no i znowu amstaff pogryzł dziecko

co za debile sobie te psy kupują to brak słów. za to to chyba powinny takie sukinsyny płacić ofierze do końca życia odszkodowanie.

Chcą mieć psa z charakterem. Jakby mieli Labradora to by byli mięczakami. Chociaż ten Cezar Milan też miał psa groźnego i on był spokojny.

Daj linka do artykulu.

Normalne psy tak się nie zachowują

nie pierdziel mi tu bredni. jak pies jest dobrze wychowany to nie wybiegnie z domu żeby się rzucić na dziecko (czy innego człowieka). ale debilom się wydaje że pies się sam wychowa i tak to się później kończy. skoro bywają ludzie którzy mają psy tak agresywne że je muszą w łazience zamykać jak ktoś przychodzi to jak to o nich świadczy?

http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/748321,amstaff-pogryzl-5-letnia-dziewczynke-dziecko-walczy-o-zycie,id,t.html

przecież po to jest lista niebezpiecznych ras psów, żeby żaden kretyn ich nie kupował :O ­ "Seksualność nam niestety odpie**ala i to nie tylko psy tak mają." ­ bsa my wiemy, że my masz intelekt i seksualność na poziomie psa. nie musisz nam tego udowadniać popierdoleńcu.

nie przepadam za tymi psami, wręcz boje sie ich i chyba słusznie.

biorą psy i potem takie rzeczy są to nie wina psa tylko właściciela widziałam akcję co robią z psami ludzie specjalnie szczują do gryzienia innych psów potem taki pies atakuje wszystko co zobaczy naucz dziecko pluć i kopać na ludzi to każdego opluje tym bardziej pies nauczony atakować to atakuje i szmatka gadka że pies nigdy nie był agresywny to nic nie daje bo co powie właścieciel ? "trzymam psa do walk " bo tak jest huje dresiarze biorą psy i szpanuja

Najprawdopodoniej pies byl dostatecznie niewybiegany, niemial gdzie swojego nadmiarui energi rozladowac,i w tym momencie na łeb, wykorzystał okazje aby z mieszkania uciec,rzucil sie an dziecko, skumulowana agresja ujawnila sie, psy takich ras ktore potrzebują duzo ruchu nie powinny byc trzymane w blokach No ale nie ma co sie oszukiwac, ze glowna wine ponosi wlascicel psa

w tym momencie dostał na łeb...*

Taa słyszałam o przypadku niedawno jak pies pogryzł dzieciaka, a później pisali, że facet trzymał go zamkniętego w piwnicy i zaprowadził tam dziecko a pies sie rzucił... Każdy pies może być agresywny to nie sprawa rasy.

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/lodz/pies-ciezko-pogryzl-piecioletnia-dziewczynke,1,5405490,region-wiadomosc.html x psy są w porządku. u mnie na osiedlu są dwa. biegają bez smyczy i kagańca, są super przyjazne i wesołe. ale sąsiadka mojego kolegi ma owczarka niemieckiego. ten pies rzuca się na każdego na schodach i na każdego komu ona otwiera drzwi. psy jak psy, są takie na jakie zostaną wychowane. jak pies nie ma kontaktu z ludźmi, tylko z jakimś pojebanym właścicielem, jak jego potrzeby psychiczne są zaniedbywane to mu po prostu odpierdala. tak jak i człowiekowi. no i wtedy o nieszczęście nietrudno. zwłaszcza w przypadku dużych i silnych psów.

w ogóle dziwię się, że amstaffa nie ma na liście psów niebezpiecznych. przecież one od dawna atakują ludzi.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Atakuja-ludzi-ale-oficjalnie-nie-sa-niebezpieczne,wid,11392512,wiadomosc.html?ticaid=1ff58 ­ "w Polsce są dopuszczone do hodowli rasy psów, które gdzie indziej są zakazane. Przypomina, że w wielu krajach dąży się do tak zwanego wygaszenia rasy amstaff. Psy są przymusowo sterylizowane. Nie wolno też ich przywozić z zagranicy. ­ Muża przestrzega też przed zabraniem amstaffa w podróż na przykład do Wielkiej Brytanii czy Niemiec, ponieważ można w ten sposób stracić psa. Policja w tych krajach ma prawo uśpić niebezpiecznego czworonoga."

