Msze, rekolekcje charyzmatyczne

czy ktoś uczestniczył?

tak, ja uczestniczyłam na takich mszach w Łodzi prowadzonych przez Mocnych w Duchu. Masz jakieś pytania?? chętnie odpowiem

rozumiem, że to jakiejś wyższej klasy specjaliści od robienia ludziom wody z mózgu

Tak jakie sa Twoje odczucia? Czy czesto sa takie msze? Czy przygotowujesz sie do nich specjalnie w sensie duchowym?

widze,że niektórzy podchodzą do tego tematu dziecinnie. nie przejmuj się:) Ja także miałam przyjemność uczestniczenia w takich rekolekcjach, modlitwie uwielbienia prowadzonej prze cudowana Wspólnotę Emmanuel z Wa-wy/ Co do przygotowań? Warto być po prostu w stanie łaski uświęcającej:) i zaufać Górze:) pozdrawiam, z Aniołami:)

jeśli chodzi o mnie, to ja już nie uczestniczę w tych Mszach, ale bardzo polecam. Naprawdę dają możliwość naładowania baterii i przeżycia takiego oczyszczenia wewnętrznego. Ja na pierwszych spotkaniach byłam bardzo zdziwiona charakterem całego nabożeństwa, pierwszy raz spotkałam się z darem języków, wszystko dla mnie było takie "pozaziemskie".

te msze są 2 razy w miesiącu (w niedzielę i później w poniedziałek). Dobrze jest być w stanie łaski uświęcającej i może nie nastawiać się na natychmiastowe cuda. Podczas Mszy o uzdrowienie, wiele osób chorych przychodzi w celu uzyskania laski zdrowia i później są zawiedzeni, jeśli jej nie dostaną podczas tej 1,5h mszy.

A gdzie w Warszawie odbywaja sie takie msze?

co w tym dziwnego, że już nie uczestniczę. Założyłam rodzinę, mam kilkumiesięczne dziecko i dlatego nie chodzę na te Msze, zresztą są one w innym mieście i musiałabym dojeżdżać. Kiedyś jak studiowałam i nie pracowałam, miałam więcej czasu na Duszpasterstwo i takie Msze, ale na pewno kiedyś jeszcze pójdę na Msze charyzmatyczną

gdzie w wawie mozna isc na taka msze?

bardzo fajne msze, pouczające, wsparcie duchowe:)

A ja polecam spotkania charyzmatyczne z Jamesem Manjackalem albo Bashoborą- będą w tym roku na stadionie narodowym w Warszawie.

a ja jeżdzę do Częstochowy na msze wspólnoty miłosć i miłosierdzie Jezusa które prowadzi o. Daniel, byłam w sobotę. Atmosfera cudowna, można poczuć Boga mocniej niż zwykle, wiadomo - modlitwy w jezykach, spoczynki w Duchu Św i inne "efekty specjalne" są, ale najważniejsze że można modlić sie wśród ludzi którzy nie wstydzą się swojej wiary i ta wiara jest połączona z prawdziwą chrześcijańską radością w Chrystusie :) dla kogoś kto widzi coś takiego pierwszy raz może wyglądać troche dziwnie, ale nie należy sie zrażac, pomodlic o rozeznanie i Alleluja i do przodu! :):):)