zaprAszamy do dyskusji :)

to juz wiem dlaczego kocur ani szczypty empatii nie ma :-P choc po wypadku kociaka 2tygodnie temu bardzo sie zmienil.

jaki wypadek, przegapilam cos?

wtf? nie pokazuje postow...

poniewaz tu byl horror sam w sobie... sym mial 2tyg temu wypadek, najpierw pogotowie, pozniej okulista na ostrym dyzurze. ostatecznie nocna jazda do akademickiego szpitala, badania, usg, pomiary cisnienia w oku. na nastepny dzien operacja ratowania oka.

oko uratowane i bedzie widzial. ale przez tydzien i tego nie byli pewni.:-( choc dopiero za pol roku/rok sa wstanie oszacowac w jakim stopniu wzrok jest uszkodzony...

pogubilam sie.... to kto mial wypadek?

moj synek.

ale maz nigdy przedtem nie okazywal wspolczucia, nie potrafil postawic sie na miejsce innych osob, krotko nie mial empatii. czyli jako dziecko nie mial tej lalki, i sie nie nauczyl.

no i tu, na temacie, widzac bardzo ciezka atmosfere, nic nie pisalam...

moj byly tez taki byl, i tez nie mial chyba takiej lalki ;)

kocur bardzo sie przejal i siebie obwinia za wypadek syna:-(. a to byl naprawde wypadek. ale wypadki niestety chodza po ludziach. ja od poczatku roku 5razy mialam kogos z domownikow pod narkoza...:-O

5 osob to duzo jak na "wypadki chodza po ludziach".... :O

Przepraszam za nieobecnosc, potwory wyciagnely mnie na spacer:D Kotka nie dziwie sie ze nic nie pisalas Z innej beczki , gdybysmy wszyscy wiedzieli co by bylo jakby... to by nigdy nic zlego sie nie stalo, wypadki chodza po ludziach i od tego sie nie uchronimy Najwazniejsze, ze z synem wszystko dobrze i zyje bo to najwazniejsze.

Dzień dobry :) urwanie głowy mam z przygotowaniami :) :) większość mam już zrobioną :) pozdrawiam

Dziewczyny ja sie ciagle zastanawiam co u Butelki. Jak sie czuje , kurcze nie pisze, a mi glowa od mysli o niej buzuje. Butelko jak nas czytasz odezwij sie prosze i napisz troszke co u Ciebie

tak większość już mam przygotowane, zostały teraz tylko ciasta i pieczarki nafaszerować :) teraz chwila na kawkę i na 17 do kościoła :) następne przyjęcie na pewno zrobię w lokalu :)

Mój synuś zaczyna się już stresować hah dziś ma pierwszą spowiedź i boi się , że coś pokręci :) i że zapomni swoje grzechy hahhahaha

witajcie. U mnie jak u mnie,jestem po pogrzebie Kornelki, nie bedziemy juz sie starac i oboje podjelismy taka decyzje. Ja zaczynam prace by moc wkoncu popchnac swoje zycie do przodu, by nie myslec i zaczac funkcjonowac. . .

butelka , jesli mozna wiedziec w ktorym miesiacu to sie stalo?, moja kuzynka jest w 6 i ma czeste krwawienia

patrz Aska a juz myslalam ze bedzie spokoj :) jak tam po spowiedzi? wszystkie grzechy wyznalas? no i najwazniejsze jaka wodke i w jakich ilosciach planujesz podac? ;)

joaśka0709 - jak widać wzbudziłaś tutaj euforyczny entuzjazm swoim powrotem na forum:P

ale po co - choćby któraś założyła osiem tematów i podała osiem linków to i tak ten kartofel pojawi się na wszystkich ośmiu tematach pod ośmioma różnymi pomarańczowymi nickami i będzie wychwalał tam Aśkę pod niebiosa:P

ale mozesz zalozyc czy nie ? jestem ciekawa czy pojda za toba te co chca

nie wiesz komu ? tylko taka sobie ja zawsze zgłasz żeby było na innych, dziwnie przeważnie jej posty znikają a innych gorzej obraźliwe zostają

jestem jestem :D

dajcie już spokoj Asi niech sobie pisze co chce jej topik a wy idźcie na swój mi jak ktos nie odpowiada to nie wchodze w jej towarzystwo a ty bo to jest jedna zapewne osoba poprostu lubi znęcać sie nad innymi no cóż jak ma się tak marne życie swoje to trzeba swoje podreperować czyimś WSPÓŁCZUJE

tak, a na jakim? z checia zobacze linka do takiego topiku :)

to cudownie ;) moze jakies piwo?

Butelko , jak milo ze sie odezwalas. Trzymam za Ciebie kciuki bys przetrwala ten ciezki okres dla ciebie Pozatym dziewczyny zglodnialo mi sie i chyba wymyslilam najtansza i najprostsza potrawke z kurczaka. Jak by ktos ciekawy byl kroimy piersi z kurczaka w kosteczki , podsmazamy na oliwie z oliwek, solimy pieprzymy(ja daje duzo pieprzu bo go uwielbiam) jak kawaleczki sie delikatnie zarumienia dodajemy kukurydze z puszki i wszystko zalewamy smietanka do kawy mieszamy az sie poddusi i na koniec dodajemy oregano nie za duzo, i tak dusimy jeszcze chwilke. Musze przyznac ze pysznosci sa niedrogo i szybko.

ja tak robie jakas szynke drobnopokrojona albo boczek i cebule- zalewam smietana 30 %, duuuzo oregano i polewam tym jakis makaron