A jeszcze są sytuacje gdzie synalek kupi sobie takie psa. A potem mamusia musi go wyprowadzać.

Amstaff nie jest chyba psem rasowym czy nie jest w tym całym katalogu. A jeszcze przecież ludzie mają Amstaffy kundle bo nie będą wydawali ponad 1000 zł na psa

dokładnie a co ma do tego ast? Jaka groźna rasa proponuje poczytać forum o tych psach lub poznać kogoś z takim psem a później pierd głupoty. Mam takiego psa od 8 lat nikogo nigdy nie ugryzł nigdy też na nikogo nie zawarczal nawet do wszystkich ludzi ciągnie obcy czy znajomy do domu każdego wpuści i wypuści oczywiście jedyną jego wadą jest to że potrafi wkur mnie jak jem coś to tak długo będzie siedział i piszczal aż nie skończę jeść albo coś dostanie i co kupiłem tego psa ze względu żebym poczuł się kimś lepszym że mam groźnego psa ? On nawet z kotami chce się bawić taki jest głupi wieczne dziecko mimo wieku psa kupiłem najpierw dużo czytałem o tej rasie i dlatego ją wybrałem że względu na charakter i miłość do ludzi proponuje poczytać żeby nie pisać później głupot a jaki pies to tylko zależy od właściciela jak go wychowa i tyle a że często debile kupują asty i pity to wtedy mamy takie sytuację może ktoś to przeczyta :)

Psy nie powinnio sie trzymac w zamknieciu w jakis klitkach, one musza miec duzy obszar do wybiegania sie co rusz, do wyladowania swojej agresji, bo tez jakis czas temu slyszalam o fakcie,gdzie pies byl zamnkniety w ciemnje piwnicy, a facet z rocznym dzieckiem wszedl chyba dac mu jesc czy nie wiem co i pies sie rzuciln a dziecko...to jest glownej mierze wina ze psy sa tak dziko chowane i niewylatane,ich az nosi jak sa znudzone,dostają głupawki

"przecież one od dawna atakują ludzi." x to jest nieprawda. rasą która powoduje najwięcej pogryzień są jamniki. tylko że te pogryzienia są mało niebezpieczne. a amstafy to są przyjazne, fajne pieski. tylko bardzo silne i dynamiczne. dlatego jak są kupowane przez debili i źle prowadzone to stają się niebezpieczne. bardzo bym chciał mieć amstaffa tylko nie mam na to warunków. za krótko bywam w domu i ten pies by zdziczał siedząc sam i mógłby być niebezpieczny. jest proste rozwiązanie. zamiast cokolwiek "wygaszać" należy dotkliwie finansowo karać osoby których pies kogokolwiek ugryzie. jakby taki skurwiel wiedział że za pogryzienie przez jego psa zapłaci 100 tys odszkodowania to by 10 razy pomyślał czy sobie sprawić takiego psa.

"Psy nie powinnio sie trzymac w zamknieciu w jakis klitkach, one musza miec duzy obszar do wybiegania sie co rusz" ­ powiedz to wszystkim ludziom trzymającym duże psy w blokach :o

amstaf dobrze wychowany to najwiekszy przyjaciel czlowieka.dwa lata tewmu wzielam amstaffa ze schroniska.wiekszej przylepy nie widzialam. mialam rozne rasy psow, w tym tzw. groaznych ras i to jaki jest pies zalezy od tego jakiego ma pana. agresja nie podsycana nie jest grozna.to czlowiek jest odpowiedzialny za wychowanie psa.

