samo z czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość book of the month
Ale DLACZEGO to robisz? Po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość R@z0wy
Nie ma żadnych konkretów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaxxx
jesteś beznadziejna lecisz na kasę czy na co bo nie rozumiem cię kobieto, skoro go nie kochasz to po chu... za niego wychodzisz... współczuję temu twojemu narzeczonemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość R@z0wy
Nie chciałbym być z taką osobą. Dziewczyna ma tylko mnie kochać i rodziców. Z taką słabą kobietą bym nie chciał być. Zakochała się w jakimś fagasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
robisz głupio, na 100% czeka cie rozwód, bo kiedys poznasz kogos w kim sie zakochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostawcie autorkę - reprezentuje przykład kobiety , która nie będzie zawracała sobie głowy jakimiś miłościami i in. bzdetami - przynajmniej konkretnie wie, po co bierze ślub...:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena 27***
Złego słowa nie powiedziałabym na Ciebie, gdyby nie to, że kochasz kogoś innego, a wychodzisz za mąż za drugiego :-0 To jest wyrachowanie do potęgi. Rozumiem kobiety, które mają bardzo ciężką sytuację materialną, rodzinna itp. i wychodzą za mąż za majętnego człowieka w celu poprawienia swojej sytuacji. Ale Ty piszesz, że kochasz innego, a za drugiego się wydajesz:-0 Kurestwo moralne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena 27***
albo jesteś bardzo dziecinna i egzaltowana, albo cwana i kuta na cztery kopyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekająca panna mloda :(((
Kocham kogos kto mnie nie kocha, ktory sie zabawil moim kosztem i zostawil, co mam zrobic blagac go zeby mnie pokochal???? latac za nim jak glupia? czekac na innego ksiecia z bajki ktory moze sie nigdy nie pojawic? po co wychodze za tego drugiego - chce zalozyc rodzine, miec dzieci, zawsze chcialam. nie jestem z nim dla pieniedzy, jak pisalam powodzi sie i mnie i jemu niezle ale szalu nie ma. Mam juz prawie 30 lat, boje sie ze jak bede czekac za dlugo to nie bede miec dzieci w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak trzeba nisko upaść by kochać innego(dlaczego nie możecie być razem , jest żonaty? ) a wyjść za innego.Sorry ,ale prostytutka w porównaniu do Ciebie jest bardziej szczera i uczciwa.Zabierasz samolubnie temu facetowi prawo do szczęścia ,bo Ty mu szczęścia raczej nie dasz .Opamietaj się i nie rób czegoś czego będziesz na 99% żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena 27***
Twoje życie, rób, jak uważasz. Skoro wiesz lepiej, to po co sie pytasz? Napisałam, co myślę, a Ty się oburzasz:-0 Czekałas na pochwały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekająca panna mloda :(((
ja wiem ze to jest z mojej strony okrutne i wyrachowane ale przynajmniej nigdy mojemu narzeczonemu nie klamalam ze go kocham na zaboj, on wie o tamtym ale powiedzial ze chce byc ze mna i tak, jego dobroc mnie rozwala bo wychodze przy nim rzeczeywiscie na zimna suke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość R@z0wy
To bądź sama i tyle. Pewnie dawałaś różnym gostkom a teraz jak 30 lat to bierzesz byle kogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekająca panna mloda :(((
nie czekalam na pochwaly, jak pisalam dzisiaj mam atak paniki i musze sie gdzies wygadac i uspokoic bo inaczej odwolam to wszystko w cholere i to dopiero bedzie koszmar!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×