zaprAszamy do dyskusji :)

Joanno ale dlaczego uciekasz ze swojego topiku? Jezeli nie Ty piszesz pod nickiem szaraczek055 to nie uciekaj, bo tym samym udowadniasz, ze jednak czesc osob Cie tu rozgryzlo.

hahahahah

joanno uwielbiam niszczyć takie dwulicowce jak ty

komedia przynajmniej jednej wrednej mniej ona czy nie ona już jej nie będzie

Chociaz watpie, ze tu juz nie wejdzie pod jakims kolejnym nickiem. Z topiku Anitki tez pare razy wychodzila i wyjsc nie mogla, az w koncu wyszla. Za to pojawil sie szaraczek055. Ostatnio mnie zjechala na Anitki topiku, az bylam ciekawa co to za jedna,patrze na temacie o depresji, a tam wszystko idealnie pasowalo do joanny, oprocz meza alkoholika. No ale wychodzi na wierzch, ze to jednak ona i dlatego ta separacja.

kto ze mną zaczyna tak właśnie skończy, więc ty też się mniej na baczności.

czemu masz nick tak podobny do mojego?;) Dla wyjaśnienia - jesteśmy dwiema różnymi osobami;)

Przeczytałam posty Joanny na topiku o alkoholikach. Trochę to co teraz sie dzieje przypomina mi nagonke na loreline, które też tu swoje życie opisywała, często koloryzując. Po co to wam? Nie lepiej być anonimową? Czytam często kafe, czasem sie wypowiadam, czasem coś napisze o swoich problemch - za każdym razem pod innym nickiem. Internet to niebezpieczne miejsce, często nieprzyjazne. Często to co tu pozostawiamy może się odwrócić przeciwko nam. Znam kilka osób, którym różne czaty dały się we znaki. Przykład 3 cytryn, lori no i teraz joanny daje dużo do myślenia. Naiwność to jedna z najgorszych cech

hihihihaha masz siano zamiast mózgu, bardziej tępej dzidy nie widział świat... ulżyło Ci jak pojechałaś po Joannie??!! Po Twoich tekstach widać,że jestes niedorozwojem...

ty powyżej - zmień swoje teksty, bo cię zdradzają. Szczerze? Ulżyło mi jak diabli!:P

Na "t" to tramwaj staje głupia tępa dzido. to żadna ze mnie Joanna ,skąd wiesz,a może jestem chłopakiem?!

dla mnie jesteś po prostu nikim.

nojak robiłaś sobie palcówe to napewno Ci ulżyło. Chłop Cię na pewno nie zaspokaja kretynko

Joasiu-nie uciekaj. Nie wiem co Wam daje robienie takiego chlewu na czyimś topiku.Chcecie po kolei każdego rozszyfrowywać to załóżcie sobie swój topik i tam obrzucajcie błotem każdego jeśli Was to tak bawi

o jaaaaa, ale mi dowaliłaś pomarańczko:( no jak mogłaś?!:( :P:P:P

tak Joasiu - nie uciekaj! Ale nie kłam o wielkiej miłości, nie pisz o wielkiej kasie, nie pisz o mężu, który robi meble - po prostu nie kłam!!!

A kogo oklamala ciebie ? Prymitywna jestes tylko ciebie obrazala, nikogo innego z kim pisala , huk cie strzelil i tyle, wszystkie twoje akcje sa zgloszone, nikt nie jest anonimowy

Teqi - nie byłoby chlewu, gdyby nie wasza koleżanka. Ktoś wspomniał o tym, że może by poszła do pracy to go zjechała, że stać ją na siedzenie w domu i ma wystarczająco dużo kasy na utrzymanie. Tymczasem na drugim topiku żali się, że jest żoną alkoholika, zależną od niego materialnie i nie ma dokąd pójść z dziećmi. Po co woziła się po tamtej osobie i się wymądrzała? Dalej: Przez conajmniej 3 strony odradzałyście jej separację, gdyż pracoholizm męża nie jest wystarczającym do niej powodem. Dla niej jest,a mąż ciągle coś dłubie i nie ma czasu dla niej i dzieci. 3 strony mydlenia oczu. Na drugim topiku mąż już nie jest meblarzem, a kierowcą, któremu zabrali prawko, na dodatek już ze sobą nie śpią, nie rozmawiają, dzieci cierpią. Może zamiast obrzucać się tutaj błotem na tym topiku, to jej pomożecie? A może wygodniej mnie zjechać i się na nią wypiąć i udawać, że nie wiem o czym piszę? A może warto zapytać: Asiu, znamy twój problem, jak możemy ci pomóc? Nie - prościej wylać na mnie pomyje.

Aska nikogo nie obrazala ? hehe dobre sobie. Jako Joanna obrazala tylko w "kulturalny" sposob. Za to jako szaraczek055 jechala na calego. Dzialala mi na nerwy od swojego pierwszego wpisu.

Ja nie rozumiem co kogo obchodzi czyjeś życie?Każdy jest taki kryształowy?Nie macie swoich problemów?A nawet gdyby tak było to co z tego?Aśka ma do nas namiary i jeśli będzie chciała pomocy,rozmowy czy zwyczajnego kontaktu-dostanie to.poza tym nie ona dziecko w wyniku "in vitro" a nawet gdyby co z tego?Czy takie dziecko nie potrzebuje miłości?Oby żadnej z Was nie dotknęło nieszczęście a los jest ku...o sprawiedliwy :)

To ze ktos ma problemy w rodzinie to jest powod zeby wszystko ujawnic, gratuluje logiki wartej oscara i wez sie juz nie osmieszaj i chociaz uszanuj to ze twoj wrog odszedl

Widze ze niezly syf sie tu zrobil.... o co znowu chodzi?

O to chodzi, ze Asi się zdarzyło napisać o swoim życiu na innym topiku i teraz jakiś śmieć to wykorzystuje.

nie bede pisala na temat joanny na dwoch topikach, bo to bez sensu. joanna wcale nie musiala pisac wszem i wobec ze jej maz ma problem z alkoholem. Ci co jej zarzucali ze jej sie w dupie poprzewracalo ze zlozyla pozew teraz z koleji jak poznali prawdziwe przyczyny dalej wieszaja na niej psy. I tak bedzie do usranej smierci, wiec joanna, bez sensu jest abys to ty sie stad wynosila, po prostu lekcewaz te wpisy, juz Ci to tyle razy pisalam!!!

Cześć Boona :).No wiadomo,że nie musiała ogłaszać tego światu.Ale widzisz jak to jest.Każdy tylko czeka aż się komuś źle dzieje...

boona i teqi to nie chodzi o to, że ona napisała coś o sobie, bo każda z nas miała lub ma jakiś problem i pisze tutaj aby się innym wyżalić. Ale jak taka krowa bo inaczej jej nazwać nie można na pomarańczowo poniża chamsko i wyzywa jak menel inne osoby a sama ma co nieco za uszami -ooooo to już bardzo nieładnie i ciśnienie podnosi:P

Tchorz

Oj cie boli tchurzu chodzilo ci zeby teraz zaprzyjaznic sie z kolezankami joany , ona stala ci na drodze i czemu unikasz moich pytan

hahahahaha hihijihihih i huk - też tak myślę że Joanna jest tchórzem. Inaczej by stawiła czoła prawdzie:P

ide spac pa