"to jest nieprawda" ­­ taa, z palca to sobie wyssałam :O to poczytaj poprzedniego linka albo to: http://www.psy24.pl/332-12082009-Amstaf-nie-figuruje-na-liscie-ras-niebezpiecznych.html ­ w innych krajach już dawno zakazali hodowli amstaffów.

jak zaba cos napisze to sie plakac chce , tak dokladnie agresja psa zalezy od wychowania czyli wlasciciela i od tego czy pies ma duzo ruchu pies musi duzo spacerowac czsem wybiegac sie luzem lub po prostu pobawic sie pilka mam amastaffa 3 letniego wiem co mowie

żaba na odwyku - jestem zagorzałym przeciwnikiem trzymania duzych psow w blokach, czy jakis klitkach,to powino byc ustawowo zakazane :/

"amstaf dobrze wychowany to najwiekszy przyjaciel czlowieka." ­ każdy pies z listy raz niebezpieczny dobrze wyszkolony będzie przyjacielem człowieka. tylko tak się składa, że jakoś 99% ludzi swoich psów dobrze nie szkoli :o ­ no ale możemy sobie gadać, dopóki taki pies nie pogryzie waszego dziecka. przecież wiadomo, ze to nie wina psa tylko właściciela, ale skoro określone rasy psów bez specjalnego szkolenia są niebezpieczne to logiczne jest, że nie powinny być dopuszczone do powszechnej hodowli, tylko np. zarezerwowane dla ludzi, którzy przeszli jakieś kursy szkolenia psa.

jakie znowu pogryzl a jak owczarki czy inne rasy atakuja to co znam przypadek ze mojeo kolege pogryzl dalmatenczyk i co?

"a amstafy to są przyjazne, fajne pieski" ­ no faktycznie: ­ http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/30189,dlaczego-spokojny-amstaff-pogryzl-cztery-osoby,id,t.html ­ http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,9857431,Amstaf_pogryzl_dziecko__Psa_przydusilo_trzech_mezczyzn.html ­ http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019385,title,W-Elku-amstaff-pogryzl-8-miesieczne-dziecko,wid,14483037,wiadomosc.html ­ http://www.rp.pl/artykul/931253.html ­ http://www.kurierlubelski.pl/artykul/565015,frampol-amstaff-pogryzl-36-letnia-kobiete,id,t.html?cookie=1

to moze ja cos jeszcze wyjasnie pies nawet durzej rasy moze spokojnie zyc w mieszkaniu w bloku bo najwazniejsze jest dla kazdego psa nie to na ilu metrach kw. zyje tylko ile jego Pan poswieca mu czasu na wybieganie wybiegany pies to spokojny pies pies ktory siedzi w domu na 200 m kw. to mimo ogrodu 1000m pies nieszczesliwy pies potrzebuje spacerow min 30 min w ciagu dnia.a najlepiej 3 x po 30 min. moja amstaff :) siedzi przede mna tak dlugo az wyjde . czasami gdy leje deszcz to odpuszcza a ma ogrod do wybiegania. spacery to podstawa poncjusz wiem o czym piszesz :) moj jak cos chce to mozna zwariowac tak dlugo dulczy az dostanie. usiadzie kolo mnie polozy pysk na mojej nodze i naciska . raz potem coraz mocniej i zaczyna spiewac :))

"taa, z palca to sobie wyssałam" x wyssał sobie ten kto napisał ten artykuł. amstaffy nie są bardziej niebezpieczne niż każdy inny duży i silny pies. tyle że kupują je debile i wychowują na bestie. jak się "wygasi" amstaffa to debile się przerzucą na owczarka kaukazkiego, rotweilera, bulteriera czy innego silnego psa z którego można zrobić "maszynkę do zabijania". żadne "wygaszanie" niczego nie zmieni. trzeba by debili "wygasić". ale to też nie o samych "debili" chodzi a o ludzie którzy kupjuą sobie silne psy a są jacyś pojebami i nie potrafią ich wychować. sąsiadka z owczarkiem niemieckim o której pisałem parę postów temu to żadna agresywna nie jest, takie zwykłe blokowe babsko a pies jest kompletnie popierdolony i bardzo niebezpieczny. jak byłem dzieckiem to sąsiedzi mieli dwa psy (kolejno, nie jednocześnie): pudla i dobermana. i oba się rzucały na ludzi w windzie. i o ile z pudlem było spoko. wystarczyło że mocno smycz trzymali to doberman naprawdę stwarzał zagrożenie nawet dla ludzi w windzie. po prostu są ludzie którzy psów mieć nie powinni i tyle. nie umieją ich wychować więc nie powinni ich mieć. i jak ktoś taki kupuje małego psa to jest to tylko nieszczęście dla tego psa i nogawek ludzi. a jak kupuje dużego to może się skończyć naprawdę źle.